Październikowe mamy 2022! 💜
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, taka tu cisza, mam nadzieję że wszystkie wypoczywacie po świętach.
Ja właśnie jestem w drodze do domu.
Chciałam poruszyć takie dwa tematy, bo jestem ciekawa jak to się sprawdza w rzeczywistości.
Chodzi o pieluchy wielorazowe dla dzieci (otulacz + wkład chłonny). Czy któraś z Was miała z tym do czynienia? Nie ma się co oszukiwać, że tanie one nie są, ale jak się policzy ile pieniędzy idzie na jednorazowe pampersy to jednak oszczędność w dłuższym okresie jest. Z drugiej strony częstsze pranie i zużycie wody. Ja nie mam suszarki automatycznej, zastanawiam się czy nadążyłabym z praniem i potem czekaniem aż samo wyschnie.
Proszę o opinie jeśli macie jakieś doświadczenia w tym temacie.
Druga sprawa to majtki menstruacyjne, to dość nowa sprawa, wcześniej nawet o nich nie słyszałam. Używa się ich zamiast podpasek i tamponów. Zastanawiam się czy kupić i zacząć używać po porodzie, bo jednak krwawi się przez kilkanaście dni.
W ostatnim czasie coraz bardziej zwracam uwagę na produkty ekologiczne i ograniczenie ilości śmieci, czyli produktów jednorazowych, dlatego jestem ciekawa jak to wszystko sprawdza się w rzeczywistości.Pozytywka lubi tę wiadomość
-
Mama_Basia wrote:Cześć dziewczyny, taka tu cisza, mam nadzieję że wszystkie wypoczywacie po świętach.
Ja właśnie jestem w drodze do domu.
Chciałam poruszyć takie dwa tematy, bo jestem ciekawa jak to się sprawdza w rzeczywistości.
Chodzi o pieluchy wielorazowe dla dzieci (otulacz + wkład chłonny). Czy któraś z Was miała z tym do czynienia? Nie ma się co oszukiwać, że tanie one nie są, ale jak się policzy ile pieniędzy idzie na jednorazowe pampersy to jednak oszczędność w dłuższym okresie jest. Z drugiej strony częstsze pranie i zużycie wody. Ja nie mam suszarki automatycznej, zastanawiam się czy nadążyłabym z praniem i potem czekaniem aż samo wyschnie.
Proszę o opinie jeśli macie jakieś doświadczenia w tym temacie.
Druga sprawa to majtki menstruacyjne, to dość nowa sprawa, wcześniej nawet o nich nie słyszałam. Używa się ich zamiast podpasek i tamponów. Zastanawiam się czy kupić i zacząć używać po porodzie, bo jednak krwawi się przez kilkanaście dni.
W ostatnim czasie coraz bardziej zwracam uwagę na produkty ekologiczne i ograniczenie ilości śmieci, czyli produktów jednorazowych, dlatego jestem ciekawa jak to wszystko sprawdza się w rzeczywistości.
Jeśli chodzi o te pieluchy wielorazowe, to kuzyn używa dla córeczki. Ma tego ok 80 sztuk i pralka chodzi codziennie dwa razy. -
Pozytywka wrote:Jeśli chodzi o te pieluchy wielorazowe, to kuzyn używa dla córeczki. Ma tego ok 80 sztuk i pralka chodzi codziennie dwa razy.
-
I nie mają suszarki😅 osobno piorą rzeczy dziecka i swoje. A i wydaje mi się, że ciuszki małej też pierze się w innej temperaturze niż pieluchy. Więc tak im to wychodzi bo tez się nad tym zastanawiałam😃 a wymieniaja pieluchę po jednym siknieciu, czasem młoda ma rzadszą kupę to tak pieluchy idą jam woda 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2022, 16:51
-
Pozytywka wrote:I nie mają suszarki😅 osobno piorą rzeczy dziecka i swoje. A i wydaje mi się, że ciuszki małej też pierze się w innej temperaturze niż pieluchy. Więc tak im to wychodzi bo tez się nad tym zastanawiałam😃 a wymieniaja pieluchę po jednym siknieciu, czasem młoda ma rzadszą kupę to tak pieluchy idą jam woda 😅
-
Mama_Basia wrote:A gdzie to pranie suszą? 🤔 Bo tak szczerze mówiąc w zimie w Krakowie na balkonie odpada suszenie, tylko wewnątrz mieszkania. A dwie suszarki na pranie rozłożone na raz to już u mnie mega wyzwanie, ciężko by było żeby tak codziennie były rozłożone bo nie ma gdzie.
A tu muszę dopytać jak oni to mieszczą😅
-
Mama_Basia wrote:Cześć dziewczyny, taka tu cisza, mam nadzieję że wszystkie wypoczywacie po świętach.
Ja właśnie jestem w drodze do domu.
Chciałam poruszyć takie dwa tematy, bo jestem ciekawa jak to się sprawdza w rzeczywistości.
Chodzi o pieluchy wielorazowe dla dzieci (otulacz + wkład chłonny). Czy któraś z Was miała z tym do czynienia? Nie ma się co oszukiwać, że tanie one nie są, ale jak się policzy ile pieniędzy idzie na jednorazowe pampersy to jednak oszczędność w dłuższym okresie jest. Z drugiej strony częstsze pranie i zużycie wody. Ja nie mam suszarki automatycznej, zastanawiam się czy nadążyłabym z praniem i potem czekaniem aż samo wyschnie.
Proszę o opinie jeśli macie jakieś doświadczenia w tym temacie.mrsmiki lubi tę wiadomość
Czekamy na Ciebie, synku :*
-
Mama_Basia wrote:Druga sprawa to majtki menstruacyjne, to dość nowa sprawa, wcześniej nawet o nich nie słyszałam. Używa się ich zamiast podpasek i tamponów. Zastanawiam się czy kupić i zacząć używać po porodzie, bo jednak krwawi się przez kilkanaście dni.
A o gaciach menstruacyjnych też chętnie poczytamCzekamy na Ciebie, synku :*
-
Mousie89 wrote:Ja bym się nie zdecydowała na pieluchy wielorazowe nie mając suszarki automatycznej. Szczerze mówiąc to w ogóle tego nie planuję a i tak rozważam kupno pralko-suszarko, bo wizja wiecznie rozwieszonego prania przy dwójce dzieci mnie przeraża 🙈
Jako żona specjalisty polecam brać pod uwagę suszarkę oddzielnie. Zżera mniej prądu 😊
U nas stoi na pralce (oddzielona taka specjalna półką)Mężatka od 20.06.2020 🥂🕊️
Hubert 💙
Sara 🩷 -
mrsmiki wrote:Jako żona specjalisty polecam brać pod uwagę suszarkę oddzielnie. Zżera mniej prądu 😊
U nas stoi na pralce (oddzielona taka specjalna półką)
U mnie nad pralką jest piecyk gazowy, a w łazience ani w żadnym innym miejscu w mieszkaniu nie zmieści się już suszarka, więc nie mamy. Choć wiele osób poleca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2022, 22:11
-
mrsmiki wrote:Jako żona specjalisty polecam brać pod uwagę suszarkę oddzielnie. Zżera mniej prądu 😊
U nas stoi na pralce (oddzielona taka specjalna półką)Czekamy na Ciebie, synku :*
-
Drzemka wrote:Właśnie ja też nie znam nikogo, kto stosuje majtki menstruacyjne, a jestem ciekawa czy warto i czy to działa.
A u mnie bieda - katar, kaszel i okropny ból gardła 😥 Mam nadzieję, że u was samopoczucie lepsze ❤Czekamy na Ciebie, synku :*
-
Mousie89 wrote:Wydaje mi się, że nie potrafiłabym się...hmm...zrelaksować w takich majtkach. Cały czas bym się bała, że mi coś przecieknie 😅
A u mnie bieda - katar, kaszel i okropny ból gardła 😥 Mam nadzieję, że u was samopoczucie lepsze ❤ -
Mousie89 wrote:Wydaje mi się, że nie potrafiłabym się...hmm...zrelaksować w takich majtkach. Cały czas bym się bała, że mi coś przecieknie 😅
A u mnie bieda - katar, kaszel i okropny ból gardła 😥 Mam nadzieję, że u was samopoczucie lepsze ❤
Współczuję choroby, wybierasz się do lekarza czy sama będziesz się leczyć? W miarę możliwości leż w łóżku, odpoczynek regeneruje. -
NikaDG wrote:Też jestem przeziębiona , na ból gardła lekarz polecił tantum verde. Czy używałyście w ciąży?
Tańszy zamiennik to Uniben, również można w ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2022, 21:40
NikaDG lubi tę wiadomość