Październikowe mamy 2022! 💜
-
WIADOMOŚĆ
-
Laura wrote:Dziewczyny, może któraś z Was ma podobnie i znalazła na to sposob.. Mam cholerne bóle głowy na zmiane pogody. Ciśnienie mam niskie , badania prawidłowe. Ale to co się dzieje na zmiane to jakiś koszmar. Wczoraj nawet zastanawiałam się czy nie jechać na SOR to jest taki ból że głowa mi pęka..moze macie jakieś swoje sposoby na te bóle?
Często dziewczyny piszą, że picie dużej ilości wody pomaga - u mnie się sprawdza - miałam taki ból głowy w czasie, gdy nadchodziły pierwsze wiatry - budził mnie ten ból w nocy, a rano już obudziłam się nawet ze łzami, bo ból był okropny - część dnia jeszcze przespałam, nie biorąc żadnych leków. Spróbuj może z tą wodą - u mnie to sięga nawet 5-ciu litrów dziennie. Podobno można też paracetamol. -
Dziewczyny co możemy brać na bol głowy ?Walka 2018! Pcos , Ana1 graniczne , niedoczynnosc
Leki : eutyrox 100, encorton 10 mg , neoparin , systen 50
2020-1IUI 😑
2020.06 punkcją -4blastki
2020.08 transfer 5AA beta zero
2020.11 transfer 5 AA beta zero
2021 immunolog
2021 histeroskopia - stany zapalne
2021.09 transfer 4AA beta zero
2022.02 transfer 4 CB na atosiban
12dpt 1222,26🙏🏻
15 dpt 3502,36🙏🏻
19 dpt 12928,9🙏🏻
22 dpt 27147,8🙏🏻
26 dpt mamy serduszko ❤️ -
Dzieki Dziewczyny, u mnie z tą wodą niestety jest problem zmuszał się do niej ale przez wymioty wszystko zwracam (tak miałam w piatek) pomimo tego że w sobote cały dzień starałam się nawodnic to i tak na wieczór był kosmos z tym bólem glowy. A dziś już kombo i wymioty i ból glowy. Na wymioty nawet dostałam leki bo już były tak silne. Wydaje mi się że jedyne co by pomogło to jak by mnie pod jakaś kroplowke podlaczyli . Wczoraj o 3 w nocy w ogrodzie siedzialam aby trochę powietrza złapać.. No jest cyrk.. próbowałam jeszcze tego amoolu na skronie i to wczoraj pomoogloo mi zasnąć ale nie wiem czy to jest jakis bezpieczny sposób.Starania od 05.2019
IVF- listopad 2021- nieudana próba transferu 5 dniowego zarodka
IVF- styczeń 2022 - udany transfer 5 dniowego zarodka
IVF-wrzesien 2023- transfer 3 dniowego zarodka- nieudany
IVF2-luty 2024-udany transfer 5 dniowego zarodka
BetaHCG- 432(11dpt)
BetaHCG- 1077(13dpt)
Mamy serduszko ❤️- 13.03.2024
Prenatalne I-trymest 15.04.2024 ( ryzyka niskie )
Stan 3 - ❄️
👩 37l.
🧔 35l.
👼 02.2020 (10 tc)
👶 09.2022 - córeczka
❌MTHFT-A1298C hetero
❌PAI-1 homo
❌ niedrożność jajowodów L i P
✔ AHM 4.0 -
Laura wrote:Dzieki Dziewczyny, u mnie z tą wodą niestety jest problem zmuszał się do niej ale przez wymioty wszystko zwracam (tak miałam w piatek) pomimo tego że w sobote cały dzień starałam się nawodnic to i tak na wieczór był kosmos z tym bólem glowy. A dziś już kombo i wymioty i ból glowy. Na wymioty nawet dostałam leki bo już były tak silne. Wydaje mi się że jedyne co by pomogło to jak by mnie pod jakaś kroplowke podlaczyli . Wczoraj o 3 w nocy w ogrodzie siedzialam aby trochę powietrza złapać.. No jest cyrk.. próbowałam jeszcze tego amoolu na skronie i to wczoraj pomoogloo mi zasnąć ale nie wiem czy to jest jakis bezpieczny sposób.
➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo)
➡️ 06 grudnia 2024 II kreski ale bladzioch
➡️ 08 grudnia 2024 coś ala okres (słabszy niż tradycyjny, bardziej wodnisty, intensywnie jasny czerwony) -
Ja dziś bol głowy ale już lepiej i nudności zaskakująco od 5 dni brzuch nie boli nic a nic aż mnie to nie pokoiWalka 2018! Pcos , Ana1 graniczne , niedoczynnosc
Leki : eutyrox 100, encorton 10 mg , neoparin , systen 50
2020-1IUI 😑
2020.06 punkcją -4blastki
2020.08 transfer 5AA beta zero
2020.11 transfer 5 AA beta zero
2021 immunolog
2021 histeroskopia - stany zapalne
2021.09 transfer 4AA beta zero
2022.02 transfer 4 CB na atosiban
12dpt 1222,26🙏🏻
15 dpt 3502,36🙏🏻
19 dpt 12928,9🙏🏻
22 dpt 27147,8🙏🏻
26 dpt mamy serduszko ❤️ -
U mnie boli głowy ustąpił, mdłości ledwo się tła, jajnik lewy czuje i czasem prawy, ale wybrałam się na spacer. Po spacerze pewnie będę czuć mocniej brzuch. Zauważyłam, że rano wstaje jakbym w ciąży nie była jeEli chodzi o brzuch a popołudniu/wieczorem często zaczyna się odzywac. Wczoraj cały wieczór czułam mocno okresowy, nospe lyknelam i taki napęczniały był na dole a dziś rano znów cisza prawie🤷
-
Ja dzisiaj po wizycie, wg USG ciąża 6+2 czyli młodsza niż z miesiaczki. Proszę o wpisanie terminu porodu na 21.10 🙂 serduszko biło 160.
mamamajeczki, paulina502, Klaudia9212, Klaudia9212, Eedzia11, Mama_Basia, Gosha, obnoxious, agniecha2101 lubią tę wiadomość
Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020 -
A z nieprzyjemnych rzeczy- wczoraj wieczorem z niewiadomego powodu dostałam pokrzywki i swędzi mnie ciało. Dzisiaj od internisty dostałam zyrtec ale boje się wziąć w takiej wczesnej ciąży. Sama nie wiem co robic. A na Panią ginekolog w Luxmedzie trafiłam mega słabą, nic się nie dowiedziałam oprócz tego że mam do dermatologa iść.Kuba jest już z nami 🙂 16.05.2020
-
Witam wszystkie nowe mamusie i bijace serduszka 😉 Trochę mnie tu nie było ale miałam straszny tydzień... dalej walczę z bólem plecow. Mam niespojenie luku s1 ktore nigdy wczesniej nie dawalo mi zadnych objawow i nawet nie myslalam o tym a teraz prawdopodobnie to jest przyczyną moich dolegliwosci. Będę teraz się skupiać na odpowiednich ćwiczeniach aby wzmocnić mięśnie. Poza tym mam poziom cukru 5,19 na czczo i diabetolog zalecil diete jak przy cukrzycy ciazowej bo jest wysokie ryzyko. Jakby tego było mało to musieliśmy wczoraj uśpić naszą ukochaną kicię 😭 A miała dopiero niecałe 2 lata 😔 Dolegliwości ciążowe praktycznie ustapily. Jutro mam wizytę u ginekologa i mam nadzieję że te wszystkie stresy nie odbiją się w żaden sposób na dzidziusiu 😔
-
U mnie samopoczucie o niebo lepsze, weekend bez mdłości, brzuch też nie boli, mam nadzieję że nie jest to zły objaw. Ale ja wieczna optymistką więc nie dopuszczam myślę, że coś może być nie tak i cieszę się z dobrego samopoczucia ☺️ wizyta w poniedziałek za tydzień. Muszę w końcu zadzwonić i umówić się na badania prenatalne, dostałam skierowanie już 2 tygodnie temu ale cały czas mi wypada z głowy 🙆
-
Ja miałam w poprzedniej ciąży takie bóle głowy, nawet byłam u neurologa i na badaniu EEG które na szczęście nic nie wykazało. Lekarka kazała to jakoś przetrwać i tyle 🤦 w końcu samo przeszło jakoś koło 5 miesiąca. Mi pomagały jeszcze zimne okłady na czoło.
Elllla lubi tę wiadomość
-
Nattalia wrote:Witam wszystkie nowe mamusie i bijace serduszka 😉 Trochę mnie tu nie było ale miałam straszny tydzień... dalej walczę z bólem plecow. Mam niespojenie luku s1 ktore nigdy wczesniej nie dawalo mi zadnych objawow i nawet nie myslalam o tym a teraz prawdopodobnie to jest przyczyną moich dolegliwosci. Będę teraz się skupiać na odpowiednich ćwiczeniach aby wzmocnić mięśnie. Poza tym mam poziom cukru 5,19 na czczo i diabetolog zalecil diete jak przy cukrzycy ciazowej bo jest wysokie ryzyko. Jakby tego było mało to musieliśmy wczoraj uśpić naszą ukochaną kicię 😭 A miała dopiero niecałe 2 lata 😔 Dolegliwości ciążowe praktycznie ustapily. Jutro mam wizytę u ginekologa i mam nadzieję że te wszystkie stresy nie odbiją się w żaden sposób na dzidziusiu 😔
Przykro mi z powodu kotka 😔 ja mam psa, którego traktujemy wszyscy jak członka naszej rodziny , także rozumiem przez co teraz przechodzisz ..
Trzymam kciuki za wizytę 😊
-
Codziennie aplikuję do pochwy luteinę rano i wieczorem i wczoraj wieczorem po zaaplikowaniu został mi na palcu taki dziwny śluz - gęsty , żółty, zbity , że nawet nie dało się tego rozmazać , taka niby grudka ale nie taka jak przy grzybicy występuje tylko bardziej galaretowatą konsystencję miało ( przepraszam za tak dokładny opis ). Nie bylo tego dużo, odrobina na palcu ale zdziwiłam się bo zawsze ta wydzielina była biaława i raczej rzadka a tu nagle taki żółty glutek 😳 któraś z Was się z czymś podobnym spotkała? Gdyby nie to , że musiałam włożyć luteinę to pewnie bym nawet tego nie zauważyła
-
Ja biorę 2x2 Lutinus, on jest tym gromny i głównie co zenie wypływa to on. Nic poza niezaiwazam właściwie.
Dziś znów obudziłam się z bólem głowy:(
Brzuch ok, wczoraj po długim spacerze też zadziwiająco dobrze, tylko lewy jak ok mnie klol, podbrzusza nie czułam.
Mdłości też jakby lżej. Wczoraj nic, dziś wstałam i czuję, że mniedli, ale pewnie jak zjem będzie lepiej...🤷 -
Nattalia wrote:Poza tym mam poziom cukru 5,19 na czczo i diabetolog zalecil diete jak przy cukrzycy ciazowej bo jest wysokie ryzyko.
Mam pytanko, sama poszłaś do diabetologa czy zostałaś skierowana?
Moja gin jeszcze nie widziała wyników, wizyta jutro po południu, ciekawa jestem czy coś powie o tej glukozie 🤔 -
Ja dziś byłam na badaniach, wyniki dopiero środa/czwartek, wczoraj byli teściowie i pojadłam trochę słodyczy więc ciekawe jaki cukier mi wyjdzie
Wy kochane słuchałyście już serduszek bobasów? Ja na wizycie 7+4 jak byłam to lekarz tylko pokazał że jest serducho i pika ale nie powiedział z jakim rytmem. Pewnie jakby go coś niepokoiło to by powiedział, ale ciekawe czy się przyjrzał chociaż czy wszystko ok.
Teściowa powiedziała że od wejścia wiedziała o ciąży, bo piersi to chyba z dwa rozmiary mi urosły i na buzi taka okrągła. Hit ;d
U mnie mdłości są raz mocniejsze raz wcale, wczoraj totalnie przeszły na kilka godzin po drzemce, przedwczoraj pojechaliśmy z mężem do kina, tak się objadłam popcornem i napiłam coli że wszystko też przeszło w mgnieniu oka
Dobrego tygodnia wszystkim!