X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2022! 💜
Odpowiedz

Październikowe mamy 2022! 💜

Oceń ten wątek:
  • Mama_Basia Autorytet
    Postów: 606 363

    Wysłany: 28 lutego 2022, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farmaceutka95 wrote:
    Wy kochane słuchałyście już serduszek bobasów? Ja na wizycie 7+4 jak byłam to lekarz tylko pokazał że jest serducho i pika ale nie powiedział z jakim rytmem. Pewnie jakby go coś niepokoiło to by powiedział, ale ciekawe czy się przyjrzał chociaż czy wszystko ok.
    U mnie na chwilę włączyła dźwięk i słyszałam serduszko, biło 120 uderzeń na minutę i powiedziała że na tym etapie jest ok.
    Jutro mam wizytę i nie mogę się doczekać.
    Objawy mam słabsze, chociaż nadal czuję się tak zmęczona że nie mam siły na nic, a tu praca i dużo obowiązków po niej. Ledwo żyję.

  • paulina502 Ekspertka
    Postów: 374 96

    Wysłany: 28 lutego 2022, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farmaceutka95 wrote:
    Ja dziś byłam na badaniach, wyniki dopiero środa/czwartek, wczoraj byli teściowie i pojadłam trochę słodyczy więc ciekawe jaki cukier mi wyjdzie :D

    Wy kochane słuchałyście już serduszek bobasów? Ja na wizycie 7+4 jak byłam to lekarz tylko pokazał że jest serducho i pika ale nie powiedział z jakim rytmem. Pewnie jakby go coś niepokoiło to by powiedział, ale ciekawe czy się przyjrzał chociaż czy wszystko ok.

    Teściowa powiedziała że od wejścia wiedziała o ciąży, bo piersi to chyba z dwa rozmiary mi urosły i na buzi taka okrągła. Hit ;d

    U mnie mdłości są raz mocniejsze raz wcale, wczoraj totalnie przeszły na kilka godzin po drzemce, przedwczoraj pojechaliśmy z mężem do kina, tak się objadłam popcornem i napiłam coli że wszystko też przeszło w mgnieniu oka :D

    Dobrego tygodnia wszystkim!

    Ja byłam na wizycie w 7 t 1 d i lekarz też tylko mi pokazał, nic więcej nie powiedział tylko, że wszystko jest w porządku 😊

    km5stv73dz23t84d.png

    ckais65g4jw1ph1s.png
  • Elllla Ekspertka
    Postów: 186 53

    Wysłany: 28 lutego 2022, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś odprowadzilam córkę do szkoły, wróciłam, zjadłam biała bułkę z masłem, bo to mi wchodzi jak mnie mdli i...poszłam spać;)
    Obudziłam się bez mdłości. W środę.wizyta a jakaś cisza u mnie się zrobiła😱 Najgorsze, że teraz owoców, warzyw, zdrowego jedzenia,.które jadłam nie bardzo mi się chce. Zjem właśnie białe bułki, których od lat nie jadłam, żelki na mdłości🤦...

  • Ulalala Autorytet
    Postów: 581 653

    Wysłany: 28 lutego 2022, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie po spokojnym weekendzie mdłości wróciły ale mniejsze. Już 10 tydzień więc liczę że niedługo całkiem znikną 😅
    Ja byłam na wizycie w 7+3 i lekarka też tylko pokazała jak bije serduszko. Podobno do którego tygodnia ciąży nie powinno się słuchać serduszka.


    3jgxs65gycn0347u.png
  • Laura Autorytet
    Postów: 318 212

    Wysłany: 28 lutego 2022, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farmaceutka95 wrote:
    Ja dziś byłam na badaniach, wyniki dopiero środa/czwartek, wczoraj byli teściowie i pojadłam trochę słodyczy więc ciekawe jaki cukier mi wyjdzie :D

    Wy kochane słuchałyście już serduszek bobasów? Ja na wizycie 7+4 jak byłam to lekarz tylko pokazał że jest serducho i pika ale nie powiedział z jakim rytmem. Pewnie jakby go coś niepokoiło to by powiedział, ale ciekawe czy się przyjrzał chociaż czy wszystko ok.

    Teściowa powiedziała że od wejścia wiedziała o ciąży, bo piersi to chyba z dwa rozmiary mi urosły i na buzi taka okrągła. Hit ;d

    U mnie mdłości są raz mocniejsze raz wcale, wczoraj totalnie przeszły na kilka godzin po drzemce, przedwczoraj pojechaliśmy z mężem do kina, tak się objadłam popcornem i napiłam coli że wszystko też przeszło w mgnieniu oka :D

    Dobrego tygodnia wszystkim!

    Tak, ja już słuchałam bicia serduszka. Bardzo mnie to wzrusza. Jak widzę jak dzielnie sobie radzi A to jeszcze takie maleństwo. U mnie w 9+0 -168. A na dokumentacji medycznej nic nie wpisał lekarz?

    Starania od 05.2019
    IVF- listopad 2021- nieudana próba transferu 5 dniowego zarodka
    IVF- styczeń 2022 - udany transfer 5 dniowego zarodka
    IVF-wrzesien 2023- transfer 3 dniowego zarodka- nieudany

    IVF2-luty 2024-udany transfer 5 dniowego zarodka
    BetaHCG- 432(11dpt)
    BetaHCG- 1077(13dpt)
    Mamy serduszko ❤️- 13.03.2024
    Prenatalne I-trymest 15.04.2024 ( ryzyka niskie )

    Stan 3 - ❄️

    👩 37l.
    🧔 35l.
    👼 02.2020 (10 tc)
    👶 09.2022 - córeczka
    👶 10.2024- synek

    ❌MTHFT-A1298C hetero
    ❌PAI-1 homo
    ❌ niedrożność jajowodów L i P
    ✔ AHM 4.0
  • Eedzia11 Autorytet
    Postów: 541 203

    Wysłany: 28 lutego 2022, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy się orientujecie ale najnowsze badania wskazują, że jedną z przyczyn martwych ciąż MOŻE być słuchanie bicia serca i sprawdzanie liczby uderzeń, gdyż wtedy zwiększone są fale czy coś tam. Badania nie są skończone ani udowodnione natomiast wielu lekarzy rezygnuje z tego w ogole, bo istnieją metody całkowicie bezpieczne do liczenia ilości uderzeń. Jeśli odsłuchują to w późniejszych tygodniach. Można o tym poczytać w google, bo ja to też tu własnymi słowami piszę.

    Słuchajcie, dziś nad ranem obracałam się i tak mnie jajnik zakuł jakby ktoś wylał jakiś kwas do środka, tak piekło. Do teraz gdy kucam lub leżę czuję jeszcze lekkie pieczenie i kłucie. Nie wiem czy się za bardzo naciągnęłam czy co 🤨

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2022, 13:31

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    czerwiec 2025:
    TSH 2,711 uIU/ml
    FSH 12,79 mlU/ml
    LH 5,88 mlU/ml
    Estradiol 51,3 pg/ml
    Prolaktyna 41,18 ng/ml
    DHEA-SO4 215 ug/dl
    Testosteron 55,9 ng/dl
    SHBG 35,3 nmol/l
    Progesteron 2,12 ng/ml
    AMH 0,20 ng/ml
    Kwas foliowy >23,40 ng/ml
    FT3 3,45 pg/ml (zakres 2,60-5,10)
    FT4 0,94 ng/dL (zakres 0,64-1,25)
    Stwierdzona anemia (mikrocytoza, hipochromia ercs.)
    do poprawy (anemia):
    MCV 67,4fL (zakres 80-98)
    HGB 10,8g/dL (zakres 12-16)
    HCT 32,9% (37-47)

    d6f40cd609a1bc8e53555774d83c8af9.png


    ➡️ kwiecień 2021 ⏸️
    💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
    ➡️ 31 styczeń 2022 ⏸️
    ❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
    ➡️ 08 marzec 2024 ⏸️
    💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo)
    ➡️ 16 lipca 2025 ⏸️
  • Elllla Ekspertka
    Postów: 186 53

    Wysłany: 28 lutego 2022, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przypomniałaś mi, ja dziś w nocy, jak chciałam się obrócić,poczułam taki ból w prawym jajniku, jakby mi się zerwał. Ból zelżał, przeszło na podbrzusze. Potem usnęłam i rano ok, ale ten nagły ból jajnika obudził mnie nagle. Nie wiem co to

    Eedzia11 lubi tę wiadomość

  • Eedzia11 Autorytet
    Postów: 541 203

    Wysłany: 28 lutego 2022, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elllla wrote:
    Przypomniałaś mi, ja dziś w nocy, jak chciałam się obrócić,poczułam taki ból w prawym jajniku, jakby mi się zerwał. Ból zelżał, przeszło na podbrzusze. Potem usnęłam i rano ok, ale ten nagły ból jajnika obudził mnie nagle. Nie wiem co to
    Mnie też to obudziło, ogólnie wg mnie, jest to typowo jajnik. Ból punktowy, ognisty.

    czerwiec 2025:
    TSH 2,711 uIU/ml
    FSH 12,79 mlU/ml
    LH 5,88 mlU/ml
    Estradiol 51,3 pg/ml
    Prolaktyna 41,18 ng/ml
    DHEA-SO4 215 ug/dl
    Testosteron 55,9 ng/dl
    SHBG 35,3 nmol/l
    Progesteron 2,12 ng/ml
    AMH 0,20 ng/ml
    Kwas foliowy >23,40 ng/ml
    FT3 3,45 pg/ml (zakres 2,60-5,10)
    FT4 0,94 ng/dL (zakres 0,64-1,25)
    Stwierdzona anemia (mikrocytoza, hipochromia ercs.)
    do poprawy (anemia):
    MCV 67,4fL (zakres 80-98)
    HGB 10,8g/dL (zakres 12-16)
    HCT 32,9% (37-47)

    d6f40cd609a1bc8e53555774d83c8af9.png


    ➡️ kwiecień 2021 ⏸️
    💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
    ➡️ 31 styczeń 2022 ⏸️
    ❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
    ➡️ 08 marzec 2024 ⏸️
    💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo)
    ➡️ 16 lipca 2025 ⏸️
  • Elllla Ekspertka
    Postów: 186 53

    Wysłany: 28 lutego 2022, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eedzia11 wrote:
    Mnie też to obudziło, ogólnie wg mnie, jest to typowo jajnik. Ból punktowy, ognisty.
    Ale ciągle Cię boli? Ja bardziej czuje lewy jajnik, a w.nocy ten ból z pramnwego miałam.
    Przypomnij mi Ty już miałaś jakieś USG?!?
    Ja dopiero w środę...

  • Laura Autorytet
    Postów: 318 212

    Wysłany: 28 lutego 2022, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eedzia11 wrote:
    Nie wiem czy się orientujecie ale najnowsze badania wskazują, że jedną z przyczyn martwych ciąż MOŻE być słuchanie bicia serca i sprawdzanie liczby uderzeń, gdyż wtedy zwiększone są fale czy coś tam. Badania nie są skończone ani udowodnione natomiast wielu lekarzy rezygnuje z tego w ogole, bo istnieją metody całkowicie bezpieczne do liczenia ilości uderzeń. Jeśli odsłuchują to w późniejszych tygodniach. Można o tym poczytać w google, bo ja to też tu własnymi słowami piszę.

    Słuchajcie, dziś nad ranem obracałam się i tak mnie jajnik zakuł jakby ktoś wylał jakiś kwas do środka, tak piekło. Do teraz gdy kucam lub leżę czuję jeszcze lekkie pieczenie i kłucie. Nie wiem czy się za bardzo naciągnęłam czy co 🤨

    Lekarz mi tłumaczył że to co jest na USG to są fale to nie jest takie wprost bicie serca. Nie wiem czy o to Ci chodzi ale tak to teraz chyba się sprawda. A nie takie wprost bicie serca.

    Starania od 05.2019
    IVF- listopad 2021- nieudana próba transferu 5 dniowego zarodka
    IVF- styczeń 2022 - udany transfer 5 dniowego zarodka
    IVF-wrzesien 2023- transfer 3 dniowego zarodka- nieudany

    IVF2-luty 2024-udany transfer 5 dniowego zarodka
    BetaHCG- 432(11dpt)
    BetaHCG- 1077(13dpt)
    Mamy serduszko ❤️- 13.03.2024
    Prenatalne I-trymest 15.04.2024 ( ryzyka niskie )

    Stan 3 - ❄️

    👩 37l.
    🧔 35l.
    👼 02.2020 (10 tc)
    👶 09.2022 - córeczka
    👶 10.2024- synek

    ❌MTHFT-A1298C hetero
    ❌PAI-1 homo
    ❌ niedrożność jajowodów L i P
    ✔ AHM 4.0
  • Nattalia Ekspertka
    Postów: 143 97

    Wysłany: 28 lutego 2022, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_Basia wrote:
    Mi też wyszła glukoza na czczo 5,19.
    Mam pytanko, sama poszłaś do diabetologa czy zostałaś skierowana?
    Moja gin jeszcze nie widziała wyników, wizyta jutro po południu, ciekawa jestem czy coś powie o tej glukozie 🤔
    Lekarz zalecił kontakt z diabetologiem.

  • Nattalia Ekspertka
    Postów: 143 97

    Wysłany: 28 lutego 2022, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie praktycznie wszystkie dolegliwości ciążowe odpuscily. Gdyby nie te plecy to bym się czuła jak przed ciaza. Nawet się martwilam czy wszystko jest ok ale już jestem po wizycie i maly/mala wierci się nieustannie, całe 2.2 cm czlowieka juz jest 😍 Nie słyszałam serduszka ale ponoć wszystko jest prawidłowo, a nawet lepiej bo maleństwo nadgonilo te kilka dni i jest tak jak się spodziewałam - koncoweczka 9 tygodnia 😊 Ale ulgaaa ze wszystko jest dobrze.

    Elllla, Swatka, mamamajeczki, Mama_Basia, agniecha2101 lubią tę wiadomość

  • Eedzia11 Autorytet
    Postów: 541 203

    Wysłany: 28 lutego 2022, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elllla wrote:
    Ale ciągle Cię boli? Ja bardziej czuje lewy jajnik, a w.nocy ten ból z pramnwego miałam.
    Przypomnij mi Ty już miałaś jakieś USG?!?
    Ja dopiero w środę...
    Miałam już usg. Wszystko niby cacy. A teraz kłócie jest malejące, jakby zanika. W dzień pochylając się itp czułam pieczenie w okolicy jajnika po prawej stronie. Ogólnie poczytałam i niby to może być a) organizm jeszcze nie odzwyczaił się od dni owulacyjnych i mimo, że owulki nie ma to daje sygnały
    b) promieniowanie od powiększającej się macicy c) objaw poronienia jeśli występuje też gorączka i brudne, szare lub z krwią upławy. (Gorączki nie mam a upławy bez zmian)

    Ciul, może się naciągnęłam, bo ja lubię w śnie się rozciągać a później przerażona, że za bardzo napięłam brzuch 😬🥴

    czerwiec 2025:
    TSH 2,711 uIU/ml
    FSH 12,79 mlU/ml
    LH 5,88 mlU/ml
    Estradiol 51,3 pg/ml
    Prolaktyna 41,18 ng/ml
    DHEA-SO4 215 ug/dl
    Testosteron 55,9 ng/dl
    SHBG 35,3 nmol/l
    Progesteron 2,12 ng/ml
    AMH 0,20 ng/ml
    Kwas foliowy >23,40 ng/ml
    FT3 3,45 pg/ml (zakres 2,60-5,10)
    FT4 0,94 ng/dL (zakres 0,64-1,25)
    Stwierdzona anemia (mikrocytoza, hipochromia ercs.)
    do poprawy (anemia):
    MCV 67,4fL (zakres 80-98)
    HGB 10,8g/dL (zakres 12-16)
    HCT 32,9% (37-47)

    d6f40cd609a1bc8e53555774d83c8af9.png


    ➡️ kwiecień 2021 ⏸️
    💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
    ➡️ 31 styczeń 2022 ⏸️
    ❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
    ➡️ 08 marzec 2024 ⏸️
    💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo)
    ➡️ 16 lipca 2025 ⏸️
  • paulina502 Ekspertka
    Postów: 374 96

    Wysłany: 28 lutego 2022, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eedzia11 wrote:
    Miałam już usg. Wszystko niby cacy. A teraz kłócie jest malejące, jakby zanika. W dzień pochylając się itp czułam pieczenie w okolicy jajnika po prawej stronie. Ogólnie poczytałam i niby to może być a) organizm jeszcze nie odzwyczaił się od dni owulacyjnych i mimo, że owulki nie ma to daje sygnały
    b) promieniowanie od powiększającej się macicy c) objaw poronienia jeśli występuje też gorączka i brudne, szare lub z krwią upławy. (Gorączki nie mam a upławy bez zmian)

    Ciul, może się naciągnęłam, bo ja lubię w śnie się rozciągać a później przerażona, że za bardzo napięłam brzuch 😬🥴

    Ja bym obstawiała powiększanie się macicy, też mnie czasami pobolewają jajniki 😉

    Eedzia11 lubi tę wiadomość

    km5stv73dz23t84d.png

    ckais65g4jw1ph1s.png
  • mrsmiki Autorytet
    Postów: 842 892

    Wysłany: 28 lutego 2022, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie tak kłuje co jakiś czas. Też jak się odwróce to coś mnie ciągnie… 🙄
    Ja dzisiaj spałam ponad 2 godziny.. coraz bardziej się martwię wizytą w środę. Ale mąż wziął wolne i będziemy razem na wizycie.

    Klaudia9212, Eedzia11, mamamajeczki lubią tę wiadomość

    Mężatka od 20.06.2020 🥂🕊️
    Hubert 💙
    Sara 🩷
  • Cyntia Autorytet
    Postów: 293 280

    Wysłany: 28 lutego 2022, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Sorry na wstępie za to moje narzekanie. Nie dość, że zmęczenie nie odpuszcza to w dodatku wszyscy się w domu pochorowalismy. Mnie dziś dziś pracy tak łamało w kościach, ze szok i do tego bol gardla. Wzięłam w pracy pyralgine bo nie miałam paracetamolu a musiałam przetrwać. Teraz wzięłam 2 paracetamojei czekam na ustąpienie chociaż odrobinę objawów. Przemarzlam w ten weekend i spodziewała się, że mnie rozłoży.
    .. I stało się. Nie wiem jal jutrop9jde do pracy. A nie ma mnie kto zastąpić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2022, 17:45

    f2w3rjjgu2mom4gu.png
  • Pozytywka Ekspertka
    Postów: 336 58

    Wysłany: 28 lutego 2022, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :-)

    Na tym wątku jestem nowa, jest to moja pierwsza ciąża, dziś wypada 7t1d. Karta założona. Powiedzcie czy Wy też macie takie schizy z jedzeniem..? Czuje się już wykończona psychicznie... mąż na razie jest wyrozumiały i mnie uspokaja. Ale zjadłam na weekendzie trochę śledzia w oleju podczas krojenia sałatki a potem dostałam paniki, że mogła tam być listerioza przecież. Wydawało mi się, że śledź to nie surowa ryba.. Potem zjadłam pasztet nie podejrzewając, że coś może być z nim nie tak. Jak się później okazało, nie powinno się jeść pasztetu bo jest tam wątróbka, na szczęście w całym pasztecie było jej tylko 12 g.. a na weekendzie jadłam ciastka korzenne chyba z 15 sztuk zjadłam w trzy dni i jogurt naturalny potrzepany odrobiną cynamonu i co? no i oczywiście też nie powinno się go jeść... koleżanki, które są matkami, mówią, żeby nie przesadzać i nie panikować bo to dużo gorsze niż to co zjadłam. Nie jeść tylko surowizny i niczego z niepasteryzowanego mleka. A jak z tym u Was?
    Jest to nasza pierwsza, wyczekana, wymodlona ciąża i po prostu wszystkiego się boję.

  • Elllla Ekspertka
    Postów: 186 53

    Wysłany: 28 lutego 2022, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś zjadłam pudełko śledzia🤔🤦
    Jezwli chodzi o jedzenie to bardziej mnie martwi, że jem teraz niezdrowe rzyczy, ciągnienie do słodkiego.
    No i stresują mnie objawy lub ich brak

  • Nattalia Ekspertka
    Postów: 143 97

    Wysłany: 28 lutego 2022, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Pozytywka - też jestem w pierwszej ciazy i też tak miałam przez jakiś czas. A im więcej czytałam co wolno a czego nie to dochodzilam do wniosku że chyba umrę z głodu w tej ciazy bo wszędzie czaja się jakieś zarazki. Gdzieś w piątym tygodniu zjadlam trochę łososia wędzonego w roladzie szpinakowej bo gdzieś przeczytalam że można,ale już nie doczytałam że wedzonego na zimno to nie i potem się mega stresowalam przez kilka dni. Już nawet myślałam o badaniu na listerioze. Ale potem stwierdziłam że nie dajmy się zwariować. Wiadomo,trzeba unikać surowych produktów oraz produktów z niepasteryzowanego mleka bo po co ryzykować ale ciągle myślenie o tym co wolno a czego nie też potrafi wykończyć psychicznie 😉

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

  • Nattalia Ekspertka
    Postów: 143 97

    Wysłany: 28 lutego 2022, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cyntia wrote:
    Cześć dziewczyny. Sorry na wstępie za to moje narzekanie. Nie dość, że zmęczenie nie odpuszcza to w dodatku wszyscy się w domu pochorowalismy. Mnie dziś dziś pracy tak łamało w kościach, ze szok i do tego bol gardla. Wzięłam w pracy pyralgine bo nie miałam paracetamolu a musiałam przetrwać. Teraz wzięłam 2 paracetamojei czekam na ustąpienie chociaż odrobinę objawów. Przemarzlam w ten weekend i spodziewała się, że mnie rozłoży.
    .. I stało się. Nie wiem jal jutrop9jde do pracy. A nie ma mnie kto zastąpić.
    Biedna 😔 Życzę zdrówka,aby udało się to szybko stlumic zanim się rozwinie.

‹‹ 62 63 64 65 66 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ