Październikowe mamy 2022! 💜
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja córka jak miała 2 lata to zaczeła wypytywać o rodzeństwo. Teraz za miesiąc kończy 3 lata i bardzo się cieszy że będzie dzidziuś.
Niesamowite jak poważnie potraktowała prośbę żeby nikomu nie mówić bo to na razie tajemnica. Nie wygadała się nawet babciom 😊
Ale w domu zadaje pytania i czasem coś wspomina. Dziś na przykład pytała czy to będzie chłopiec bo chciałaby brata. Ja i mąż bardziej myślimy o drugiej dziewczynce. No ale na razie to niespodzianka dla wszystkich i się okaże 😊 Ciekawe kiedy.. w pierwszej ciąży dopiero w 16 tc było widać płeć.
agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Cyntia wrote:Dziewczyny jak Wasze samopoczucie?
Ja powiem szczerze, że czuję się kiepsko. Niby nic mi nie dolega. Jednak jestem baaardzo zmęczona. Najlepiej się czuję w godzinach 4-9 potem już mam taki spadek mocy, że w pracy nieraz boję się, że usnę. Zrana mam tyle planów, co to ja nie zrobię, pobawię się z dziećmi, ugotuję, ogarnę dom a jak wracam o 17 to po prostu padam. Nie miałam tak wcześniej, totalne wyczerpanie czuję. Mam nadzieję, że to przejściowy etap. Dodatkowo mam wrażenie, że dopada mnie nerwica. Byle co potrafi wyprowadzić mnie z równowagi. Pewnie hormony ale z drugiej strony nie ma co zwalać na nie...czas się ogarnąć ale łatwo nie jest.
Mam tak od początku , mega zmęczenie i niemoc. Mdłości niby zelżały ,ale wcale nie czuję się lepiej. Są dni ze wstaję i najchętniej bym cały dzień przeleżała na kanapie ;p W pierwszej ciąży czułam się dużo lepiej.. Mam nadzieję ,że za jakiś czas to minie.
26.09.2022💙Michaś
27.09.2018💖Julcia -
Dziewczyny 1.03 mam pierwsza wizytę , ale od 3 dni w ogóle nie boli mnie podbrzusze i zaczęłam sie martwićWalka 2018! Pcos , Ana1 graniczne , niedoczynnosc
Leki : eutyrox 100, encorton 10 mg , neoparin , systen 50
2020-1IUI 😑
2020.06 punkcją -4blastki
2020.08 transfer 5AA beta zero
2020.11 transfer 5 AA beta zero
2021 immunolog
2021 histeroskopia - stany zapalne
2021.09 transfer 4AA beta zero
2022.02 transfer 4 CB na atosiban
12dpt 1222,26🙏🏻
15 dpt 3502,36🙏🏻
19 dpt 12928,9🙏🏻
22 dpt 27147,8🙏🏻
26 dpt mamy serduszko ❤️ -
Olkaa wrote:Dziewczyny 1.03 mam pierwsza wizytę , ale od 3 dni w ogóle nie boli mnie podbrzusze i zaczęłam sie martwić
Spokojnie kochana, ja też przed wizytą trochę się stresowałam bo też w ostatnim czasie czułam się mniej ciążowo. Ale maluszek jest i ma się dobrze
-
Unie z tymi bólami też roznie. Sa dni, że biorę po 2 noapy i nadal czuję brzuch okresowo, a są takie, że zupełnie cisza, czasem czuję tylko jajniki raz mocniej raz słabiej. Dzisiaj czuje sama nie wiem co czy żołądek, jelita, bo mam razemga zaparcia raz rozwolnienie...
Wszystko stresuje, ciągle sama Wam tu marudzę, ale niestety tylko czekać możemy...
Ale niedawno koleżanką, która urodziła pisała mi, że na początku miała bóle brzucha, potem zupełnie cisza, też się martwiła, a wszystko ok więc to może tak falami ma być?!? -
Ja też tak mam, że czasami brzuch nie boli mnie wcale a czasami czuję pobolewania przez cały dzień 😉
Mnie teraz niepokoi trochę to , że czuję delikatne pieczenie w pochwie i boję się, że jakis stan zapalny się zaczyna. Stosuję luteinę dopochwowo i pewnie ona mi tam namieszała z florą bakteryjną 😔 wizytę u lekarza mam dopiero 9 marca.. pieczenie jest bardzo delikatne i gdyby nie ciąża to pewnie bym się zbytnio nie przejmowała bo mi to jakoś nie doskwiera ale czuję , że coś tam się dzieje
-
Też to mam, ja biorę Lutinus, on jest taki wielki, szorstki i zawsze jak długo stosuje czuje dyskomfort i czasem pieczenie. Mam wrażenie, że to mechaniczne podrażnienie.paulina502 wrote:Ja też tak mam, że czasami brzuch nie boli mnie wcale a czasami czuję pobolewania przez cały dzień 😉
Mnie teraz niepokoi trochę to , że czuję delikatne pieczenie w pochwie i boję się, że jakis stan zapalny się zaczyna. Stosuję luteinę dopochwowo i pewnie ona mi tam namieszała z florą bakteryjną 😔 wizytę u lekarza mam dopiero 9 marca.. pieczenie jest bardzo delikatne i gdyby nie ciąża to pewnie bym się zbytnio nie przejmowała bo mi to jakoś nie doskwiera ale czuję , że coś tam się dzieje
Dzisiaj to wogole obudziłam się z dziwnym uczuciem, brzuch nie by nie boli, ale jakoś taki inny czuje, krzyz mnie boli i nie wiem czy to przez te zapchane jelita czy co. Ciężko stwierdzić tam w środku wszystko obok siebie i te odczucia promieniują różnie. -
Elllla wrote:Też to mam, ja biorę Lutinus, on jest taki wielki, szorstki i zawsze jak długo stosuje czuje dyskomfort i czasem pieczenie. Mam wrażenie, że to mechaniczne podrażnienie.
Dzisiaj to wogole obudziłam się z dziwnym uczuciem, brzuch nie by nie boli, ale jakoś taki inny czuje, krzyz mnie boli i nie wiem czy to przez te zapchane jelita czy co. Ciężko stwierdzić tam w środku wszystko obok siebie i te odczucia promieniują różnie.
Mnie też czasami krzyż boli 😉 w pierwszej ciąży też mnie bolał już na tym etapie
-
Ja żniw musiałam zjeść rano coś słodkiego, żeby sił nabrać. Nie jadłam słodyczy kupę czasu, q teraz zauważyłam, że muszę, bo inaczej mi słabo🤷
A potem nabrałam siły i zaczęłam przeglądać rzeczy w domu, może coś na zbiórkę dla uchodźców się znajdzie. A ja dodatkowo zajęłam swoje myśli na trochę...
agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
mrsmiki wrote:Dzień dobry w sobotę. U mnie mdłości bez zmian. Dodatkowo mam problem z złapaniem głębszego oddechu... O co chodzi?..
Morfologia w porządku? W szczególności hemoglobina. Ja czasami miałam płytki oddech właśnie przy anemii, tak jakby tlenu mi brakowało
-
Witajcie sobotnio😊 widzę, że wszystkie jesteście nieźle wymęczone. Ja też wstanę o 8-9 to o 12 muszę z godzinę pospać. Nawet garów nie mam weny posprzątać, a jak odeśpię to potem jest ok i o 20 już w wyrze do snu się nastawiam 🤭
Piękne zdjęcie dzieciątka mi się przewinęło tu 💚 trochę mi żal, bo po pierwszej wizycie kolejną mam dopiero za 4 tygodnie, czyli pod koniec marca. Czyli na kolejnym usg już będzie konkretny brzdąc a chciałam uchwycić moment z bycia kropkiem na bycie człowieczkiem 😊 15 marca mam te prenatalne, może będzie usg chociaż ta w recepcji mówiła, że na pierwszej wizycie nie. Trzeba ćwiczyć cierpliwość 😇
Wczoraj znów mnie głowa zaczęła boleć, picie wody pomogło. Dziś mnie resztkowo tylko ćmi.
Ps. Odnośnie wspomnianego ciśnienia z tematu chyba czwartkowego to mierzyłam, rano mam bardzo ładne, wieczorem jestem na granicy z niedozwolonym więc jak dla mnie, za nerwowa jestem. Nazbiera widać mi się nerwów z dnia i wyłazi to potem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2022, 19:32
➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo)
➡️ 06 grudnia 2024 II kreski ale bladzioch
➡️ 08 grudnia 2024 coś ala okres (słabszy niż tradycyjny, bardziej wodnisty, intensywnie jasny czerwony) -
Też mam podobnie, do tego jak pisałam wcześniej jak idę marszem to jednocześnie nie mogę rozmawiać, bo zasapana jestem jakbym biegła. Miałaś już badania z pierwszego trymestru i wyniki?mrsmiki wrote:Dzień dobry w sobotę. U mnie mdłości bez zmian. Dodatkowo mam problem z złapaniem głębszego oddechu... O co chodzi?..
➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo)
➡️ 06 grudnia 2024 II kreski ale bladzioch
➡️ 08 grudnia 2024 coś ala okres (słabszy niż tradycyjny, bardziej wodnisty, intensywnie jasny czerwony) -
mrsmiki wrote:Dzień dobry w sobotę. U mnie mdłości bez zmian. Dodatkowo mam problem z złapaniem głębszego oddechu... O co chodzi?..
Moja znajoma miała z tym problem na początku ciąży i mówiła że lekarz zwalał to na podwyższone hormony (progesteron) lub przez objętość krwi która bije nie tylko dla nas, ale i dla rosnącego dziecka. Morfologie miała w normie
agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Odpowiadając zbiorczo, nie mialam jeszcze zadnej wizyty z USG ani badaniami.
Anemię miałam w pierwszej ciąży. Być może problem się powtórzył. Zobaczymy. Zrobie morfologie przed wizyta.
Ciężko tak na dłuższa metę 😔Mężatka od 20.06.2020 🥂🕊️
Hubert 💙
Sara 🩷 -
Dziewczyny, może któraś z Was ma podobnie i znalazła na to sposob.. Mam cholerne bóle głowy na zmiane pogody. Ciśnienie mam niskie , badania prawidłowe. Ale to co się dzieje na zmiane to jakiś koszmar. Wczoraj nawet zastanawiałam się czy nie jechać na SOR to jest taki ból że głowa mi pęka..moze macie jakieś swoje sposoby na te bóle?Starania od 05.2019
IVF- listopad 2021- nieudana próba transferu 5 dniowego zarodka
IVF- styczeń 2022 - udany transfer 5 dniowego zarodka
IVF-wrzesien 2023- transfer 3 dniowego zarodka- nieudany
IVF2-luty 2024-udany transfer 5 dniowego zarodka
BetaHCG- 432(11dpt)
BetaHCG- 1077(13dpt)
Mamy serduszko ❤️- 13.03.2024
Prenatalne I-trymest 15.04.2024 ( ryzyka niskie )
Stan 3 - ❄️
👩 37l.
🧔 35l.
👼 02.2020 (10 tc)
👶 09.2022 - córeczka
❌MTHFT-A1298C hetero
❌PAI-1 homo
❌ niedrożność jajowodów L i P
✔ AHM 4.0 -
Sposobów nie mam niestety. Też czasem miewam takie migrenowe bóle po 3dni nawet. Dano nie miałam, ale dziś obudziłam się z bólem...Laura wrote:Dziewczyny, może któraś z Was ma podobnie i znalazła na to sposob.. Mam cholerne bóle głowy na zmiane pogody. Ciśnienie mam niskie , badania prawidłowe. Ale to co się dzieje na zmiane to jakiś koszmar. Wczoraj nawet zastanawiałam się czy nie jechać na SOR to jest taki ból że głowa mi pęka..moze macie jakieś swoje sposoby na te bóle?
