Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, dokładnie, z powodu nadciśnienia w 38+0 to u mnie wypada 21 września ale że to niedziela...no to 22 🫣Patkaa94 wrote:A ty też masz mieć wywoływanie z powodu nadciśnienia ciążowego?
U mnie szyjka niby skrócona 2cm coś tam w karcie ciąży napisał „20mm, opuszek” ale niewiem czy to chodziło o rozwarcie czy o co… liczę na to, że balonik zadziała na mnie jak przy 1 wywoływaniu ( 6cm rozwarcia)..
wizytę mam mieć w 37+6 a wywoływanie 38+0 niby… to może poproszę o masaż szyjki… przy drugim u mnie też zadziało.. ale niewiem czy w takim tygodniu może go zrobić..
U mnie szyjka 48mm, twarda i zamknięta, teraz to dobrze. Mam wizyty 26.08 a później 09.09 i mogłaby zacząć ta szyjka się skracać powoli 🤔
Zobaczymy 🤷🏻♀️🙋🏻♀️41 🫣
Okolice Poznania
29/01/25⏸️🫣😅 ---> 05/10/25🤱🏻
06/02/25🩺👀🥚
27/02/25🩺1,96cm💓160bpm
20/03/25 🩺4,62cm💓162bpm
27/03/25 I prenet. 6,00cm💓176bpm, kość👃🏻👍🏻NT 1,7mm,
PAPPA 👎🏻 ryzyko pośrednie t21
10/04/25🩺7,86 cm💓146bpm,
11/04/25 pobranie nifty pro -> niskie ryzyka -> będzie 🩵 Tymon
08/05/25 🩺 210g 🩵140bpm,
21/05/25 II prenet. 340g 🩵 wszystko dobrze, wieeeeelkie uffffff 😃
29/05/25 🩺 390g🩵145bpm,
17/06/25 🩺 660g🩵143bpm,
15/07/25 🩺 983g🩵149bpm, Doppler ✅
29/07/25 🩺1516g🩵151bpm, Doppler, KTG ✅
04/08/25 III prenet. 1625g, Doppler ✅
12/08/25🩺1867g, Doppler, KTG ✅
26/08/25 🩺2391g, Doppler, KTG ✅
09/09/25🩺2900g, Doppler ✅
22/09/25⏳skierowanie na indukcję w 38w1d...
16.09.2025 witaj Tymku🤱🏻❤️
-
Ja zastanawiam się nad Srodą Wlkp bo mam najbliżej i zawsze to łatwiej dla rodziny wpaść jak by była potrzeba, niż pchać się na Poznań i w korkach stać. Środa jest na poziomie II i ma też karetkę noworodkową, specjalistyczną w razie komplikacji, jednak trzymam się myśli, że takowych nie będzie 🤞🏻Patkaa94 wrote:OniloraK, na indukcje wybierasz szpital 3 referencyjności? Jak się ostatnio zastanawiam nad tym.. drugi synek urodził się z roszczepem wargi w szpitalu 1 referencyjności… niestety musieliśmy później dojeżdżać i tak do UCK na badania, na usg główki też czekać musieliśmy, bo na miejscu nie było takiego radiologa
Boję się że te 38+0 niby donoszona ciąża a jakiś problem z oddychaniem czy coś i nas rozdziela🙋🏻♀️41 🫣
Okolice Poznania
29/01/25⏸️🫣😅 ---> 05/10/25🤱🏻
06/02/25🩺👀🥚
27/02/25🩺1,96cm💓160bpm
20/03/25 🩺4,62cm💓162bpm
27/03/25 I prenet. 6,00cm💓176bpm, kość👃🏻👍🏻NT 1,7mm,
PAPPA 👎🏻 ryzyko pośrednie t21
10/04/25🩺7,86 cm💓146bpm,
11/04/25 pobranie nifty pro -> niskie ryzyka -> będzie 🩵 Tymon
08/05/25 🩺 210g 🩵140bpm,
21/05/25 II prenet. 340g 🩵 wszystko dobrze, wieeeeelkie uffffff 😃
29/05/25 🩺 390g🩵145bpm,
17/06/25 🩺 660g🩵143bpm,
15/07/25 🩺 983g🩵149bpm, Doppler ✅
29/07/25 🩺1516g🩵151bpm, Doppler, KTG ✅
04/08/25 III prenet. 1625g, Doppler ✅
12/08/25🩺1867g, Doppler, KTG ✅
26/08/25 🩺2391g, Doppler, KTG ✅
09/09/25🩺2900g, Doppler ✅
22/09/25⏳skierowanie na indukcję w 38w1d...
16.09.2025 witaj Tymku🤱🏻❤️
-
OniloraK wrote:Tak, dokładnie, z powodu nadciśnienia w 38+0 to u mnie wypada 21 września ale że to niedziela...no to 22 🫣
U mnie szyjka 48mm, twarda i zamknięta, teraz to dobrze. Mam wizyty 26.08 a później 09.09 i mogłaby zacząć ta szyjka się skracać powoli 🤔
Zobaczymy 🤷🏻♀️
Ja mam 3.09 wizytę ale może uda się na 27.08 przyspieszyć i co 2 tyg chodzić wtedy ostatnią byłaby 24.09 dzień przed indukcja. Chyba 25.09 mój ma właśnie dyżur w szpitalu, w którym chciałam rodzić..
szpital top 10 w rodzić po ludzku.. no ale 1 referencyjnośc.. jeszcze trochę czasu na decyzje mam.02.2018r. 👦
03.2019r. 👦
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
1.02 betaHCG 65,2
6.02 betaHCG 744 progesteron 29
12.02 sam pęcherzyk ciążowy
20.02 maluch 0,61 cm ♥️ krwiaczek, bez plamień
13.03 🩺 maluch nadgonił do terminu Om, wszystko ok ❤️
19.03 NIPT 🩺 bardzo niskie ryzyka 🌸 dziewczynka
26.03 USG prenatalne, wszystko super ❤️ maluszek ma 5,45 cm (11+6)
02.04 USG prenatalne Invicta 🩺
(12+6)
6,4 cm ❤️ wysokie ryzyko preeklampsji 1:4 , trismomie niskie ryzyka 🥰 acard 150
10.04 (14+0) 7,74 cm 🌸
23.04 🩺
-
Jeszcze chwil parę mamy na ostateczne decyzje 😊 ja obstaje przy założeniu, że skoro nie mam musu na III (czyli w tym przypadku najbliżej Poznań Polna) to chcę by było jak najbardziej komfortowo. A Środa właśnie ma mega pozytywne opinie i kusi mnie też bo blisko takie max 20 minut drogi w szczycie 😊Patkaa94 wrote:Ja mam 3.09 wizytę ale może uda się na 27.08 przyspieszyć i co 2 tyg chodzić wtedy ostatnią byłaby 24.09 dzień przed indukcja. Chyba 25.09 mój ma właśnie dyżur w szpitalu, w którym chciałam rodzić..
szpital top 10 w rodzić po ludzku.. no ale 1 referencyjnośc.. jeszcze trochę czasu na decyzje mam.🙋🏻♀️41 🫣
Okolice Poznania
29/01/25⏸️🫣😅 ---> 05/10/25🤱🏻
06/02/25🩺👀🥚
27/02/25🩺1,96cm💓160bpm
20/03/25 🩺4,62cm💓162bpm
27/03/25 I prenet. 6,00cm💓176bpm, kość👃🏻👍🏻NT 1,7mm,
PAPPA 👎🏻 ryzyko pośrednie t21
10/04/25🩺7,86 cm💓146bpm,
11/04/25 pobranie nifty pro -> niskie ryzyka -> będzie 🩵 Tymon
08/05/25 🩺 210g 🩵140bpm,
21/05/25 II prenet. 340g 🩵 wszystko dobrze, wieeeeelkie uffffff 😃
29/05/25 🩺 390g🩵145bpm,
17/06/25 🩺 660g🩵143bpm,
15/07/25 🩺 983g🩵149bpm, Doppler ✅
29/07/25 🩺1516g🩵151bpm, Doppler, KTG ✅
04/08/25 III prenet. 1625g, Doppler ✅
12/08/25🩺1867g, Doppler, KTG ✅
26/08/25 🩺2391g, Doppler, KTG ✅
09/09/25🩺2900g, Doppler ✅
22/09/25⏳skierowanie na indukcję w 38w1d...
16.09.2025 witaj Tymku🤱🏻❤️
-
Na to Rodzić po ludzku to do końca bym nie patrzyła... ich pytania są tak skonstruowane, że tak naprawdę nie można źle się wypowiedzieć o szpitalu. Wystarczy, że spełnia on kilka punktów i juz ma najlepszą ocenę. Uck też non stop było top of the top jak tam rodziłam, sama chciałam ocenić ten szpital na Rodzić po ludzku, ale ja np mam kilka zastrzeżeń do tego szpitala, a tam nie mogłam ich podać...Patkaa94 wrote:Ja mam 3.09 wizytę ale może uda się na 27.08 przyspieszyć i co 2 tyg chodzić wtedy ostatnią byłaby 24.09 dzień przed indukcja. Chyba 25.09 mój ma właśnie dyżur w szpitalu, w którym chciałam rodzić..
szpital top 10 w rodzić po ludzku.. no ale 1 referencyjnośc.. jeszcze trochę czasu na decyzje mam.
Patka jeśli mogę się zapytać (pamiętam, że jesteś spod Trójmiasta), o jakim szpitalu1 referencyjności myślisz ?8.03.2023r. test pozytywny (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥
-
Kartuzy,Helcia wrote:Na to Rodzić po ludzku to do końca bym nie patrzyła... ich pytania są tak skonstruowane, że tak naprawdę nie można źle się wypowiedzieć o szpitalu. Wystarczy, że spełnia on kilka punktów i juz ma najlepszą ocenę. Uck też non stop było top of the top jak tam rodziłam, sama chciałam ocenić ten szpital na Rodzić po ludzku, ale ja np mam kilka zastrzeżeń do tego szpitala, a tam nie mogłam ich podać...
Patka jeśli mogę się zapytać (pamiętam, że jesteś spod Trójmiasta), o jakim szpitalu1 referencyjności myślisz ?
No mój ginekolog mówił, że jeżeli nic nie zadzieje się a ciąża donoszona to mogę tam rodzić mając nadciśnienie i to ryzyko stanu przedrzucawkowego 1:4. Ale i tak jak wspomniałam sama jeszcze niewiem..02.2018r. 👦
03.2019r. 👦
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
1.02 betaHCG 65,2
6.02 betaHCG 744 progesteron 29
12.02 sam pęcherzyk ciążowy
20.02 maluch 0,61 cm ♥️ krwiaczek, bez plamień
13.03 🩺 maluch nadgonił do terminu Om, wszystko ok ❤️
19.03 NIPT 🩺 bardzo niskie ryzyka 🌸 dziewczynka
26.03 USG prenatalne, wszystko super ❤️ maluszek ma 5,45 cm (11+6)
02.04 USG prenatalne Invicta 🩺
(12+6)
6,4 cm ❤️ wysokie ryzyko preeklampsji 1:4 , trismomie niskie ryzyka 🥰 acard 150
10.04 (14+0) 7,74 cm 🌸
23.04 🩺
-
Helcia wrote:Na to Rodzić po ludzku to do końca bym nie patrzyła... ich pytania są tak skonstruowane, że tak naprawdę nie można źle się wypowiedzieć o szpitalu. Wystarczy, że spełnia on kilka punktów i juz ma najlepszą ocenę. Uck też non stop było top of the top jak tam rodziłam, sama chciałam ocenić ten szpital na Rodzić po ludzku, ale ja np mam kilka zastrzeżeń do tego szpitala, a tam nie mogłam ich podać...
Patka jeśli mogę się zapytać (pamiętam, że jesteś spod Trójmiasta), o jakim szpitalu1 referencyjności myślisz ?
@Helcia, a mogę zapytać o doświadczenia z UCK?
28 👩🏼 + 28 🧔🏻♂️ + 🐶 -
Dziewczyny pamiętam że niektóre z Was pisały że też planują kupić dostawkę Lionelo, jeśli jeszcze tego nie zrobiłyście to przypadkiem odkryłam że na Limango jest akurat kampania i właśnie kupiłam Lionelo Luna za 318 zł 🙈
Podrzucam link bo to chyba nie jest oddzielna kampania pod nazwą Lionelo tylko produkty ukryte w tych różnych innym kampaniach więc najlepiej wpisać w lupkę Lionelo i wyskoczy wszystko;)
Jak któraś z Was nie zna tej strony albo nie wie jak to działa, to tak, czas realizacji jest zawsze dłuższy tak jak napisane przy konkretnym produkcie ale wszystko zawsze dochodzi, jest nowe a termin dostawy nie jest przekraczany bo bardzo często poluje tam na różne rzeczy i zamawiam bo warto
https://www.limango.pl/shop/products?q=lioneloWiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia, 20:33
OniloraK, Mama4 lubią tę wiadomość
👩🏼29 🧔🏻♂️31
01.2023 Eurofertil CZ 6x❄️
02.2023 I FET bhcg 0
03.2023 II FET bhcg 0, 1❄️ źle rozmrożona
07.2023 I histeroskopia dr Janowiec (zapalenie endometrium)
09.2023 II histeroskopia dr Janowiec (adenomioza -> 6xDipherline)
12.2023 immunologia, dr Paśnik
02.2024 III FET CB💔 bhcg max 650 i spadek
03.2024 IV FET CB💔 bhcg 23 i złe przyrosty
05.2024 ciąża naturalna, puste jajo💔
07.2024 V FET 2x❄️ 💔bhcg 220, złe przyrosty
09.2024 Invimed Warszawa 6x❄️
09.2024 immunologia, dr Jarosz
10.2024 polip w USG
12.2024 histeroskopia
01.2025 VI FET 6dpt - 38; 7dpt - 84; 9dpt - 256; 10dpt - 370; 12dpt - 926; 14dpt - 2475; 16dpt - 4973; 20dpt mamy ❤️; 29dpt- CRL 1,12cm, FHR 150 ; 7+5 1,62cm; 8+5 2,27cm; 9+5 3,21cm; 10+5 4,13cm
12+0 prenatalne 5,44cm, niskie ryzyka 🩷🧸
-
Patkaa94 wrote:A ty też masz mieć wywoływanie z powodu nadciśnienia ciążowego?
U mnie szyjka niby skrócona 2cm coś tam w karcie ciąży napisał „20mm, opuszek” ale niewiem czy to chodziło o rozwarcie czy o co… liczę na to, że balonik zadziała na mnie jak przy 1 wywoływaniu ( 6cm rozwarcia)..
wizytę mam mieć w 37+6 a wywoływanie 38+0 niby… to może poproszę o masaż szyjki… przy drugim u mnie też zadziało.. ale niewiem czy w takim tygodniu może go zrobić..
Opuszek oznacza, że można włożyć do szyjki macicy opuszek palca.
-
@Patkaa jeśli wszystko będzie ok, to Kartuzy mają dobre opinie wśród ludzi. Jedynie co to słyszałam, że z anestezjologiem jest problem, bo trzeba trafić żeby miał dyżur.
Oczywiście. UCK ma swoje plusy i minusy. Może zacznę od patologii, gdzie spędziłam 3 dni. Jedzenie batdzo dobre, sale z łazienkami, moja była 2 osobowa. Miły personel. Lekarze też naprawdę sympatyczni. Porodówka też na plus. Położne w porządku, nie było problemów ze znieczuleniem, panie proponowały wszystko co miały. Jest prysznic, można pod nim cały czas siedzieć, piłki, aromaterapia, no naprawdę chyba wszystko. Sale porodowe są spore, można tam być z bliskimi (ja byłam z mężem). Jedynie do czego mogę się przyczepić, ale nie każdy uzna to za minus to, to że jest nacisk na poród sn. U mnie z cesarką batdzo długo zwlekano, byłam wykończona. Jak już poszłam na cesarkę to położna ktora mnie tam zobaczyła skomentowała to słowami: "O Boże... jak można doprowadzić człowieka do takiego stanu.." była dosłownie obużona i tylko mówiła do mnie, że już wszystko będzie dobrze, że już koniec. Jeśli chodzi o samą indukcję to leży się na dużej sali, łóżek jest kilka (z 6), są oddzielone od siebie zasłonami. Tam przychodzą lekarze i studenci (większość lekarzy, chyba wszyscy którzy byli u mnie pytali czy studenci mogą zbadać, obserwować badanie itd. Niektóre kobiety nie zgadzały się na to i nie było presji). Najwięcej minusów ma już sala poporodowa. I tu głównie chodzi mi o personel- lekarzy i położne. Jedna lekarka wręcz mnie wyśmiała za moje pytanie o uszko synka, które było lekko zniekształcone. Noo ja nie jestem lekarzem.więc nie wiem, czy to normalne czy nie... największy ból sprawiła mi lekarka, która przyszła na obchód- zadawała pytania o stolca, jak powiedziałam prawdę to oczywiście niemiłym tonem prawie krzycząc powiedziała, że mnie nie wypuści do domu. I teraz najgorsze - obok leżała dziewczyna, która chodziła prywatnie do lekarza z UCK, nie oddała stolca i UWAGA ta małpa przy mnie do niej tak czule, że może są gazy, jeśli są to.nie ma problemu! Ja w płacz, dosłownie. Nie spodziewałam się, że w takim szpitalu są jeszcze takie praktyki. Ale zobaczyłam, że niektóre położne też się tak.zachowywały... położne na poporodowym tez niektóre były okropne. Ta dziewczyna obok nie mogła po cc chodzić, źle.przeszła cc, a one do.niej miały pretensje, że dzwoni dzwonkiem zamiast do.nich przyjść 😡 jedna z pań od laktacji też była niemiła, a niestety podczas gry hormonów po porodzie takie rzeczy dotykają najbardziej. Oczywiście połowa personelu była naprawdę ok.Nati_96 wrote:@Helcia, a mogę zapytać o doświadczenia z UCK?
Nati ogólnie polecam Ci ten szpital, bo uważam, że niestety ale w większości szpitali wygląda to podobnie. No i to jest jedynie kilka minusów, może też tak trafiłam. Teraz tez zdecydowałam się, że chciałabym tam urodzić, ale ciążę prowadzi mi lekarz z UCK. Po prostu to nie tak, że UCK jest super ekstra świetne. Nie, są plusy i minusy tego miejsca. No i problem żeby sie tam dostać, żeby nigdzie nie odesłali, bo jest to dość oblegany szpital.
A Ty chcesz rodzić w UCK czy na Zaspie ? Czy może jednak wybrałaś inne miejsce, obok Trójmiasta?
Zapomniałam jeszcze dodać, podważają tokofobie i inne zaświadczenia, w tym o cc.8.03.2023r. test pozytywny (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥
-
Helcia wrote:@Patkaa jeśli wszystko będzie ok, to Kartuzy mają dobre opinie wśród ludzi. Jedynie co to słyszałam, że z anestezjologiem jest problem, bo trzeba trafić żeby miał dyżur.
Oczywiście. UCK ma swoje plusy i minusy. Może zacznę od patologii, gdzie spędziłam 3 dni. Jedzenie batdzo dobre, sale z łazienkami, moja była 2 osobowa. Miły personel. Lekarze też naprawdę sympatyczni. Porodówka też na plus. Położne w porządku, nie było problemów ze znieczuleniem, panie proponowały wszystko co miały. Jest prysznic, można pod nim cały czas siedzieć, piłki, aromaterapia, no naprawdę chyba wszystko. Sale porodowe są spore, można tam być z bliskimi (ja byłam z mężem). Jedynie do czego mogę się przyczepić, ale nie każdy uzna to za minus to, to że jest nacisk na poród sn. U mnie z cesarką batdzo długo zwlekano, byłam wykończona. Jak już poszłam na cesarkę to położna ktora mnie tam zobaczyła skomentowała to słowami: "O Boże... jak można doprowadzić człowieka do takiego stanu.." była dosłownie obużona i tylko mówiła do mnie, że już wszystko będzie dobrze, że już koniec. Jeśli chodzi o samą indukcję to leży się na dużej sali, łóżek jest kilka (z 6), są oddzielone od siebie zasłonami. Tam przychodzą lekarze i studenci (większość lekarzy, chyba wszyscy którzy byli u mnie pytali czy studenci mogą zbadać, obserwować badanie itd. Niektóre kobiety nie zgadzały się na to i nie było presji). Najwięcej minusów ma już sala poporodowa. I tu głównie chodzi mi o personel- lekarzy i położne. Jedna lekarka wręcz mnie wyśmiała za moje pytanie o uszko synka, które było lekko zniekształcone. Noo ja nie jestem lekarzem.więc nie wiem, czy to normalne czy nie... największy ból sprawiła mi lekarka, która przyszła na obchód- zadawała pytania o stolca, jak powiedziałam prawdę to oczywiście niemiłym tonem prawie krzycząc powiedziała, że mnie nie wypuści do domu. I teraz najgorsze - obok leżała dziewczyna, która chodziła prywatnie do lekarza z UCK, nie oddała stolca i UWAGA ta małpa przy mnie do niej tak czule, że może są gazy, jeśli są to.nie ma problemu! Ja w płacz, dosłownie. Nie spodziewałam się, że w takim szpitalu są jeszcze takie praktyki. Ale zobaczyłam, że niektóre położne też się tak.zachowywały... położne na poporodowym tez niektóre były okropne. Ta dziewczyna obok nie mogła po cc chodzić, źle.przeszła cc, a one do.niej miały pretensje, że dzwoni dzwonkiem zamiast do.nich przyjść 😡 jedna z pań od laktacji też była niemiła, a niestety podczas gry hormonów po porodzie takie rzeczy dotykają najbardziej. Oczywiście połowa personelu była naprawdę ok.
Nati ogólnie polecam Ci ten szpital, bo uważam, że niestety ale w większości szpitali wygląda to podobnie. No i to jest jedynie kilka minusów, może też tak trafiłam. Teraz tez zdecydowałam się, że chciałabym tam urodzić, ale ciążę prowadzi mi lekarz z UCK. Po prostu to nie tak, że UCK jest super ekstra świetne. Nie, są plusy i minusy tego miejsca. No i problem żeby sie tam dostać, żeby nigdzie nie odesłali, bo jest to dość oblegany szpital.
A Ty chcesz rodzić w UCK czy na Zaspie ? Czy może jednak wybrałaś inne miejsce, obok Trójmiasta?
Zapomniałam jeszcze dodać, podważają tokofobie i inne zaświadczenia, w tym o cc.
Dziękuję, że się tym podzieliłaś. Niestety moja bliska koleżanka też miała taką sytuację jak Ty, mówiła, że była już bliska utraty przytomności jak wieźli ją na CC, bo była doprowadzona do takiego stanu przez indukcję i ciężki poród SN, który trwał 3 dni łącznie. Była wykończona… I też słyszałam, że UCK ogólnie super jak prowadzi się ciążę u lekarza, który tam pracuje. Moja ginekolog tam pracowała 10 lat, potem przeniosła się do prywatnej porodówki Luxmed, na której miałam rodzić na podstawie tego nawet właśnie wybrałam ginekologa, a porodówkę zamknęli jakoś w kwietniu chyba…
Szczerze wolałabym rodzić w Kartuzach/Malborku, które mają super opinie, ale nie ma tam dostępu do ZZO zawsze, tylko jak się trafi akurat wolny anestezjolog, a ja chciałabym mieć dostęp do każdej formy znieczulenia. Ciągle się zastanawiam pomiędzy UCK, a Zaspą, ale pewnie z moim szczęściem UCK będzie pełne więc zostanie mi Zaspa. 😂 Zobaczymy co przyniesie los.
Helcia lubi tę wiadomość
28 👩🏼 + 28 🧔🏻♂️ + 🐶 -
Zastanawiam się, czy te wszystkie opinie w samych superlatywach o UCK są wystawiane tylko przez pacjentki ich lekarzy czy co... chociaż moja inna koleżanka rodziła w Uck i chodziła do ich lekarza i wiem, że miała problem, bo chirurg ją źle zszył, jakiś starszy facet 😞 z kolei na Zaspie rodziła kilka miesięcy po mnie koleżanka i jest zadowolona. Również miała dostęp do wszelakiego znieczulenia. Wzięli ją finalnie na cc bo dzidzi okręciło się batdzo pępowiną. Kilka tyg temu druga koleżanka urodziła na Zaspie i też była zadowolona. Ogólnie uwazam, że na Zaspie i UCK będzie podobnie, jedynie to w UCK na pewno jest ładniej i bardziej komfortowo, bo jest wyremontowany.Nati_96 wrote:Dziękuję, że się tym podzieliłaś. Niestety moja bliska koleżanka też miała taką sytuację jak Ty, mówiła, że była już bliska utraty przytomności jak wieźli ją na CC, bo była doprowadzona do takiego stanu przez indukcję i ciężki poród SN, który trwał 3 dni łącznie. Była wykończona… I też słyszałam, że UCK ogólnie super jak prowadzi się ciążę u lekarza, który tam pracuje. Moja ginekolog tam pracowała 10 lat, potem przeniosła się do prywatnej porodówki Luxmed, na której miałam rodzić na podstawie tego nawet właśnie wybrałam ginekologa, a porodówkę zamknęli jakoś w kwietniu chyba…
Szczerze wolałabym rodzić w Kartuzach/Malborku, które mają super opinie, ale nie ma tam dostępu do ZZO zawsze, tylko jak się trafi akurat wolny anestezjolog, a ja chciałabym mieć dostęp do każdej formy znieczulenia. Ciągle się zastanawiam pomiędzy UCK, a Zaspą, ale pewnie z moim szczęściem UCK będzie pełne więc zostanie mi Zaspa. 😂 Zobaczymy co przyniesie los.
O Malborku również słyszałam, że jest super. Ale ja jakoś chciałabym juz rodzić "u siebie" 🙃
Współczuję, z tą porodówka, że tak wyszło z zamknięciem. Człowiek sie nastawia, ma jakiś już plan a tu nagle taki zonk 🤯
Będzie dobrze, na pewno. Oby nas nie odsyłali nigdzie, życzę nam tego, żeby nas przyjęli, bo to dodatkowy stres. Ale.nawet jakby, to na Zaspie też będzie dobrze. Pamiętaj, że to mimo.wszystko bardzo dobre szpitale. A Zaspa jest podobno częściowo odremontowana.
Nati_96 lubi tę wiadomość
8.03.2023r. test pozytywny (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥
-
Dziewczyny, kategoria nocne paniki 😅
W czym pierzecie wełnę i merino dla maluchów?
pupuś, OniloraK lubią tę wiadomość
👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4
-
Hej dziewczyny, przyszłam się Was poradzić. Od wczoraj od godziny 16 mam mocz w kolorze Fanty, dosłownie taka pomarańcza. Na pewno nie jest to odwodnienie bo wypiłam wczoraj ponad 2 litry wody, colę, lemoniadę i jeszcze jakiś sok przez cały dzień. Do tego coś mnie tam czasem zaswędzi ale nie jest to uporczywy świąd jak opisują przy cholestazie, dziś wstałam i mocz po nocy jeszcze bardziej pomarańczowy niż wczoraj, myślicie żeby jechać na jakiś Sor żeby sprawdzić czy z wątrobą wszystko ok? Lekarza mam dopiero w czwartek i średnia możliwość kontaktu przed wizytą .. zastanawiam się co robić ale już się strasznie zestresowałam jak to rano zobaczyłam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia, 06:35
👩🏼29 🧔🏻♂️31
01.2023 Eurofertil CZ 6x❄️
02.2023 I FET bhcg 0
03.2023 II FET bhcg 0, 1❄️ źle rozmrożona
07.2023 I histeroskopia dr Janowiec (zapalenie endometrium)
09.2023 II histeroskopia dr Janowiec (adenomioza -> 6xDipherline)
12.2023 immunologia, dr Paśnik
02.2024 III FET CB💔 bhcg max 650 i spadek
03.2024 IV FET CB💔 bhcg 23 i złe przyrosty
05.2024 ciąża naturalna, puste jajo💔
07.2024 V FET 2x❄️ 💔bhcg 220, złe przyrosty
09.2024 Invimed Warszawa 6x❄️
09.2024 immunologia, dr Jarosz
10.2024 polip w USG
12.2024 histeroskopia
01.2025 VI FET 6dpt - 38; 7dpt - 84; 9dpt - 256; 10dpt - 370; 12dpt - 926; 14dpt - 2475; 16dpt - 4973; 20dpt mamy ❤️; 29dpt- CRL 1,12cm, FHR 150 ; 7+5 1,62cm; 8+5 2,27cm; 9+5 3,21cm; 10+5 4,13cm
12+0 prenatalne 5,44cm, niskie ryzyka 🩷🧸
-
przyszłamama96 wrote:Hej dziewczyny, przyszłam się Was poradzić. Od wczoraj od godziny 16 mam mocz w kolorze Fanty, dosłownie taka pomarańcza. Na pewno nie jest to odwodnienie bo wypiłam wczoraj ponad 2 litry wody, colę, lemoniadę i jeszcze jakiś sok przez cały dzień. Do tego coś mnie tam czasem zaswędzi ale nie jest to uporczywy świąd jak opisują przy cholestazie, dziś wstałam i mocz po nocy jeszcze bardziej pomarańczowy niż wczoraj, myślicie żeby jechać na jakiś Sor żeby sprawdzić czy z wątrobą wszystko ok? Lekarza mam dopiero w czwartek i średnia możliwość kontaktu przed wizytą .. zastanawiam się co robić ale już się strasznie zestresowałam jak to rano zobaczyłam.
A nie zmieniłaś suplementów? Niektóre lubią barwić mocz. Może jakieś jedzenie wczoraj np buraczki?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia, 07:33
przyszłamama96 lubi tę wiadomość
-
Wera92 wrote:A nie zmieniłaś suplementów? Niektóre lubią barwić mocz. Może jakieś jedzenie wczoraj np buraczki?
Dokładnie, ja tak miałam po witaminie B2 i B12. Jeśli nie zmieniałaś to chyba pojechałabym na IP.
przyszłamama96, OniloraK lubią tę wiadomość
28 👩🏼 + 28 🧔🏻♂️ + 🐶 -
Wera92 wrote:A nie zmieniłaś suplementów? Niektóre lubią barwić mocz. Może jakieś jedzenie wczoraj np buraczki?
Właśnie nie, zero zmian, jadłam totalnie zwykłe rzeczy które nie barwią, potem bardzo dużo piłam a nawet ten mocno rozcieńczony mocz miał dziwny pomarańczowy kolor👩🏼29 🧔🏻♂️31
01.2023 Eurofertil CZ 6x❄️
02.2023 I FET bhcg 0
03.2023 II FET bhcg 0, 1❄️ źle rozmrożona
07.2023 I histeroskopia dr Janowiec (zapalenie endometrium)
09.2023 II histeroskopia dr Janowiec (adenomioza -> 6xDipherline)
12.2023 immunologia, dr Paśnik
02.2024 III FET CB💔 bhcg max 650 i spadek
03.2024 IV FET CB💔 bhcg 23 i złe przyrosty
05.2024 ciąża naturalna, puste jajo💔
07.2024 V FET 2x❄️ 💔bhcg 220, złe przyrosty
09.2024 Invimed Warszawa 6x❄️
09.2024 immunologia, dr Jarosz
10.2024 polip w USG
12.2024 histeroskopia
01.2025 VI FET 6dpt - 38; 7dpt - 84; 9dpt - 256; 10dpt - 370; 12dpt - 926; 14dpt - 2475; 16dpt - 4973; 20dpt mamy ❤️; 29dpt- CRL 1,12cm, FHR 150 ; 7+5 1,62cm; 8+5 2,27cm; 9+5 3,21cm; 10+5 4,13cm
12+0 prenatalne 5,44cm, niskie ryzyka 🩷🧸
-
szlamek wrote:Dziewczyny, kategoria nocne paniki 😅
W czym pierzecie wełnę i merino dla maluchów?
Wyprałam w Loveli normalnie, ale dałam dosłownie 1/4 buteleczki. Mam akurat program wełna w pralce tam było 20 stopni i 400 wirowanie. Potem suszyłam na płasko, w te upały to mi to wyschło w godzinkę, wszystko jest ok jak przed praniem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia, 07:42
szlamek, Patkaa94 lubią tę wiadomość
28 👩🏼 + 28 🧔🏻♂️ + 🐶 -
przyszłamama96 wrote:Właśnie nie, zero zmian, jadłam totalnie zwykłe rzeczy które nie barwią, potem bardzo dużo piłam a nawet ten mocno rozcieńczony mocz miał dziwny pomarańczowy kolor
To tak jak pisze Nati, lepiej to sprawdzić na IP
przyszłamama96 lubi tę wiadomość
