Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
Jak cudownie obudzić się z powodu wyspania, a nie skuwania betonu
Prace zakończone, teraz została zieleń, ale dziś leniuchujemy.
WiedźmaMaKota, ~Rewianka~, Misiowa, Blondik lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Witam sie i ja!
Nareszcie mam urolopi w srode ruszam do kraju
Polkosia gratuluje III trymestru
Paola pieknie wygladasz i coronia przeurocza . Super pamiatka !
Paulla mam nadzieje , ze tesciowa nie zepsuje ci humoru podczas wizyty rodzicow .Super , ze przyjezdzajaTylko nie forsuj sie ze sprzataniem , bo przeholujesz i ich pobyt spedzisz w lozku .
Ja zmykam gotowac obiad . U nas dalej upal
A wczoraj pierwszy raz tak mocno bolal mnie brzuch po lewej stronie , ze ylam zmuszona wziasc 2xno spe i 2x magnez . Troche pmoglo .
Pogodnej soboty wam zycze !polkosia lubi tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Hejj
a ja dziś bez humoru. Wczoraj mąż wrócił z pracy po 20. Dziś wyjechał po 4 rano, wróci może ok 18 a jest sobotasuper po prostu. Jeszcze najlepsze jest to, że szef (po raz pierwszy od wielu lat!) chce z nimi jechać na urlop do Grecji WE WRZEŚNIU! no kurwa szkoda, że nie w październiku. Tyle lat pracują i jakoś dopiero teraz go olśniło z wyjazdem. Szef pytał mi się ostatnio, czy mój będzie mógł jechać (bo jest w sumie jego zastępcą) ja powiedziałam, że nie wiem.. Powiedział mi tez, że mąż nie bardzo chce jechać ze względu na mnie.
-
ZakręconaOna wrote:Dzień dobry
Wiedźma super by było:) mnie się zawsze snila córeczka a będę miała synka hehe:)
Kurcze masz jakieś USG jeszcze czy juz żadne ?ale to na początku ciąży tera mi wszystko jedno
A co do opakowania to to w śnie było paskudneI zaczęłam panikować, zadzwoniłam do mamy, że ma iść do mnie do mieszkania i wyprać ciuszki bo ja już urodziłam (wiem tylko, że za wcześnie urodziłam) a o na na to jak to? No tak to... i że już za kilka godzin wychodzę.
ogólnie sen był śmieszny
poród był mega łatwy
Misiowa, Blondik lubią tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
Hehe sny cieraznych czasami są niemożliwe :p
U mnie taki upał laski. Ze padam na cycki dosłownie ...
IDE właśnie się szykować i jedziemy na grila do teściowej bo brat mojego D ma urodziny dziś . Eh nie będę chyba nic z grila jadła bo mnie żołądek dziś cos pobolewa -
Polkosia ty mialas gdzies normy krzywej cukrowej w ciazy, nie moge znalezc od ilu, wszedzie jest napisana tylko gorna granica, a ja sie martwie czy nie mam za niskiego cukru po obciazeniu:/prosze cie o pomoc...
moj wynik 74,115,96.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2015, 12:17
-
SS masz idealnie
Po godzinie powinnaś mieć poniżej 180, wiec jest ok, ale niech Polkosia jeszcze da znać.
Tylko jeszcze jest różnica w normach zależy od glukozy, czy roztwór 50g piłas czy 75g ?
Do 180 jest glukoza 75, do 140 glukoza 50 - po godzinieWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2015, 14:01
polkosia lubi tę wiadomość
-
Hej hej. Jakoś udało mi się odszukać nasz wątek w telefonie więc postaram się do Was częściej zaglądać a nie tylko na fb.
Dzisiaj mam cały czas wrażenie że jest niedziela. He he
czekam na męża z córeczką bo jest dość fajna zmiana i pozwolą córci wejść do mnie na oddział. Tyle tylko, że ten mój mąż jest jeszcze na robocie.. czym wróci do domu czym się ogarnie i do mnie przyjedzie to już chyba wieczór będzie a o 18 jest zmiana położnych i będą musieli wyjść przed zmianą... ech gdyby leżał chociaż tydzień tu za mnie to by wiedział jak miło jest leżeć i tęsknić i czekać na odwiedziny..
Zazdroszczę Wam, tych pieknych sesji, wyjść, zakupów... no nic muszę się cieszyć tym vo mam i że jeszcze Hania szczęśliwie mieszka w moim pustym brzuszku..
Miłego dniahttps://www.maluchy.pl/li-71913.png -
ja miałam jeszcze niższe i bylo ok
dzisiaj zaliczyłam upokorzenie roku...zwymiotowałam pod kościołem przy całej Ja. rodzinie po mszy w 30 dni po smierci jego dziadka... ała ...i to z powodu migreny... myslalam, ze sie pod ziemię zapadnę... co za dzień...
-
Cześć dziewczyny, ale tutaj dzisiaj pusto
Ja rankiem pobiegłam na badania, mocz, morfologię i krzywą cukrową. Nawet powiem, że jak dodałam tej cytryny to smakowało trochę jak za słodka lemoniadatylko później mnie mdliło. Ale nic, najważniejsze żeby wyniki były w porządku. Boję się jak cholera. Ale będzie co ma być.
-
Hej!
Misiowa co się stało, że jesteś w szpitalu, wybacz mam w plecy ponad 300 ostatnich stron...
Ja dziś sprzątanie i obiadPóźniej odpoczywam.
Strasznie boli mnie ręka od paru dni, nigdzie nie nadwyrężyłam, ani nie przepracowywałam się... Myślicie, że to mała może naciskać jakiś nerw? -
Misiowa wrote:Hej hej. Jakoś udało mi się odszukać nasz wątek w telefonie więc postaram się do Was częściej zaglądać a nie tylko na fb.
Dzisiaj mam cały czas wrażenie że jest niedziela. He he
czekam na męża z córeczką bo jest dość fajna zmiana i pozwolą córci wejść do mnie na oddział. Tyle tylko, że ten mój mąż jest jeszcze na robocie.. czym wróci do domu czym się ogarnie i do mnie przyjedzie to już chyba wieczór będzie a o 18 jest zmiana położnych i będą musieli wyjść przed zmianą... ech gdyby leżał chociaż tydzień tu za mnie to by wiedział jak miło jest leżeć i tęsknić i czekać na odwiedziny..
Zazdroszczę Wam, tych pieknych sesji, wyjść, zakupów... no nic muszę się cieszyć tym vo mam i że jeszcze Hania szczęśliwie mieszka w moim pustym brzuszku..
Miłego dnia
Misiowa współczuję, śledzę Twoje wpisy na fb i modlę się żeby było dobrze i żeby Mała jak najdłużej nie chciała wychodzić i żeby się dzieciątko dobrze rozwijało;*
To jest najważniejsze, a machnij ręką na te zakupy i przygotowania, tyle co trzeba to już mąż Was na pewno zaopatrzy, możesz dać mu listę, on ją da w aptece np. i wszystko będziesz miała co potrzebujesz;) A na zakupach się przynajmniej nie wykosztujesz, bo Cię nie będzie kusiło
Byle Maleństwo było zdrowe - życzę Wam tego z całego serca :*Misiowa lubi tę wiadomość
-
Paola piękna Mała i świetne ciążowe;)
Blondik to musiało być... ale na pewno nikt Ci nie będzie miał tego za złe :* W końcu jesteś usprawiedliwiona, w ogóle i tak szacun że poszłaś z tą migreną... Ja wiem co to znaczy, bo też wtedy wymiotuję jak kot i w życiu bym nie wyszła z domu w takim stanie...Chyba, że mnie w pracy złapało, ale to ledwo na nogach się trzymałam i modliłam żeby na pacjenta nie zwymiotować ;(
-
Hmm chyba dziś każda spędza czas w towarzystwie i nie ma czasu na forum
Ja dziś poprasowałam trochę ciuszków dla Małego, porobiłam zakupy (na allegro:)) i w ogóle przyjęłam taki system, że już prawie codziennie małymi porcjami sobie piorę i prasuję i pakuję to co gotowe dla dzidziTak lepiej, żeby się nie nadwyrężyć. A ja boję się, że nie zdążę ze wszystkim i tak wolę mieć już ogarnięte... Przed porodem najwyżej jeszcze raz wyprasuję te malutkie rzeczy żeby wyparzyć.
Nie wiedziałam swoją drogą że aż tyle tego się uzbiera, no a właściwie wszystko trzeba poprać, część ręcznie i trochę jednak jest do roboty. -
Muffinka1019 wrote:Hej!
Misiowa co się stało, że jesteś w szpitalu, wybacz mam w plecy ponad 300 ostatnich stron...
Ja dziś sprzątanie i obiadPóźniej odpoczywam.
Strasznie boli mnie ręka od paru dni, nigdzie nie nadwyrężyłam, ani nie przepracowywałam się... Myślicie, że to mała może naciskać jakiś nerw?
Leżę od 2 tygodni w szpitalu bo w nocy odeszły mi wody i już do porodu nie wyjdę. Lekarze walczą bt opóźnić poród jak najpóźniejhttps://www.maluchy.pl/li-71913.png