Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mniaaaaam Polkosia mniaaaaaaaaam !!!!
Ja powiem Wam , ze uwielbialam zawsze i uwielbiam najbardziej chisy z maka haha
Mika no rozumiem co do psa a co do ciuchow nie zwrocilam uwagi na metki , można fajne tanie ciuchy wychaczyc , Ja na razie kupilam na 62 ciuchy i jedne na 68muszę w lumpku dokupić na 56 jeszcze żeby mieć na start: D
mała.mi lubi tę wiadomość
-
Rany za 1zł???też chce takie tanie ciuszki. Dzisiaj chciałam upolować jakąś bluzę czy sweterek i trzy sztuki znalazłam tylko
na szczęście w poniedziałek nowy towar i może coś znajdę jeszcze. Kurteczek i kombinezonow nie ma nigdzie.
Tez cee do maca .. -
PauLLa wrote:Rany za 1zł???też chce takie tanie ciuszki. Dzisiaj chciałam upolować jakąś bluzę czy sweterek i trzy sztuki znalazłam tylko
na szczęście w poniedziałek nowy towar i może coś znajdę jeszcze. Kurteczek i kombinezonow nie ma nigdzie.
Tez cee do maca ..
takwe wtorek ide znów - babka mówiła, że ciuszki w koszu za 1zł, a nawet z mamą nie dałyśmy rady wszystkiego przewalić tylko ubranka z wierzchu
ja kupuje co sie da hehe Zakrecona, bo w de nie ma lumpeksów a przynajmniej nie tam gdzie mieszkam, a są naprawde fajne ciuszki
-
w warszawskich lumpach kurtki, kombinezony itd mają być dopiero w sezonie jesiennym, bo pytałam w jednym z lumpów czemu tego nie ma
L jeszcze z pracy nie wrócił, dostał opieprz od szefa podobno dzisiaj, dzisiaj pójdzie na naprawę samochodu ponad 3tys, nadal jesteśmy pokłóceni, ja mam brzucho spięte. No rewelacja -
zakocona wrote:w warszawskich lumpach kurtki, kombinezony itd mają być dopiero w sezonie jesiennym, bo pytałam w jednym z lumpów czemu tego nie ma
L jeszcze z pracy nie wrócił, dostał opieprz od szefa podobno dzisiaj, dzisiaj pójdzie na naprawę samochodu ponad 3tys, nadal jesteśmy pokłóceni, ja mam brzucho spięte. No rewelacja
współczujeu nas się okazało, że komputer padł w pracy i godzin nie naliczał, ale ile godzin?czy naliczał nadgodziny czy znów go w chuja zrobią? on nie wie
-
nick nieaktualnypolkosia wrote:Rewianka, wiele z nas miało trochę bakterii w moczu i nic się nie działo. Zamiast robić jutro drugie badanie, zjedz trochę żurawiny przez kilka dni czy wypij sok z cytryn i zaraz Ci przejdzie
Nieliczne bakterie nie są groźne, jeśli nie masz objawów zapalenia. W ciąży to normalne (tak mówi mój gin). A co do odczynu, to jakbyś na kolację zjadła cytrynę, to miałabyś zupełnie inny odczyn
A może jadłaś coś tłustego czy słodkiego i zanim nerki przefiltrowały, to jeszcze jest ciut wyższe pH. Głowa do góry
Dzięki Polkosia! Bardzo lubię i doceniam na forum to Twoje zdroworozsądkowe podejście i często Ci go zazdroszczę, bo ja jestem straszną panikarą...
Niestety mi te bakterie wyszły "liczne", więc posiew pewnie jednak zrobię, żeby wiedzieć, co jest na rzeczy. Nie jestem w stanie ocenić, czy mam jakieś zapalenie, bo w życiu nie miałam (chyba) i nie wiem, jak powinnam odczuwać te objawy...
Tak jak wspomniałam, od kilku dni boli mnie coś w okolicach spojenia łonowego, ale myślałam, że to może ono się rozłazi (Ty chyba miałaś podobnie), ale może to pęcherz boli? Zobaczymy co wyjdzie z posiewu, w poniedziałek będę u ginekologa, to ją też zapytam, co robić
Na szczęście przyszło dziś moje zamówienie z NEXT z górą cudnych ubranek dla mojego MałegoTrochę mi to poprawiło humor
Oto próbka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2015, 18:32
polkosia, agaton, estrella, szczesliwa_mamusia21, Nynusia, Magnosia lubią tę wiadomość
-
No i My już po wizycie:)
Szew pięknie trzyma, mała rośnie. Waży 1200 g:) Póki co mam leżeć dalej, jeszcze 4 najwazniejsze tyg zostały i potem mi lekarz popuści:)
Co do hemoroidów, to powiedział, że to pikuś w ciąży, dość powszechna dolegliwość bo macica uciska na jelita. Przepisał tabletki i czopki. Tabletki Cyclo-3-forte i czopki Posterisan.~Rewianka~, PauLLa, jaroszka, estrella, Nynusia, lojkalojka lubią tę wiadomość
-
TO mamy dzis dzien grzesznych zachcianek
my pizze zamowilismy, a jak pizze to i pepsi.
Az musze brzoskwinie wciagnac bo co ten maly tam dzis dostal...ale raz nie zawsze chociaz u mnie cola coraz czesciejtyle dzis napisalyscie ze szok, w kazdym razie dzidzie cudneee, szczesliwa w ogole jakie wyrazne foto! Moj tez mowi ze te pomaranczowe zdjecia to jak kosmici wygladaja dzieci dlatego nie idziemy na 3d
za 3 mc zobacze synka, a moze i szybciej
-
Wrócę jeszcze raz do pielęgnacji chłopców. Prześledziłam wiele porządnych artykułów, popytałam znajomych i nie powinno się naciągać napletka na początku. Po 3 roku życia u 90% chłopców napletek jest odprowadzany w całości lub częściowo, bez ingerencji osób trzecich. Po ukończeniu 1 roku życia, co jakiś czas można, (ale nie trzeba!) w czasie kąpieli ściągnąć chłopcu napletek, do pierwszego oporu, bacznie obserwując czy czynność ta nie powoduje u dziecka bólu lub uczucia dyskomfortu. Jeżeli ściągnięcie napletka powiedzie się, nawet odrobinę, myjemy go wodą z mydłem. Załączam film z wykładu urologa dziecięcego: o napletku mówi od 6min 20 sek. http://www.mp.pl/wideo01/?id=453&l=1019&u=23217553
-
Mikejla wrote:Amerie - te 4 tygodnie nie będziesz się nudzić z nami hehe. Zakręcona - co do naszych wczorajszych rozmów - prawie mi dupe rozerwało dzisiaj i krew się puściła
i boli do teraz
Ja wczoraj okazalo się ze zacielam e w wargę bo mam mała ranke na niej ...
Ej sorry za pytanie głupie , wiem ze wszystko puchnie w ciąży tam w środku u nas takie nabrzmiałe jest ale powiększyły wam się wargi w cipce sromowe ?