Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiedzma masz jeszcze czas przemyslec:)wozki adamex tez sa lekkie i wg mnie akurat ładne.
Ktos pytal o rozek,ja akurat zamowilam u natali ale jeszcze sie szyje,a co do koszul itd to juz kiedys polecalam uzytkownika JustineX z allegro.Blondik, jaroszka lubią tę wiadomość
-
Wiedźma , pewnie ... Przemysl sobie:)
Co do Camarelo w UK wyszukaj w necie , Ja znalazlam hurtownie w londynie co wysyłają wózki po całym UK i jest mega wybór a co do Camarelo jak Tesciowa wróci z pracy to pokaże mi co to za stronka i w Pl i w UK ze mozna doplate za kolor robićWiedźmaMaKota lubi tę wiadomość
-
ss wrote:Wiedzma masz jeszcze czas przemyslec:)wozki adamex tez sa lekkie i wg mnie akurat ładne.
Ktos pytal o rozek,ja akurat zamowilam u natali ale jeszcze sie szyje,a co do koszul itd to juz kiedys polecalam uzytkownika JustineX z allegro.Robimy drugiego Dziedzica
-
Ja właśnie oglądam wózki, bo M nie będzie miał wiecznie urlopu i dobrze byłoby w tym tygodniu kupić
Zastanawiam się między firmą Maxi Cosi a Jedo (chcę kupić używany). Jeśli macie jakieś doświadczenie to bardzo proszę o wytknięcie mi wad tych wózków, żeby mi się wybór zmniejszył
-
ZakręconaOna wrote:Wiedźma , pewnie ... Przemysl sobie:)
Co do Camarelo w UK wyszukaj w necie , Ja znalazlam hurtownie w londynie co wysyłają wózki po całym UK i jest mega wybór a co do Camarelo jak Tesciowa wróci z pracy to pokaże mi co to za stronka i w Pl i w UK ze mozna doplate za kolor robićRobimy drugiego Dziedzica
-
agania wrote:Mniej więcej wiemy, który kolor no i na pewno, że sevilla. Ale kupimy dopiero początkiem września
Tylko My mamy z fotelikiem maxi cosi dodatkowo , pompka do kol , folia przeciwdeszczowa , folia przeciw robaka ... Parasolka , torba , stojaczek na kubek do spacerowki i cos jeszcze było , nie pamietam teraz w każdym bądź razie nie wybieralismy sobie rzeczy dodatkowych , wszystko było w zestawie i polowa dodana chyba bo nawet na stronie o tym nie było -
No dokładnie każda ma inną sytuację, więc każda wybierze inny wózeczek
Ja specjalnie wybrałam cięższy, bo na spacery będę wychodziła z dzieckiem i psem jednocześnie, więc nieraz tym wózkiem będę popierdzielać po łąkach etc...
A też mam domek więc nie muszę nosić. Jak na razie posprzątałam kuchnię i nawet w miarę ten brzucho, aż tak nie boli, może mała w końcu się ruszyła z miejsca, bo już wczoraj, aż mi się chciało płakać, że przy każdym ruchu boli, tak naciska i że nic nie zrobię na tym wolnym. Jeszcze 8 tygodni...
Zakręcona mogę zapytać dlaczego zdecydowałaś się na poród w PL? -
Wiedźma , Mika nie ma problemu ale do południa musicie się wstrzymać kochane:)
A co do rozpakowania się szybszego mam to samo przeczucie co Ty , owszem nie za wcześnie ale 3/2 tyg przed terminem cos czuje ze na pewno dlatego wszystko na koniec września naszykowane będzie a brakuje mi juz tyle co nic:)
BMW mały ma , spać gdzie ma wszystko ma prawie -
Muffinka Ja miałam tak dwa dni temu , ze mały gdzieś tak cos ucisnal ze każdy ruch meeeega bol sprawiał a za chwile przesunął się w dol bardziej i po bólu także możesz mieć podobnie .
Co do porodu owszem możesz zapytać
Rodzic zdecydowalam się w Polsce ponieważ ...
Koncze szkole:) we wrześniu mam szkole po czym w grudniu na poczatku jakoś mam egzaminy ostatnie kończące juz nauke
Termin jak wiadomo na październik wiec jak Polece do pl we wrześniu gdzie mam na koniec września, początek października szkole to juz 1. Żadna linia latająca do nas nie wpuści mnie po 36 tyg ciąży na pokład , 2 bez sensu lecieć po porodzie miesiąc znów do Pl do szkoły a co wiąże się z nie małymi kosztami latanie w ta i w ta:) tym bardziej jak juz mowilam kiedyś , dla mnie macierzyństwo to macierzyństwo a szkoła szkoła:) nauki nie zawale na pewno a na pewno nie ostatni semestr:) dziecko jest dla mnie żadna przeszkoda w skończeniu szkoły:)
No i to był najwazniejszy powod , jest jeszcze jeden powód .
Ja nie znam za mocno języka angielskiego , mój D pracuje na nocki , do Teściowej się nie przeniose przecież a ona mieszka godzinę drogi ode mnie jak i godzinę drogi od domu pracuje D ! I jak zaczne rodzic w nocy np. To nawet na pogotowie nie zadzwonie sama a nie oszukujmy się różnie kobiety rodzą i różny jest czas porodów .
Ja się boje być w szpitalu gdzie polowy nie rozumiem co mówią a tłumacz nawet jak bym się znalazł to nie będzie do dyspozycji mojej 24/24i przede wszystkim wiem ze lepiej we własnym domu i łóżku być , nie nawidze szpitali ale uważam ze po porodzie chociaż te 2 doby powinno się być w szpitalu na obserwacji , po takim wysiłku organizmu można krwotok po porodowy dostać itp a tu w UK wiadomo wypuszczaja po 6-24 h do domu , jak dla mnie to chujowka i zdania nie zmienie
stad moja decyzja:) uff aż palce bola haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2015, 11:36
Muffinka1019 lubi tę wiadomość
-
aanaa wrote:Ja właśnie oglądam wózki, bo M nie będzie miał wiecznie urlopu i dobrze byłoby w tym tygodniu kupić
Zastanawiam się między firmą Maxi Cosi a Jedo (chcę kupić używany). Jeśli macie jakieś doświadczenie to bardzo proszę o wytknięcie mi wad tych wózków, żeby mi się wybór zmniejszył
Jedo ja mam po siostry dzieciulkach -
Zakręcona, rozumiem. Ja dosyć umiem angielski, a boję się jak cholera, że właśnie nie zrozumiem akcentu, albo z tych emocji nic nie będzie do mnie docierać, nie dość, że mnie będzie bolało to jeszcze się skupiać na języku. Poza tym to też specyficzne słownictwo. I widziałam po szkole rodzenia, że brakowało mi czasem słownictwa, żeby o coś zapytać. A jak jeszcze masz szkołę, to jasne, lepiej z taką małą dzidzią nie latać, a być na miejscu. Też mi się nie podoba system angielski jeżeli chodzi o ciążę, no ale cóż powiedziałam A muszę powiedzieć B.
Też mówiłam wczoraj mojemu R, że wcześniej urodzę, jakieś przeczucie.
Poza tym popatrzcie ile sierpnióweczek już rozpakowanych, a przecież dopiero 3 sierpnia dzisiaj!
-
Ja angielski umiem dość ale szkockiego ni w ząb, oni gadają jak pijany Niemiec, który nauczył się norweskiego a dziadek był anglikiem (taka mieszanka) jak rok temu przyjechałam to byłam w szoku...
polkosia, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
A podobno coraz wiecej ciąż jest przenoszonych obecnie, tak mowiła położna na SR.Ja z moim szczesciem pewnie tez grubo przenosze...a to czekanie po terminie, wywolywanie jest okropne...no ale obysmy dotrwaly przynajmniej do 38tyg wszystkientombedzie ok.