Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
agania wrote:Tyle się słyszy w tv o tym, że nie chcą robić cc i na siłę każą naturalnie rodzić. Przecież to jest chore co się dzieje!
U mnie to samo, nie ma wskazań. Jestem po operacji kręgosłupa i mam wszczepione implanty tytanowe na całej długości kręgosłupa, do tego pępowina dwunaczyniowa, do tego kolka nerkowa, wada wzroku (no dobra, może nie jest mega, ale jest), ale dalej wskazań nie maZosia
-
31 sierpnia albo 2 września, jeszcze termin nie ustalony dokładnie, bo lekarz nie miał przy sobie kalendarza jak dzwoniłam i w przyszłym tygodniu się dowiem. Ortopeda wypisał mi opinię i powiedział, że nie może mi wpisać, że cc koniecznie, bo nikomu nic nie może narzucić, ale według niego to co napisał to rozwiązuje sprawę i powinnam cc mieć. A mój lekarz twierdzi, że skoro do rozważenia to się okaże podczas akcji porodowej dopiero.
-
agania wrote:31 sierpnia albo 2 września, jeszcze termin nie ustalony dokładnie, bo lekarz nie miał przy sobie kalendarza jak dzwoniłam i w przyszłym tygodniu się dowiem. Ortopeda wypisał mi opinię i powiedział, że nie może mi wpisać, że cc koniecznie, bo nikomu nic nie może narzucić, ale według niego to co napisał to rozwiązuje sprawę i powinnam cc mieć. A mój lekarz twierdzi, że skoro do rozważenia to się okaże podczas akcji porodowej dopiero.
Ja tez będę miała jakoś koniec sierpnia początek września to USG 3 trymestru , na wczesniej raczej terminu nie znajde -
Myślę, że koniec końców zmienię lekarza, po prostu czuję, że to tak się skończy. Nieważne jaki to etap ciąży. Ostatnio mnie za bardzo zdenerwował na wizycie, traktował jakbym chciała to cc wymusić. Nie wspomnę już o wypisaniu L4. A jak się wkurzę to mu powiem co o nim myślę, nie muszę rodzić w szpitalu, w którym on pracuje i nie będę się z nim cackać. Tymczasem czekam sobie do tego usg III trymestru.
-
Daję mu ostatnią szansę teraz 14 sierpnia, bo mam u niego wizytę. Dopytam go jeszcze dokładnie jak w praktyce wygląda decydowanie o cc podczas porodu. I nie wiem czy powiedzieć mu o tym, że pępowina jest dwunaczyniowa? Ostatnio mu nie powiedziałam, bo jakoś mi głupio było, że poszłam do innego lekarza - ale tamten miał lepszy sprzęt to mógł więcej zauważyć. Może powinnam mu powiedzieć i zobaczyć jaka będzie jego reakcja?
-
polkosia wrote:Oczywiście, że powiedz, najwyżej pod pretekstem, że poszliście na 3D, żeby mieć pamiątkę, a wyszła dwunaczyniowa pępowina.
Masz rację, świetnie alibi. Zobaczymy co on na to. Jak mi będzie coś gadać co mi się nie spodoba to ostatnia wizyta u tego pana. Albo będę chodzić do niego na odczepnego żeby mieć tylko skierowania na badania NFZ, a i tak będę chodziła do innego lekarza. Mam już nawet jednego na oku bardzo sensownego - żałuję, że nie chodziłam do niego od początku, ale skąd mogłam wiedzieć, że tak się to wszystko potoczy. -
Lexie pojechałam do przychodni gdzie.maialam wizytę na 17 a byłam o 13 powiedziała ze mam czekać na kolejkę a tam 10os nie było gdzie usiąść wiec zrezygnowałam pojechałam na IP na IP powiedzieli ze w godzinach funkcjonowania przychodni mam jechać tam wiec się wkur.. na 18 miałam wizytę u stomatologa w klinice i tam mi kobietka powiedziała ze wapno i entil raz dziennie no i dziś juz mam malutki ślad
Dzięki ze pytasz ;*