Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do to my też mamy zakaz... i to aż do odwołania choć podejrzewam że w I trymestrze lekarz go nie cofnie. No cóż... wiadomo dzidziolek najważniejszy. Poza tym moje libido nie jest w najlepszej formie ostatnio. Mąż niestety trochę cierpii ale rozumie
Mój nastrój dziś ..hmmm. Jak się obudziłam było znośnie a potem się popłakałam ... tylko jeszcze nie wiem czemu
Dobrze że przeszło i teraz mnie to bawi...Małgorzatka, Bunia86, Bunia86 lubią tę wiadomość
-
Kasia82 wrote:Ojej, a czym tak Cię zirytował? To nie wie, gad jeden, że kobiet w ciąży się nie denerwuje?
W ogóle nie zadał mi żadnych pytań. Czy się dobrze czuję, czy plamię, nic. Musiałam sama wszystko wydusić, a i tak część rzeczy co chciałam dopytać, to ze stresu zapomniałam. W systemie miał info, że 2x poroniłam i tylko zapytał o szczegóły. Poprosił do USG po czym zupełnie nic nie opisał, tylko info: CRL 1,3 mm. Nie napisał jakiej wielkości pęcherzyk, gdzie jest umiejscowiony, nic. Powiedział jedynie, że w porządku. Potem musiałam doprosić się o receptę. Sam z siebie pamiętał tylko o skierowaniu na bHCG. Jak czekałam aż wypisze wszystko, to sprawiał wrażenie znudzonego, pod stołem chodziły mu nogi, jakby miał ochotę wyjsć, spieszył się
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Zeta Ja też Mam wizytę 28 juz 4 .... No ale u Nas są częste bo jestem po poronieniu po ciąży pozamacicznej no i teraz tez lekkie komplikacje. Ale jesteśmy dobrej myśli Musi się udać. A co do ♡ możemy tylko pomarzyć. ..
-
polkosia wrote:W ogóle nie zadał mi żadnych pytań. Czy się dobrze czuję, czy plamię, nic. Musiałam sama wszystko wydusić, a i tak część rzeczy co chciałam dopytać, to ze stresu zapomniałam. W systemie miał info, że 2x poroniłam i tylko zapytał o szczegóły. Poprosił do USG po czym zupełnie nic nie opisał, tylko info: CRL 1,3 mm. Nie napisał jakiej wielkości pęcherzyk, gdzie jest umiejscowiony, nic. Powiedział jedynie, że w porządku. Potem musiałam doprosić się o receptę. Sam z siebie pamiętał tylko o skierowaniu na bHCG. Jak czekałam aż wypisze wszystko, to sprawiał wrażenie znudzonego, pod stołem chodziły mu nogi, jakby miał ochotę wyjsć, spieszył się
Wcale Ci się nie dziwię, że byłaś zła. Mój ginekolog do rozmownych nie należy, choć wiele zależy od jego humoru, ale mnie chyba lubi, bo jest od dawna miły. Na pierwszą ciążę chuchał i dmuchał. Jak będzie teraz, to się okaże... -
Polkosia gdzieś czytałam że trzeba przemyśleć wybór lekarza prowadzącego i trzeba go lubić i mieć do niego zaufanie bo będziemy się z nim często spotykać...
Mój mnie też czasem irytuje ... ale zwykle nadrabia na następnej wizycie
polkosia, Małgorzatka lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny a kiedy byłyście na pierwszym usg które pokazało że jest już zarodek i bije serduszko? Ja jestem w 6 tc a lekarka kazała dopiero za tydzień przyjść bo mówi że teraz jest za wcześnie na badanie.
I jak to jest z seksikiem w ciąży czemu tyle z Was ma zakaz? Z czym to jest związane? Ja normalnie z mężem serduszkuję ale teraz to już nie wiem czy można.. -
Ja czytałam w necie, że orgazm to nie są niebezpieczne skurcze dla zarodka. On odczuwa to jako kołysanie... Może 3x dziennie to by było niebezpieczne, ale raz na miesiąc? Olewam. Minęło kilka godzin i czuję się naprawdę dobrze. Akurat mi w ciąży mega wzrosło libido Mogłabym codziennie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2015, 12:26
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
U mnie od wczoraj plamienie ;/ na L4 nie mam co liczyć, więc dalej biorę dupka, wzięłam nospę rozkurczowo i siedzę w pracy modląc się, żeby ustało.
Wiem, że to "tylko plamienie", jednak tak własnie zaczęło się moje ostatnie poronienie i choćby człowiek nie wiadomo jak się starał te złe myśli krążą po głowie.
Jak wieczorem nie przejdzie skoczę na IP.
polkosia, Kasia82 lubią tę wiadomość
-
Katarzyna87 wrote:U mnie od wczoraj plamienie ;/ na L4 nie mam co liczyć, więc dalej biorę dupka, wzięłam nospę rozkurczowo i siedzę w pracy modląc się, żeby ustało.
Wiem, że to "tylko plamienie", jednak tak własnie zaczęło się moje ostatnie poronienie i choćby człowiek nie wiadomo jak się starał te złe myśli krążą po głowie.
Jak wieczorem nie przejdzie skoczę na IP.
Tym razem będzie dobrze! Ja miałam pierwszą ciążę zagroźoną (odwarstwienie kosmówki). Plamień nie miałam, ale długo musiałam brać Duphaston. Wszystko skończyło się dobrze. Dlaczego nie pójdziesz na l4? Jeśli lekarz zaleci, to się nie zastanawiaj.Małgorzatka lubi tę wiadomość
-
Kasia po pracy koniecznie się połóż i odpocznij. Wiem że ciężko jest w takiej chwili myśleć pozytywnie ale postaraj się. nie wiem czy to cię pocieszy ale też jestem po poronieniu a w tej ciąży plamienia zdażyły mi się już dwukrotnie .. i ustąpiły. Podstawa to dopocząć i poleżeć. Jeśli plamieni nie minie koniecznie wieczorem na IP.
Poza tym i tak skonsultowałabym to ze swoim lekarzem w miarę możliwości szybko nawet jeśli by minęło...
Trzymaj się dzielnie.Małgorzatka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja również pazdziernikowa. Termin 28 październik. To moja 3 ciąża. Pierwsza zakonczona sukcesem, druga 3 miesiące temu obumarciem plodu 8tc/12tc. Bardzo sie boję, widzę, ze są tu dziewczyny po poronieniu, jak radzicie sobie z tym lękiem przed stratą
Kaśku, Małgorzatka, FreshMm lubią tę wiadomość
-
czekajaca000 wrote:Dziewczyny a kiedy byłyście na pierwszym usg które pokazało że jest już zarodek i bije serduszko? Ja jestem w 6 tc a lekarka kazała dopiero za tydzień przyjść bo mówi że teraz jest za wcześnie na badanie.
I jak to jest z seksikiem w ciąży czemu tyle z Was ma zakaz? Z czym to jest związane? Ja normalnie z mężem serduszkuję ale teraz to już nie wiem czy można..
Czekająca ja zobaczyłam zarodek i serrduszko w 5w5d (28 dpo) ale 2 dni wcześniej jeszcze nic nie było widać tylko ciałko żółte. To bardzo indywidualna sprawa. Bardzo dużo zależy też od sprzętu oraz cierpliwości i spostrzegawczości lekarza
Moim zdaneim lepiej poczekać tydzień. Ja miałam wcześnie usg bo miałam plamienia i lekarz chciał sprwadzić co się dzieje. I właśnie z powodu plamień mam zakaz na razie
A ostatnio doszedł jeszcze stan zapalny ... więc w ogóle nie mam co dyskutować.
Ale normalnie to jak Polkosia napisała sex jest w ciązy bezpieczny -
aagatkaa1984 wrote:Dziewczyny, ja również pazdziernikowa. Termin 28 październik. To moja 3 ciąża. Pierwsza zakonczona sukcesem, druga 3 miesiące temu obumarciem plodu 8tc/12tc. Bardzo sie boję, widzę, ze są tu dziewczyny po poronieniu, jak radzicie sobie z tym lękiem przed stratą
Agatka1984ja tez jestem po poronieniu ale szczerze to kiepsko sobie radzę...ciągle się czegos doszukuje...
Kiepsko jest nie powiem.
Choc przy wcześniejszym poronieniu nie miała. Żadnych objawów świadczących o poronieniu tak teraz widzę ze dolega mi wszystko...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2015, 12:50
-
aagatkaa1984 wrote:Dziewczyny, ja również pazdziernikowa. Termin 28 październik. To moja 3 ciąża. Pierwsza zakonczona sukcesem, druga 3 miesiące temu obumarciem plodu 8tc/12tc. Bardzo sie boję, widzę, ze są tu dziewczyny po poronieniu, jak radzicie sobie z tym lękiem przed stratą
Witaj Aagatkaa!!! i gratulacje
Ja poroniłam w październiku 2014. Cała poprzednia ciąża to był straszny stres. O pierwszą ciążę staraliśmy się bardzo długo. Znajoma powiedziała mi że statystycznie po 3 m-cach przychodzą nowe pozytywne wieści i zwykle druga ciąża jest silniejsza. nie wierzyłam w to. Byłam przekonana że u mnie bez wsparcia to się nie uda. A tu w styczniu proszę beta dodatnia (choć testy sikane twardo negatywne były wiedziłam że się udało )
Teraz obiecałam sobie że będę się cieszyć ciążą i tyle. Czasem trudno ale staram się myśleć pozytywnie i poporostu wiem - nie wiem skąd ale wiem, że będzie dobrzeMałgorzatka lubi tę wiadomość
-
Staram się nie siać paniki, bo to nic nie da.
Zrobię jak mówicie, skoczę do gina dzisiaj, niech zobaczy ... tylko czy on coś w tym piątym tyg. zobaczy ;p
Bior dupka 2x1.
Edit: Polkosia kolor kawy z mlekiem. Wczoraj ciemniejsze, dzisiaj jaśniejsze. Nie aplikuję sobie nic dopochwowo.
Sprawdzałam w środku paluchem czy jest krew, ale było czysto. Wyczułam że szyjka macicy jest jakby większa niż w czasie sprzed ciąży. Mam nadzieję, ze to te rozpulchnienie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2015, 12:56
-
Dziewczynki ale duuużo piszecie
Ja jeśli chodzi o nie mam kompletnie ochoty, zero, null a mój M się boi, jednak 2 razy nam się zdarzyło. Czekamy do dzisiejszej wizyty i zobaczymy co lekarz nam powie na ten temat.
Mój teściu stwierdził tylko, że trzeba uważać żeby dziecku oka nie wybić (żarcik taki haha) śmiałam się jak głupia
Mój nastrój przed dzisiejszą wizytą jest nawet dobry jeszcze tylko 5h oczekiwaniaKaśku, Małgorzatka, paula1 lubią tę wiadomość