Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
BATTINKA wrote:Agatka1984ja tez jestem po poronieniu ale szczerze to kiepsko sobie radzę...ciągle się czegos doszukuje...
Kiepsko jest nie powiem.
Choc przy wcześniejszym poronieniu nie miała. Żadnych objawów świadczących o poronieniu tak teraz widzę ze dolega mi wszystko...
Battinka ty sobie naprawdę załatwisz to lanie po tyłku za negatywne myślenie
Zobacz sama piszesz że ta ciąża się różni od poprzedniej, że ci wszystko dolega a w poprzedniej ciąży żadnych objawów. Jaki z tego wniosek? Tylko jeden! ta ciąża jest zupełnie inna niz poprzednia i jej finał też będzie zupełnie inny!!! i koniec kropka!
W październiku przytulisz małego pulchniutkiego bobaska i tego się masz trzymać!!!
To sobie wyobrażać i cieszyć się już teraz
BATTINKA, mała.mi lubią tę wiadomość
-
Katarzyna87 wrote:U mnie od wczoraj plamienie ;/ na L4 nie mam co liczyć, więc dalej biorę dupka, wzięłam nospę rozkurczowo i siedzę w pracy modląc się, żeby ustało.
Wiem, że to "tylko plamienie", jednak tak własnie zaczęło się moje ostatnie poronienie i choćby człowiek nie wiadomo jak się starał te złe myśli krążą po głowie.
Jak wieczorem nie przejdzie skoczę na IP. -
Battinka stres nie jest najlepszym doradcą, pamiętaj, że jak Ty się stresujesz to dzidzi też a to nie jest zbyt dobre. Ciesz się z tego, że jesteś w ciąży śmiej się i bądź szczęśliwa, olej głupie myśli-myśl tylko pozytywnie a zobaczysz, że to Ci się opłaci a potem powiesz no i po co tyle stresu mi było potrzebne!!!
polkosia, Kaśku lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Katarzyna87 wrote:Staram się nie siać paniki, bo to nic nie da.
Zrobię jak mówicie, skoczę do gina dzisiaj, niech zobaczy ... tylko czy on coś w tym piątym tyg. zobaczy ;p
Bior dupka 2x1.
Edit: Polkosia kolor kawy z mlekiem. Wczoraj ciemniejsze, dzisiaj jaśniejsze. Nie aplikuję sobie nic dopochwowo.
Sprawdzałam w środku paluchem czy jest krew, ale było czysto. Wyczułam że szyjka macicy jest jakby większa niż w czasie sprzed ciąży. Mam nadzieję, ze to te rozpulchnienie.
Zobaczy, zobaczy! I nie grzebać tam w środku (tak mi lekarz powiedział).
Poza tym tłumaczył mni że u nas w brzuszkach to się cały czas coś dzieje i mimo że już dawno po zagnieżdzeniu nadal może dojśc do uszkodzenia jakis naczynek krwionośnych. Zwłaszcza że wszsytko tam bardzo rozpulchnione.
Mój lekarz jak tylko widzi przebarwiony śluz to od razu L4 i każe mi leżeć aż całkiem nie przejdzie + jeden dzień. Oczywiście jeśli stweirdzi że w macicy wszystko jest ok.
Także głowa do góry i super że możesz dziś do ginka swojego się udać.
-
Moje poronienia to było zero plamień i zero bólu. Dopiero w dniu poronienia była żywa krew w mega dużych ilościach i okropne skurcze. To przyszło tak szybko, że nawet nic nie dałoby się zrobić... Dlatego nie martwcie się na zapas, nie ma sensu! Ja miałam od piątku do poniedziałku plamienia i postanowiłam nie panikować. Poleżałam, wzięłam nospy i jakoś przeszło. Stres tylko pogarsza sytuację, chociaż wiem dobrze, że ciężko mowić...
Kaśku lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Battinka, wiem co czujesz, ale nie nakręcajmy się. Jak się martwisz idź do gin albo na IP. Ja dzisiaj jadę.
Wiem, że po poronieniu jest cholernie ciężko cieszyć się ciążą, szukamy objawów, sprawdzamy, porównujemy....to nic nie da. Tylko spokój nas uratuje.
Z dwojga złego jakbym miała poronić to wolę teraz naturalnie, niż za miesiąc, z łyżeczkowaniem i miesiącami przerwy.
Mam wielką, ba ogromną nadzieję, że to nas nie spotka - ŻADNEJ - i wszystko będzie dobrze!polkosia, Kaśku, aanaa lubią tę wiadomość
-
tomania2806 wrote:Mam pytanie, chodzicie z NFZ czy prywatnie do gin? Jeżeli prywatnie to czy dostajecie skierowania na badania krwi moczu itd.
Ja prywatnie, a gin mi napisze jakie badania mam zrobić i załatwię sobie skierowanie z NFZ- wiadomo, że nie na wszystkie bo z tego co się orientowałam to toxo i HIV jest płatne tak czy siakLaSavia lubi tę wiadomość
-
tomania2806 wrote:Mam pytanie, chodzicie z NFZ czy prywatnie do gin? Jeżeli prywatnie to czy dostajecie skierowania na badania krwi moczu itd.
Ja mam abonament w medicover. Do NFZ nie mam cierpliwości.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2015, 13:09
polkosia lubi tę wiadomość
-
polkosia wrote:Może mi ktoś napisać gdzie ten kalkulator bety jest w Belly? Bo dzisiaj byłam i chciałam sprawdzić jak przyrost. Wyniki mam o 14.
Moje belly -> kalkulatory ciąży
A zapomniałam dopisać że oczywiście trzymam kciuki
I koniecznie się pochwal!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2015, 13:19
polkosia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny