Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Z tymi mdlosciami tez Mnie męczą od kilku dni potrafią nawet w nocy obudzić ale nie ciągle ,chwilami dosłownie. Jest tak ze Mam na coś ochotę zaczynam to jeść i odruch wymiotny Mi się załącza hehe.
Małgorzatka lubi tę wiadomość
-
Brzuch tez pobolewa chwilami. a burza hormonów,masakra jakaś najbardziej cierpi na tym Mój piesek bo tylko on jest ze Mną w domu gdy najgorsze chwile Mnie odpadają
Małgorzatka, Bunia86 lubią tę wiadomość
-
czekajaca000 wrote:Ja też dołączam do październikowych mam termin 16 października Na razie poza sennością oraz bólem brzucha nie mam żadnych dolegliwości i mogę wszystko jeść i pić ciekawe czy jeszcze wszystko przede mną (oby nie) )
-
Hehe to macie dziewczyny kolorowo ja potulna jak baranek tylko mało czuła nie chce mi się przytulać nic kompletnie mogę tylko gadać hehe mąż cierpi bardzo i odlicza biedny do 2 trymestru gorzej jak mi nie przejdzie hehe
Kasia82, Kaśku lubią tę wiadomość
-
zetaaa wrote:Dziewczyny ja mam taka hustawke nastrojow zr chyba sie z mezem rozwiode ...masakra jestem tak rozdrazniona ze sama ze soba nie wytrzymam..troszke brzuch pobolewa ale malutko..zmeczona..sutki wtazliwe
..to moje objawy na dzis
Ja jestem zadziwająco spokojna, ale jutro wracam do pracy, więc może to się zmienić. Tylko mój mąż mnie trochę irytuje, bo chciałabym, aby przeżywał tę ciążę tak, jak ja. Oczywiście się cieszy, troszczy, głaszcze po brzuchu i pyta o moje samopoczucie, ale jak dla mnie trochę za mało, mógłby więcej. Mam nadzieję, że po pierwszym usg ciąża stanie się dla niego bardziej realna. -
hej Dziewczynki
witam nowe Mamusie
Widzę że terminy są już na koniec października więc powoli lista będzie się zamykać , ale pewnie jeszcze kilka dziewczyn do nas dołączy . Dobrze niech ten czas płynie i niech już przejdzie te 12 tygodni .
A ja wczoraj zastanawiam się czy wszystko dalej jest ok... takie głupie myślenie... Pewnie dlatego że 2 tygodnie mam przerwę między wizytami i to mi działa na wyobraźnię - czytając Was wiem że nie ja jedna mam ten problem .
Pozdrawiam!!Małgorzatka lubi tę wiadomość
-
oj tak Ola wcale się nie dziwię :-)Ja mam wizytę już w Sobotę ale cały czas myślę i nie raz głupio staram się was tutaj nie dręczyć i siebie samej z resztą też dlatego nie piszę o tym . Myślę że to normalne , każda się boi nachodzą nas takie a nie inne przemyślenia ale grunt to się nie łamać i myśleć pozytywnie bo przecież Jest dobrze
aanaa, Kasia82, ola.321, Kaśku, meeegi1771, paula1, Bunia86 lubią tę wiadomość
-
Nie bardzoam czas myslec i sibie moj synek jest chory juz 2 tydzien pi antybiotyku znowu ma goraczke ide zaraz z nim do lekarza..nie wspomne ze pol nocy nie spalam...
Ja wizyte puerwsza mam 28 go wiec juz blizej heh..i tez mam obawy czy wszystko ok..no tylko czekac zostalo co tu sie w sumie zamartwiacmeeegi1771 lubi tę wiadomość
[/url] -
Hej, dziewczyny. Ja dziś wstałam w bardzo dobrym humorze. Chociaż mąż trochę się wahał czy nie zaszkodzi, przed wyjściem z łóżka jeszcze zaliczyliśmy Po miesiącu bez to były mega odlotowe wrażenia Poza tym przeziębieniowo już tylko lekki kaszel, a ciążowo zupełnie nic. Całe szczęście, bo w weekend trochę wymiotowałam. Miłego dnia dla Was
Małgorzatka, Kasia82, Kaśku, paula1, Bunia86 lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
polkosia wrote:Hej, dziewczyny. Ja dziś wstałam w bardzo dobrym humorze. Chociaż mąż trochę się wahał czy nie zaszkodzi, przed wyjściem z łóżka jeszcze zaliczyliśmy Po miesiącu bez to były mega odlotowe wrażenia Poza tym przeziębieniowo już tylko lekki kaszel, a ciążowo zupełnie nic. Całe szczęście, bo w weekend trochę wymiotowałam. Miłego dnia dla Was
polkosia lubi tę wiadomość
-
polkosia wrote:Hej, dziewczyny. Ja dziś wstałam w bardzo dobrym humorze. Chociaż mąż trochę się wahał czy nie zaszkodzi, przed wyjściem z łóżka jeszcze zaliczyliśmy Po miesiącu bez to były mega odlotowe wrażenia Poza tym przeziębieniowo już tylko lekki kaszel, a ciążowo zupełnie nic. Całe szczęście, bo w weekend trochę wymiotowałam. Miłego dnia dla Was
Coś w tym jest. Mój mąż, gdy dowiedział się o ciąży, też się nakręcił na .
Powiedział, że kobieta, żeby nie wiadomo jak była atrakcyjna, zawsze będzie o wiele bardziej atrakcyjna w ciąży, że to jest nieporównywalne. Chyba męskie ego przez niego przemówiło i myśl, że to "jego sprawka", bo z dumą to podkreślał. Ach, co faceci...Małgorzatka lubi tę wiadomość
-
polkosia wrote:Nam gin nic nie mowił na ten temat, ale w sumie to nie pytałam. Ogólnie wkurzył mnie wczoraj na wizycie i chyba będę jednak musiała szukać kogoś innego
Ojej, a czym tak Cię zirytował? To nie wie, gad jeden, że kobiet w ciąży się nie denerwuje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2015, 12:00
aanaa, polkosia, Małgorzatka lubią tę wiadomość