Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
No koleżanka specjalnie dla synka szukała imienia, żeby nie było durnych skojarzeń - wybrała Igor. Po czym kiedyś walnęłam "Igorze Igorze podrap mnie po..." no i śmiech
ale Igor został i bardzo mi się podoba
Muffinka1019, ZakręconaOna, Lucy7, jaroszka, lili_madlen lubią tę wiadomość
-
Tak zakrecona, dlatego to rodzice wybieraja i nikomu jic do tego.wam sie podoba oskar szwagierka tez ma oskara i tez im sie podoba a mi znowu sie kojarzy z psem.przepraszam ale znajoma miala psa oskara i kojarzyloby mi sie z nim i u mnie by nie przeszlo.choc piekne imie.naprawde!
-
To moi rodzice też tak mówili Aurelia, jak to zdrobnisz. Potem się przyzwyczili, ale tata ciągle przekręcał na Arielka... a jak wspominałam mamcie o literkach nad łóżko i mówię Aurelka, to ona: nie mów Aurelka, to tak po śląsku. OMG
Ale tak jak mówicie - nasze dziecko, nasz wybór
Lucy7 lubi tę wiadomość
-
Ja z imieniem dla dziewczynki nigdy nie miałam problemu, od zawsze wiedziałam, że będzie Madzia - oczywiście nie od moich urodzin, tylko od momentu kiedy zaczęłam poważnie myśleć o dzieciach. Gorzej z chłopcem. A jakbym w przyszłości miała mieć kolejną córę - bij zabij ni hu hu nie wiem
-
nick nieaktualny
-
Pewnie:) Ja to rozumiem doskonale dlatego mowie piękne imię i ważne zw wam się podoba a skojarzenia będą zawsze do imion , ktoś jak będzie chciał to wymyśli , nie ma co się przejmowaćss wrote:Tak zakrecona, dlatego to rodzice wybieraja i nikomu jic do tego.wam sie podoba oskar szwagierka tez ma oskara i tez im sie podoba a mi znowu sie kojarzy z psem.przepraszam ale znajoma miala psa oskara i kojarzyloby mi sie z nim i u mnie by nie przeszlo.choc piekne imie.naprawde!
Najważniejsze by rodzicom się podobało .
Mika hahahahhahahahahahahahahahahHahhH umarlam ! Dosłownie ! Aż Mamie przeczytalam bo na skype gadamy i się urechotalysmy jak głupie ! no hit
❤
❤
-
A tak naprawde nigdy chyba nie zdarzylo mi sie skrytykowac jak ktos daje dxiecku na imie, o ile nie uslysze czegos w stylu Kunegunda to pewnie nie skrutykuje:p rozne juz imiona w pracy slyszalam i jakos szoku na mnie nie wywolaly, jak sie komus podobaja to prosze bardzo;)
-
Moja Babcia tez psa Maksia miała i tez zawsze to imię mi się kojarzyło z psem:)nenka2 wrote:Ss ty ja tez znam psa oskara..i rez mi sie tak kojarzy. ale to ładne imie tylko ludzie durnie psą daja..
tak samo maksiu mi sie podoba, ale pies moj tak sie nazywał hehe
❤
❤
-
SS jasne , ze tak ! Są gusta i gusciki jeden da na imię dziecku Gniewomir a drugi Jaś bo będzie się bardziej podobało ! nigdy nie ma co krytykować , tzn własne zdanie wyrazić można ze np. Mnie osobiście się nie podoba ale to decyzja rodziców i nie ma co namawiać ich do zmian czy cos
ss lubi tę wiadomość
❤
❤
-
Na uczelni, na której studiowałam, starszy ode mnie może ze 3 lata gość zrobił doktorka (wcześniej uczył się normalnie też na polibudzie, tyle że dostał ofertę żeby czegoś sobie tam uczył, no mało istotne). Kiedyś jechaliśmy na wycieczkę i on jechał jako jeden z niby opiekunów - ktoś mi tam powiedział jak on się nazywa, bo go jeszcze nie znałam z imienia i nazwiska i rąbnął - Gaweł Żyła. No to ja mówię do kolegi, Wojtek czemu on ma dwa nazwiska? a ten do mnie, że Gaweł to imie...
Lexie lubi tę wiadomość
Oskarek też mi się podoba
