Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
polkosia wrote:Tak, 3h czekam. O 7 było cc, ale już dawno powinien być obchód...
I weź tu babo bądź spokojna! Jaka ignorancja panuje w tych szpitalach! Chociaż położna powinna przyjść i Ci cokolwiek powiedzieć...ja to bym chyba tam ryczała z bezradności i niewiedzy...no kurwa masz skurcze i nie wiesz czy to sie juz zaczyna, czy moze jeszcze co innego....traktują nas jak krowy -
Bąbelek wrote:agania, no ja zamówiłam z Gemini w piątek popołudniu a paczka już jedzie wiec dziś pewnie będzie i zaczynam pakowanie torby bo to już chyba czas żeby później nie stresować siebie i męża
No u mnie w trakcie realizacji, więc pewnie jutro będzie u mnie. A mój mąż to na pewno by sobie nie poradził z pakowaniem torby, w środę jak szłam do szpitala to mu mówię żeby mi sztućce spakował jeszcze to poszedł i wziął kubek, widelec i nóż. To go zapytałam czy w szpitalu zupy nie dają, że mi nie dał łyżki?więc wolę sama się spakować, bo nawet jak mu powiem co gdzie jest to i tak spakuje co innego.
-
Zakocona :o mega duże !!! Za duże !!!
Kuzwa laski mega kciuki za Was !
Kurcze dziś od rana mega co czkne czy bekne to mi się wymiociny cofają ! Wybaczcie za doslownosc .
Teraz leże w wannie z farba na głowie i się relaksuje podczytujac Wasze postępy:) -
Agania hahaaha dobry jest
no jeszcze w stresie to już w ogóle może być z nimi kiepsko ;p Paczka pewnie Ci przyjdzie jutro tak jak piszesz.
zakocona weź mnie nie przerażaj z tym prasowaniem. Ja ostatnio jak wyprasowałam mężowi kilka koszulek i spodnie to już mi ciężko było -
nick nieaktualnyCześć! Jestem z wrześniówek, urodziłam pod koniec lipca w 34+2.
Aanaa wiem jaki to stres, dlatego weszłam tu, żeby Ci powiedzieć, że miesiąc temu byłam w tej samej sytuacji dokładnie - wody mi odeszły i po niecałych 24 godzinach mój syn był na świecie. Sporo przeszliśmy, ale dzisiaj z perspektywy miesiąca jest super - jesteśmy razem, synek jest zdrowy choć malutki (m. urodzeniowa 2,5kg), właśnie leży obok i się przytulamy. Odwagi, zobaczysz, będzie dobrze
Trzymajcie się ciepło!FreshMm, agania, ss, jaroszka, Bąbelek, estrella, miska2503, ola.321, lojkalojka, ZakręconaOna, agaton, Lexie, AsiaPoli, green, paula1, szczesliwa_mamusia21, Blondik, stokrotka25, dodinka, Nynusia, rah, WiedźmaMaKota, Amerie, linka220, nat_alia, zakocona, Magnosia, annggela, lili_madlen, soraya lubią tę wiadomość
-
Dzieki dziewczyny za slowa otuchy udalo mi sie zasnac jest duzo lepiej u mnie twardnienie pojawia sie przy wstawaniu i zmianie pozycji wiec staram sie lezec tylko na lewym boku jest ok
Polkosia biedna jestes tez z tymi skurczami mam nadzieje ze i u Ciebie mina..
Aanaa a Ty jak sie trzymasz?
Widzialam na fb ze ktoras jeszcze trafila do szpitala z wielowodziem..
Dziewczyny trzymajmy sie jeszcze chociaz do ciazy donoszonej a potem mozemy sie sypac po koleiss, ola.321, estrella, szczesliwa_mamusia21, lili_madlen lubią tę wiadomość
-
A ja dziś od rana mam jakieś @ bóle
,
jutro idę na pierwsze KTG i zobaczę to tam słychać - mam zamiar jeszcze wytrzymać kilka tygodni
a dziś mam zwykłą wizytę po 15 więc mam nadzieję że jest ok.
No i kolejnego przyspieszenia dostałam jak zobaczyłam co się dzieje, pierwsze miałam jak patrzyłam na wrześniówki jak Sigma zaczęła rodzić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2015, 10:45
-
Hello. Melduje sie ze szpitala:( niestety po usg zdecydowali sie mnie zostawic choc pprzeplywy i ktg super. Zadnej kroplowki poki co ani nic nie dostaje wiec juz kombinuje zeby sie wypisac....
Trzymam kciuki za Ciebie anaa[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek)))