Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ursa piękna sesja
ślicznie wygladacie
U mnie rozstepy na brzuchu .. niestety te koloru czerwonegoprzybywa ich niestety bo brzuszek rosni w oczach z dnia na dzien
smarowałam codziennie wczesniej ziają teraz smaruje palmersem dla kobiet w ciazy
mama nadzieje ze wiecej juz ich nie bedzie
Anna 3maj sie biedulko na tym korytarzucały czas 3mam mocno kciuki za was
Ursa lubi tę wiadomość
-
Szczęśliwa juz tam podejrzalam troszkę
Nie mogę się doczekać aż będzie wrzesień i pazdzi3rnik i od Nas będą się tu juz rozpakowywac laseczki włącznie z nami !te emocje itp
Magnosia, szczesliwa_mamusia21, Nynusia, estrella lubią tę wiadomość
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/fe1c34ad4ef4.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/a26f0d5ad6fc.jpg
Torba spakowanajeszcze majtki zwykłe są ale to moje
dwie butle zwykłej wody i jakieś lizaki i batonik zbożowy
tel i ładowarka oraz tusz wodoodporny i podkład w dzień wykazdu,chyba że kupię te kosmetyki dodatkowo bo w domu używam też ich
oczywiście rzeczy dla Synka to pampersy i chusteczki nawilżające ale to zależy czy na porodowke pojadę czy poleżeć wcześniej:)
Bąbelek, jacusianka, Blondik, annggela, polkosia, stokrotka25, my dream, madu, Nynusia, lojkalojka, Muffinka1019, estrella, Magnosia, paula1, dodinka, soraya, agaton lubią tę wiadomość
-
Dobra, skończyłam prasowanie, padam z nóg.. Kolejne pranie rozwieszone, ostatnia porcja prasowania jutro albo w czw już.
Nynusia, nie krwawi mi, ani mnie nie boli, czasem swędzi po podmyciu czy podtarciu. To by było na tyle.
kombinezonów mam kilka, bo podostawaliśmy od znajomych.
dodinka, moja koleżanka miała cholestazę. Urodziła przez cc ze 2 tyg przed terminem, miała poród wywoływany. Leżała 6 dni najpierw, jak potwierdzali diagnozę, potem chodziła 2x w tyg na KTG.Po porodzie samo przeszło. Jak się ma cholestazę, to nie można stosować potem antykoncepcji btw.
Tetrowych pieluch mam 10, tyle samo flanelowych. wszystko poprane i wyprasowane już leży i czeka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2015, 14:26
Bąbelek, szczesliwa_mamusia21, dodinka lubią tę wiadomość
-
Przeniesli mnie na sale
cud
wieczorem mam miec powtórkę crp. Porannego wyniku nikt nie byl łaskaw mi zdradzić. Ważne podobno czy crp będzie roslo. Jesli tak, wywolujemy poród, jak nie to czekamy co będzie. Juz nie wiem co lepsze, bo glodzenie mnie tez nie jest korzystne przeciez, a jeść przed badaniem ani wynikami nie wolno. Czyli tak jak dzis zjadłam tylko obiad i na więcej nie mam co liczyć...
polkosia, Ursa, Nynusia lubią tę wiadomość
-
zakocona wrote:
Nynusia, nie krwawi mi, ani mnie nie boli, czasem swędzi po podmyciu czy podtarciu. To by było na tyle.
.pomogło dużo picia wody i oczywiście czopki proctoglyvenol.
-
aanaa ale zwlekają, masakra, nerwowo można zejść i jeszcze z głodu... Mam nadzieję, że jutro już będzie ostateczna decyzja bo ile możesz leżeć w niepewności...
Dobrze, że chociaż pokój dla Was się znalazł. Trzymaj się ;* I pisz jak będziesz coś wiedziała więcej. -
hej Dziewczynki
a ja jestem po pierwszym KTG - wszystko wyszło ok- tak wiec dalej podtrzymuję że rodzę za 4 tygodnie
.
Miałam również wizytę u diabetologa - moja cukrzyca sprawuje się dobrze, dalej zostaję na diecie a nawet Pani dr patrząc na wyniki powiedziała że mogę już sobie na więcej pozwolić. Mam nadzieję że po ciąży cukrzyca zniknie
.
Powiem Wam jeszcze, że przez większość czasu na KTG mały miał czkawkę, no i miałam naciskać przycisk jak poczuję ruchy. No to jak dostał tą czkawkę to ja pikałam non stop i mówię do położnej czy mam cały czas tak pikać. Ona mówi że chyba mały ma czkawkę
, no i musiałam dodatkowo odróżniać ruchy od czkawki!!
Mój synek utrudniał mi skutecznie to badanie.
polkosia, Bąbelek, estrella, PauLLa, Magnosia, szczesliwa_mamusia21, stokrotka25, Nynusia, paula1, lojkalojka, nat_alia, agaton lubią tę wiadomość