Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Szczęśliwa mamusiu, Ty to każdego potrafisz pocieszyć :-* I gdzie się to Twoje dzieciątko mieści :-o
Pamiętam jak szybko zleciało mi 6 pierwszych miesięcy ciąży, a teraz ten czas się tak okropnie ślimaczy... u mnie jeszcze 7 tygodni.
A jak Wy się nastawiacie na termin porodu? Ja znam datę ostatniej owulacji i tego się trzymam cały czas. Moja mama mnie i brata urodziła w terminie (też liczyła względem owulacji) więc wydaje mi się, że i u mnie nie powinno być jakichś wielkich odstępstw.szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość
-
aanaa - kciuki za Ciebie!!!
bąbelek - Ty też??trzymam również kciuki!!
no powiem Wam że mina mojej gin jak zrobiła USG była niewyraźna
mam zdjęcia szyjki jak pracuje i różnica w pomiarze jest ok 1cm a zazwyczaj wszystkie pomiary były podobne
Tak więc chyba moje założenie że wytrzymam jeszcze 4 tyg się nie sprawdzi.
Czuję bóle miesiączkowe coraz częściej... czasem kilka godzin dziennie - moja gin mnie o to zapytała jak robiła USG i jak zobaczyła tą szyjkę. W przyszłym tyg mam kilka wizyt i zobaczymy...
-
jaroszka wrote:Trzeba zakładać konto na tej stronie apteki gemini zeby zakupy w koszyku zostaly mimo braku zaplaty??. Chce dzisiaj koszyk uzupelnic, a zaplacic jutro jak pensje bede miala.
tak musisz się zalogować, jak zaczniesz pakować rzeczy do koszyka to pojawi się komunikat że trzeba to zrobić
A mi właśnie przyszła 2-ga paczka z gemini więc mam chyba wszystko z takich rzeczy...
teraz zamówię materac, rożek, przybornik, i chyba już pościel bo znalazłam stronę gdzie mają ładneWiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2015, 13:12
jaroszka lubi tę wiadomość
-
Aleks ciesze sie ze chociaz troszke moglam pomoc :* ! Mi tak szybko jak Tobie niestety nie leci , ale no juz prawie finał !
NatkaNie martw sie , na pewno zostanie chrzestnym , bedzie [rzyjezdzal i odwiedzał , ja o swoim wyjezdzie dowiedzialam sie w czwartek a w poniedzialek mialam byc juz w DE w pracy ... i tylko piatek na zalatwienie spraw ... Niestety wiem co czujesz
Ale spokojnie sa telefony skype , trzeba troszke czasu i bedzie lepiej , uwierz :* A pralke mozesz dać na gwarancje ??
ola , to teraz odpoczywaj , moze dasz rade jeszcze troszke w dwupaczku wytrzymac , juz zaraz wrzesien , szybko zleci , oj czuje ze bedzie nas tu troszke we wrzesniu , swoja droga ciekawe ile wytrzyma do października
ola.321, Muffinka1019 lubią tę wiadomość
-
Ok, my po wizycie u położnej i u gina
Wszystko w porządku. Tadek przekręcił się z lewego mojego boku brzucha na prawy, nie wiem kiedy i nawet nie wiedziałam, że inaczej kopieLeży oczywiście dalej główkowo. Szyjka ok (sprawdzana palcami). Pobrał mi wymaz na GBS (info dla dziewczyn, co myślały, że nie mają z odbytu pobranego: wcale nie musi być osobno na osobnej próbce, mój gin tylko po okolicach odbytu przejechał, pytałam specjalnie, bo nic nie czułam).
Kolejna wizyta za 2 tyg, potem już będą co tydz. No i dostałam skierowanie na USG, ale w sumie nie wiem na kiedy się na nie zapisać.. Gin mówił ok 37tyg..
Aleksandra90, pytałam o bóle stawów dłoni: jak zwykle "ot fizjologia ciąży". No cóż, trzeba się przemęczyć..
Co do TP, to dziecko urodzone od 37 do 42 jest urodzonym w terminie, a jedynie 5% dzieci rodzi się dokładnie w datę wyznaczonego TPJa też wiem, kiedy owu była, ale liczę, że młody wyjdzie we wrześniu
jaroszka, ja tam nie miałam ani razu nagranego na płycie CD USG u Pietrasika.
szczęśliwa, gdzie ty to swoje dziecko chowasz, co?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2015, 13:58
nat_alia, szczesliwa_mamusia21, Aleksandra90, Lexie, Blondik, estrella, Muffinka1019, agaton, Little Frog, paula1 lubią tę wiadomość
-
szczesliwa_mamusia21 wrote:Aleks ciesze sie ze chociaz troszke moglam pomoc :* ! Mi tak szybko jak Tobie niestety nie leci , ale no juz prawie finał !
NatkaNie martw sie , na pewno zostanie chrzestnym , bedzie [rzyjezdzal i odwiedzał , ja o swoim wyjezdzie dowiedzialam sie w czwartek a w poniedzialek mialam byc juz w DE w pracy ... i tylko piatek na zalatwienie spraw ... Niestety wiem co czujesz
Ale spokojnie sa telefony skype , trzeba troszke czasu i bedzie lepiej , uwierz :* A pralke mozesz dać na gwarancje ??
ola , to teraz odpoczywaj , moze dasz rade jeszcze troszke w dwupaczku wytrzymac , juz zaraz wrzesien , szybko zleci , oj czuje ze bedzie nas tu troszke we wrzesniu , swoja droga ciekawe ile wytrzyma do październikaale mam nadzieję że uda mu sie ją naprawić ponieważ w tym miesiącu mamy za dużo rzeczy do zapłaty - kuchnia na wymiar ( meble ) do tego cały sprzęt... nie mam zamiaru kupować jeszcze pralki, nie wspominając że jeszcze nie mam pościeli i materacyka
ZAŁAMKA
co do brata - ciężka sprawa... nie sądziłam że tak będę ryczeć i bedę taka załamana... podtrzymywałam mame na duchu a teraz sama rycze.. -
nat_alia wrote:Dziewczyny ja mam dzisiaj kiepski dzień ;(
pół dnia rycze ... przyjechał pożegnać się mój brat który jutro wyjeżdża na stałe do Holandii... jestem bardzo związana z rodziną i nie umię sobie tego wyobrazić... a chciałam żeby był chrzestnym dla mojego syna ;(... jestem w szoku, wczoraj się dowiedział i jutro wyjeżdża.... do tego zdupiła mi się pralka, nie działa, a nie wyprałam jeszcze ani jednego prania dla dziecka ;( ZAŁAMKA... ;( co za dzień...
Aleksandra co do terminu to u mnie bankowo wcześniej. Gin mówi ze na pewno przed 37 urodzę.
Ola, ano leze na OCPie przynajmniej do poniedziałku. Było ktg, USG. Dali 2x luteina i magnez a jutro czekają mnie sterydy.
Nawet nieźle karmiąkrupnik i bitki z ogóreczkiem
Nie wiem czy pisałam, od rana juz 3 CC były a kolejnej odpadl czop. Co chwila słychać płacz dzieciaczkówszczesliwa_mamusia21, Little Frog lubią tę wiadomość
-
W lutym opuściła nas Ania24 - aniołkowa mama, a teraz zauważyłam, ze oczekuje bliźniaków na kwiecień 2016
jak mnie cieszą takie wieści ^^
zakocona, nat_alia, jaroszka, szczesliwa_mamusia21, lojkalojka, Lexie, onka, ola.321, Blondik, polkosia, estrella, PauLLa, Muffinka1019, Bąbelek, agaton, ss, Little Frog, paula1, Nynusia, lili_madlen, mała.mi, IviQ, stokrotka25, agania, Magnosia lubią tę wiadomość
-
Natka my rozmawialismy ze znajomym ktory pracuje w sklepie ze sprzatami i mowi ze teraz juz sie raczej robi pralki zeby pozyly z 5 lat i koniec , a pozniej czesc ktora sie zepsuje jest tyle warta co nowa... akurat tak bylo w moim przypadku jeszcze w Pl , ze bardziej sie oplacalo kupic nowa pralke a co mi z gwarancji przedluzonej o 5 lat jak to sie psuje po 5/6 ... ale mam nadzieje ze u was to kwestia jakies jednej śrubki !
Zakocona no i po wizycie super wieści , Tadzio tak delikatnie sie obraca zeby mamie bolu nie sprawiac
Blondik, Zakocona , ja nie mam pojecia, a na kazdej wizycie ze bedzie duzy , ze jest starszy i od poczatku usg mi tak wychodzi ze bedzie klocuszek , ale gdzie on tam sie chowa to nie wieMoze lubi sie w chowanego bawic
nat_alia, agaton lubią tę wiadomość
-
oooo blizniaki
ale fajnie w takim razie los oddał to co zabrał
Ja tez bym chciała blizniaki tzn w drugiej ciazy to w sumie może już nie ale w pierwszej - zawsze to jedna ciąza a dwojka już na pokładzieszczesliwa_mamusia21, nat_alia, estrella, agaton, ZakręconaOna, Magnosia lubią tę wiadomość
-
Ja dziewczyny mam okropny koniec ciąży... psychicznie.
Od 3 tygodni cos dzieje sie nie tak z moja starsza córka. Zaczelo sie niby od zapalenia pęcherza, ale teraz tak się zastanawiam cz to bylo zapalenie pęcherz, czy poprostu brzuch ja bolał. W 2 tygodnie schudła 1kg, gdzie u 4latki na tym etapie to bardzo dużo. Przez tydzien wymiotowała rano, robili jej się słabo, jest blada jak sciana. Przez znajomości trafiliśmy do szpitala na taki oddział dzienny, przebadali ja od stóp do głów i wszystko ok, myślałam , ze juz wraca do formy, a wracając z kina znów mi prawie zemdlała, poryczalam sie, bo juz nie wiem co jej jest. Czy na tych wakacjach sie czymś przytruła, nie wiem już co robic. -
aagatkaa napewno nie mozesz tego tak zostawic . Pros lekarza o kolejne badania , niech drazy ,az znajdzie przyczyne . To przeciez nie jest normalne , zeby dziecko mdlalo bez przyczyny . A w szpitlu moze i ja przebadali , ale czy na wszystko .
Zycze duzo zdrowka Twojej corci i Tobie sily !szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Zakocona-dobre wieści,ciesze się,że wszystko jest w porządku!!
Natalia,biedna,nie płacz,pomyśl,że dzidziuś też to czuje.. Hormony ciążowe jeszcze bardziej Cie nakręcają.. Chociaż rozumiem Cię.. też jestem bardzo do rodziny przywiazana,zwłaszcza do siostry i siostrzeńca.Ale wiesz,główka do góry!Niebawem dzidziolek zajmie cały Twój czas i ulży tęsknocie za bratem.A On faktycznie przecież będzie Was odwiedzałszczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość
-
Jaroszka , dziekuje :*
ooo blizniaki superLos sie pięknie uśmiechnął !
Aggatka strasznie mi przykroBezsilnosc jest najgorsza bo niby badania ok jak mowisz a dalej cos sie dzieje . Opowiem Ci krotko historie mojej znajomej.
Tez maja coreczke a znajoma z druga akurat byla w ciazy , mała miala praktycznie takie objawy jak opisujesz leczyli ja wszedzie i wszystkie badania wychodzily super byli juz bezsilni ... skontaktowali sie z ludzmi ktorzy mieszkali duzo wczesniej przed nimi ( nie pamietam ktos im chyba powiedzial ze tamto dziecko mialo tak samo)
okazlo sie ze tym mieszkaniu był jakis grzyb ktorego nie bylo widac cos sie zaczelo wydostawac i tylko oganizm malej na to reagowal ... wyprowadzili sie i po tygodniu objawy ustapily jak reka odjął , a najezdzili sie po klinikach po prostu wszedzie a powod byl w mieszkaniu po prostu . Oczywiscie nie mowie ze tak jest u Ciebie bo moze mieszkasz w domu rodzinnym gdzie przez xx lat nic takiego nie mialo miejsca , ale moze jakos ta informacja cos pomoze, ale w kazdym razie mam nadzieje ze mala szybko dojdzie do zdrowia a Ty nie bedziesz musiala sie martwić ! -
Dobra umówiłam ostatnie USG. Do Jęczenia, bo do Pietrasika, to jakiś hardkor się dostać tak, żeby i mojemu L pasowało, i na Jerozolimskich było
szczęśliwa, on tak mnie nachrzania, że nie odróżniam czy to przekręcenie się czy po prostu kolejny kopniakW każdym razie już wiem, że to, co mi z prawej str wypycha, to nie stopy, a tyłek
-
szczesliwa mam nadzieję że masz rację że to kwestia śrubki, zobaczymy
a brat nie zostanie chrzestnym.. powiedział że nie dostanie urlopu - pierwszy urlop bedzie miał na ślub mojej siostry w listopadzie...szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość
-
aagatkaa1984 wrote:Ja dziewczyny mam okropny koniec ciąży... psychicznie.
Od 3 tygodni cos dzieje sie nie tak z moja starsza córka. Zaczelo sie niby od zapalenia pęcherza, ale teraz tak się zastanawiam cz to bylo zapalenie pęcherz, czy poprostu brzuch ja bolał. W 2 tygodnie schudła 1kg, gdzie u 4latki na tym etapie to bardzo dużo. Przez tydzien wymiotowała rano, robili jej się słabo, jest blada jak sciana. Przez znajomości trafiliśmy do szpitala na taki oddział dzienny, przebadali ja od stóp do głów i wszystko ok, myślałam , ze juz wraca do formy, a wracając z kina znów mi prawie zemdlała, poryczalam sie, bo juz nie wiem co jej jest. Czy na tych wakacjach sie czymś przytruła, nie wiem już co robic.
Agatka,współczuję.. tak jak Lojka pisze,szukajcie dalej przyczyny bo tak nie może się dziać..