Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
I znowu piątek
czas niezle popyla....
Ja bez rewolucji ze snem, ale około 3 obudził mnie straszny bol/kłucie w pachwinie, ale sie przestraszyłam...za cholerę nie wiem co to....mały na szczęście zaczął sie ruszać, wiec spokojnie zasnęłam
Pracującym życzę, aby czas szybko zleciał !
Lucy7 ukrywasz ciaze przed znajomymi?
Nynusia fajnie, ze wróciłaś ;*
Lucy7, Nynusia lubią tę wiadomość
-
Lista uzupełniona
ewwiel, od dawna mnie w nocy biodra bolą, dzisiaj był hardkor w nocy m.in. z ich powodu.
A to my dzisiaj, od zeszłego piątku +0,5kg. I jestem 11kg na plusie obecnie.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/9f9b54cdde2e.jpg
nat_alia, Lucy7, annggela, paula1, Little Frog, ewwiel, miska2503, Muffinka1019, Aleksandra90, lojkalojka, jaroszka, Magnosia, Bąbelek, Blondik, estrella, linka220, dodinka, ss, agaton, polkosia, Nynusia, szczesliwa_mamusia21, PauLLa, Lexie, lili_madlen, IviQ lubią tę wiadomość
Ciąża podczas kp
-
Zakocona piękny brzuszek
Idę twoim śladem - my dzis zaczynamy 32 tydz, 8 kg na plusie i wyglądamy tak:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/93f4a1aa980f.jpg
Muffinka1019, zakocona, Aleksandra90, nat_alia, jaroszka, Lucy7, Little Frog, Magnosia, Bąbelek, estrella, paula1, linka220, dodinka, ss, agaton, polkosia, Nynusia, ola.321, szczesliwa_mamusia21, PauLLa, Lexie, lili_madlen, IviQ lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry, obudzila mnie dzis polozna o 8 czy moge przyjsc wczesniej, zapytsla.
Mnie tez dzis pobolewal w nocy brzuch i teraz znow, jak na okres
Hania jest cudna, nie moge uwiezyc ze moj maly juz taki slodki jest chce go tulic i calowac
Sniadanko zjedzone zabieram sie za ciasto
Edit: zakocona i ewwiel, przepiekne brzuszki macie bardzo ladnie wygladacie w ciazy, tak samo Agaton ogromny brzusio , piekny ksztaltny fajne domeczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2015, 08:54
ewwiel, zakocona, agaton lubią tę wiadomość
-
Witam się w rozpoczętym 36 tyg. i 9 miesiącu wg BBF...do porodu zostało 35 dni
Misiowa gratuluję tutaj też i życzę zdrówka dla Ciebie i córeczki, a Hania jest przesłodka jak zobaczyłam w nocy zdjęcie, to też się wzruszyłam, że niedługo my też takie bąbelki będziemy tulić.
Aanaa co tam u Was Kochana? Już tulisz maleństwo swoje? Trzymam kciuki
Ja w pon na morfologię i mocz, bo 7 września wizyta. Ten czas tak leci, że szok. Ale akurat ja się cieszę, bo jeszcze 4 tyg. i mój M wróci
U mnie + 16 kg i pewnie do porodu przekroczę 8. Z młodym do porodu miałam tylko 64 kg, ale to było 10 lat temu :)Ważne, że dzieciątko zdrowo rośnie.
W nocy też czasami ciężko mi się przekręcić z boku na bok, bo biodra i chyba spojenie boli. No i wróciła mi zgaga znowu, że czasami do 1 w nocy nie mogę spać.
EDIT: Zakocona i ewwiel brzuszki śliczne:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2015, 09:18
Muffinka1019, zakocona, Little Frog, estrella, ola.321, PauLLa, Lexie, IviQ lubią tę wiadomość
Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. -
Jestem zalamana . Wlasnie zeszlam z wagi i co +17.5
Czyli pewnie przekrocze +20 . Horror !!!
Zakocona , ewwiel piekne macie pileczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2015, 09:02
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
dzięki dziewczyny!
lojka, zobaczysz, przy dwójce dzieci zrzucisz raz dwa i nawet nie zauważysz, że tyle przybrałaś
ja właśnie gadam z koleżanką, która rodziła przez cc na żelaznej bliźniaki 5 mscy temu. Kurcze podziwiam mamy bliźników, szczególnie teraz, jak mi opisuje to wszystko.
PS. mówiła, że na patologii niemiłe położne i opieka poporodowa słaba, położne przychodziły dopiero jak maluchy koszmarnie płakały, a ona nie dawała sobie rady z tym wszystkim (po operacji źle się czuła i wymiotowała, a tu bliźniaki ..)Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2015, 09:05
Ciąża podczas kp
-
jaroszka, mnie też to strasznie obrzydza. Szczególnie jak się pod bluzką odznacza Fuj. No, ale nic na to nie poradzę niestety.. Aż spojrzałam kiedy pierwszy raz był wypchnięty widoczny na focie. 32t2d.
jaroszka lubi tę wiadomość
Ciąża podczas kp
-
Lojkalojka jeszcze troszke, ja ostatnio mialam 15 +, boje sie na wage wchodzic
wygladam jak klucha I juz nie moge sie doczekac jak bede cwiczyc z Ewka. Wczoraj mialam sesje brzuszkowa, nie mam jeszcze fotek, ale wydaje mi sie ze duza jestem.
A z dobrych wiesci to mam dzis wizyte u ginekologa, trzymajcie kciuki. Ale dopiero o 20 czas polskiego + godzina jazdy.
nat_alia, Little Frog, paula1, agaton, Lucy7, szczesliwa_mamusia21 lubią tę wiadomość
-
Oj dziewczyny mam nadzieje ,ze szybko zejdzie ta waga po porodzie . Narazie nic z tym zrobic nie moge
Muffinka to czekamy na fotki Jak tylko bedziesz miala to wklej kilka ?
I powodzenia na wizycie !
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Ja tez tak mamjaroszka wrote:Dziewczynki piękne brzuszki, ale aż mnie ciary przeszły jak zobaczyłam wypchany pepek zakoconej.
No ja nie wiem co ja z tym mam, ze mnie to tak obrzydza chyba jako jedyna mam nadzieje, ze mi nie wyjdzie :p wiem dziwna jestem! nie przepadam za tymi wystającymi wentylacji ;p moj jest piękny, wklęsły, jeszcze głęboki ale za to z profilu mam "ścięty" brzuch, taki płaski a nie okrągła kuleczka
jaroszka lubi tę wiadomość
† 03.09.2010 (12tc)
Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków. -
piekne brzuskzi macie, ja tez mam wystajacy pępek i mnie on wkurza, co chwile nim o cos przywalam i boli. kreske na bzruchyu mam taka bladziuchna do linii pepka
Misiowa, gratulacje. Rośnijcie zdrowo! i Jak najszybciej wracajcie do domku HAnia jest sliczna
Anaa, jak sobie radzisz?
Tzreba na pierwszej stronei zrobic liste urodzonych dzieciaczków
Dziewczyny jak macie wskazania to bierzcie ta nospe regularnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2015, 09:25
Magnosia lubi tę wiadomość
Alicja 1.09.2014 (*) -
Dzień dobry!
U mnie też noc niezbyt dobra...
Piękne macie te brzuszki, takie kształtne
Co do pepka, to ją się śmieje, że mała sobie antenkę wystawiła, żeby lepiej odbierać sygnały ze świata chociaż jeszcze tak całkowicie nie wystaje
A ogólnie to chyba ostatnio ma okres zwiększonej ruchliwości. Jak 3 dni temu miała taki spokojny dzień i dopiero pod wieczór się rozkrecila, tak wczoraj jak popołudniu zaczęła, to chyba do 23 się kręciła a nawet jak wstawalam o 4 na siusiu, to też się obudziła, czego ogólnie nie robi po moich przemarszach do toalety...
Czekam z niecierpliwością na wieści od Aany. Mam nadzieję, że jest juz po wszystkim i teraz odpoczywa
Blondik lubi tę wiadomość
