Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja się od sob czuję lepiej. Choć dzisiaj podczas prasowania od gorąca myślałam, że mi serce wysiądzie i musiałam usiąść. Ale generalnie ciążę dość beznadziejnie znoszę poczynając od 1. trymestru.. Żeby tylko poród był do wytrzymania i zechciał wyjść, jak najszybciej, kiedy już będzie wyjść mógł..
polkosia, wow. My się zamkniemy w 5,5 tys myślę (liczę z położną). Łózeczko i pościel będę dokupowała dopiero jakoś w zimę, więc łącznie z tym to jakieś 6,5 tys myślę. Cholera ileż to jest kasy! -
agaton - no może coś w tym jest bo najgorzej jest jak za długo jestem w jednej pozycji, muszę na to zwrócić uwagę.
A zmieniając temat, czy już wyparzyłyście może butelki, laktatory, smoczki? ew jak się za to zabieracie? coś wyczytałam że przez 5 min wystarczy w garze gotować? ale czy to już teraz można zrobić?agaton lubi tę wiadomość
-
No u nas 3 tysiące wzięła sama ekipa, a pewnie ze 2 wydaliśmy na materiały, podłogi, farby, a jeszcze do tego tysiak to meble, okno itd. No, ale dodatkowy pokój się przyda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2015, 17:17
Wredotka lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
ola, nic nie wyparzałam, bo to mogę zrobić raz-dwa w domu, po co ma leżeć i potem przed użyciem niewiadomo kiedy musiałabym wyparzać jeszcze raz.
my pokój dziecięcy mamy zrobiony. w sensie, jak robiliśmy remont w całym mieszkaniu, to i tam się podłogi położyło, pomalowało i zrobiło wielką szafę. jedyne czego nie ma to lamp żadnych, ale Tadek i tak będzie spał z nami, więc nic tam więcej nie robimy na razie, a dopiero, jak go tam będziemy "wyprowadzać". i mówiąc więcej robić, mam na myśli lampy i jakąś ew komódkę + na ścianę naklejkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2015, 17:18
ola.321 lubi tę wiadomość
-
Dołączam się polkosia, juz tez mam dosć, własnie głownie tego, że zjęśc za duzo nie moge, bo nawet nie o zgagę chodzi, ale po większym jedzeniu wszytsko mnie gniecie i ani leżeć ani siedzieć, ani chodzic bo tu z kolei brzuch twardy i najlepiej mi jak jestem pochylona do przodu... I jak tu zyć. Miałam dzis poprasowac, ładnie na siedząco, ale pranie mam na balkonie i boje sie tam wyjść bo gorac taki że ja dziękuję. Siedzę przed wentylatorem i tak mi ciepło. Ju z nie wspominając o nocy, kiedy mój spi pod koldra a ja sie pocę bez.
Poza tym czuję się świetnie, nie mam obrzeków, ani nic ale samo to że ciezko oddychać i sprawia że cżłowiek ma dość.
Cieszcie się dziewczyny, że nic Wam nie dolega, serio!;p21.10.2015 Leon -
Szczesliwa mamusiu, ja tez nie moge narzekac na samopoczucie:) Owszem, czasami mi slabo w kolejce w sklepie, mam skurcze w lydce nocami, ale nie dotknela mnie zgaga, hemoroidy, nudnosci i wymioty. Czasami jak jade dluzej autem (powyżej 150km) to twardnieje mi brzuch, nie wstaje w nocy, może sporadycznie. Mam nadzieje, ze w zamian za prawie bezobjawowa ciaze nie dostane wymagajacego dziecka;)
A teraz pozostaje nam sie tylko cieszyc z dobrego samopoczucia:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2015, 17:43
szczesliwa_mamusia21, soraya, Lexie, ~Rewianka~ lubią tę wiadomość
-
Jaroszka nowy avatar ! No teraz Cie nie będę mylić z zakręcona bo mi się zlewalyscie hehe
Agaton dzięki można na was liczyć zawsze ! No wlasnie musialabym sie skonsultowac z kims podobnych "wymiarów" No jedyne co to boli mnie jak wejdzie pod zebra wtedy ciężko pozycje wygodna znaleźć , tylko czy to się zalicza? No niech będzie ! Juz może nie będę zapeszac bo pójdę na wizytę jutro i się cos okaże i nigdzie nie po jadę tfu tfu tfu !!!
Natka oby tak było , ze dzieciaczki po urodzeniu tez będą takie grzeczniutkie jak w tych brzuszkacho właśnie i mi się przypomniał o ze w sklepie tez nie lubię kolejek nie działa to zbyt korzystnie na mnie ;P
No właśnie , dobre pytanie ja kupiłam bratanicy butelkę dalam do garnuszka wrzucilam butelkę która w jakiś sposób dotknięta garnka z boku i sie przepalila , no i do wyrzucenia, teraz będę mega uważać ....Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2015, 17:23
agaton, ZakręconaOna, ola.321, jaroszka, ~Rewianka~ lubią tę wiadomość
-
A co do butelek, to w SR mówili, że tylko wyparzyć, nie gotować. Ja mam sterylizator, więc zobaczymy czy będzie potrzebny. A generalnie mam nadzieję, że uda się jak najwięcej i najdłużej z cyca karmić
ola.321, ~Rewianka~ lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Ja butelki bede przelewać wrzątkiem, tak jak to robiął moja mam. Sterylizatora nie mam,, bo nie jestem fanką mikrofalówki, której też nie mam , więc bede sobie radzic starodawnymi sposobami ;p
ola.321, Natka88, agaton lubią tę wiadomość
21.10.2015 Leon