Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Szczęśliwa oby droga Ci się nie dłużyła:)
Jaroszka ale masz dziś fajny,przyjemny dzień pierw salon piękności a teraz usgsuper!!
Ja czapeczkę dla malej będę zakładać w domu przez krótki czas ale niewiem przez ile
Kocyków to ja uważam ze nigdy za wiele ja mam ich chyba z 5szt. Różnej grubości (dwa koce jeszcze po córci jak nowe).
Wiecie co spotkałam dziś kumpelę z synusiem 2-tygodniowym. O mamo!!; jaki on rozkoszny i jaki malutki!!!:*
Urodził sie 2700 w 38 Tc...pomyślałam sobie ze normalnie zapomniałam jak to jest mieć takie słodkie malutkie maleństwo! :*
A ja dzis zamówilam taki z pluszu/misia kombinezonik na wrzesień /październik i wzięłam rozm.62. Mam nadzieję ze będzie dobry
http://allegro.pl/kombinezon-baranek-jesien-zima-wiosna-r-62-i5635016624.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2015, 16:43
lojkalojka, madu, agaton, stokrotka25, jaroszka, szczesliwa_mamusia21 lubią tę wiadomość
-
Boziuniu ale Ja się źle dzisiaj czuje: (
Bardzo boli mnie albo krzyż albo nerka nie wiem sama juz co to ...
Brzuch jak wstaje ciągnie mi się w dol i parcie mam ogromne na pęcherz ciągle ... Twardnieje brzuch co chwila prawie . Leże to przechodzi wszystko prócz nerka lewa ...
Dodatkowo mały jakoś dziwnie się rusza ze sprawia mi bol ...jakby się przekrecic miał ale oby nie !
Nerwy i stres związany z Babci ostatnimi chwilami życia jest masakrycznie wielki dla mnie . Czuje ze odbija się to na mojej ciąży ale kurwa tak chce się uspokoić a nie mogę: (
Zaraz wezme magnez , nospe i melise wypije . -
ale się wkurwiłam za przeproszeniem!!!pralka się zepsuła i okazało się że naprawa 600zeta bo zwalił się jakiś moduł a poza tym silnik w bębnie też juz podobno słaby wiec się nie opłaca reperować
a pralka ma 3 lata.jakbym miała mało wydatków i jakby nie miała się kiedy zepsuć! WRRRR ale jestem zła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2015, 16:56
-
Arielka wrote:ale się wkurwiłam za przeproszeniem!!!pralka się zepsuła i okazało się że naprawa 600zeta bo zwalił się jakiś moduł a poza tym silnik w bębnie też juz podobno słaby wiec się nie opłaca reperować
a pralka ma 3 lata.jakbym miała mało wydatków i jakby nie miała się kiedy zepsuć! WRRRR ale jestem zła
-
Zakręcona, pij melisę, powinna trochę pomóc, współczuję Ci...
Jeśli chodzi o rożki, to mam 2 nieusztywniane, bawełniane. Kocyk mam ocieplany z minky, trzy takie jak pluszowy miś i jeden nieocieplany z jednej strony bawełna, a z drugiej polar. Kołderkę i poduszkę do łóżeczka mam z Allegro, cieniutkie. Pościel cała bawełniana. Oczywście na początku będę tylko rożka używać, ew. dodatkowo kocyk.
A co do ubranek - w końcu ułożyłam wszystko rozmiarami. Na 50 mam 5 rzeczy, na 56 około 20, a na 62 już wszystkiego po kilkanaście sztuk, więc myślę, że jest OK. Mam nadzieję, że nie trzeba będzie dokupować na 50-56 rzeczy, jeśli wcześniej urodzę. No, ale zobaczymyKombinezony zimowe mam 2 na rozmiar 62, a do tego 2 polarowe też 62 i jeden taki misiowy na 56. Potem na wiosnę najwyżej dokupię jakiś na 68.
Co bierzecie do szpitala? Ja odłożyłam:
2x kaftanik
3x body na długi rękaw
1x body na krótki rękaw
1x bluza cieplejsza
2x śpiochy
2x spodenki
2x skarpetki
1x rajstopki
1x rękawiczki
Czy coś jeszcze?madu lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Zakretka, prawie sie zsikalam przez Ciebie ! Maly ludzik Michelin. Skad ty bierzesz te pomysly ?
Arielka wspolczuje
Z dobrych wiesci, SPRZEDALISMY AUTO !!
Splacimy reszte kredytu i mamy na kolejne auto i zeroooo kredytowsuper !
Arielka, ZakręconaOna, Mikejla, madu, agaton, polkosia, Natka88, zakocona, Bąbelek, lojkalojka, jaroszka, estrella, szczesliwa_mamusia21, Lexie, nat_alia lubią tę wiadomość
-
annggela wrote:Zakretka, prawie sie zsikalam przez Ciebie ! Maly ludzik Michelin. Skad ty bierzesz te pomysly ?
Arielka wspolczuje
Z dobrych wiesci, SPRZEDALISMY AUTO !!
Splacimy reszte kredytu i mamy na kolejne auto i zeroooo kredytowsuper !
nie ma to jak czyste konto .
A co do ludzika to tak mi się skojarzylo haha no taka mam zwariowana głowę !
Polkosia Ja będę brała to co każda mi z mojego szpitala bo wiecej sensu nie ma .
Czyli: Dla siebie:
dokumenty: książeczka lub karta przebiegu ciąży, dowód osobisty, numer NIP
wyniki badań – np. ostatnie USG, morfologia, grupa krwi
szlafrok
koszule nocne
bawełnianą bieliznę
wkładki lub podpaski
przybory toaletowe
biustonosz dla karmiących matek
kapcie, klapki pod natrysk, ręcznik
Dla maluszka:
ubranko, czyli po dwie pary śpioszków, kaftaników, czapeczek, skarpet plus pajacyk
pieluszki
ręcznik
kocyk
podstawowe kosmetyki, czyli: oliwka, krem do pupy oraz specjalne nawilżane chusteczki -
Tak, dla siebie i dziecka biorę niezbędne minimum, ale właśnie nie wiem jak z ubrankami
Czyli raczej po 2 sztuki wszystkiego starczy? Wiadomo, jak będę musiała zostać dłużej, to mąż dowiezie, ale tak na te pierwsze dwa, trzy dni.
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Zakręcona, wiesiołek podczas porodu to nie na śluz, tylko a zmiękczenie szyjki macicy i jej lepsze ukrwienie.
Ja sobie drzemkę 2h prawie zrobiłam, wcześniej biorąc nospę i kolejne espumisany. Średnio to pomogło..
polkosia, ja dla dziecka mam to, co kazali w szpitalu wziąć: 3x pajacyk, 5x body (wszystkie z długim), 2x czapeczki, 2x skarpetki, 2x niedrapki, 2x kombinezon na wyjście w zależności od pogody (grubszy i cieńszy mam).
Najgorsze będzie dla mnie zakładanie w przyszłości rajstop dziecku, nienawidzę rajstop, uważam, że są koszmarnie niewygodne i obciskające, a tu trzeba mu na ciałko wcisnąć
-
Hej nie nadrobię was, bo nie jestem w stanie. Po za tym nie mam ani czasu ani głowy.
Po pierwsze wczoraj podpisaliśmy papiery, przeprowadzamy się. Mieszkanie jest ok, tylko łazienka jest do remontu a reszta ok.
Po drugie jestem chora ;/ masakra jakaś, mam katar, boli mnie gardło... no nie miałam kiedy się rozchorować.
Jeśli chodzi o przeprowadzkę to jest taki problem, że przez 4 tygodnie musimy płacić podwójny czynsz ;/ ale damy radę.annggela lubi tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
nick nieaktualnyHej Dziewczyny!
Już nie pamiętam co miałam odpisać, wybaczciesamolubnie napisze wiec co u mnie
miałam dziś aktywny dzień. ktg wyszło dobrze (lekarka po drodze przyszła i mnie tak chwyciła za pęcherz zeby Młodego obudzić ze zawylam z bolu). W usg dtez w porządku - afi 19, Młody waży ok 2800
nastepna kontrola za tydzień. Wg om juz mam donoszona ciaze ale ja licze wg usg - za tydzien bedzie donoszona
pora żebym przestała prowadzić auto, dziś raz wymusiłam pierszenstwo i raz prawie facetowi w kufer wjechałam, taka jestem rozkojarzona. . Tez tak macie?
annggela, ola.321, ~Rewianka~, Lexie, estrella lubią tę wiadomość
-
Aha myslalam , ze na lepszy poślizg ten wiesiołek ze tak powiem . Hm , no to liście malin na cos podobnego jest więc chyba bez sensu to i to brać . Ja na Gemini zamowilam te suszone liście malin i juz przyszło 2x 50 g wystarczy ?
I zaczne pić od 34 tyg sobie -
cztery bliskie osoby niezależnie stwierdziły, że opadł mi brzuch, a to niby przedporodowy objaw.
muszę sie przygotowac psychicznie, że mała może wyskoczyc przed czasem..niech jeszcze trochę posiedzi...
cieszę się z udanych wizytmadu, annggela lubią tę wiadomość
-
Blondik wrote:cztery bliskie osoby niezależnie stwierdziły, że opadł mi brzuch, a to niby przedporodowy objaw.
muszę sie przygotowac psychicznie, że mała może wyskoczyc przed czasem..niech jeszcze trochę posiedzi...
cieszę się z udanych wizyt
Ja na razie się nie przejmuje:)Blondik, madu lubią tę wiadomość