Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiedźma to Ty mojego lustra w łazience nie widziałaś jeszcze
jedna ściana (ta na której ma być tafla lustra) jest podrównana i na umywalce stoi lustro z kleksem betonu (?) na środku 
ZDRÓWKA!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2015, 11:18
WiedźmaMaKota lubi tę wiadomość
-
Oj żałuję, że tam zdjęcia nie zrobiłam bo może gdyby to lustro było w miarę ładne to nie czepiłabym się go ale było obleśne, jak z witryny na wysoki połysk co stała kilkadziesiąt lat na strychu
Tu w Szkocji raczej nie od pogody to zależy bo mamy cały czas taką samą prawie, ale chyba jakiś wirus panuje bo wszyscy po kolei chorują
Robimy drugiego Dziedzica
-
Hej dziewczyny! Czytałam Was ponad pół h!! Masakra
nie to rozpieszcza los ostatnio coś chyba...zasypiam co prawda po północy, bo mąż się chce mną nacieszyć hehe, ale śpie do 10 !! z przerwą od 6-7 jak się szykuje D do pracy.
Polkosia - co do wkładek, ja tez używam discreet, a tu w de nie ma, więc kupiłam always twist-flex, są grubsze i powiem Ci bardzo dobre jak Discreet. Ja na noc biorę podpaskę, bo śluzu mam naprawdę dużo.
Infekcje czuje, że mam cały czas, dziwne tylko, że na badaniach nic nie wyszło.
Zakocona A co do maści, tak clotrimazolum, troszkę głębiej palucha można wepchnąć, ale....są jeszcze globulki i tabletki bez recepty, zaraz idę robić porządki w kosmetycznych rzeczach to Ci napiszę nazwę. Tak to ja od początku ciąży pimafucin krem i globulki, macmiror (ale jest ohydny i mi nie pomagał, w dodatku barwi wszystko na żółto i trzeba bardzo uważać w nocy), i clotrimazolum globulki mam i chyba zacznę je brać, bo mi gin mówił, żebym wzięła jak będę mieć infekcję, zwlekałam z tym, ale już mnie zaczyna piec.
Angela - mam rozumieć, że facet wycofał się z zakupu? zrobił wogóle ten przelew czy nie? bo czytałam na telefonie i nie bardzo rozumiem szczerze mówiąc...
Jeśli chodzi o pomoc rodziców, to powiem szczerze, że bez kasy teściowej nie wyrobilibyśmy, a już na pewno nie byłoby nas stać nawet na głupi wypad do poznania, czy wrocławia. Duża ulga naprawdę. Teraz możemy żyć już na bieżąco i bez długów. Green ja też mojemu powtarzam - będę mieć pieniądze w RĘCE wtedy możemy mówić, że kupimy. Tak, to mogę tylko pomyśleć, że fajnie byłoby mieć. Choćby wczoraj mi mówi, że odkurzacz mi kupi bo ktoś mu wisi 130eur. Tak kolega mu wisiał 2 lata 200 i co, jajco.
Mnie strasznie denerwuje jak ktoś pożycza i kręci. Tak jak mój kuzyn jakiś czas temu, pożyczył i za tydzień miał oddać. I cisza, nagle się nie odzywa itd. Mógłby napisać, że nie ma czy coś, ale on nie miał czasu przyjść i oddać, później twierdził, że był pod domem, ale nikogo nie było. Od czego sa telfony? Głupie gadanie. Ja nienawidzę pożyczać i sama sięzgłaszam, jeśli jestem winna. A nie czekam aż mnie dłużnik zacznie nachodzić. Byłoby mi zwyczajnie WSTYD.
Wiedźma mój też sobie wymyslił meiszkanie w zdjęciach i bardzo mi się podoba ten pomysł
On wogóle fotograf wielki z zamiłowania, taki samouk, ale powiem Ci, że robi naprawdę piękne zdjęcia, tylko ja jestem taki dzikus i nie lubie pozować...ale może się przełamie i zaczne żeby zrobić sesje? A co do palców toż cholera mi schudły, pierścionek zlatuje jeden i drugi
Fatim spróboj tribiotyku, chyba kosztuje 1zł w aptece, ja mam problemy z opryszczkami to wtedy zawsze plastry, a jeśli w kącikach to trybiotyk.
A co do pogody, jest pochmurnie i w końcu sie cieszę uwielbiam tką pogodę
green, szczesliwa_mamusia21, polkosia lubią tę wiadomość
-
hej Laski,
chciałam kupić te cottonballsy, ale powiedzieli mi że nie dowieźli u mnie w mieście i zeby jutro pytac, ale nie wiem, czy aż tak jest zafiksowana na nie;) chyba leń zwycięży hehe, ale ładane one i to ze na baterie mnie przekonuje, bo nie będzie problemu z kablem
Angela, lipa z tym autem, jeszcze Ci tego brakuje w ciąży...
Agania, na choróbsko pij tez herbatkę z kwiatów lipy i wywar z imbiru, jak Zakrecona pisała, goruje się plasterki imbiru i jak przestygnie tak, ze się da pic, to dodaj miodu:) No i witamina C, dla mnie zawsze niezawodna:)
Lojka, zdjęcia śliczne, ja wolę nawet takie, niż te specjalnie pozowane:)
Ewwiel, literki super i fajnie, ze z córą robione:)
Śzczęsliwa, fajnie, ze szczesliwie dojechaliscie:) jak tam zabawa z bratanicą?
Green, teściową to masz udaną, a Ty Zakręcona babcię...
Madu, pokoik Leona uroczy:) Szkoda mi że ja nie mam mo,zliwosci zrobienia takiego pokoiku... Ja póki co to i tak będę miała łóżeczko przestawione do łóżka:)
Babelek, gratuluję upolowania cottonballsów, twarda zawodniczka z Ciebie haha
Wiedźma, współczuje choroby... Remontu też, ze w tym czasie akurat, ale bedziecie się niedługo ceiszyć nowym mieszkankiem:)
Fatim, ja mam ten klin, ale nie wiem, czy będę uzywała;)
ZakręconaOna, green, szczesliwa_mamusia21, Bąbelek, ewwiel, lojkalojka, madu lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny właśnie wróciłam z Biedry,cholercia hieny wszystko rozszarpały patrzę a tu leży jedno opakowanie jeszcze rozerwane z białymi kulkami ale takie chciałam...ledwo co żem się załapała
Ładne te kulki
Fatim ja mam klina i spróbuję go używać
Dziewczyny jak wy mi tu chorujecie ...dajcie spokój ja tylko tez czekam aż mnie złapie,moja młoda zakatarzona więc duże ryzyko jest zwłaszcza ze my ciężarówki mamy odporność równą zero:/
Ja uciekam do Orto....a wy kochane spokojnie mnie tu z pisaniem
szczesliwa_mamusia21, Bąbelek lubią tę wiadomość
-
Agaton ja aż tak nie odczuwam tego remontu bo jestem w innym mieszkaniu a wybór dekoracji czy kafelków to dla mnie czysta przyjemność na szczęście mój B. zdaje się na mnie jeśli chodzi o wygląd mieszkania
Bardziej mnie przeraża pakowanie tego co mamy tutaj na starym masakra, no ale wywale to co niepotrzebne i połowa odejdzie
Mika - no ja też dzikus do zdjęć jestem, jednak wolę z drugiej strony aparatu stać
Ale czas się przełamać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2015, 11:42
agaton lubi tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
Battinka, super, ze sie udalo upolowac:)
Ja tam choróbska się nie boje, juz w pracy przeżywałam przeziębienia i inne choróbska, w tym półpasiec, ale ze mnie twarda sztuka i choroby sie mnie nie imają Obym nie wykrakała hehe tym razem:P
Green, a Ty wizyty miałas w sobote chyba co nie? NIe pisałas jak tam było? Mam nadzieje, ze wszystko dobrze:)
green lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgaton na fejsie pisalam, bo mi forum nie dzialalo cos na telefonie
U mnie srednio- nie jest zle, ale rewelacji nie ma. Szyjka ponizej 3 cm, miekka, ale cale szczescie zamknieta. Musze lezec, odliczam dni do 23 wrzesnia - bedzie to 37+0 i bedzie to pierwszy dzien bez nospy, luteiny i magnezu. Mam od wtedy tez pic liscie malin i lykac wiesiolek. I czekamy na rozwoj akcji.
Jutro jade na wizyte do poloznej i poprosze by mnie zbadala i sprawdzila, czy tam sie nic nie dzieje zlego.
polkosia, Nynusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Green, to oby położna Ci przekazała same dobre wiadomosci:)
Ja na fb rzadko wchodze i wolę tutaj z wami "gadac", poza tym nie wiem kto jest kto na fb;)
Szczęśliwa, zobaczysz jak to szybko zleci:) jak się dzidziusie urodzą to nam tak czas będzie zapierniczał
ja to tylko mam nadzieje, ze Balbina będzie lubiła autem jeździc, żeby mozna było rodzinke i znajomych odwiedzać Oby Twój Natanek tez lubił, bo podróż z DE do PL i odwrotnie, to nie krótka podróż
szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość
-
CZeść Dziewczyny!
Ja cieszę się z tego zimna, w końcu nie jest mi duszno
chociaż...patrze na ludzi, wszyscy trochę cieplej ubrani ode mnie:)
Fatim, ja klina nie mam i nie mam zamiaru używać. Na SR nie polecali, ale wiadomo, co połozna to inna opinia:)
Pokoiki macie piękne!
Ignaś pokój będzie dzielił z moim Mężem, stoi tam jego biurko, bo w weekendy pisze bloga:) w sypialni nie ma na to miejsca, a w salonie chyba nie dałby rady się skupic:) zwalszcz ajak urodzi się Młody:)
Wizytuję dziś o 15:)
Dziewczyny, nie chorujcie! współczuję Wam bardzo, bo i bez przeziębienia w tym okresie ciąza jest męcząca;/
agaton, szczesliwa_mamusia21, Nynusia lubią tę wiadomość
[/url]
[/url] -
Apap i paracetamol tak jak napisała IviQ:)
Agania sledzik ??? Sama bym zjadła dobrego , najlepiej w oliwie ... Wgle moja Ciocia robi mega zajebiste śledzie w zurawinie , pierwszy raz jadlam w maju i zakochalam się w tym smaku .
Jeeej laski współczucia , wiecie , ze Ja nigdy w życiu nie miałam nigdzie zimna , opryszczki , zjadow i nic podobnego ... Dwa razy w życiu zrobiło mi się zimno i to uchu
Także Ja tu nic doradzać nawet nie mam zamiaru❤
❤
[/link]
