Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Zakręcona to się cieszę ze chociaż trochę pocieszyłam
a meliska pomoże. Wczoraj przeglądam szafę i tez same baleriny a juz zimno powoli się robi. Jakieś botki trzeba kupic właśnie. Na stronce Ccc oglądałam wczoraj i musze się wybrac tam albo gdzies indziej póki jestem w miare na chodzie. Tylko zastanawia mnie rozmiar bo troche pewnie są większe teraz stopy. Czy jak kupie buty to za rok będą dobre czy za duże
-
Babelek właśnie Ja ostatnio przymierzylam botki w sklepie , mój rozmiar stary i wiesz ze stopa nie urosła nic a nic ani nie spuchla:) zajebiscie bo tego balam się najbardziej ze kupie buty a na wiosnę nawet będą juz dupowate bo luźne takie . Skarpete będziesz mogła grubsza włożyć najwyżej w przyszłym roku . Zawsze jakieś wyjście się znajdzie .
No zimno jest , bardzo zimno się nagle zrobiło . Polska typowa Jesień , dobrze , ze płaszczyk tu w Pl mam mój ulubiony tylko pytanie czy brzuch mi nie wyjdzie ... -
Zakręcona bardzo Ci współczuje Kochana i wiem co czujesz
tak jak napisałaś Babcia juz nie czuje bólu i będzie nad Wami czuwać tam z góry. Dlaczego to wszystko jest takie trudne...ja do tej pory nie mogę się pogodzić ze śmiercią mojej Mamci, że odeszła tak nagle i nigdy nie przytuli swojej pierwszej wnuczki, ale staram się opanować nerwy, bo wiem ze to szkodzi młodej. Codziennie wieczorem z nią rozmawiam, zeby nad nami czuwała tam z góry. A dzień pogrzebu, nie będę ukrywała, że najgorszy
Trzymaj się Kochana...:*
Co do butów to też chodzę w balerinach, jeszcze z materiału bo inne buty mi na nogę nie chcą wejść. Muszę poczekać, bo bez sensu kupować teraz nowe większe, jak później będą stały.
Co do lewatywy, myślę że nie ma potrzeby. Tak jak juz któraś z dziewczyn napisała, na sali są przyzwyczajone do niespodzianek różnych... U mnie przy porodzie położna sama mówiła przyj tak jak byś miała zrobić kupę, bo to takie wrażenie jest i nie ma co się tym przejmować
Lexie może rzeczywiście to po nektarynkach...a może organizm się pomalu oczyszcza juzjakby co to jedz na IP
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2015, 07:28
Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. -
nick nieaktualnyZakrecona... przykro mi...
trzymaj sie jakos, wiem, ze takie sytuacje sa ciezkie bardzo
na tydzien przed slubem zmarla ukochana babcia mojego meza, a na 3 dni przed byl pogrzeb
a jeszcze pare dni przed smiercia mowila, ze nie moze sie wesela doczekac i ze chce duze porcje na obiad
babcia miala raka, wycieli jej zoladek
no dramat przezylismy
takze kochana wiem doskonale co czujesz
trzymaj sie
Mam pytanko do slodkich mam.
Od pewnego czasu moje cukry po jedzeniu polecialy strasznie w dol. I tak samo na czczo. Zwykle mialam tak 90-110 po posilku 74-78 na czczo. Od kilku dni jest gorzej.. po posilku nie przekraczam 80-85, na czczo mam ponizej 70. A zaczelam slodzic herbate, dojadac slodkim i nic.. cukru mi nawet cukier nie podnosia w necie takie okropne rzeczy wyczytalam, ze strach sie bac
na poczatku myslalam, ze po prostu takie czasem wyniki moga byc, ale no jednak mimo wszystko po ziemniakach, smazonym kotlecie, salatce z konserwowych ogorkow, szklance slodkiego napoju i batoniku kurwa nie ma prawa byc 85!! ;( co to moze oznaczac?
naczytalam sie o starym lozysku, ze juz dzidzi nie bedzie odzywiac i jestem przerazona
-
nick nieaktualny
-
Zakręcona trzymaj się i popijaj meliskę. Ja od 5 ni śpię, położyłam się spać koło 1.30, nie wiem o której usnęłam, bo zawsze się wiercę, przestawiłam zegarek, żeby wziać później leki i dupa. Obudziłam się 1,5h przed budzikiem i przez 2h wierciłam się w łóżku z nadzieją, że może jeszcze usnę...na mnie zestaw do lewatywy czeka w łazience gotowy, szkoda by się zmarnował
Mąż oderwał wczoraj listwy i upchnął komody koło siebie, jest lepiej choć wiadomo glupio jak są tak meble poprzeplatane stylami i kolorami - uroki wynajmowania -
No i co do butów, to ja chyba przeboleję i kupię po porodzie już. Ostatnio tak myślałam, moje pierwsze dziecko miało się narodzić 20.09.2009r a teraz ciąża donoszona ma być już od 19.09 i mam dotrwać do tej daty. Zaczęło mnie stresować, że mogłyby się daty pokryć, bo kilka lat się otrząsałam z tego i nadal jest mi przykro...takie głupie rozkminki mnie złapały czy to nie mój aniołek czekał na swoją datę
-
Zakrecona najszczersze kondolencje ;( bardzo mi przykro. Badz dzielna dla synusia, napewno babcia by tego chciala.
Witam sie, troche niewyspana dlatego jeszcze pognije w lozku. Mialam isc na glukoze ale jutro pojde, wczoraj wczesnie wstalam, nie bede sie codziennie przemeczac, nic sie nie stanie jak przeloze o jeden dzien, chyba ze maly bedzie chcial wyjsc -
Czesc kobietki !
Ja tez pierwszy raz od dluzszegoczasu mialam ciezka nocZmiana pozycji i bol podbrzusza przeszkadzaly w zasnieciu .
Ja naszczescie nie musze kupowac jeszcze ciuchow ,ani butow jesiennych .Latam w japonkach i sukienusiachMam nadzieje , ze po porodzie troche kilo mi zleci i wcisne sie w stare laszki .
indianka tego filmu juz niestety nie ma . Zostal usunietyTez szukalam i pytalam dziewczyn .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2015, 07:59
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
nick nieaktualnyFatim ja tez zle spalam dzisiaj
wszystko bolalo, ciezko sie przekrecic i ogolnie masakra
Kurwa pieknie... zmierzylam cukier po sniadaniu i mam 79.. a wypilam 0,5 l herbaty poslodzonej, zjadlam 2 kanapki z chleba sitkowego, z maslem, z wedlina i pomidorem..jestem przerazona ;(
-
Fatim kochanie faktycznie blisko siebie: ( ale bądź dobrej myśli będzie na pewno wszystko dobrze . Być może Twój aniołek wrócił do Ciebie:)
U mnie 21 października doszło do poronienia a 24 mam rodzic rok później tez dziwnie mi ale staram sie nie myśleć i cieszyć tymi chwilami:) -
green wrote:Fatim ja tez zle spalam dzisiaj
wszystko bolalo, ciezko sie przekrecic i ogolnie masakra
Kurwa pieknie... zmierzylam cukier po sniadaniu i mam 79.. a wypilam 0,5 l herbaty poslodzonej, zjadlam 2 kanapki z chleba sitkowego, z maslem, z wedlina i pomidorem..jestem przerazona ;(
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny.
Mój organizm chyba się szykuje powoli do porodu, bo śpię jak zabita. Kładę się 22-23 max, wstaję tylko na siku i mam kamienny sen. Drugi dzień nie słyszałam budzika L
10 str do doczytania! No to lecę nadrabiać
Wczoraj na SR mieliśmy o masażu podczas skurczów i pomiędzy oraz niefarmakologiczne metody łagodzenia bólu, które mam na kartce wypisane, jak chcecie, to mogę wstawićMikejla lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Green najlepiej skonsultuj poziom glukozy z lekarzem jeśli Cię niepokoi. Trzymam kciuki
Kurde ząb mnie pobolewajak na złość ale chwile po jedzeniu juz nie boli w ciągu dnia. Na początku ciąży jednego miałam zepsutego bardzo ze wytrzymać nie szło i zaraz poszłam prywatnie. Teraz ten Acard biorę do 36tyg i juz nie wiem co robić.
-
zakocona wstaw, bo u mnie to jakaś kpina była a nie SR
No niestety zakręcona takie dziwne uczucie się z tym wiąże, ale nie ma co rozstrząsać tematu.
Mnie dzisiaj czeka ciężki dzień a spałam tyle co może wróblom wystarczawczoraj w nocy przed snem objadałam się milką, bo zamiast przytyć to schudłam i się zezłościłam. Jem cały czas nie ruszam się i jakoś nie przybieram na wadze, stresuje się tym, oby mała przybierała na wadze. W dodatku ostatnio co nie zjem to mi stoi w gardle.
zakocona lubi tę wiadomość