Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
lojka, u mnie gin to pewnie nawet nie powie oprócz "szyjka ok na ten etap ciąży", a ja mam sobie zgadnąć co to oznacza (tak było na ostatniej wizycie).
agania, to super, że wszystko ok i zmiany są odwracalne. Za msc skontrolujesz i po porodzie i wszystko będzie w porządku
My dzisiaj:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/eacbc1c52054.jpgZakręconaOna, Little Frog, agania, agaton, green, jaroszka, Fatim, madu, szczesliwa_mamusia21, paula1, Blondik, Nynusia, lojkalojka, IviQ, Bąbelek, lili_madlen, estrella, ola.321, aanaa, Magnosia lubią tę wiadomość
-
Green maja mega dużo te rzeczy co wypisalysmy z agania polifenoli szkodliwych ( tak lekarzy kilku mi tłumaczyło ) i dziecko może być wrażliwe bardzo i w ten sposób reaguje ... Tak jak w naszym przypadku jak widać , u mnie po zaprzestaniu jedzenia tego wszystkiego przeszło ładnie !
Co do leków nic nie odstawiaj kochana sama . -
annggela wrote:Hej laseczki
Muffinka powodzenia ! Oby poszlo szybko i gladko !
Ja dzisiaj jakiegos dola mam, znow sie martwie o domowy budzetco prawda mamy co jesc i mam jeszcze triszke rezerwowej kasy ale ledwo ledwo nam to idzie, powinna ta kasa byc nieruszona ;(
Wlasnie wciagnelam sniadanko i ide do lozka polezec bo bola mnie nogiod rana sa opuchniete
annggela lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFatim wrote:Green nic sama nie odstawiaj, bo dostaniesz po łapkach
ja co tydzien jestem u poloznej, takze z nia konsultuje ewentualne zmiany, jesli akurat nie mam wizyty u gina, bo do mojej pani dr co 2 tyg chodze
Biore nospe 3x2, magnez 3x2, luteine 2x2 (50).
Japierdole ogladacie DDTvn?
ohhh jaki brzusio cudowny zakocona
-
Dzień dobry :*
Muffinka trzymam kciuki :*
Agania - będzie dobrze, też trzymam kciuki za Was
A ja spać nie mogłam bo mnie pipka bolała i teraz też boli, ale mniej trochę, mam nadzieję, że przejdzie mi ten ból i będę mogła na spokojnie popakować resztę rzeczy... Matko ile tego jest? i skąd?Robimy drugiego Dziedzica
-
nick nieaktualnyZakręconaOna wrote:Green maja mega dużo te rzeczy co wypisalysmy z agania polifenoli szkodliwych ( tak lekarzy kilku mi tłumaczyło ) i dziecko może być wrażliwe bardzo i w ten sposób reaguje ... Tak jak w naszym przypadku jak widać , u mnie po zaprzestaniu jedzenia tego wszystkiego przeszło ładnie !
Co do leków nic nie odstawiaj kochana sama .
o kurcze widzisz. A ja za pomidory moglabym sie pociac na kawalki. No nic - na wszelki wypadek bede jadla ich mniejchoc u mnie to cale szczescie nie bylo problemu z serduniem malenstwa.
agaton lubi tę wiadomość
-
Trochę się nad tym wszystkim zastanawiam. Piszecie o tych zaleceniach od lekarza i sama się zastanawiam czy nie postarać się do nich zastosować - tak na wszelki wypadek. Herbatę czarną piję w ciągu dnia 1-2 i to takie słabiutkie, bo nie lubię mocnej. Pomidorka max 1 i to nie każdego dnia. Czekolady na całe szczęście już nie mam w domu, chociaż kocham...a winogrono też uwielbiam. W zeszłym tygodniu zjadłam 2kg....
-
Green bezpiecznie jest ok 3/4 dziennie zjeść nawet a to i tak uważam sporo , wiadomo ze nie siadamy i nie jeny pięciu kilo na raz hehe
Sporo tego bierzesz ale faktycznie jak cos to z położna ustal
Ja ogladalam od rana ddtvn a teraz leże z lutka w sypialni i zaraz IDE się kapac
Agania a no właśnie , pewnie odstaw i będzie ok zobaczysz:)
-
Agania,trzymam kciuki,żeby wszystko było dobrze. Jeszcze sporo czasu do tego,żeby sie poprawilo! Ja pierwsze słyszę,ze nie można tego wszystkiego pić i jesc. Zdazali mi sie,ze prawie kilogram pomidorów dziennie jadlam,rumianek pije codziennie,teraz mam winogrona z działki od cioci i tez jem. Mam nadzieje,ze nie u każdego to oznacza,ze cos się będzie działo. Herbatę zielona pije nalogowo;)
Agania,nie martw sie na zapas i na pewno będzie dobrze,jak u Zakreconej:*
Ja skurczów przepowiadajacych nie mam w ogóle.
Angela,a mąż Twój dlaczego do pracy nie pójdzie? Bo mówiłaś ze jest na zasilku? To by na pewno pomoglo waszemu budzetowi. Tzn pewnie jakiś macie ważny powód,ze nie pracuje,ale nie wiem,wiec sie pytam:) jeszcze do tego ta akcja z autem.. Eh biedna..
Zakocona,piekna spodnica:) i brzuszek tez:)
Zakręcona,Jaroszka,zgraly sie wam te pogrzeby... Trzymajcie się i pamiętajcie o chlopaczkach swoich i ze Babcie czuwają:*jaroszka lubi tę wiadomość
-
Frog, wpierdzielam czekolady od cholery w ciąży, nutellę dużą zjadam w ciągu 3 dni, pomidory co prawda są wzdęciopędne, ale i tak je jem, winogrona też jadłam i kg na raz, herbatę piję słabą zawsze i NIC mojemu dziecku nie jest.
Fatim, BATTINKA, polkosia lubią tę wiadomość
-
Przypomniała mi się dziś sytuacja z rana :d Mówię mężowi, że na forum jedna dziewczyna pisała, że jedzie do szpitala bo jej wody odeszły i dodaję, że teraz to się będzie rozkręcać
Mój mąż nic nie skomentował, za to może po dwóch minutach (jak ja już zapomniałam o tym co mu mówiłam) stwierdził, że musimy się zabezpieczyć. Na co ja jeszcze w sumie zaspana, pytam jak zabezpieczyć.. a on na to "no bo Ty już jesteś dość wysoko w ciąży, to łóżko trzeba jakoś zabezpieczyć" Hehehe, no już widzę jak dziś po pracy przynosi folię malarską i podkłada
Zakocona, ja jak wpadłam w ciąg, to też czekoladę jedną za drugą pochłaniałamOgólnie nie chciałam ze względu na to, że nie jest to zbyt zdrowe, ale taką dużą milkę przy baaardzo oszczędnym zjadaniu miałam na 2 dni...więc chciałabym trochę ograniczyć, chociaż to ciężkie z moją słabą silną wolą
Ja już najprawdopodobniej nie będę miała żadnego USG, ale miałam w zeszłym tygodniu i też wszystko było ok. Ale skoro lekarze zalecają, to może faktycznie warto się zastosować? Chociaż trochę...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2015, 09:26
WiedźmaMaKota, agaton, ZakręconaOna, soraya, Fatim, szczesliwa_mamusia21, Nynusia, BATTINKA, polkosia, lili_madlen, estrella lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo to ja dziennie 2-3 pomidory potrafie zjesc. To zmniejsze ich ilosc ;P akurat zjadlam kawalek kinder czekolady eh
winogron tez uwielbiam eh
ale nie jem go czesto, takze spoko
Zakrecona, a no sporo biore tych lekow i to od 20 tc. Wiec juz 15 tygodni jestem na nospie i luteinie. Dlugo juz. Ale jeszcze niecale 2 tyg mam brac. Bede we wtorek, polozna mnie zbada i zadecyduje
Zjadlabym gofrazrobie wieczorem, mam make pelnoziarnista - wyjda z niej? Choc cukry mi sie uspokoily, to moze zrobie ze zwyklej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2015, 09:23
-
Little Frog wrote:Przypomniała mi się dziś sytuacja z rana :d Mówię mężowi, że na forum jedna dziewczyna pisała, że jedzie do szpitala bo jej wody odeszły i dodaję, że teraz to się będzie rozkręcać
Mój mąż nic nie skomentował, za to może po dwóch minutach (jak ja już zapomniałam o tym co mu mówiłam) stwierdził, że musimy się zabezpieczyć. Na co ja jeszcze w sumie zaspana, pytam jak zabezpieczyć.. a on na to "no bo Ty już jesteś dość wysoko w ciąży, to łóżko trzeba jakoś zabezpieczyć" Hehehe, no już widzę jak dziś po pracy przynosi folię malarską i podkłada
PadłamRobimy drugiego Dziedzica
-
Little hahahahahah hahahahaha hahahahaha maz niemożliwy .
Zakocona cieszę się tylko z tego , się nic nie dzieje ! :] nikt nie napisał , ze musi się dziać a wręcz przeciwnie , ze NIEKTORE dzieci są wrażliwe tak jak córka agani i mój syn np. Jesteśmy przykładami obydwie ,ze pewne rzeczy szkodzą , Ja tez bym w życiu nie pomyslala ale ograniczylam i jest dobrze , u Agani tez będzie na pewno !
To są wymogi żeby ograniczyć jak cos nie tak jest a nie jak wszystko dobrze . U mnie było ok a poszalalam z cola i czekolada i w ciągu dwóch tyg właśnie szaleństwa małemu się pogorszyło po odstawieniu polepszyć , chyba samo mówi przez siebie nie ..
Green jedź normalnie kochana:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2015, 09:27
agaton lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLittle Frog wrote:Przypomniała mi się dziś sytuacja z rana :d Mówię mężowi, że na forum jedna dziewczyna pisała, że jedzie do szpitala bo jej wody odeszły i dodaję, że teraz to się będzie rozkręcać
Mój mąż nic nie skomentował, za to może po dwóch minutach (jak ja już zapomniałam o tym co mu mówiłam) stwierdził, że musimy się zabezpieczyć. Na co ja jeszcze w sumie zaspana, pytam jak zabezpieczyć.. a on na to "no bo Ty już jesteś dość wysoko w ciąży, to łóżko trzeba jakoś zabezpieczyć" Hehehe, no już widzę jak dziś po pracy przynosi folię malarską i podkłada
-
Zakretka dzieki, przypomnialas mi wkasnie parze sobie pokrzywke :*
Agaton rozmawialam ostatnio z mezem i widze ze szuka pracy, mielismy poczekac do pazdziernika bo dostaje zwrot podatku i wtedy ma pojechac do Polski aby zrobic prawo jazdy na katC+E chyba . Chcialabym aby to zrobil i mial dobra prace a nie na rusztowaniach sie meczyc zwlaszcza ze tu ciagle pada i wieje
Froggie dlaczego nie mozna jesc pomidora ?