Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, podczytywałam Was troszkę ostatnio bo nie długo Wasz czas:-) i tak któraś pisała coś o zapiekance makaronowej z kurczakiem, pomidorem, fetą, mogłybyście jeszcze raz podać przepis bo nie mogę znaleźć a brzmiało pysznie:-) pozdrawiam i szybkich bezbolesnych porodów życzę z synkiem:-)
polkosia, ZakręconaOna, Nynusia, Blondik lubią tę wiadomość
-
Matko ale naskrobałyście że nie moge znaleźć początku dnia:D Ja byłam u fryza żeby dzieciak się matki po porodzie nie przestraszył i powiem wam ze ostatnio tak dlugo spie ze prawie zaspałam do fryzjera na 12
co do sexu to my cały czas praktykujemy no bo nie ma przeciwskazan a ja mam mega libido wiec czemu nie
madu, Little Frog, agaton lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja za Wami nie nadążam... Zawsze mam takie zaległości, ze szok... Znów tylko ostatnie 3 strony przeczytałam, bo zaraz córka ze szkoły wróci, więc obiadek muszę podać.
Wspominałyście o sexie, ale nie wiem, czy wczesniej niż 3 strony do tyłu też coś o tym było a chciałam Was zapytać jak u Was z orgazmami. Bo u mnie lipa ostatnio. Tzn. niby są, ale tak liche, ze szok, a na orgazmy to nigdy nie narzekałam. Mężuś też ostatnio sam się do roboty nie bierze, bo jak czuje Ale, to dziwnie mu w wersji 3-osobowej. No i niby raz na jakiś czas sex jest, ale nie taki, jak bym chciała...
Nie wiem czy wspominałam, ze ostatnio "ubrałam" wózek. Chciałam ocenić jak się prezentuje z kocykiem, podusią, prześcieradełkiem. Cała garderoba mi już tak pachnie niemowlakiem, ze nie mogę doczekać się pazdziernika
A co do kwiatków, to ja też z tych bez zamiłowania do ich hodowli. Niby lubię kwiaty i bardzo mi się podobają, ale zapominam o podlewaniu...
-
Arielka, zazdraszczam i tobie w takim razie. Energii, libido i chętnego męża. Nie mam nic z tych wymienionych rzeczy
ewwiel, jakbym miała jakiś sex, to bym ci napisała, jak u mnie z orgazmami. W wyobraźni jednak są całkiem całkiemWiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2015, 13:54
ewwiel lubi tę wiadomość
-
patrzę co to ten skrzydłokwiat i to właśnie jedyny kwiatek w moim domu a właśnie mi umiera
co mam z nim zrobić ? stał na parapecie źle -brązowe plamy na liściach, teraz te białe kwiatki zaczęły robić się zielone a miejscami czarne no i tak smętnie opada, na szafce i biurku zaraz ma za mało światła -
nick nieaktualny
-
My jak w czerwcu jeszcze spalismy ze sobą to bylo fantastycznie ale pozniej kolo lipca juz tak mnie bolec zaczęło w środku ze żadna przyjemność , w połowie musiała przerwać bo uczucie żywego ognia w środku i tak zakonczylismy nasze przeboje lozkowe: (
A zakazow żadnych nie było , wręcz przeciwnie. ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2015, 13:57
-
Jak kwiat pada, to trzeba wbić jajko do doniczki. Ma dużo składników odżywczych. Jeśli jajko nie pomoże, to już kaplica. A ogólnie, jak są brązowe plamy, to zazwyczaj jakiś grzyb i nie do uratowania już będzie. Tak mi teściowa tłumaczyła.
Fatim, agaton lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Fatim, weź utnij bardzo nisko te liście z plamami, kwiatki zielone już tez możesz wyciąć bardzo nisko. Jak stoi w słońcu to potrzebuje sporo wody. A jak jest oklaply to potrzebuje. Wiec polej mu porządnie
Zobacz jeszcze czy nie ma za małej doniczki. on generalnie woli mniej słońca i szybciej się zregeneruje w takim polcieniu niż w słońcu ale troche mu to zajmie niestety- mój się zbierał własnie z takiego stanu jak piszesz z pół roku, ale teraz rośnie jak szalony:)
Fatim, agaton lubią tę wiadomość
21.10.2015 Leon