Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam już upatrzone mebelki do pokoju heh tylko poczekam tak do 25 tyg z kupowaniem ale zawiesiłam się na nich i raczej już te zostaną a Wy rozglądacie się już za takimi rzeczami ?? Wiem że to pierdoły ale ja tak przeglądam dla zabicia czasu
-
E tam, ja tam lubię takie trudne tematy, lubię znać zdanie i argumenty innych. Podobno tylko krowy zdania nie zmieniają
Małgosiu, ja też coś już oglądam, ale na razie czekam na poznanie płci Potem będę szaleć!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2015, 22:10
Małgorzatka lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Nynusia wrote:nie martw się mam podobny problem natury ślubnej bierzemy cywilny bo miał być w tym roku kościelny ale go przekładamy bo wolimy zainwestować w dzidzia...głosy krytyki wysłuchał am przyjęłam do wiadomości ogólnie juz mam spokój moja mama nie miała wyjścia musiała się z tym pogodzić
Ja się zastanawiam nad reakcją rodziców jak im powiemy Ślubu nie mamy, póki co nie planowaliśmy i nie planujemy.meeegi1771 lubi tę wiadomość
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Małgorzatka wrote:To nie są księża moim skromnym zdaniem takiemu bym je....
Dlatego masz rację nie warto na ten temat tu dyskutowaćpolkosia lubi tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
Małgorzatka wrote:Ja mam już upatrzone mebelki do pokoju heh tylko poczekam tak do 25 tyg z kupowaniem ale zawiesiłam się na nich i raczej już te zostaną a Wy rozglądacie się już za takimi rzeczami ?? Wiem że to pierdoły ale ja tak przeglądam dla zabicia czasu
Ja jeszcze nic nie oglądałam, ale mój M już wózek i foteli wybrał
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
polkosia wrote:E tam, ja tam lubię takie trudne tematy, lubię znać zdanie i argumenty innych. Podobno tylko krowy zdania nie zmieniają
Małgosiu, ja też coś już oglądam, ale na razie czekam na poznanie płci Potem będę szaleć!nat_alia lubi tę wiadomość
-
Mi jest szkoda tych dzieci, które nie chodzą na religię, bo rodzice są niewierzący. Jak mają potem poznać religię, kiedy właśnie w przedszkolu w sposób ciekawy, zabawowy poznają podstawy wiary? Siedzę w tym codziennie i widzę jak tym dzieciom przykro i pytają dlaczego nie mogę brać udziału. Myślicie, że fajnie mówić dzieciom, że rodzice nie chcą abyś uczestniczył w religii? Szkoda mi tych dzieci, serio...
nat_alia lubi tę wiadomość
Aniołek † 11.09.2010 (6tc), Aniołek †28.02.2015 (8t4d), Aniołek †14.03.2016 (6tc) i jeszcze 6 Aniołków... -
Bunia86 wrote:Ja się zastanawiam nad reakcją rodziców jak im powiemy Ślubu nie mamy, póki co nie planowaliśmy i nie planujemy.
Bunia86, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość
-
Małgosiu, nigdy nie mów nigdy!!! A ja krową nie jestem, czasem zmieniam poglądy. Przez jakiś czas byłam na fali antyszczepionkowego ruchu, ale spotkałam mądrą osobę, która wytłumaczyła mi i przekonała, że należy szczepić
Małgorzatka lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
polkosia wrote:Małgosiu, nigdy nie mów nigdy!!! A ja krową nie jestem, czasem zmieniam poglądy. Przez jakiś czas byłam na fali antyszczepionkowego ruchu, ale spotkałam mądrą osobę, która wytłumaczyła mi i przekonała, że należy szczepić
-
Bunia to my właśnie planowaliśmy 7lat jesteśmy razem a 2 lata po zaręczynach tak nas natchnelo żeby zacząć starania od stycznia i tu taka niespodzianka wiec ze ślubu kościelnego i wesela zrezygnowaliśmy żeby kasę zaoszczędzić i dla dobra dzidziolka co do wiary to ja jestem wierząca ale nie praktykujaca uważam ze do Boga mogę pomodlić się w domu jeśli mam taką potrzebę a nie chodzić do kościoła a jak nie dasz na ofiarę bo patrzy ksiądz z pod byka
Małgorzatka, Bunia86 lubią tę wiadomość
-
Nie do wiary ale jednak:/ Zwłaszcza sprawa z mamą jest bolesna bo była osobą bardzo wierzącą no cóż.
Co to mebelków i innych pierdół w pierwszej ciąży miałam większy zapał- w 6 tygodniu chciałam już kupować kocyki itp. niestety później poroniłam i dupa. Teraz zapału już takiego nie ma- czekam aż chociaż dziecięciu serce zabije to chociaż będę wiedziała,że żyje Jakoś na razie nie mogę w to uwierzyć, że znowu jestem w ciążypolkosia, Bunia86 lubią tę wiadomość
-
Arielka wrote:Nie do wiary ale jednak:/ Zwłaszcza sprawa z mamą jest bolesna bo była osobą bardzo wierzącą no cóż.
Co to mebelków i innych pierdół w pierwszej ciąży miałam większy zapał- w 6 tygodniu chciałam już kupować kocyki itp. niestety później poroniłam i dupa. Teraz zapału już takiego nie ma- czekam aż chociaż dziecięciu serce zabije to chociaż będę wiedziała,że żyje Jakoś na razie nie mogę w to uwierzyć, że znowu jestem w ciąży -
polkosia wrote:Fajne, chociaż dla mnie za smutne. Może dlatego, że to będzie pierwsze dziecko i będę na fali różu albo błękitu Haha