Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
agania wrote:Ja piję bardzo dużo wody. Samej wody. To samo z owocami, jem ich sporo, może powinnam więcej warzyw wprowadzić...
Agania, może jeszcze warzywka, więcej razowego chleba, makaron razowy, ciemny ryż?
Sama nie wiem, ale życzę Wam wszystkim jak najmniej dolegliwości.
Mnie za to męczą ból spojenia spinania brzucha, przez co ruszam się jak staruszka...Szymon ❤ ur. 30.09.2015r. ❤
Hania ❤ ur. 18.01. 2019r.❤
Św. Dominiku czuwaj nad moimi dziećmi. -
Magnosia na mnie zmiana diety nie działa niestety , Ja lubię ciemne pieczywo ale w ciąży po nim rzygam wiec odpada .
Dziś jabłka przegryzlam rosolem i nalensikiem ze szpinakiem i klapa ... Żadne mieszanki nic nie działa. Czekolady nie jem żeby mnie zapchala i dupsko . Jakoś sobie dam rade , jutro z czopkiem polece
Mam to samo dziś ze spojeniem i brzuchem: (Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2015, 20:35
-
Dziewczyny i okazalo sie, ze jednak miałam skurcze, niewielkie, ale były.....wiec dostałam dwa czopki scopolan i zastrzyk rozkurczowy w dupencje, znowu podłączyli do ktg i sie wyciszyło ... Dodatkowo zrobili mi morfo, mocz i CRP oraz sprawdził szyjkę. Siedziałam tam 3 godzinki....a tak sie wystraszyłam, bo powiedział, ze sa skurcze i jak po lekach nie przejdzie to zatrzymają mnie w szpitalu
mam duzo leżeć i brać te czopki sa duzo lepsze niż luteina czy duphaston....
A najważniejsze dziewczyny !! Lekarz do mnie: no to widzimy sie pewnie w 38 albo 39 tygodniu na wywoływanym porodzie...ja kur** oczy jak 5 zł....on chyba sie skapowal, ze ja nie wiem o co kaman i mówi do mnie, ze przy moich mutacjach ( ryzyko zakrzepicy) to poród trzeba wywoływać...a moj gin słowem nie wspominał o tym.....zrobię mu aferę!!!
A na koniec zeby było śmiesznie to pojechaliśmy z M na zakupy, bo w lodowce tylko echo i chodzę po sklepie, a nagle czuje bombardowanie z tyłka - po czopkach .... Dobrze, ze kurtkę długa miałam...ale spodenki o majtochy do prania....
Ja teraz przez te czopy to z domu sie nie bede mogła ruszaćZakręconaOna, onka, Magnosia, agaton, Little Frog, paula1, annggela lubią tę wiadomość
-
Zakocona dzisiejszy dzień spokojnie nadrobisz hehe
Agatka a czemu taka przerwa w prowadzeniu jeśli można wiedzieć?
Ja właśnie niedawno odstawiłam autko przez duży brzuch, a Ty się nie bałaś teraz zacząć jazd? Jednak nerwów pewnie trochę jest po tylu latach? -
nick nieaktualny
-
Widze , ze dzisiaj "zasrany temat"
Jak nie zaparcia ( wspolczuje ) to posrane gacieUsmialam sie jak nigdy
Jaroszka jak widac co lekarz to inne zalecnia. Dobrze , ze pojechalas na IP przynajmnie teraz wiesz co powiedziec twojemu ginekologowi . Zrob mu awanture !
Ja dzisiaj caly dzien w biegu i teraz juz nawet myc mi sie nie chce. Ale musze sie zmusic , bo dupsko mialam spocone .jaroszka lubi tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
nick nieaktualnyDziewczyny, jesli chodzi o zaparcia, to moj maz ma mnostwo pomyslow na to - choc sam nigdy nie mial tego problemu, jednak w pracy z kolegami maja takie tematy ;p a wiec tak:
- sprite + winogrona
- gruszki + woda
- "po kebabach murowane"
- sliwki + woda
No i tyle pamieta. Ja od siebie dodam, ze po magnezinie lub magne b6 max idzie bez problemu, tylko ja to duze dawki biore 3x2.
Chleb z ziarnem albo z samych ziaren akurat u mnie sieje spustoszenie, skurcze jelit, potworna biegunka, dramat - wiec dla wrazliwcow nie polecam
zanim zaszlam, to kawa z rana na czczo tez mnie przeczyszczala. Ale teraz mi nie smakuje wcale i nie pije.
Ja dzisiaj mialam ciezki dzien, jakies bole jak na @, bole kosci w dupie, bole kregoslupa nad tylkiem, bole miednicy, bole bioder, ledwo chodzilam, bo czulam ucisk na cale podwozie
mam nadzieje, ze moja Kornelcia wytrzyma jeszcze te 10 dni. Tyle dala rade, to niech sie nie pcha jeszcze na swiat.
nie nadrobilam wiekszosci... nie dalam rady.
jaroszka lubi tę wiadomość
-
Zakrecona Ty jesteś moją idolka kakalec pobił wszystko uśmiałam się jak nie wiem
Współczuję Wam zaparć dziewczynki... mnie chyba tez to zaczyna dopadac ehh juz 2 dni nie byłam. Napije się rano kawy z dużą ilością mleka zjem jogurt może mnie ruszy...
Agatka gratulacje ! Jednak mając prawko i jeżdżąc nie trzeba być od nikogo zależnym a to duży plus.
Jaroszka kurcze a kiedy masz wizytę u gina ? Czemu o niczym Ci nie powiedział. ..ZakręconaOna lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny wiem, że temat przewijał się już pewnie 100 razy na forum, ale miała któraś z Was białko w moczu (śladowe ilości) i co lekarz na to?
Ja mam teraz pierwszy raz, dlatego nie pamiętam co pisałyście o tym białku... -
Jaroszka haha hahahaha hahahahaha sorka ale bombardowanie z tylka mnie zabiło .
Wspolczuje bo na pewno się zestresowalas ...
Kurde wgle ale mi D akcje napisał ...
Pod naszym domem jakiś debil zapierdalal autem i 4 letnie dziecko wybieglo na ulice i tak je jebnal ze odlecialo na wysokość naszego pietra w domu .
Mój D był przerażony , wybiegł z domu ale przyleciał jakiś koleś i wziął dziecko na ręce i w auto , pewnie do szpitala ale nie umiem pojąć ... Po co je ruszał , karetka by przyjechała i usztywnia kark wszystko a szpital mamy za rogiem prawie ..i gdzie do chuja rodzice tego malucha !!!
-
nick nieaktualnyNynusia wrote:Green no coś w tym kebabie jest zwłaszcza jak się popije cola to godzina max i musze na kibelek lecieć
-
ZakręconaOna wrote:Jaroszka haha hahahaha hahahahaha sorka ale bombardowanie z tylka mnie zabiło .
Wspolczuje bo na pewno się zestresowalas ...
Kurde wgle ale mi D akcje napisał ...
Pod naszym domem jakiś debil zapierdalal autem i 4 letnie dziecko wybieglo na ulice i tak je jebnal ze odlecialo na wysokość naszego pietra w domu .
Mój D był przerażony , wybiegł z domu ale przyleciał jakiś koleś i wziął dziecko na ręce i w auto , pewnie do szpitala ale nie umiem pojąć ... Po co je ruszał , karetka by przyjechała i usztywnia kark wszystko a szpital mamy za rogiem prawie ..i gdzie do chuja rodzice tego malucha !!!
No co Ty zaczęłam sie hihracM chyba bardziej sie zestresował ode mnie. Pewnie gdyby mi sie to zdarzyło nie w ciazy to by była inna reakcja
A z tym dzieckiem .... kurde i jak tu sie teraz dowiedzieć co z nim? Koleś pewnie w szoku był.... -
Tak Magnosia pamietam, ze Ty tez codziennie sie witasz ze strzykawka
no nic...za tydzień mam iść na kontrole do lekarza prowadzącego, wiec bede próbowała sie wcisnąć to napewno z nim na ten temat pogadam....no zesz sie wkurzyłem, bo to nie jest w końcu żadna pierdoła!