Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Katarzyna87 wrote:jacusianka ja chyba też muszę wziąć walizkę i to największą! ;p
Mikejla własnie o tą otoczkę mi chodziło pisząc wczoraj o szybki wsys w pipkę
EwelKa wielka te 3 tyś to bardzo dużo! Szczególnie teraz, kiedy kasa jest bardzo ważna. Mam nadzieję, że jednak to się da jakoś odkręcić i jednak aż takich pieniędzy nie brakuje.
Magnosia dzisiaj tak mam! Dodatkowo czuję kłucie w szyjce macicy, bolą mnie sutki i do tego ból miesiączkowy. Im bliżej rozwiązania tym bardziej zwracamy uwagę na takie dolegliwości.
Dam rade z tymi kapsulkami i zakonczedostałam dwa opakowania , jeden wybiore i wsio
Zakręcona a może warto poprosić parnera, żeby troszkę Cię postymulował. Niech Ci pomizia łechtaczkę, zrobisz się wilgotniejsza i będzie łatwiej zaaplikować tabletę
Leoś ŚlicznyWiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 12:45
Katarzyna87 lubi tę wiadomość
-
Bursztynowa gratuluje
Ola Leos przeuroczy
Z tymi facetami tak jest , ze sprzety i gadzety wazniejsze od wszystkiego . Dlatego u mnie to ja trzymam kase ,a na kacie nic nie zostawiam , coby go nie korcilo . Jak cos chce to najpierw pyta mnieLittle Frog lubi tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Magnosiu mam tak samo jak mała dostaje szału to boli jak na @
Bursztynowa gratuluję!! Wazne ze dzidziuś jest już z Tobą !
Ola Leoś jest prześlicznynasz malutki rodzynek
Ewelka witaj ponownie
Facet i jego zachcianki... to już za dużo - mieszanka wybuchowa -
Leoś cudny olu!
A mój nie ma problemu z kupowaniem gadżetów na szczescie ale jak juz sie zdecyduje cos kupić to ojjjj duzo pieniązków idzie, na szczescie konsultuje ze mną :)ostatnio sobie wymyslił ze chce zrobić pozwolenie na broń, na szczeście wiem, że trochę minie zanim sie zbierze w sobie zacznie chcodzic na strzelnicę itd, więc nie protestuję
21.10.2015 Leon -
Katarzyna rozbawilas mnie tym stolikiem do drewna
Aha Ci faceci
Moj jest taki ze jak rachunek jeszcze nie przyjdzie to sie martwi czy o nas nie zapomnieli , zebysmy czasami nie mieli zaleglosci , a jak tylko nadejdzie 15 to mi przypomina 20 razy " Pamietaj o rachunkach , pamietaj o rachunkach" takze tyle dobrego
Zakretka dokladnie , niewiadomo czy to dzidzia sie tak rusza i uciska czy cos sie dzieje -
Jejku, znów jestem głodna!!
U mnie też ja trzymam kasę, ale mój mąż jak coś chce kupić, to kot ze Shreka się kryje! Chociaż czasami udaje mi się być stanowczą i się nie zgodzić. Wkurza mnie to trochę, bo narzędzia leżą w Polsce i cała jego rodzina sobie pożycza i później ciężko skompletować śrubokręty czy się dowiedzieć co gdzie jestBo nawet nie pytają czy mogą pożyczyć
Poza tym mam jeszcze jeden stresik... Czy jest jeszcze na forum jakaś kobietka, która nie ma fury dla swojej pociechy? Bo u mnie sprawa wygląda tak, że załatwialiśmy przez znajomego (długa historia i w sumie załatwił nam ten wózek nie do końca pytając czy jesteśmy zdecydowani) i niby miało być w sierpniu, a później jednak nie i dopiero ma przyjść 25 września, a on ma nam go przywieźć początkiem października (jakoś w pierwszym tygodniu października). Ale boję się, że skoro już wcześniej było coś nie tak, to teraz znowu może coś się przytrafić... Ale mam nadzieję, że do końca tygodnia moje nerwy będą uspokojone, a w październiku będzie już stał w pokoju i czekał na właścicielkę... -
Mój to samo , jak cos kupić ma drozszego to konsultujemy razem i najpierw są rachunki i dom później przyjemności . A nie powiem , ze nie bo uwielbia różne narzędzia , przeróżne rzeczy jako sportowiec itp .
Mój D ma obsesje na punkcie np. Perfum dobrych , drogich i zegarków.
U Nas moj kasę ma na koncie swoim bo wypłata tak przychodzi a my w nsumie zawsze z karty płacimy wiec sensu wypłacać nie ma , ja swoje pieniądze mam na swojej ale zawsze biorę jego kartę jak IDE na zakupy czy cos bez gadania i wydaje ze tak powiem. Ale mowie najpierw opłaty wszystkie
Szczęśliwa no właśnie !Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 12:57
Little Frog, maluda, szczesliwa_mamusia21 lubią tę wiadomość
-
Zakręcona podpisuję się pod Twoim wpisem- też marzę już o 10 października
Odnośnie pieniążków to Wam współczuję, bo mój mąż nigdy nie kupił nic bez konsultacji ze mną i bez mojego poparciaczasami to nawet zła byłam na niego, że z głupotami dzwoni i nie podejmie sam decyzji
ale teraz widzę, że chyba muszę go za to docenić
ZakręconaOna, Little Frog, EwelKa wielka, szczesliwa_mamusia21, polkosia, Nynusia, Blondik lubią tę wiadomość
-
Piękny Leoś. Gratulacje
Moze w końcu sie nauczę mieć ograniczone zaufanie. Nie wiem co bedzie. Dziś planuje płakać a poźniej każę mu posprzedawać to co nie jest potrzebne i odmówię krzesła do jadalni. Przepadnie tylko 100 zł zadatku.
Zazdroszczę Wam - mój myślałam, ze jest obrotny i umie wszystko załatwić. Ja mu po 10 razy przypominam o rachunkach a widać rożnie bywa. Chyba muszę sama sie wszystkim zajac. Tylko po co mi wtedy mąż?
Nie wiem co to będzie
-
agania wrote:Zauważyłam, że chyba tylko ja jestem trochę spanikowana, że sobie nie poradzę z Małą, że nie będę umiała się nią zajmować
w ogóle jakoś jestem nastawiona, że będzie ciężko...
Agania wiele jest tutaj takich, pisałyśmy o tym, ale codziennie nie będziemy o tym mówićdamy rade... Bo jak nie my to KTO?????
Żabka ja jeszcze nie mam fury przy sobie, mam nadzieję, że brat mi niedługo wyśle tą pakę
Ewelka - nie smuć się, ja niestety też ciągle ten problem mam ze swoim, na szczęście rachunki przychodzą co 2msc, ale za to pralki, żadnego już mebla nie doczekam się na pewno i będzie mieszkanie na walizach przez to jego nieogarnięcie. No właśnie skoro musimy być wyrozumiałe, o wszystko się martwić i jeszcze uważać, żeby dziecko tego nie czuło, to po co nam mąż...powtarzam sobie, że może narodziny córki go zmotywują do poprawy. Heloł i uśmiech kochanaWiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 13:03
Little Frog lubi tę wiadomość
-
Little Frog wex pogoń trochę tego znajomego! Ja bym sie nie denerwowała brakiem wózka, ale tylko wtedy gdybym na sto procent wiedziała ze bedzie w tedy a wtedy.
Aganiu skąd takiego nastawienie? Na pewno sobie poradzisz:) Chodziłas na sr? ja trochę filmów na yt oglądam z pielęgacji, bo niby nam pokazywali na sr ale wiadomo jak to jest, sie zapomina21.10.2015 Leon -
Fatim i Małgorzata wielkie gratulacje!!!
Ja już też nie mogę się doczekać godziny zero. Tym bardziej że zaczęły puchnąć mi nogi, a wczoraj byłam u siostry która urodziła 3 września księ
Bursztynowa.Lady tobie również gratuluje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 13:27
Fatim lubi tę wiadomość
Zosia
-
EwelKa wielka wrote:Piękny Leoś. Gratulacje
Moze w końcu sie nauczę mieć ograniczone zaufanie. Nie wiem co bedzie. Dziś planuje płakać a poźniej każę mu posprzedawać to co nie jest potrzebne i odmówię krzesła do jadalni. Przepadnie tylko 100 zł zadatku.
Zazdroszczę Wam - mój myślałam, ze jest obrotny i umie wszystko załatwić. Ja mu po 10 razy przypominam o rachunkach a widać rożnie bywa. Chyba muszę sama sie wszystkim zajac. Tylko po co mi wtedy mąż?
Nie wiem co to będzie
Dokładnie zajmij się ty wszystkim , bedziesz miała pewność , ze poplacone jest wszystko pięknie i bez zadłużenia zadnwgo jesteście . Teraz Ty kontrole bedziesz miała a on niech doceni co to starania od dom -
Hahaha Extra historie z tymi facetami Hahaha Śmieje się w głos
chyba wszyscy faceci tak mają Mój pojechał po panele a kupił podkaszarke do zielska Pfffff tłumaczył że taka promocja już nigdy się nie zdarzy Po panele jechał na.drugi.dzień Ehh
Leos przesłodki ola Zazdroszczę
Mi też Gin mówiła że mały ma nisko główe i może mnie uciskac i faktycznie spojenie jak by mi się rozrywało w pewnych momentach ufffLittle Frog lubi tę wiadomość
-
Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi. Niby wiedziałam, że tak może być, ale ponieważ bóle te miałam tak często prawie cały dzień, to trochę wielkie oczy mi się zrobiły
Poza tym już jestem prawie gotowa. Torby spakowane, paznokcie krótkie pomalowane bezbarwnym lakierem no i co mnie najbardziej cieszy wydepilowałam się wczoraj "tam" na zero przy pomocy męża. Najwyżej powtórzę jeszcze przed samym pójściem do szpitala. No i chyba to wszystko i świadomość, że już tylko tydzień do cc sprawia, że zaczynam czuć niepokój, niecierpliwość, radość - wszystko razem...
Agania, też się martwię, czy będę potrafiła zająć się synkiem. Najbardziej chyba boję się karmienia...
:*Little Frog, soraya, stokrotka25, lojkalojka, estrella lubią tę wiadomość
Szymon ❤ ur. 30.09.2015r. ❤
Hania ❤ ur. 18.01. 2019r.❤
Św. Dominiku czuwaj nad moimi dziećmi.