Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry
U mnie oczywiście żadnych sygnałów, choć wczoraj pokusiłam się o chodzenie po schodach i mycie podłogi na kolanach (niewielkiej powierzchni, ale jednak).
Za to czuje ze brzuch niżej, bo w nocy mogę się położyć w pozycji między bokiem a na plecach i nic mnie nie dusi
Już nie mogę się doczekać jak zasnę na brzuchu! -
Co do personelu w szpitalu, to jak leżałam przyszła nowa dziewczyna z twardnieniem brzucha. Oczywiście pierwsze co to magnez w kroplowce. Chciała jednak iść jeszcze do łazienki się wyłapać. Pielęgniarka powiedziała że może iść, ta jej to odłączy i wróci za 15 min więc niech się spieszy. Ok
Dziewczyna się wykąpała, kładzie i czekamy 15 min, 30 min, godzinę. W końcu uznalysmy że zadzwonimy awaryjnym dzwonkiem, w końcu koło 1 w nocy było. Zero reakcji. Ta zaczyna się zwijać ze ja boli, to ja z krwawieniem w 11tc ruszam na poszukiwania kogokolwiek z personelu. Wszędzie pusto. Wkurwiłam się, bo co jakby się stało coś poważniejszego?! Idę na inny oddział powiedzieć co się na ginekologii wyprawia. Lekarka w dyżurce była zdziwiona i szuka ze mną - puściutko. Kazała mi wrócić i powiedziała ze się tym zajmie. Po kolejnych 40 min przyszła piguła z fochem i z tekstem do mnie ze jestem skarżypytą! Nie wiem co robiła, ale do końca mojego pobytu już jej nie widziałam. -
Hej kochane,
Dzieki za info o kurzajach, ewwiel biedna duszyczko, ale miałaś przeżycia z tym cholerstwemdobrze, ze juz teraz poszły w cholerę! Serio ziemniak i sreberko od czekolady?!?!!
Stokrotka ja mam w domu ten preparat scholla do wymrazania i chyba sie skuszę...
Tak czytam o tych Wassych przygodach z położnymi i naprawdę nie wiem czemu niektóre z Was sie tak dziwią tym kobietom ktore je wykupują.
Dobra, nie ma sensu juz wracać do tematu, bo ja tez w koncu nie bede miała położnej, bo nie bede rodzic na żelaznej, wiec tak,ze tak.... -
Katarzynka co za lampucera !
Zeta Ty dobra dyszyczko:)
Zabcia normalnie , Ja się klade różnie , raz wczesniej raz później ... Nie zawsze ostatnia zostaje na forum:) a wstaje zawsze od 3 lat prawie ok 5/6czasami na siusiu wczesniej to napisze i klade się znów na dwie , trzy godziny . Dziś tez wstalam napisalam , posiedzialam z Mama i polozylam się ... Pogralam w gre na tablecie i zasnelam:) wstalam godzinke temu
Ogólnie niecierpie sypiać w dzień ale teraz od ok 2 tyg zdarzyło się ze trzy raz ze zasnelam w dzień .
Jednym słowem jestem ranny ptaszek:)
Co do skurczy to Ja jak mam skurcz to tez bol okresowy lekki nagle twardnieje mi podbrzusze i idzie w gore wszystko a bol coraz mocniejszy i po nie całej minucie max minucie odchodziLittle Frog lubi tę wiadomość
-
zakocona wrote:Zrobiłam wczoraj mleko sojowe, dziś L zrobił mi na nim kaszkę mannę. Ja walę zaraz się porzygam. Zjadłam pół na siłę, ale więcej tego paskudztwa nie tykam. Rany boskie, ale to obrzydliwe!
-
A to ja tez mam historie z położna z Madalińskiego do opowiedzenia....
Dziewczynę o 12 w nocy zabrali z patologii na porodówkę, bo juz akcja sie zaczeka i wyobraźcie sobie, ze żadna położna nie zajrzała do niej od godziny 1 w nocy do 7 rano - do zmiany dyżuru....podkreślę, ze dziewczyna była sama.....jej mama przyjechała dopiero o 10 rano,.., -
jaroszka, ja po opowiadaniach siostry L o porodzie na Madalińskiego do tego szpitala nie chciałabym się zbliżać. I obym nie musiała!
a ja sobie siedzę w necie, bo L poszedł biegać, zaczynając dzień od wkurzenia się, że słuchawki kolejne rozwalone (już 3 stracił, bo koty przegryzły, bo nie umie się nauczyć, żeby je chować!), tym razem musiał je przyciąć szufladą albo czymś..Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 10:05
-
Zakocona wspolczuje , Ja nie pilam mleka sojowego nigdy ale balabym się spróbować bo nienawidzę sojowych rzeczy , a kotlety to dla mnie cos okropnego: o kiedyś Ciotka przywiozła takie sojowe i matko bosko kochano ! Ale wiadomo no są różne smaki i gusta różnych osób:)
Jaroszka nieźle ! Ja to bym chyba skargę napisała i wystawiła im laurke niezłą . Mój D to by ich zajumal wszystkich chyba -
One poprostu kończyły zmianę i miały wyjeb***...
Ta położna co przyszła o 7 rano na swoją zmianę to juz podobno była super!
A tak w ogóle to ta laska urodziła SN chłopca 4400 i 61 cm....rodziła 24h i nacieli ja aż do tyłka.....nie chcą tam robic cesarek... -
ewwiel wrote:Zaczyna mi sie ciężej oddychać, czuje spinanie brzucha (i chyba zaczyna sie od góry obejmując caly brzuch, który robi sie twardy jak kamień i sprawia bol uciekając na dole i na górze), do tego dochodzi coraz mocniejszy bol miesiaczkowy. Czuje, ze jest mi gorąco(mąż potwierdził wczoraj, ze w momencie skurczu robię sie czerwona). No i ten skurcz chwyta powoli narasta, osiąga pkt kulminacyjny i puszcza. U mnie tee skurcze trwają srednio ok 1 minuty.
ZakręconaOna, jaroszka lubią tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
Jaroszka to urodziła małego kolosa ! Wspolczuje jej .
Moja Mama jak mnie rodziła to sama pękła bo niezdarzyli jej naciac i pękła tak , ze aż weszło na posladek i pękło jej kawałek ...
Dlatego raczej tez wole kontrolowane nacięcie ( ale nie ma co zaczynać znów tematu tego bo każda ma swoje zdanie w tym temacie)
Wiedźma rozbawilas mnie hahahaha -
OOo w DDtvn śpiewa na koniec Margaret , moja Mama się śmieje , ze Ona ja prześladuje . W TV , radiu , autobusach czy autach ciągle na nią trafia hahahaha: D
I zaczął się weekend i brak programów ciekawych w TV , dziś jeszcze jak Cie mogę ale jutro !Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 10:51
-
WiedźmaMaKota wrote:Kochana a Ty jesteś w dwóch ciążach? dlaczego masz dwa inne suwaczki?
Haha. Nie no ciąża jest jedna heh, ale najpierw liczyłam ciaze od owulacj, bo miałam ja dopiero w 30dc. A na ostatniej wizycie i po ostatnim usg lekarka zmieniła mi termin na ten z OM. Stad 2 suwaczekWiedźmaMaKota lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry :*
Kurcze jak czytam wasze dolegliwosci zastanawiam sie czy ja jestem w ciazy ?
Nic mi nie jest , nic nie dolega, procz siusiania ale no wiadomo , troche mnie to dziwi ale jest mi z tym dobrze, no nie wiem widocznie tak musi byc.
Zeta super ze pomoglas tej dziewczynie ! No i fajnie ze dochodzisz szybko do siebie.
Zakretka naucz mnie tego wstawania rano ... tez chce !
No i co , sobota trzeba isc uzupelnic swiatelko w lodowce
milego sobotowania mamusie :*Little Frog, EwelKa wielka, Mikejla, maluda lubią tę wiadomość