Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Zakocona, na kompie też tak robiłam, ale od pół roku już nie korzystam prawie... Tylko komórka w łóżku albo na kanapie
I wtedy gorzej...
BTW, jak parę dni temu mąż znów bełkotał, że chce już dziecko mieć na rękach, to mu wypaliłam z tekstem: "Bardziej Ci na tym dziecku zależy niż na mnie!" i udawałam obrażoną. Ooo, wtedy to miałam ze dwa dni spokoju od gadania
EwelKa wielka, Little Frog lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Polkosia, spoko. Mój to źle ubrał w słowa to co chciał powiedzieć i powiedział mi:
"Jak się nasza córeczka urodzi, to w końcu będzie się chciało wracać z pracy do domu"
Biedak nie wiedział jak się z tego wytłumaczyć, bo nie chciał tego tak ująć.
EwelKa wielka, polkosia, agaton, Nynusia, szczesliwa_mamusia21, stokrotka25, aanaa, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość
-
hm jak tak czytam o Waszych perypetiach z mężami to ja się chyba ciesze jednak że ja taka zapracowana, bo jak wracam do domu to się nawet jestem wdzięczna, że nie muszę z nikim gadać. Mój siada do kompa i gra i biega wokół mnie jak o coś poproszę ale potrzeby kontaktu za wielkiej to nie mam...jedynie sobie poklikać poczytać itd i tak zlatuje dzień za dniem. I czuję się nawet dopieszczona że on tak po wszystko lata jak go poprosze albo sam przybiega choć nos w grze ma.
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek
))) -
no tak jak agaton pisze w kompie tak ale w tel nie da rady:/zakocona wrote:I dlatego jak ja nadrabiam to otwieram w nowej karcie najnowszą stronę i tam odpisuję po kolei każdej, a czytam sobie strony w innej karcie
Agaton, też nie lubię 3D, bo w większości razy to kasa wydana w błoto. Ale byliśmy właśnie w imaxie i dlatego super było[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
No właśnie... Dlatego ja liczę, że po roku pójdę albo się dalej uczyć, a najlepiej do pracy. Chociaż na 1/2 etatu. Wtedy oboje będziemy mieli w miarę zaspokojoną potrzebę kontaktu z innymi, a do tego jakiś temat, bo na chwilę obecną to ja mu mogę zdać relację z serialu, albo tego co widziałam np na spacerze...czyli bez szału, bo seriali to on nie lubi, a po spacerach to raczej nie ma rewelacjiIviQ wrote:hm jak tak czytam o Waszych perypetiach z mężami to ja się chyba ciesze jednak że ja taka zapracowana, bo jak wracam do domu to się nawet jestem wdzięczna, że nie muszę z nikim gadać. Mój siada do kompa i gra i biega wokół mnie jak o coś poproszę ale potrzeby kontaktu za wielkiej to nie mam...jedynie sobie poklikać poczytać itd i tak zlatuje dzień za dniem. I czuję się nawet dopieszczona że on tak po wszystko lata jak go poprosze albo sam przybiega choć nos w grze ma.
agaton lubi tę wiadomość
-
A ja się zapytam po raz 3, bo nie uzyskałam odpowiedzi.
Czy dziewczyny do cc macie wykonać jakieś dodatkowe badania? U mnie na stronie szpitala pisze o jakiś podstawowych badaniach jak: mocz+krew +ostatnie usg+elektrolity+coś tam jeszcze
Podzielam zdanie Battinki. Dzisiaj czuję się wyśmienicie, bez żadnych objawów i bólów. Sporo energii, posprzątałam, pomogłam w ugotowaniu i jeszcze planuję niespodziankę dla MWiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 12:33
Natalka już jest na świecie
-
Hmmm witam
Nawet nie pamiętam czy wczoraj pisałam ale moi panowie (tatko i R ) zrobili centralne właśnie leżę w samych gatkach i wietrze sypialnie bo R napalił mi ahhh tesknilam za ciepełkiem w domku jeszcze bojler kupić i woda ciepła będzie:* teraz spokojnie do szpitala mogę iść urodzić Pudzianka niby boję się poniedziałku ale i nie mogę się doczekać kiedy zobaczę Synka może już w tym tygodniu:*
Przepraszam że tak o sobie ale dopiero co skończyłam sprzątanie a zaraz za obiad trzeba się brać tak ten czas ucieka hehe
agaton, WiedźmaMaKota, maluda, IviQ lubią tę wiadomość
-
malgo86, niestety ja nie jestem w stanie Ci odpowiedzieć, a z tego co widzę na liście na pierwszej stronie, to tylko 3 dziewczyny mają wpisane, że cc, z czego min 2 nie mieszkają w Polsce. Może zadzwoń do szpitala i tam się dokładnie zorientuj czego wymagają?
Niespodzianka to z jakiejś okazji, czy tak zwyczajnie, żeby było miło?
Paulla, to faktycznie możesz rodzić Ciekawe co ten Twój lekarz zaplanuje dla Ciebie
Ja też się muszę ogarnąć i coś zrobić... -
Dzięki chyba tak zrobię.
Niespodzianka bez szczególnego powodu. Na biurku M ułożyłam serduszko z mini pryncypałek. Chyba zaraz dopiszę karteczkę z dedykacją i wytnę kolorowe serduszko.
Zastanawiam się skąd tyle energii dzisiaj we mnie, bo zazwyczaj tylko narzekałam na bóle miednicy, kręgosłupa, a to szczypanie
Little Frog, agaton, IviQ lubią tę wiadomość
Natalka już jest na świecie
-
Przywracasz nadzieję, że to niekoniecznie te kiepskie samopoczucie musi być aż do końca....no chyba, że....
Wiem, że moja odpowiedź nie była zbyt konkretna, ale myślę, że takich informacji najlepiej szukać u źródła, bo pewnie co szpital to inne wymagania... poza tym napisałam też, że tylko te 3 osoby są do cc i dlatego może kiepsko było z odpowiedzią...
U nas dziś będzie dzień słodkości wieczorem. Rozłożę kanapę w salonie, zapalę świeczki i będziemy wcinać te niezdrowe smakołyki Pooglądamy mam talent i do spania
Mi mój mąż ostatnio powiedział, że jest beznadziejny, bo on nie ma takich pomysłów, żeby mnie zaskoczyć. Faktycznie romantyzmem to on nie tryska, ale ja ze swojej strony też mogłabym się nieco bardziej przyłożyć. Może się jakoś odpicuję dzisiaj? Tak to się maluję do wyjścia, a tak specjalnie dla niego, to już dawno się tak nie wystroiłam.
A ja to się od kilku dni zastanawiam. No bo ogólnie to wolałabym, żeby moja akcja zaczęła się od tych wód, a nie liczenia skurczy (bo wtedy muszę dzwonić do szpitala i oni decydują czy już przyjechać czy nie, a jak wody odejdą, to mam zadzwonić, że jadę...i jechać). A jak mi wody odejdą np pod prysznicem. Zorientuję się? -
Malgo ja widzialam Twoje pytanie ale tak jak mowi Frogi ja nie mieszkam w PL , mam wyznaczone wizyty i wtedy robia mi badania , teraz mam wizyte w szpitalu , no i tak to leci , takze mysle ze faktycznie bedzie najlepiej jak podpytasz lekarza albo bezposrednio w szpitalu
Frogi jak czytalam Twoj post o tym ze sama siedzisz w domu , troche na fejsie , czekasz na meza on wraca zmeczony a Ty bys chciala pogadac a on zasypia to tak jakbym czytala o sobie Moj sie stara bardzo nie zamykac oczu , ale jak wracal o 24 zanim sie polozyl to 1 ... ja opowiadam swoj dzien a tu chrap , chrap ZzZZzZZZ heheh na szczescie 3 tyg wolnego od 2 znian , tak tak wiem pisze to juz 7 raz
Co do wod , to moja kuzynka sie kochala z mezem o 23 poszla sie wykapac wrocila wszystko ok , zaczely sie jej skurcze o 3 w nocy juz byly tak nasilone ze pojechala do szpitala i sie okazalo ze nie ma wod ze jej odeszly pod prysznicem , mowi ze wgl sie nie zorientowala nie poczula itd , ale to wiesz tylko taki przypadek znam takze napisalam
Postanowilam zrobic torcika , biszkopt bita smietana , wisnie ze sloiczka , tarta czekolada biala z rzechami i migaly , mam nadzieje ze sie uda !
To co ktora dzisiaj rodzi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 13:15
Little Frog, agaton, stokrotka25, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry:-)
Widzę że temat mężów. Mój na szczęście przez 6 lat przyzwyczaił się ze nie można do mnie nie gadać po pracy. Więc opowiada po pracy:-) alemusialam go do tego przyzwyczaić, wiadomo czasem nie ma ochoty ale też już jest nauczony że trzeba to zakomunikować a nie że ani me ani be:-) także myślę że jak się coś w naszych panach nie podoba to tylko jakimiś małymi kroczkami zmianą jest możliwa, albo akceptacja po prostu. A teraz to w ogóle hormony nami wladaja więc w ogóle myślę że na wprowadzanie zmian dobrze poczekać
Odnośnie uciekających tematów, to tak jak piszecie, na tel ciężko. A na kompie, zakocona, dobry patent:-)
A po wczorajszej wizycie mam odstawić wszelkie magnesu i nospy już nie muszę leżeć, ktg mam we wtorek potem w KOLEJNY, a wizytę za 2 ale mam nadzieję że nie dotrzymam. W ogóle czuje ze mój organizm się przygotowuje. Chcę mi się ciągle jeść, od początku ciąży nie miałam takiej przyjemności z jedzenia, już mi nawet nie przeszkadzają zgagi i wzdęcia, potrzeba jedzenia jest silniejsza a przez ost 2 tyg przytylam tylko 200g. I w ogóle uwaga spalam dzis 12 h z 2 pobudkami na siku!
No i dlalej siedzimy w łóżku, potem obiad i kontynuacja nic nie robienia:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 13:18
Mikejla, Little Frog, agaton, stokrotka25, WiedźmaMaKota, IviQ lubią tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
Możliwe Lojka, że dlatego. Ogólnie jakoś tak jak siostry w podświadomości was uroilam i tak też zostało my też dziś robimy słodkie nic. A co do wód tez mnie to zastanawia czy będę wiedziała...
Little Frog, ZakręconaOna, lojkalojka lubią tę wiadomość
-
a ja bym z kolei wolala zeby u mnie zaczeło sie skurczami, wtedy mogłabym czekac na poród w domu, a tak na prawde od odejscia wod do porodu to często jeszcze długa droga. A mnie sie marzy jak najdłużej jednak zostac w swoim otoczeniu:)
polkosia lubi tę wiadomość
21.10.2015 Leon
-
Mój mężu się wyłącza Ale to właśnie jak jest zmęczony. No, raz jak był na kacu, to nikt się nie mógł z nim dogadać W sklepie musiałam drugi raz po sprzedawcy do niego powtarzać, żeby dotarło. Taki typ człowieka Ale dobry z niego gostek Czasami aż za dobry (nie mówię tu, że za dobry dla mnie, ale dla innych )
Szczęśliwa, u nas się tak kończy 90% filmów, które oglądamy czasami jak ja opowiadam, to też się zdarzy. Ale to tak jak piszesz - zmęczenie robi swoje.
No to z dwojga złego chyba już wolę zalać łóżko tymi wodami
No i wpadam na torcik. Chociaż wiśni nie lubię Ale to się wygrzebie
Madu, 12h!!!!! To chyba podebrałaś z mojej nocy Ja jak już się przebudzę, to profilaktycznie chodzę na siusiu, żeby nie obudzić się za pół godziny z potrzebą
A ja właśnie zbieram pościel do prania, zaraz zabiorę się za fasolkę po bretońsku (może uda się zrobić jakiś zapasik na czarną godzinę ) i trochę ogarnę mieszkanie.
szczesliwa_mamusia21, Mikejla, agaton lubią tę wiadomość
-
Frogi o tak to te zmeczenie , moj tez jest dobry , kochany i nigdy go nie zamienie na lepszy model Wady ma wiadomo ale kto ich nie ma !
Wpadaj na torcik zapraszam To czeresnie słodziutkie w sloiku ! Co ja pisze , sama nie wiem co mam , wisni tez nie lubie i tak czytam jakie wisnie
Little Frog, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość
-
Battinka a Ja Cie kocham i przywołuje do porządku !!!
Ja np. Jestem na tablecie i ostatnio cos mi się dzieje , ze większość stron mi jakby pomijalo i potem dowiaduje się tu , ze ktoś pisał i próbuje nadrabiac a nie wiem sama co !
dlatego jak cos nie doczytalam to proszę wybaczyć ale TP na prawdę nie moja wina a pozatym jest nas tyle , ze momentami nie da wszystkim się odpisach jak nadrabia się 15 stron na raz:) same wiecie jak to jest .
Także kochana jeżeli na cos nie odpisalam ze swojej strony o wybaczenie proszę :*
Szczęśliwa a no tak sobie dziś liczylam :* i zazdroscilam Ci po cichutku hehe:)
Malgo a Ty kochana pytalas się dziewczyn które maja mieć cesarke lub miały wiec nie dostalas odpowiedzi bo może większości tych babeczek nie było a dużo ich ogólnie nie ma tu , wiec tez nikomu nie miej za źle i nie czuj się pominięta.
Jejku ale mi łeb pęka dziś ! Kawa nie pomogła , woda nie pomaga nic a nic ... Pogoda szaleńczo wpływa na moje bóle głowy !
Mały fika , rozpycha się aż momentami lekko CMI wszystko , podbrzusze dzisiaj co jakiś czas na okres CMI , raz tak stwardnial mocno brzuch ze wyprostować się nie mogłam ale to jak nioslam miskę z praniem , juz posprzatalam znów dom (nmimo ze wczoraj cały na błysk wypolerowalam) pranie wstawilam , zaraz biorę się za obiadek i o . Nie ma co robić kuzwa wgle ...
Która w poniedziałek wizytacje ma ???
szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość
❤
❤
-
Bzdura, że się nie da
ja często z tel też odpisuję. Wystarczy kliknąć na ostatnią stronę i przytrzymać, żeby wyskoczyły opcje i klika się "otwórz w nowej karcie/oknie". Ot cała filozofia
My właśnie sprzątamy tamto mieszkanie. Jestem tak zjebana, że masakra. Ciągle mi niedobrze
szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość
Ciąża podczas kp
