X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 7 października 2015, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja 29. w sumie miałam taki numer w dzienniku w liceum.

    Zeżarłam dwa pączki właśnie, tak dwa! A potem się dziwię, ze tyle kg na plusie :P

    Idę gotować pomidorówkę :P

    EwelKa wielka, maluda lubią tę wiadomość

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • Maximmum Autorytet
    Postów: 290 200

    Wysłany: 7 października 2015, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja 20.
    O nieee.. Zaczyna się temat jedzenia a ja nic nie gotuje i siedzę w gaciach niewyjsciowa wiec do sklepu też po nic nie pójdę.. Cos czuję że. Za chwile zrobicie mi na cos smaka ;)

    Little Frog, WiedźmaMaKota, maluda, Blondik lubią tę wiadomość

    wff2k6nl4cdo77as.png

    Aniołek [*] 7tc - 19.02.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2015, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiedźmaMaKota wrote:
    Rewiantka - i jeszcze teraz się mówi słit chyba :D
    Tak, coś słyszałam o „słit fociach”, ale że nie mam konta na FB, to nawet nie mam gdzie tych foci wrzucać :-P
    Little Frog wrote:
    Rewianka, to najwyższa pora, żeby nadrobić gimnazjum ;)
    O rany, to bym była najstarszą gimnazjalistką w historii polskiej edukacji :-P
    Katarzyna87 wrote:
    ~Rewianka~ Ty nadużywasz emot ;p Zobacz moje wpisy! Emotka na emotce ;D
    Choć dzięki temu czasami można coś napisać z przymrużeniem oka.

    Mnie żadna ilość emotikon nie przeszkadza, a już zwłaszcza uwielbiam te na gmailu albo na komórce, bo taaaaaaaaaki wybór! ;-)
    BTW: Jak patrzę na Twoje wpisy Kasiu, to zawsze sprawdzam suwak, bo mamy ten sam termin i sobie uświadamiam, który to już dzień!

    Katarzyna87 lubi tę wiadomość

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 7 października 2015, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maximmum, ja mam zazwyczaj taki sam problem jak zaczyna się temat jedzenia :D

  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 7 października 2015, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aj tam fejsbuk to już przeżytek i teraz jest chyba instagram czy cuś takiego :D
    Ja byłam trzecim rocznikiem gimnazjum czyli jeszcze przed słoneczkami i innymi grami, nawet komórkę mało kto wtedy miał, no chyba, że taką obok domu, o której pisała dziś Kasia :D

    Maximmum, ~Rewianka~, aanaa lubią tę wiadomość

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • Maximmum Autorytet
    Postów: 290 200

    Wysłany: 7 października 2015, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little to wyobraź sobie jakie katusze przeżywałam każdego dnia jak Was nadrabialam żeby być na bieżąco a tam co druga strona o jedzeniu a co jedna to lepsze smakolyki wymyslala. A potem mąż patrzył na mnie jak na wariatke jak po 3 godzinnym letargu z nosem w telefonie zaczynałam płakać bo mam ochotę na owsiankę (zakręcona to Ty mi smaka zrobilas :P) której nigdy nie robiłam xdd

    WiedźmaMaKota, Little Frog, ZakręconaOna, maluda lubią tę wiadomość

    wff2k6nl4cdo77as.png

    Aniołek [*] 7tc - 19.02.2017
  • Maximmum Autorytet
    Postów: 290 200

    Wysłany: 7 października 2015, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najlepsze ze kupił mi te platki owsiane i stoją nieotwarte w szafce, czekają na swój dzień ;)

    Little Frog, agaton, Katarzyna87, Blondik lubią tę wiadomość

    wff2k6nl4cdo77as.png

    Aniołek [*] 7tc - 19.02.2017
  • Maximmum Autorytet
    Postów: 290 200

    Wysłany: 7 października 2015, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w sumie dosyć świeży rocznik ale nie ogarniam co to jest instagram :P

    wff2k6nl4cdo77as.png

    Aniołek [*] 7tc - 19.02.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2015, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WiedźmaMaKota wrote:
    Aj tam fejsbuk to już przeżytek i teraz jest chyba instagram czy cuś takiego :D
    Ja byłam trzecim rocznikiem gimnazjum czyli jeszcze przed słoneczkami i innymi grami, nawet komórkę mało kto wtedy miał, no chyba, że taką obok domu, o której pisała dziś Kasia :D

    Wiedźma - za moich szkolnych czasów robiliśmy zdjęcia stacjonarnym :-P :-P :-P

    Maximmum, Little Frog, Nynusia, WiedźmaMaKota, PauLLa, Bąbelek, Blondik lubią tę wiadomość

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 7 października 2015, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja instagrama też nie ogarnęłam. Tzn założyłam i wrzuciłam dwa zdjęcia i tyle :D
    Chciałam mieć taką awaryjną galerię na ładniejsze zdjęcia np zachodu słońca, chmur, ptaków czy czegoś ;) Ale nie wiem o co w tym chodzi :)

    Ja też ostatnio po lekturze belly kupiłam na wszelki wypadek dwie czekolady i masło orzechowe (poprzednim razem kupiłam chyba ze 2 lata temu jak robiłam rogaliki z czekoladą :D ). A już nie mówię właśnie o tych wymyślnych daniach, gdzie po przeczytaniu opisu dostaję ślinotoku, chociaż przyznam, że jestem dość wybredna.

  • EwelKa wielka Autorytet
    Postów: 333 482

    Wysłany: 7 października 2015, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez nie mam instagrama. Na fb u mnie sie skończyło :) a snap chat brzmi jak gps dla babci Kamila, która nie mogła ogarnąć jak to wie gdzie jesteśmy????

    Maximmum, ~Rewianka~, agaton, maluda, lula.91 lubią tę wiadomość

    f2w3skjoiqbhdjm7.png
  • Maximmum Autorytet
    Postów: 290 200

    Wysłany: 7 października 2015, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A najgorsze jest to ze te wymyślne danie to niestety trzeba samemu zrobić :P a ja w ciąży mam dwie lewe ręce do gotowanie, nawet zupy nie umiem doprawić nie wiem o co chodzi. Dobrze że jeszcze ziemniaki umiem ugotowac i kotlety zrobić :D

    wff2k6nl4cdo77as.png

    Aniołek [*] 7tc - 19.02.2017
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 7 października 2015, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha ja zawsze lubiłam masło orzechowe ale na początku ciąży przesadziłam, miałam taką ochotę, że kupiłam i zjadłam prawie cały słoik... i ta reszta stoi cały czas w szafie (nie wiem dlaczego nie wyrzuciłam np. podczas przeprowadzki) i jak na to patrzę to mi się rzygać chce :D

    Ja nawet nie mam instagrama ale słyszałam, że jest lepszy od fejsa :D

    Kończą mi się tabletki do zmywarki!!! masakra! musze kupić jutro bo przez brzuch nie dosięgam do kranu w zlewie :D

    Nynusia lubi tę wiadomość

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • Nynusia Autorytet
    Postów: 2736 3716

    Wysłany: 7 października 2015, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia powodzenia.

    Co do tesciowych moja to złota kobieta. Wiadomo ma swoje wady jak każdy ale ogólnie jest super. Na razie mieszkamy z nią od 2tyg i nawet rano codziennie czekają na mnie świeże bułeczki i zawsze stara się doradzić nie narzucić bardzo pomaga, uczę się od niej gotować także jest super nie mogę o niej złego słowa powiedzieć serio.

    A mmnie coś mdli od godziny

    Little Frog, ~Rewianka~, EwelKa wielka, agaton, maluda lubią tę wiadomość


    l22nhdgeccid541p.png
  • Maximmum Autorytet
    Postów: 290 200

    Wysłany: 7 października 2015, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwsza miłość <3

    ZakręconaOna, Bąbelek lubią tę wiadomość

    wff2k6nl4cdo77as.png

    Aniołek [*] 7tc - 19.02.2017
  • Nynusia Autorytet
    Postów: 2736 3716

    Wysłany: 7 października 2015, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maximmum oglądamy <3

    Jak mnie to wkurwia... telefony dziś od 2 koleżanek i kumpla mojego M i te teksty:
    "Urodziłas juz ????!!! Jeszcze nie ???!!!"
    Omg...


    l22nhdgeccid541p.png
  • Maximmum Autorytet
    Postów: 290 200

    Wysłany: 7 października 2015, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O niee nawet tv nie powinnam oglądać. JAJECZNICA! :o

    wff2k6nl4cdo77as.png

    Aniołek [*] 7tc - 19.02.2017
  • WiedźmaMaKota Autorytet
    Postów: 2584 3171

    Wysłany: 7 października 2015, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja oglądam przez neta i mi nie działa dziś ;/

    Robimy drugiego Dziedzica ;)
    3i496iye8v37prd8.png
  • Maximmum Autorytet
    Postów: 290 200

    Wysłany: 7 października 2015, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynusia do mnie koleżanki nie dzwonią ale juz np tesciowa jak zadzwoni to tez pyta czy juz się cos nie dzieje i mnie to wkurza. A co dopiero Ciebie po terminie..
    Zreszta moja jedyna koleżanka całą ciaze nie zadzwoniła tylko nas fb raz na 3 mice napisze a odwiedzila mnie raz mimo ze ja ciągle zapraszam. No nic urodzę to będę miec duzo zajęć <3

    wff2k6nl4cdo77as.png

    Aniołek [*] 7tc - 19.02.2017
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 7 października 2015, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiadźma, moja mama potrafi wyjeść łyżeczką słoik nutelli :/ Ja jak ją czasami widzę, to aż mi się słabo robi. Albo masę krówkową sobie otworzy i tak je... Chałwa to podstawa. Aż mnie ciarki przechodzą. A ma ponad 170 cm i waży jakieś 50-55 kg... Takie niesprawiedliwe to życie... ;)

    Nynusia, u mnie póki co też spokój z pytaniami, ale pewnie jak już będę bliżej terminu to się zacznie. Poza tym moja mama jak jej powiedziałam, że dam znać już po wszystkim, to dzwoni do mnie na skype 3 razy dziennie :D Ale to bardziej taki zbieg okoliczności, bo ma w tym tygodniu L4 i się jej nudzi w domu, więc wydzwania ;) Zobaczymy jak to będzie w przyszłym tygodniu.

‹‹ 2590 2591 2592 2593 2594 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ