Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny dziękuję za gratulacje
Kasia i Kasiulka Wam również gratuluje!
Kasiulka widzę, że u nas skończyło się podobnie.
Ja od rana miałam podaną oxy. Skurcze zaczęły sie ok. 10 a o 12 już były ciężkie do wytrzymania. Mąż przyjechał ok. 14. Jego wsparcie było przeogromne i psychiczne i fizyczne (strasznie go podrapałam na ręce podczas skurczy). Ok. 17 tracilam przytomność z bolu i podano mi zzo. Po tym kompletnie akcja siadla. Odczekalismy 2 godz. aż znieczulenie minie i wtedy zaczął się koszmar. Oxy leciała ciurkiem a ja co chwile mdlalam. Do tego Małej zaczęło slabnąć tętno. Szybka decyzja o cc i kolejne wklucie w kregoslup. Prawdziwa ulga. I tak o 20:07 urodziła się nasza córeczka. Dostałam ja do ucałowania, została zabrana na odzial noworodkowy (mąż był przy niej) a przed 22 na 15 podali mi ja do piersi. Cudowne uczucie.
Dzisiaj o 6 postawili mnie na nogi, byłam ja odwiedzić a po obchodzie pewnie dostane ją na stałeagaton, zakocona lubią tę wiadomość
-
Hej .
Ah jakie piękne odgłosy maluszkow są tu
Właśnie był obchód i dowiedzialam się tylko tyle , ze w piątek powiedzą jak będą mi poród wywoływać ...
Przykro tylko ze D spotka się z Synem dopiero na swietazałamani jesteśmy a zarazem doczekać się nie mogę kiedy przytule swojego skarba a będzie to na dniach ah .
-
Gratuluję nowym mamom
Dziewczyny, niesamowity czas przed Wami
Zakręcona, nie wiem jak Cię pocieszyć... będę mocno trzymac kciuki żebyś urodziła w najbliższej dobie!
Zakocona, my już byliśmy u okulisty. Dał nam skierowanie na Niekłańską na przetkanie kanalików jeśli się nie udrożnią do 3 m-ca. Okulistka pokzała nam tez jak pozbywać się tego syfu z oka: naciskasz przy wewnętrznym kąciku tak, że ta dolna "powieka" się wywija i wtedy wychodzi duużo ropy. Za dwa dni nasze chłopaki przestaną już być noworodkami, a staną się niemowlakami!
Wczoraj zmarła mi babcia... Smutno mi trochę, bo nie pojadę na pogrzeb... to ponad 200 km...
[/url]
[/url]
-
jacusianka wrote:Agania, to pediatry po antybiotyk
Położna była u nas wczoraj i niby mówiła żeby poczekać jeszcze tydzień, bo do 3tyg kanaliki powinny być drożne... wybieramy sie właśnie za tydzień do lekarza. Na razie mówiła żeby przemywac solą, zastanawiałam się czy nie trzeba jakoś masować tych oczek albo cośzakocona lubi tę wiadomość
-
Agania, oczek sie nie masuje, ale kanaliki tak. Kanaliki są wzdłuż noska ( zerknij sobie w necie, zobaczysz gdzie są) i okulistka kazała mi robić takie małe kóleczka w miejscu kanalików najlepiej małym palcem. Jest też metoda takiego "posuwania" od góry do dołu, zeby ciśnienie przebiło błonkę.
[/url]
[/url]
-
jacusianka wrote:Agania, oczek sie nie masuje, ale kanaliki tak. Kanaliki są wzdłuż noska ( zerknij sobie w necie, zobaczysz gdzie są) i okulistka kazała mi robić takie małe kóleczka w miejscu kanalików najlepiej małym palcem. Jest też metoda takiego "posuwania" od góry do dołu, zeby ciśnienie przebiło błonkę.
Muszę zobaczyć w internecie i może dzisiaj spróbuję pomasowac kanaliki. Oby to coś dało. -
Jacusianka przykro mi z powodu Babci.
Arielka basen , kocie grzbiety ... Ale 31 tydzień to ma jeszcze kupe czasu na przekrecenie się , u mnie po 34 tyg mały skiknal główka do dolu
Szczęśliwa kciuki mocne i nawet jak będzie wyrywał to lepiej niż żebyś się ciągle miała męczyć z tym okropnym bólem .Arielka lubi tę wiadomość
-
Kasia,Kasiulka,poleciałyście hurtowo razem z MalaMi:) gratuluje wam bardzo:*
Szkoda,ze Zakręcona do was nie dolaczyla:(
Jacusianka,strasznie mi przykro...
Szczesliwa,oby skonczyly sie Twoje cierpienia,chic wszystkich Ci rczej nie wyrwie od razu. Dalej jedziesz na tabletkach,czy juz nie?
A ja się musze pochwalić,bo strasznie się balam ważenia dzisiaj,a moja Balbinka przybrala 30 dag w tydzień i jestem przeszczęśliwa:) po prostu nie słychać jak przelyka,ale najwidoczniej je i to sporo:)
aanaa, agania lubią tę wiadomość
-
U mnie odpukać,nie ma problemów z oczkami,ulewa Malo,tylko czasem, kolek nie ma. Wczoraj jadlam kapuchę kiszona, balam się troche,ze jakos Hela zle zareaguje,ale baczki puszcza sobie. Dzisiaj rano się co chwile przeciagala i zaraz baczek i przeciąganie i baczek;) ale się osmialismy:)
Hela po mamusi kapuchę lubi,bo ja pod kazda postacią kapuste kocham:)