Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lol lojka, ale extra
! Muszę też takie fotki porobić
!
Agania, ja już pisałam, że mam bujaczek od noworodka z fisher pricea, więc mały jest tam kładziony, ale szybko się nudzi.
Mój głowę podnosi od narodzin w sumie i już teraz długo trzyma
Wracamy od babci mojej. Ze 2 tyg go nie widziała i mówiła, że niesamowicie urósł, przytyl i zmeznial
A druga babcia nadal się nie odzywa. Raz tylko zadzwoniła, bp ciotka ją męczyła, żebym wysłała jej jakieś zdjęcia małego. To już prawie 6 tyg jak jest obrażona i nie widziała małegożałosne
lojkalojka lubi tę wiadomość
-
Lojka ta mina z językiem wymiata
Co do załatwiania się naszych maluchów to mój mnie już kilka razy obsikał, a raz to nawet wycelował w swoją buźkę. Taki zdolny jest, że aż na ścianę poleciało. Raz siurnął podczas kapieli. A co do kupek to matka raz nie zdążyła podłożyć pampersa i poszedł klops. Podczas przewijania to tak się drze czasami że masakra, jakby go ze skóry obdzierali a wiem, że wtedy głodny jest.. no ale jakaś kolejność musi być.
My też mamy bujaczek-leżaczek i zastanawiałam się czy już go wsadzić na chwilkę.
Onka, Wy macie leżaczek z funkcją leżenia na płasko czy nie?lojkalojka, aanaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja mam zwykly lezaczek i mojemu malemu szybko sie w nim nudzi . Mysle nad kupne hustawki , bo ewidentnie maly gowniarz lubi byc bujany
aanaa, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
nick nieaktualny
-
My mamy identyczny jak ten z Fisher Price zielony stelaż i pokrowiec z lwem
tylko jak czasem przestaje bujać to wibracje uspokajają Małego i śpi. Ma to plusy i minusy,śpi przy wibracjach a jak je wyłącze to zaczyna się przeciąganie,nagle męczą bączki no i budzi sie
wgl dzisiaj prawie wcale nie śpi...leży na mnie źle,turla się z mojego brzucha na bok i wpada mi na rękę,tak też źle,kładę na płasko źle,noszenie w jakiejkolwiek pozycji to złooooo a na brzuchu to już wgl ryk...poza tym martwilam się brakiem kupki a tu niedawno poszłoooo hehe
-
U nas tez byl brak kupki musialam pomoc !
My mamy hustawke muzyczke i nic nawet minuty nie wysiedzi...
Wiecie ze nam wylaczyli grzejniki ?! Siedze z malym dzis caly dzien w salonie i grzeje elektrycznym a cala chata zimna ... Masakra ! Jutro zglosze ciekawe co jest ... -
Hej, no wreszcie bylo co poczytać
ja to mam dużo czasu, karmienie trwa 40 min-1h wiec cieszę się bardzo, jak dużo piszecie:)
Ja z Hela chodzę normalnie na zakupy, do Lidla, Rossmana i do kościoła:) nie chce jej trzymać w hermetycznym srodowisku.
Zakocona, dzieki za namiar na te bluzki, są świetne faktycznie:)
Urocze te wasze dzieci:) wklejajcie zdjęcia, ja uwielbiam je oglądaćzakocona lubi tę wiadomość
-
Ja też chodzę wszędzie z małym. Pierdolca bym dostała inaczej. I tak mi brakuje kontaktu z ludźmi, więc wychodzę i chodzę z nim wszędzie.
Agaton, nie ma za co. Dobrze, że ci się podobają
Tadek już śpiw ogóle spał 2h po powrocie od babci, cyc, masaż+kąpiel, cyc i usnął w chuście w 5s. L poszedł odłożyć go do łóżka. Zobaczymy ile pośpi, ale i tak szok.
Nasz ma wibracje, włączamy je za każdym razem, jak małego kładziemy do niego. Ale no on dłużej niż 10 min nie posiedzi, bo mu się szybko nudzić zaczyna.
Polkosia, a jak ten twój kosmiczny bujak się sprawuje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2015, 20:20
-
Ja walczyłam do 18 z Majką od rana. Bolał ją brzuszek i była strasznue marudna. O 17 dałam jej cyca i śpi od 18. Odsypia chyba cały dzień bo spała może z poł godziny.
Dzięki dziewczyny za informacje o mleku. Póki co mam nadzieję, że jak najdłużej będę karmić piersią. Jeden kryzys już przetrwałam. Przez 3 dni Majka wisiała na mnie 24h na dobe i się nie najadala a ja prawie nic nie sciagalam laktatorem. Było nieciekawie bo już zaczęłam w siebie wątpić, ale na szczęście poczytałam trochę o tych kryzysach i dałam radę z czego sie bardzo ciesze:) Teraz mała się najada, jednak po karmieniu nie daje rady sciagnac takic ilosci jak niektore z Was :)Zazdro bo jak mam gdzieswyskoczyc to musze sie natrudzic zeby przygoowac malej pokarm dla tatusia.
Dziewczyną ktore nie moga karmic chcialam powiedziec zeby w siebie nie watpily, bo są wspanialymi mamami. Nasze malenstwa nie postrzegaja nas w kategoriach "daje jesc z cyca czy z butelki" poprostu chca byc najedzone:) A potrzebe bliskosci mozna zaspokoic w inny sposob:)
Ja się uparlam na karmienie piersia poniewaz choruje na choroby autoimmunologiczne a czytalam ze dlugie karmienie piersia moze im zapobiec. Ja je noestety odziedziczylam po mojej mamie ktora karmila mnie miesiac bo ze stresu stracila pokarm wiec moze cos w tym jest. Moj brat byl dłużej karmiony i jest zdrowy. -
Armie to karm karm ile możesz
Ja też się z Oskarem cały dzień meczylam , brzuszek bolal , męczył się , prezyl ... Masakra .
O 18:30 dostał cyca i o 19 mniej więcej zasnął i śpi do tej pory ... Dalam mu herbatke z zaparzonego majeranku , może mu trochę pomogła zw tak śpi .