Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
my po szczepieniu 5 w1, na szczescie obyło się bez żadnych NOPów, gorączki
Kolejne kłucie w styczniu...
My tez narazie na 2, wykoncze ta paczke, co mamy i tez chyba przejdziemy na 3, choc wydaja mi sie duzo wieksze niz jej pupcia.
Tez tak często przebieracie dzieciaczki? nie wyrabiam z praniem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 08:38
-
Hello !
My nocka ok , teraz usypiamy samemu w lozeczku po jedzonku , Mama również najedzona ale zmęczona więc korzysta i spać pójdzie jak Oskar zasnie ... wczoraj od Cioc dostał Oskarek takiego torta z pampersow a w środku mis i bucikiprzepiękny zestaw.
Kurcze ale pogoda do dupy , miałam dziś isx do urzędu po decyzję w sprawie becikowego itp a nie pójdę bo nawet nie mam jak jak sama do 18 w domu a jurzad do 15. Wózka niezniose sama na dół ... -
My dopiero co przezylismy na 2 bo w brzuszku ok są ale w pupce jeszcze mega delikatnie wiszą ale coraz lepiej jest i tak .
Blondik Ja przebieram wiadomo codziennie ale jak się uleje , obrzyga czy obsika czy obsra :-p to częściej ale Ja to samo mam , szafa pełna ciuchow ii co drugi dzień pranie bo próbuje ograniczać ... Wcześniej codziennie było. -
Aanaa, okropnie mi przykro. Podziwiam Twoją siłę!
U nas też pranie za praniem i nie chodzi mi już nawet o pranie jej ubranek, ale tego, co pobrudzi. Np wczoraj karmiłyśmy się w łóżku i przed karmieniem zmieniłam pampersa, a w trakcie karmienia załatwiła świeżego tak, że miałam dodatkowo do prania prześcieradło i poszewkę (brakuje mi słowa) z materaca. Dobrze, że ona nie przepuszcza i materac się uchronił....
JA muszę trochę tego mojego szkrabka poustawiać, bo coś jej się poprzestawiało. Niby dość ładnie śpi, ale przed 24 to jej się z zasypianiem nie spieszy i robi się marudna, za to o 8 jak zje, to nie idzie jej rozbudzić i zasypia. Niby fajnie, bo rano mogę sobie spokojnie porobić i zjeść, ale jak mam wybierać pomiędzy zasypianiem wcześniej a wstawaniem później, to zdecydowanie w tym wypadku wolę tę pierwszą opcję.
Co do pampersów, to u nas jeszcze 2 (mam ich jeszcze 200!!!!) ale planuję na te poranne kupy zakładać 3, a w dzień normalnie jeszcze tych 2 używać... No zobaczę, bo to już drugi dzień pod rząd pampers rano nie dał rady.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 09:41
-
Polkosia,eureka. To na pewno od smoczka... Hmm to nie wiem co z tym zrobić,ze smoczka nie zrezygnuje nie ma szans;) ale w nocy ladnie jadła i nie cmokala:)
Ale pospalysmy we dwie;) bylam tak niewyspana ostatnio przez wprowadzanie rutyny haha,ze dzisiaj przezspalam porę wstania;)
Blondik,ja wczoraj np przebieralam 3 razy,bo się raz zasikała,potem obrzygala i na koniec obsrala na wieczór:p
Ale udaje mi sie pranie robic tak co 4,dni okolo,ale ja piorę wszystkie ciuchy razem, tzn Heli razem z naszymi:)
-
U nas jeszcze 180 dwojek ale moj to ma pupcie jak orzeszek to starcza jeszcze na pewno !
Aana oczywiscie ! Ja najczesciej bralam go na raczki w pionie i z reki robilam taki "daszek" i leciutko pukalam bo oczywiscie mial 10dni wtedy , mozesz tez klasc na brzuszku , mam nadzieje ze pomoze ja tak oklepywalam i jednego razu cala zielona flegma z gardelka wyleciala bylam taka szczesliwa ! Bo to taka ulga dla maluszka . Duzo zdrowka zycze :*
U mnie dzis dentysta pozniej robie pierogi no i chcialam zeby kolezanki zaczely do mnie przychodzic ... Najlepsza pora dla Nathana to 16/17 jak wstanie a codziennie mama D przychodzi... D z nia gadal i mowil ze ma dac mi odpoczac ... Wczoraj siedziala do 20 ja juz usypiam malego on placze a ona siedzi ... Ja rozumiem wnuk itd ale ja tez chce miec chwile a nie codziennie 4h z nia siedzieca powiedziala wczoraj ze bedzie przychodzic codziennie az D nie wroci ... Chyba musze zadzwonic do niego ...
-
Aanaa strasznie współczuję, jestes silna kobieta :*
U nas pranie leci tez co 4 dni i tez piorę z naszymi rzeczami.
u nas 2 coraz czesciej zaczynaja przepuszczać do nóżką to gora, a mam jescze chyba z 4 duże paczki...no nic moje dwie przyjkaciółki czekaja na maluchy więc będę sie dzielić
Agaton może zmien smoczek, nie znam sie ale sa chyba takie co imitują piers. Mój tez czas ciumka, szaqrpie sie z piersia, ale ja karmię przez kapturki. Niby już umie ssac bez ale to karmienie trwa wtedy i trwa...Poza tym jak sie klóci z cyckiem to zabieram idziemy na spacer i po chwili znów przystawiam. Pomaga.
Piszecie tu o tej rutynie, agaton, onka podeslijcei te materiały, może i jak bym spróbowała??? Chociaz u nas to mniej wiecej dni tak samo wyglądają, raz na jakiś czas się zmieni ale potem w takiej formie znów sobie trwa więc nie wiem czy kombinowac. nie mniej jednak jakbyścei mogły podesłać byłabym wdzięczna:)
Jak u Waszyc h dzieciaków z uśmiechami ? Mój Leon już się smieje na całego a jescze tydzien temu żaliłam sie położnej że rzadko:D Strasznie szybko to wszytsko sie zmienia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 10:13
agaton lubi tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
Dzień dobry
Hania dalej nosi pampersy 1 wczoraj założyłam jej 2 to wyglądała dziwacznie.
Raz tylko zdarzyło się, że musiałam ją przebrać bo się obsrała, a tak to tylko się brudzi mlekiem jak jej poleci a ja źle pieluchą ją zakryję.
Wczoraj dzwoniłam do przychodni dowiedzieć się jakie są wyniki mojej krwi i na szczęście już dobre. A jeśli już dobre to chyba nie muszę już brać żelaza co? No i wizytę kontrolną mam 14 grudnia. A w poniedziałek chyba jak Health Visitor przyjdzie to zrobi Hani pierwsze szczepienie.
Hania już się zrobiła takim bobaskiem, śmieje się i "gada" do lampki na ścianie i do sówek na ochraniaczu. Do nas też już się tak fajnie uśmiechaale jak tak na nią patrzę i pomyślę, że już taka mała nie jest jak po porodzie to mi smutno
Aanaa współczuję i przytulam wirtualnie.
Robimy drugiego Dziedzica
-
Madu,dzieki,spróbuje poszukać
Co do rutyny to Onka mi przez fb wysylala,ale to zalezy ile ma dzieciak tygodni,ja dostałam od 6 do 8,wiec to sie co troche zmienia:) mi sie wydaje,ze jak macie mniej więcej taki sam porządek dnia to jest ok. Ja bym nie zmieniala nic. U nas jest często rozpieprzenie,nie wiadomo co i kiedy;) póki co tylko jeden dzien mi sie udalo usystematyzować,a dwa to nijak nie wyszly;)
-
U nas z uśmiechami coraz lepiej
Pojawiają się częściej, szczególnie rano jak jest wyspana, pojedzona i w dobrym nastroju. A jak jej wierszyki czytam i zmieniam tonację głosu, to też się śmieje. Wczoraj nawet na głos się zaśmiała i myślałam, że mi się wydawało, ale przy mężu też drugi raz jej się przytrafiło
A ja się przyłączam do pytania dotyczącego kup, bo chyba żadna nie odpisała....czy te żółte i wodniste to norma?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 12:07
-
nick nieaktualnyDziewczyny KP, co ile teraz Wasze dzieciaczki jedzą w ciągu dnia i w nocy? Pytam, bo Franek w nocy potrafi wytrzymać 4,5 h, a w dzień 2h, max. 3h. W nocy je pięknie, bo jest głodny, a w dzień to chyba je po to, żeby się pobawić
Katarzyna87 i Polkosia, dzięki za rady nt. grubego smarowania ciemieniuchy! Wczoraj wieczorem dałam jeszcze raz parafinę, dziś rano zmyłam i posmarowałam od nowa, w ciągu dnia jeszcze raz posmaruję i zmyję wieczorem. Dziś jakby mniej szorstka ta skóra, mam nadzieję, że to w końcu zejdzie
Maluda - ja za radą Polkosi kupiłam emulsję do mycia i balsam do ciałka Cetaphil Restoraderm dla dzieci. Emulsja jest OK, ale balsam jest SUPER! Nawet na moje suche dłonie świetnie działa, a ja mam wyjątkowo delikatną skórę i ciągle suche łapki, a ten balsam je pięknie regeneruje. Dziś rano Franio miał suchą skórę na buzi i zaczerwienioną, a po aplikacji balsamu już jest poprawa. Nie wiem, czy jeszcze czegoś szukasz, ale może warto ten balsam wypróbowaćpolkosia lubi tę wiadomość
-
z tego co wiem jesli sa tylko wodniste i powtarzaja sie np cały dzien to moze to byc biegunka. normę jest raczej półpłynna kupa:)
Zastanawiam się natomiast czy normą jest kupa zielona przy kp??
Rewianka mój w ciagu dnia je ile chce, nie licze muale tak mniej wiecej co 1,5 h cos wkąsza. Od 2 nocy w nocy ma jedną przere 5 h, a potem znów je za 3 h. Ale zwykle co jakies 3h.
co do jedzenia dla zabawy, to mój czasem też sie bawi ale wtedy mu zabieram i proponuję jednak inną aktywność ;p21.10.2015 Leon -
nick nieaktualnyLittle Frog wrote:A ja się przyłączam do pytania dotyczącego kup, bo chyba żadna nie odpisała....czy te żółte i wodniste to norma?
U nas kupy są żółte i rzadkie, ale zawsze z białymi "kawałkami", wygląda to jak rzadka jajecznica (sorry za porównanie).
Madu - dzięki za odp. No właśnie ja się staram (z naciskiem na staram, bo często nie wychodzi) nie dawać Mu częściej niż co 2-3 godziny, bo inaczej to karmienie nie ma sensu, ponieważ, 1. zjada tylko pierwszą fazę i za chwilę znów głodny, 2. On się denerwuje, bo sam nie wie, czy chce jeść czy nie. Co innego, jak Mu się chce tylko pić, to wtedy ładnie pije te 2-3 minuty i jest OK.
A przepajacie wodą/ rumiankiem? Ja nie, ale zastanawiam się, czy nie dawać Mu właśnie wody, kiedy chce "jeść" częściej niż co 3 godziny. Takie małe, może okrutne (?), oszustwo. -
hmmm nigdy się nie zstanawiałam nad tym piciem i jedzeniem... kurcze a teraz jak mysle, to faktycznie niektóre karmienia ma takie krótkie a inne długie, czyżby jadł i pił?? ciekawe musze przyobserwować
W kazdym razie nie bede przepajać, nie mam problemu z tym że pije ode mnie
Rewianka jesli się denerwuje bo nie wie czy chce jesc czy nie, to jesli o to chodzi to zmiana aktywności powinna pomóc, w sensie odwrócenie uwagi od jedzenia.
U nas często tak jest że szamocze sie przy piersi, niby szuka i chce ciągna a z drugiej strony raczki nózki chodzą jak by sie chcial bawić, wtedy go odkładam jest ryk (no bo cycka mu zabrali0 ale jak pokazuję zabawke to od razu zapomina i jest super fajna zabawa), Z kolei jak na prawde jest zgłody to długo potrafi ładnie ssać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 12:45
~Rewianka~ lubi tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
Rewianka ja daje czasem herbatkę z kopru włoskiego z hippa.
Co do przerw w jedzeniu to moja Nelka jest chyba rekordzistką. W dzień je co ok. 3 godziny a w nocy potrafi przespać 6 godzin. Położne nie kazały wybudzać. Skoro śpi- nie jest głodna i jest jej dobrze~Rewianka~ lubi tę wiadomość
-
~Rewianka~ wrote:Dziewczyny KP, co ile teraz Wasze dzieciaczki jedzą w ciągu dnia i w nocy? Pytam, bo Franek w nocy potrafi wytrzymać 4,5 h, a w dzień 2h, max. 3h. W nocy je pięknie, bo jest głodny, a w dzień to chyba je po to, żeby się pobawić
Katarzyna87 i Polkosia, dzięki za rady nt. grubego smarowania ciemieniuchy! Wczoraj wieczorem dałam jeszcze raz parafinę, dziś rano zmyłam i posmarowałam od nowa, w ciągu dnia jeszcze raz posmaruję i zmyję wieczorem. Dziś jakby mniej szorstka ta skóra, mam nadzieję, że to w końcu zejdzie
Maluda - ja za radą Polkosi kupiłam emulsję do mycia i balsam do ciałka Cetaphil Restoraderm dla dzieci. Emulsja jest OK, ale balsam jest SUPER! Nawet na moje suche dłonie świetnie działa, a ja mam wyjątkowo delikatną skórę i ciągle suche łapki, a ten balsam je pięknie regeneruje. Dziś rano Franio miał suchą skórę na buzi i zaczerwienioną, a po aplikacji balsamu już jest poprawa. Nie wiem, czy jeszcze czegoś szukasz, ale może warto ten balsam wypróbować
Kochana dziękuję, że o mnie pomyślałaśCetaphil emulsję do mycia już mamy i nie chcę na razie chwalić, ale widzę po 3 dniach stosowania już małą poprawę. Do twarzy i ciała testujemy obecnie krem pielęgnacyjny Oillan baby i jeśli się nie sprawdzi to dokupię ten balsam do ciałka Cetaphil.
-
nick nieaktualnyMadu, muszę spróbować z tym odwracaniem uwagi
Dziś bawił się z moją Mamą różnymi zabawkami i miał taki zaciesz, że nie mogłam się nadziwić, że ten lisek, pirat i obal takie śmieszne
Tylko, że jak Franek się wkurzy (np. bo zabrałam cyca) to zaciska oczy i płacze, wtedy to już mu trudno coś pokazać
Mała.mi to faktycznie rekordzistkaJa też bym już nie wybudzała, jeśli odpowiednio przybiera na wadze.
mała.mi lubi tę wiadomość
-
U Heli kupy żółte,raczej plynnej konsystencji,właściwie sie od urodzenia nie zmienily. Teraz od dwóch dni nie fajduli w nocy,jedynie siki. Zielona kupa podobno oznacza pozbuwanie sie bilirubiny,ale nie wiem czy na tym etapie tez.
Hela w dzień je co 2-4 h. W nocy dzisiaj to rekord pobila,bo o 20 zjadła i dopiero o 5:30 rano jadła znowu. Wyszlo 9,5 h;) O 3:30 obudziłam sie z cyckami jak kamienie,w kałuży mleka i odciągnęłam troche. Próbowałam ja budzic delikatnie,ale tylko się rozkosznie przeciagala,jakby mowila "mama nie budź, tak slodko śpię"wiec laktator poszedł w ruch,a i tak potrzebuje dzisiaj na wieczór mleka.
Madu,szukalam tych smoczkow,ale wszystkie wyglądają tak samo. Te do butelek są fajne,ale te zwykle to takie same kształty maja. Ja mam smoki tommee tippee i maja dobre opinie,wiec chyba nie zmienię. Jak delikatnie Heli brodę odciągam w sol,jak lapie cycka,to wtedy jest lepiej:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 13:27