Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
my dream wrote:Dziewczyny jak to u Was z zębami? Mój sie ślini niesamowicie i ręce non stop w buzi prawie cale piąstki.
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Widzę ze sporo dzieciaczków ma katar. My byliśmy dzisiaj znowu ul lekarza, bo młoda zaczęła mocniej kaszlec i niestety dali antybiotyk. Zaczęło się w środę katarem. Pani dr powiedziala ze jak nie chcemy trafić znowu do szpitala to musi dać antybiotyk. Płuca czyste, a w oskrzelach szmery od wydzieliny z noska i gardło czerwone. No i dostala Zinnat na 7 dni, rano trochę zwymiotowala ale resztę wziela. Wieczorem kolejna dawka. Nie jestem za dawaniem od razu antybiotyku, ale lekarz chyba wie co robi. Chociaż ostatnio bardziej kaszlala i się obyło bez antybiotyku. Teraz śpi od 15 i ani kaszlu,ani kataru.
Co do ząbków to u Zuzi widać dwa wzgorki na dole, ślini się bardzo i wszystko chce gryźć. Jak posmaruje żelem to jest ok na jakiś czas.
Pozdrawiamy z Zuzia i zyczymy wszystkim zdrowkaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2016, 17:30
Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. -
Laski u Mnie to samo , mały pcha piesci do buzi , slini się , wczoraj aż bąble mu szły z buzi a dziś już nie ale nadal je pięści .
Laski pomozcie bo aż dziś nerwy zajebiste mnie zlapaly ...
Mały od trzech dni kupy porzadnej zrobić nie może , wiem że dzieci KP mojga do tygodnia nawet nie robić ale mój Oskar jak dzień nie zrobi to na drugi jest płacz bo go boli . Szarpie się mi od trzech dni z piersią raz dziennie jest taki moment , takto je ładnie ale najczęściej na lezaco , wcześniej i na rękach i na lezaco ... Sama już nie wiem czy on nie daj boże odrzuca mi cycka powoli ? Czy po prostu to przez ten bolacy brzuszek ? Jak myślicie ?
Wypilam litr soku z jabłek , zaraz zjem śliwki suszone i koper wypije może mu pójdzie ładnie bo wcześniej jak tak robilam to kup kilka codziennie było i nie miałam z nim wgle problemu , baczki były codziennie ładne a teraz po espumisanie ledwo idą nawet .
Wgle mam mega dużo pokarmu , masakrycznie dużo ... Mały zje z cycka jednego i pada aż od jedzenia a Ja ściągam z cycka jeszcze ok 70-100 ml , teraz zjadł a Ja sciagnelam 150 ml jeszcze ... Zalewam się masakrycznie więc musiałam aż ściągnąć -
Kobiety, może głupie pytanie Wam zadam, ale powiedzcie jak to jest z uszami Waszych pociech.Mój Synek ma bardzo ładne uszka, nie odstają, są kształtne, ale kiedy leży kręci głową na wszystkie strony i odgina te swoje uszka.Boję się, że przez to zaczną mu odstawać, a wiadomo że dla chłopczyka odstające uszy to może być problem.Czy wszystkie dzieci tak robią i nie ma to żadnego wpływu na ich uszka czy jednak odginanie ucha przez dziecko może skutkować późniejszym odstawaniem?Nie wiem jak z tym walczyć, w dzień staram się te uszka poprawiać, ale w nocy zazwyczaj przyłapuję go na tym, że śpi z zagiętym uszkiem.
-
Zakręcona mi się wydaje ze może przez ten brzuszek bolacy się szarpie. Bo skoro robi tak raz dziennie, a pozniej jest ok. gdyby nie chciał już cyca w ogóle, to chyba by cały czas marudzil przy jedzonku. Nie wiem ale tak mi się wydajeNasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09.
-
ZakręconaOna wrote:Laski u Mnie to samo , mały pcha piesci do buzi , slini się , wczoraj aż bąble mu szły z buzi a dziś już nie ale nadal je pięści .
Laski pomozcie bo aż dziś nerwy zajebiste mnie zlapaly ...
Mały od trzech dni kupy porzadnej zrobić nie może , wiem że dzieci KP mojga do tygodnia nawet nie robić ale mój Oskar jak dzień nie zrobi to na drugi jest płacz bo go boli . Szarpie się mi od trzech dni z piersią raz dziennie jest taki moment , takto je ładnie ale najczęściej na lezaco , wcześniej i na rękach i na lezaco ... Sama już nie wiem czy on nie daj boże odrzuca mi cycka powoli ? Czy po prostu to przez ten bolacy brzuszek ? Jak myślicie ?
Wypilam litr soku z jabłek , zaraz zjem śliwki suszone i koper wypije może mu pójdzie ładnie bo wcześniej jak tak robilam to kup kilka codziennie było i nie miałam z nim wgle problemu , baczki były codziennie ładne a teraz po espumisanie ledwo idą nawet .
Wgle mam mega dużo pokarmu , masakrycznie dużo ... Mały zje z cycka jednego i pada aż od jedzenia a Ja ściągam z cycka jeszcze ok 70-100 ml , teraz zjadł a Ja sciagnelam 150 ml jeszcze ... Zalewam się masakrycznie więc musiałam aż ściągnąćWiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2016, 18:45
-
Paula sama w ten sposób się pocieszam , teraz szarpal się nawet z butelka z moim mlekiem odciagnietym . Dalam espumisan i na puszczał baczkow aż kupa poszła ale mega rzadka ...
Bobotic nam ogólnie pomaga ale dziś akurat nie bardzo , chociaż wcześniej podalam i teraz espumisan więc może pomogło również .
-
ZakręconaOna wrote:Paula sama w ten sposób się pocieszam , teraz szarpal się nawet z butelka z moim mlekiem odciagnietym . Dalam espumisan i na puszczał baczkow aż kupa poszła ale mega rzadka ...
Bobotic nam ogólnie pomaga ale dziś akurat nie bardzo , chociaż wcześniej podalam i teraz espumisan więc może pomogło również .
Kochana, ale po co jak Cie tak zalewa, ty jeszcze z butli dajesz?
U mnie tez mala często sievszarpie, aż ulewa i to wina brzucha niestety.
Ja mam małego nerwusa i u mnie tylko karmienie na leżąco wchodzi w grę, co jest męczące podczas wyjścia. Jak chce niech je należąco, to dla takich nerwusow najlepsza pozycja -
aagatkaa1984 wrote:Kochana, ale po co jak Cie tak zalewa, ty jeszcze z butli dajesz?
U mnie tez mala często sievszarpie, aż ulewa i to wina brzucha niestety.
Ja mam małego nerwusa i u mnie tylko karmienie na leżąco wchodzi w grę, co jest męczące podczas wyjścia. Jak chce niech je należąco, to dla takich nerwusow najlepsza pozycja
No u Nas już sama nie wiem czasami czy fochow nie ma jak karmie na siedząco i zaraz na lezaco zmieniam i bajka chociaż teraz akurat myślę że to brzuszek też bo cycka szarpal , butle z moim mlekiem też . Polozylam go na brzuszku i zasnął , pije koper i zjadlam suszonych śliwek kilka ( fee ) no mam nadzieję że pomoze -
my dream wrote:Dziewczyny jak to u Was z zębami? Mój sie ślini niesamowicie i ręce non stop w buzi prawie cale piąstki.
Witamy się w Nowym Roku
U nas akcja ząbkowanie- widzimy, że wychodzą górne jedynki, ale chyba jeszcze trochę to potrwa... dziąsła spuchnięte, piąstki ciągle w buzi i bardzo obfite ślinienie. Pomagamy żelem.my dream lubi tę wiadomość
-
Piastki w buzi i slinienie to wcale nie musi być objaw ząbków. Slinienie od uaktywnienia się ślinianek a piastki w buzi to poznawanie raczek...i kolejny etap to wkładanie do buzi wszystkiego co się w raczkach znajdzie. U Na nas od 10 dni cwiczone intensywnie. Co do brzuszka zakręcona Może za dużo tych specyfików jesz¿ u nad był problem taki jak wpiszesz jak przeholowalam z herbata z kopru i sokiem jablkowym.
Bąbelek lubi tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
U nas tez mocno się ślini i pięści w buźce, ale dziąsła ok, więc to nie ząbki.
Ale czy za wcześnie? Niekoniecznie. Mój mąż podobno pierwsze ząbki miał właśnie w 3 miesiącu. To chyba też uwarunkowane genetycznie co?maluda lubi tę wiadomość
-
U nas już z katarem jest taka masakra,że Mały straszenie marudzi bo nos zatkany !!!jak na złość przepadła maść majerankowa...odpukuje lekko plecki,żeby te gluty usunąć ale boje się tak pukać ehhh...gruszka i woda morska nie wiele pomagają...id 3tygodni chyba tak czyszcze i jest coraz gorzej a jednaj prduatra nas olewa...a teraz nerwus taki Mały z niego...pieluszka czysta,brzuszek pełny,ubranka wygodne...a i tak płacze...dziąsełka wymasowane to nos zatkany i taki dzień...wrrrr
Laski pozyczylam id matki R mikser(miał troszke lat) i rozwalołam go,nawet nie wiem jak i kiedy...ale wstyd...teraz musze odkupić...ehhh
I szukam bujaczka elektrycznego dla Adrianka bo widzę że bujanie jest super na sen... -
madu wrote:Piastki w buzi i slinienie to wcale nie musi być objaw ząbków. Slinienie od uaktywnienia się ślinianek a piastki w buzi to poznawanie raczek...i kolejny etap to wkładanie do buzi wszystkiego co się w raczkach znajdzie. U Na nas od 10 dni cwiczone intensywnie. Co do brzuszka zakręcona Może za dużo tych specyfików jesz¿ u nad był problem taki jak wpiszesz jak przeholowalam z herbata z kopru i sokiem jablkowym.
Mam nadzieję że jutro już męczyć się tak nie będzie biedny
Kochana wiem że nie wolno nawet z taką herbatka z kopru przedobrzyc więc spokojnie
Agatka wcale nie za wcześnie jedne dzieci maja dopiero ząbkowanie w 5 miesiącu a drugi jak paulli syn w 2 miesiącu