Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej. Proszę odpiszcie bo się martwię. Wojtus ma 10 tygodni i nie wiem jak to u was ale patrzy na mnie uśmiechnie się ale na bardzo krótko. Czasem mam wrażenie ze jak staje przed nim ja czy mąż to patrzy wszędzie tylko nie na nas. Uśmiecha się do obrazy i zabawek. Mąż się martwi ze ma za mały kontakt wzrokowy. Ogólnie ja nie mam na co narzekać prawie wcale nie płacze jest spokojny dobrze śpi i w sumie żadnych stresów tylko ten kontakt wzrokowy taki marny. Napiszcie jak u was prosze
-
Sama radość, moja najczęściej koncentruje na mnie uwagę jak jej śpiewam. Mam ją położoną na kolanach, i wtedy łapie kontakt
Albo jak zaczniemy razem "rozmawiać". A tak normalnie to też się rozgląda wszędzie
Mój mąż też się zastanawiał dlaczego na niego nie patrzy, ale jak się przykuje jej uwagę, to wtedy potrafi się długo wpatrywać i uśmiechać
maluda lubi tę wiadomość
-
Maluda mnie tez bola stawy w kolanach. O matko jaki to bol przy kucaniu, wstawianiu
czyli tylko fizjoterapeuta pomoże? Od noszenia dziecka boli?
Jacusianka zdrówka dla synka! Mój ostatnio tez był chory. Bral antybiotyk, syrop i krople do nosa. No i inhalacje robiliśmy. Daliśmy radę -
Onka jest jeszcze cos takiego http://www.3kropki.pl/p/medela-sns-system-wspomagajacy-karmienie-009.0000.html
Ja tez się boje p moje karmienie, mala znowu sie denerwuje przy piersi, ja naprawde nie wiem czy ona sie najadą, czasami czuje, ze nie ściąga całego mleka, ale moczy 8 pieluszek wazy 6000g (21.12 bylo 5540) jest zadowolona, przesypia prawie cala noc. Tylko tak je, ze mogę w każdym momencie jej ta piers wyjąć, pisałam Wam wczesniej, ze rozszczelnia sie przy policzkach.
Poza tym jak,biorę ja do odbicia, to zawsze gdzies tym mlekiem jest zalana, jakby jej bokiem uciekali, u Was rez tak jest?
Poza tym ja juz jestem taka chuda, 43kg waze, a jej kupy znowu zielone... Jak ja wytrzymam rok? Bo podobno kolo roku alergia przechodzi
Onka acte mamy rezygnują, bo im lekarz powiedzial, ze Malo przybierają? Moj pediatra powiedzial, ze 150g w tydzień to Malo, patrzyłam na niego z rozdziawioną geba co on mówiWiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2016, 22:50
-
nick nieaktualnyAgatka dokładnie tak - pediatrzy robią aferę , dają receptę na mm i juz. Maćkowi tez czasem cieknie po policzku ale staram się go poprawiać wtedy (np buzię mu wycieram i lepiej zasysa). Ale wiem ze u Ciebie nie da rady. Wiesz jeśli przybiera dobrze to znaczy ze masz za dużo mleka jeśli ona go nie ściąga. Doradczyni mówiła żeby nie sugerowac sie np tym ile ściągamy pokarmu tylko tym jak dziecko przybiera. A i jeszcze ze dziecko przy kp może wieku Maćka przez tydzień kupy nie robić o to jest ok. Wiesz to ze Ty się katujesz to jedno ale jeśli Małej szkodzi coś w Twoim mleku to chyba nie będzie wyjścia. ..
-
sama radosc u nas tez maly czasami tak kreci glowa na boki ,ze nawet nie staram sie zeby spojrzal mi w oczy . Moj D jak czasami zagaduje malego to dopiero po 20 min.maly laskawie zerknie na niego. Ale tez sa chwile , ze skupi na czyms wzrok i tak sie zawiesza na dluzej
Kazde dziecko jest inne ! Wydaje mi sie , ze nie ma sie czym martwic . Na kazdego przyjdzie kolej
Wiedzma odespisz w dzien
U nas noc ciut lepsza niz wczoraj ,ale jeszcze daleko od idealu
Wczoraj dzwonila do mnie kobieta z przychodni z propozycje uczestniczenia w zajeciach z masazu dla maluchow . Zaczynam od 21 styczniaWiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 07:41
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Onka, żebym ja chociaż wiedziałą, co ją czula. Niby szkodzi, ale z drugiej strony zaleca się, aby alergiczne dziecko było na piersi jak najdłużej się da.
Pal licho te kupy, najgorsze to szarpanie i takie ciumkanie. ONa przyzwyczajona, że mleko zawsze leci ciurkiem, a ja ostatnio sporo stresów, trochę się też laktacja stabilizuje i nie zawsze leci pięknie, a że ona się rozszczelnia przy policzkach, to nie tak łatwo jej próżniowo ciągnąć -
Sama radość to jescze normalne ze maluch ni epatrzy na twarze albo patrzy bardzo krótko. Na poczatku u nas było tak jak piszesz, dopiero z czasem coraz chętniej patrzył, ale to trzeba było się mocno napracowac. Jeśli maluch nie chce patrzyć to nie nalezy na siłę szukać z nim kontaktu, ale jesli popatrzy to wtedy wykorzystajcie ten czas najlepiej jak umiecie:)21.10.2015 Leon
-
nick nieaktualnyKurcze aagatka a to nie jest tak ze jak Mała źle reaguje na Twoje mleko to ze względu na jelita (zniszczenie kosmkow) lepiej przejść na mm? Tylko pytam bo nie wiem jak to jest. Jeden z moich siostrzencow miał taką alergie ze.moja siostra jadła same ziemniaki przysłowiowe aon dalej miał wysypke. W końcu przeszli na nutramigen i jak ręką odjąl. W tym mm jest składnik który pomaga wyjść z alergii podobno
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 08:22
-
Onka tak miała moja pierwsza córka, ze doszlo do zapalenia jelita i musieliśmy przejść na nutramigen, nie bylo wyjścia, ale ona miała noetolerancje laktozy, tu podobno jest alergia, ale ja juz plączę, nie mam sil, ona sie tak wierci przy tej piersi, słabo zasysa, ciągle sie odpycha ode mnie. Na pewno z kp nie zrezygnuje, jak juz będę ściągać i podawać jej co drugie karmienie nutramigen, zalezy mi na moim mleku, ze względu na Gabi moja, mam wrażenie, ze moje mleko jej bardzo pomaga.
-
Agatka a może mała ma coś z napięciem stąd to kręcenie sie przy piersi słabe ssanie itp??? Musza być jakieś sposoby na wzmocnienie odruchu, tylko do kogo z tym isc??? Może na Twój problem doradca laktacyjny miałby inne pomysły niz u Onki?21.10.2015 Leon
-
Madu oczywiście, ze bylam u doradcy. Mala pięknie ssie, wyplyw mleka jest duży i mala nie musi sie mocno zasysac. Co do wiercenia, to wydaje mi się ze to kwestia bólu brzucha, ja boli poprostu, ona podczas jednego karmienia potrafi zrobic 3-4 kupy.
-
madu wrote:ach...no to faktycznie jak tyle kup to sie nie dziwie...mójjak robi kupę to też sie wierci pręzy i mnie do szaleństwa ddoprowadza..;/ Kurcze, biedna ta Twoja malutka...Trzymam za Was kciuki.
-
Dziewczyny, mam pytanie ktoras z was miala zdiagnozowane wzmozone napięcie. Nasz smyk wygina sie strasznie w luk i dostalismy skierowanie do neurologa niestety w 2 najblizszych miastach zamkneli poradnie a prywatnie nie moge sie dodzonic. Co moge cwiczyc bezpiecznie (moze jakies zabawy ktore nie zaszkodza nawet jesli sie okaze ze nie ma tego napiecia) z maluchem zanim uda mi sie dostac do tego lekarza. Nie chce czekac bezczynnie na termin wizyty. Bede bardzo wdzieczna za jakies rady
-
Hey. My po drugim szczepieniu. Tym razem byliśmy z tatą i to on trzymał Adrianka. Był płacz ale przynajmniej pani doktor widziała jak się pięknie uśmiecha:D i wciąż powtarzała że tluscioszek
dziś zaczyna 16tydzień z wagą 7700g i 63cm
przybrał w równe 2tyg 400g. po szczepieniu jakoś nie ma innego synka. Tak jak co dzień potrzebuje dużo uwagi,gada tyle że hoho(od 4rano do 5:30 tak gadał najpierw do siebie,pptem z tatą
) ubrać się pozwolił tylko lekko płakał...drzemke miał po wyjściu z ośrodka,więc pew.ie po 12 padnie
poza tym niemowlaczek malutki na pierwsze szczepienie przyjechał..taki malusi...aż łezka w oczku się pojawiła,bo tak mi Syncio rośnie:)
Czasu brak mi na cokolwiek...tylko podczytujr Was...ale i tak pamięć licha i kojarzę co było pisanr ale nie wiem kto.....zaraz idę karmić Małego bo marudzi już...zaraz potrm obiad...pozniej karmienie po drzrmce,sprzątanie po obiedzie,ogólnie ogarnąć chatę...ehhhi znowu karmienie,zabawa ,kapiel,i lulanie do snu...tak to wygląda nasz dzień zwykle...hmmm całuski dla Dzidziusiow:*
-
Aanaa linku do książek niestety nie skopiowałam, bo przy Wojtku to trzeba szybko działać, ściągnęłam te książki w pdf i mogę Ci wysłać na maila jeśli podasz mi swój adres (wyślij mi wiadomość prywatną).
Agaton dziękuję za cenne wskazówki, na stronie Ewy Dąbrowskiej byłam po świętach jak byliśmy u moich rodziców, bo wtedy łatwiej było mi znaleźć chwilę wolną jak dziadkowie zajmowali się wnukami
Jak daję radę ? czasami sama nie wiem jak to jest możliwenawet nie wiecie ile rzeczy nauczyłam się robić w 30 minut podczas snu Wojtka
biegam po mieszkaniu jak tornado
i tak się cieszę jak podczas dnia ma dwie 30 minutowe drzemki, bo bywaja i dni bez snu, dużym wsparciem jest dla mnie mój mąż, mimo, że często pracuje 7 dni w tygodniu to chętnie zajmuje się małym jak wraca z pracy, albo pomaga mi sprzątać, prasować itp.
Zakręcona nawet nie wiesz jak czekam na tą kupę Wojtka aż po pachy
Bąbelek z tymi naszymi stawami to coś trzeba będzie zrobić, bo ja czasami jak emerytka się czuję
-
Dziewczyny słuchajcie już kiedyś pisalam o tym ale nie wiem co mam już robić ... Któregoś dnia zaczęły mu płatki uszu schnac tak wiesz skóra zaczęła schodzić , policzki na maksa wysuszone i za uszkami , dodatkowo na maksa wysypka na calej buzce , za uszami ... Smarowalam mu Oliatum czy jakoś tak kremem antyalergicznym ale nie było poprawy żadnej , poszlam do lekarza i dal masc robiona w aptece a+e i smarowac 2 x1 plus krople na nietolerancję laktozy , obserwować .
Dawalam krople parę razy ale nic mu nie było jak jadlam normalnie nabiał , fakt że staram się jeść bez laktozy jedzenie ...
Po wizycie u lekarza już jakoś po dwóch dniach wyskoczyły mu plamy na policzkach takie placki mega różowe ... Ale zjadlam wcześniej pomidora na śniadanie więc z tym połączyłam i faktycznie przestalam jeść go i małemu zniknely plamy ... Dziś buzke obserwowalam rano była ładna , już nie wysuszona tzn policzki lekko chropowate są jeszcze ale poprawa mega ... Patrzę teraz a mały suche uszka i całe czoło w plamkach :- | jestem wściekła , już nie wiem od czego to może mieć ... Piotr mu wyłącznie w białym jeleniu bo inne proszki jeszcze w grę nie wchodzą niestety bo ma wysypkę .
Chyba , że jeszcze dostał wysypkę na czole bo wieczorem wzielam lyka soku z grejpfruta no może dwa ... Wiem że cytrusy uczulaja ale wzielam lyka zaraz przepilam pół litrem wody ... Eh sama już nie wiem , do piątku poobserwuje jeszcze i jak nie będzie poprawy znów lekarz .Co sadzicie o tym ?
I wgle muszę mojego maluszka pochwalić bo dziś spał od 22:45 jakoś do 5:20