Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc dziewczyny
Nadrobilam Was , troszkę popisalyscie .
Ja dziś pierwszy trening z chodakowska miałam , ojjj czuje uda czuje
Ale już nie poddam się z niczym , dieta jest już 3 tydzień , ćwiczenia są i bajka ...
A upocilam się przy nich niesamowicie a za to po kąpieli czulam się wyśmienicie.
My ogólnie ok jeśli kogoś to interesuje Oskarek rosnie i jest naprawdę bardzo grzeczny , Mama chudnie , Tatuś będzie za 8 dni po Nas i za 13 dni lecimy do domku ) ah stresuje się troszkę przed pierwszym lotem małego .
Wczoraj zakończyłam swoją edukację i lecimy dalej
Dzisiaj była znajoma u Mnie calusienki dzionek z corcia 6 tygodniową , a zesmy poplptkowaly że hoho aż przyjemnie było się zmkim spotkać , dostaliśmy w prezencie kombinezon na zimę i dresik a My kupilismy dziewczynce karuzele i szlafroczek hehe .onka, paula1, maluda lubią tę wiadomość
-
Wisieninka,dzieki za info,moja sie tak wygina,czyli nie martwic sie;)
Aleksandra,ja tez nie jestem gadula i nieraz zaczepiam tego szkraba mojego,ale głównie do niej gadam jak cos robię przy niej,przewijam,przebieram itp. Ja mysle ze dziecko nie potrzebuje naszej nawijki non stop:)
My jeszcze oglądamy książeczki czarno-białe i kontrastowe rysunki:) ale szybko sie Helenka nudzi, na macie tez maks pól godziny wysiedzi, najdłużej na bujaczku:)
-
agaton wrote:Zakręcona, super,ze u was dobrze:) czyli wyedukowalas sie galanto??
Oskarek ma koleżankę fajne prezenciki:)
Oj ma Oskarek koleżankę ma ale koleżanka go olewala i ciągle spala aż Mama jej była w szoku bo w domu tak jej spać fajnie nie chce hehe .
-
agatka to wyglada jakby cie cos ugryzlo . Tylko co ?
zakrecona gratuluje zdanych egzaminow !!!
Dzieciaczki pazdziernikowe to co jedno to ladniejsze
A ja wczoraj i dzisiaj zgrzeszylam i boje sie jak moj synna to zareaguje
Wczoraj pieczywwo ( co prawda pelnoziarniste) i na deser kit ket . A dzisiaj robilam tort czekoladowo malinowy dla corki i objadlam sie masa . Bylo pyszne, aleteraz mam wyrzuty sumienia
Leon zeszlej nocy pierwszy raz mial przerwe w spaniu poltorej gdziny i sobie urzadzi pogaduchy . W dzien oczywiscie odsypial ,a jak nie spal to byl wyjatkowo marudny .
Jesli chodzi o zabawe i zabawianie to ja nie siedze calymi dniami przy malym i mu gugam . Rano sam sie zabawia i dopiero popoluniu zaczynam czesciej do niego gadac ,a wieczorem to juz mamy zabawe i wyglupy na lozku razem .
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
nick nieaktualny
-
Zakręcona,fajnie,ze wracacie do domku niedługo:) moja Helenka tez tak muala,ze jak ktos przychodził to spala,a jak tylko wyszedł to nagle lament;)
Lojka, oby nie zaszkodziło to Leosiowi,ale kurde smaka mi narobiłaś... Zjadlabym cos słodkiego,taki tort ... Mniam mniam. A ja glodna,chyba musze spac isc, bo ostatnio sie glodna położyłam i spać w nocy nie mogłam bo juz myślałam o owsiance co mi sie namacza na rano:P
Onka,ja tez miałam tak ze mi takie bable wyskakiwaly po podrapaniu sie,tylko ze mi to przechodzilo szybko. Teraz juz nie mam tego,ale nie wiem od czego to bylo,zniknelo po diecie oczyszczajacej:) moja mama mowila,ze się to pokrzywka nazywa;)onka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A Ja o 23 przed snem zjadlam gruby plaster domowej szynki z kawałkiem pomidorka , już nie mogłam się oprzeć. Tzn na diecie jaj najbardziej mogę ale ta godzina ale zjadlabym słuchajcie najbardziej chińskie jakieś , chipsy jakieś hahaha zawsze w pierwszym miesiącu diety mogłabym zjeść konia z kopytami i przegryzc uprzężą nie no wtedy na wszystko mam ochotę albo na nic )
Mały wstał właśnie 2:40 na cycusia a spał od 21:40 także jest oki , dopiero zasnął ... Mały pitekWiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2016, 03:44
-
Dzień dobry
My sie właśnie karmimy i mala śmieje sie w glos z cyckiem w buzi przez sen wczoraj znalazłam sposób zeby nie spala przy jedzeniu- śpiewałam jej piosenki. Gdy zrobiłam sobie przerwę zaczela się rozglądać i patrzeć na mnie z miną hello, gdzie piosenka dobre na dzień ale teraz boje się jej rozbudzać bo bym jeszcze pospała
Nie odniosę sie do żadnych postów bo czytałam je o 3 rano i nic nie pamiętam -
Cześć dziewczyny. Urodzilam córcie w listopadzie - ale poczytuje was, bo listopadowe forum zamarlo. ONKA, mam wielka prosbe - czytalam o twoich problemach z laktacja - mam obecnie dokladnie to samo. Czy moglabys podsumowac jak udalo ci sie z tego wyjsc (bo z tego co zrozumialam to juz jest dobrze)? Wielkie dzieki. Wsyztkiego dobrego dziewczyny - wiele przydatnych rzeczy sie u was dowiedzialam!
-
Śliczne te Wasze dzieciaczki Cudnie rosną
Zazdroszczę siły i motywacji do ćwiczeń, ja wolne chwile wole przespać lub przesiuedzieć niż ćwiczyć. No, ale oprócz spacerów z mała zaliczam jeszcze spacery z psiakiem, wiec co nieco się ruszam.
Co do odginania się w łuk do tyłu, nam neurolog powiedziała, że jest to typowy objaw wzmożonego napięcia, więc co lekarz to opinia
A na kryzys laktacyjny jets jedna złota rada - 24h/ dobę być przy dziecku i non stop podstawiać cyca Herbatki moga pomóc, ale jedyna rada to samozaparcie i zatyczki do uszu, jak maleństwo płacze, heh
Ja jeszcze do tej pory nie kupiłam maty i chyba zrezygnuję zniej, a kupię takie piankowe puzzle i z niej będę rozkładac matę na podłodze i tam rozkładać zabawki
Dziewczyny macie jakąś sprawdzną rozpiskę z wprowadzaniem produktów/ rozszerzaneim diety? -
Hej nie udzielam się ale podczytuje. Mam problem mała przez ostatnie dwa tygodnie nie przybyła na wadze. Karmie piersią w kapturkach. Chciałam ja dokarmiać butla ale nie toleruje jej. Nie wiem co mam już zrobić. Mam dola ze mój pokarm jest mało wartościowy.Zosia
-
Cześć dziewczynki
My wczoraj wieczorem zaliczyliśmy wizytę u nowej pani doktor i powiem szczerze jestem nią zachwycona szczegółowa i dokładna bez problemu wypisała mleczko pytając ile opakowań potrzebujemy (uzgodniliśmy z nią, że zostajemy na tym mleku do czasu decyzji alergologa).
Dała nam skierowanie na USG brzuszka na cito i na badania moczu, które potrzebujemy do nefrologa. Dodatkowo dorzuciła jeszcze szczegółowe badania z krwi, żeby upewnić się, że nic się nie dzieje po naszym trudnym starcie. Wypisała skierowanie do neurologa, ponieważ uważa, że przed szczepieniami po takich przejściach powinien mieć zrobione jeszcze USG przezciemiączkowe i chce, żeby neurolog zakwalifikował go do tych "lepszych szczepionek". Powiedziała, że dobrze zrobiłam, że jeszcze nie chciałam go szczepić. Na koniec poprosiła, żeby podrzucić jej kserówki wszystkich wypisów ze szpitali do niej do gabinetu, bo chce szczegółowo się z nimi zapoznać, żeby mieć pewność, że niczego nie pominęła.
Edit: i co jeszcze ważne- ma fajne podejście do maluszkówWiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2016, 12:18
onka, Little Frog, aanaa, stokrotka25 lubią tę wiadomość
-
miska2503 wrote:Hej nie udzielam się ale podczytuje. Mam problem mała przez ostatnie dwa tygodnie nie przybyła na wadze. Karmie piersią w kapturkach. Chciałam ja dokarmiać butla ale nie toleruje jej. Nie wiem co mam już zrobić. Mam dola ze mój pokarm jest mało wartościowy.
21.10.2015 Leon -
A tak w ogóle to podziwiam Was za te systematyczne ćwiczenia i jestem z was dumna
Też muszę się zmobilizować od poniedziałku i ćwiczyć chociaż 3 razy w tygodniu, bo wiem, że u mnie sama dieta bez ruchu nie wystarczy. Mam duże wsparcie męża, bo powiedział mi wczoraj, że może ze mną ćwiczyć nawet w nocy jak mały zaśnie, żeby było mi łatwiej
A ja mam straszny problem z paznokciem u stopy... zawsze miałam tendencję do wrastającego paznokcia u dużego palca i niestety teraz przy Wojtku przegapiłam odpowiedni moment i nie zadbałam o to... sączy mi się strasznie ropa z krwią i nie ma opcji, żeby udało mi się tam dostać nożyczkami, bo palec z prawej strony cały spuchnięty... jak myślicie powinnam zapisać się do chirurga ?
Edit: Nasz Wojtek ma dzisiaj już 3 miesiące jak ten czas szybko leciWiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2016, 12:24
Little Frog lubi tę wiadomość