Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej hej sorki ze sie nie odezwalam ale nie bylam w stanie cc nie bede dobrze wspominala niestety jak juz zaczynali ciac to zaczelam sie drzec ze czuje bol niesamowity na zywca skore przeciac i zaraz mnie uspili. Wiec i znieczulenie w kregoslup i narkoza to za duzo jak na moj organizm. Karolek wazyl 4440g 57cm i nie urodzilabym go naturalnie do tego z pepowinka wokol szyjki dostal 10 punktow. Ja za to umieram tylko ketonal w miare na mnie dziala.
-
Dodinka gratuluje kolejnego synusia ! i bardzo wspolczuje przezyc podczas ciecia jak to mozliwe ,ze nie sprawdzili czy znieczujenie dziala
Mam nadzieje ,ze szybko dojdziesz do siebie ! Buziaki dla mamy i jej synusia :*dodinka lubi tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Dodinka, wspolczuje przeżyć. Znam przypadek mojej koleżanki, ze tez znieczulenie jej nie zadziałało, tyle, ze lekarze stwierdzili, ze to sobie wymysla i dalej na zywca robili cc. To bylo jej 2 cv, wiec wiedziala jak czuje sie cc, gdy znieczulenie działa jak trzeba. Dochodź szybko do zdrowia!
Przede wszystkim gratuluje, ze synek jest juz po drugiej stronie brzucha, ładny klocuszek z niegododinka lubi tę wiadomość
-
Dodinka - wielkie gratulacje!! super że z maluszkiem wszystko ok!!! :*
Co do CC to nie mieści mi się to w głowie. Anestezjolog powinien sprawdzić czy coś czujesz zanim zaczną ciąć. Ja w pierwszej ciąży miałam test czułości i psikali mi czymś po nogach i miałam mówić czy coś czuję. Teraz przy 2 porodzie nic takiego nie robili i zastanawiałam się dlaczego. Cięcie się zaczęło a ja nawet o tym nie wiedziałam więc na szczęście nic nie czułam.
Najważniejsze że masz już swój drugi skarb przy sobie . Ściskam mocno i życzę dużo siły i aby Karolek był grzeczny .dodinka lubi tę wiadomość
-
Zakocona nie wiem czy widziałaś ale wklejam jeszcze raz do uzupełnienia na wypadek gdybyś nie widziała .
ola.321 wrote:Zakocona - urodziłam przez CC 20.09.2016r w ok 39t0d, TP ok 27.09.2016, waga 3420 i 55cm godz 9:21 .]
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2017, 11:02
-
Hej hej, dawno mnie tu nie było...
gratuluję wszystkim rozpakowanym mamusiom:) Zdrówka dla Was i dzieciaczków, żeby dały Wam pospać czasami
Gratulacje dla nowozaciążonych - super nam się grono powiększa!
Dodinka ale miałaś akcje...dobrze, że już po wszystkim i synek cały i zdrowy na świecie Mam nadzieję, ze z dnia na dzień lepiej się czujesz i że mąż się teraz ogarnie przy dwójce dzieciaczków. :*
My już mamy 26 tydzień. Mieliśmy w tej ciąży wiele przebojów, ale myślę, ze teraz wszystko będzie już git. Najpierw krwotoki, krwiak, skracająca się szyjka i teraz od 2 tygodni już pessar.
No i ss - my mamy konflikt, teraz czeka mnie druga dawka immunoglobuliny profilaktycznej.
Polkosia - jeśli można wiedzieć ile Was kosztował cały pobyt w prywatnej klinice/ szpitalu (nie wiem dokładnie gdzie rodziłaś, w Medicover?) Dość poważnie się nad tym zastanawiałam swego czasu, teraz już się nastawiam na poród w publicznym, ale ciekawa jestem jakie są całkowite koszty?
A i może któraś z Was ma jakieś zaufane, pewne źródło odnośnie pobierania krwi pępowinowej, nie od kogoś z banku krwi tylko takie niezależne? Któraś korzystała?
Pozdrawiam Was kobietki, fajnie że forum nam trochę odżyło i że mamusie z nowymi dzieciaczkami opisują nam jak teraz wygląda życie z dwójką szkrabów -
Stokrotka, wyszło dużo, 8500 zł (ogólnie jest chyba 8900, ale mam u nich abonament i dostałam "rabat"). Za psn jest mniej o 2k jakoś. Każda doba więcej to koszt prawie 1000 zł, ale na szczęście ominęło mnie to.
Dodinka, mi w szpitalu mówili, że przez 3 doby po porodzie można brać mocniejsze środki bez strachu, więc korzystaj i bierz.dodinka lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn