X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arielka, też miałam straszne obawy, ale moi rodzice i siostra spisali się na medal. Klementynka miała tak dużo wrażeń w dzień, że padała u Marcina na rękach w 30 sekund i spała całą noc :D Co mi się nigdy nie zdarzyło :P Także kto tam zostanie ze straszakiem, to niech zaplanuje sobie czas na maksa i nawet się nie zorientuje, jak już wrócisz! Będzie dobrze :)

    Ja już za cholerę nie chciałabym cc, bo niby wszystko pięknie, a teraz jak ponoszę Tysię dłużej, to zaczyna boleć. Nieraz mnie złapie bez powodu. Byłam na kontroli i wszystko jest OK, ale jednak to operacja, rana. Konsekwencje mogą być długo. A ja bym chciała nieraz Klementynkę w Tulę wrzucić, ale bez szans. Boli, ciągnie. No cóż, trzeba czekać...

    Matylda to anioł. Gdybym miała pewność, że trzecie będzie takie, to bym rozpoczęła starania zaraz po macierzyńskim ;) Mężowi marzy się syn, a ja chwilowo mam taką obsesję antyciążową, że nie dałam się od porodu dotknąć ;P Biedny mąż ;D "Na szczęście" mam wymówkę, bo jednak rozeszło mi się spojenie i muszę chodzić na fizjoterapię, a i to nie wiadomo czy pomoże... Także najpierw muszę siebie do kultury doprowadzić, bo kolejna ciąża mogłaby spowodować pęknięcie i zostałabym kaleką na parę miesięcy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2017, 22:27

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 4 kwietnia 2017, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polkosia podobno nawet 6 miesięcy ma prawo boleć ta rana bo ona wygojona na zewnątrz może być a w środku niedokońca wiadomo .
    To co , jednak chcecie trzecie szybciej niż za parę lat :D ?


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • madu Autorytet
    Postów: 1403 1326

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej witam się. Polkosia mnie rana.w.srodku bolała prawie rok, a i teraz się zdarzy. Na pewno dużo daje rozmasowywanie. Ja to długo się z cc pogodzić nie mogłam ale.jal już się przełamała i zaczęłam masować Blizne to ból dużo mniejszy.

    Dziewczyny, ale ten czas szybko leci...Jestem przerażona, niedawno urodzililysmy a tu już calkiem dorosłe rodzeństwa pierwszych maluchów ;)

    Kciuki za maluszki w brzuchach:)

    21.10.2015 Leon <3
  • StyczniowaNadzieja Autorytet
    Postów: 954 869

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polkosia a jak wygląda Twoja blizna? Tzn. nie chodzi mi o wyglad zewnętrzny tylko bardziej o to czy np czujesz pod palcami pod skórą jakieś zgrubienia itp. Jeśli tak to warto poprosić fizjoterapeute (skoro i tak chodzisz juz ze spojeniem to przy okazji) niech Ci pokarze masaż poprzeczny blizny, mozna też na to nakleić tzw. tejpy, mnie po cc maż męczył i tym masażem i naklejał tejpy i blizna jest gładziutka a juz tworzyły mi się zgrubienia,

    Aaaa miałam jeszcze pytać: jak Wam idzie karmienie tandemowe, Tysia dalej chętnie je pierś czy zrezygnowała?

    Powiem Ci ze decyzja o trzecim będzie odważna ale znam i takie rodziny i to jest super jak juz dzieciaki są ciut większe... mój maż na trzecie nie da sie namówić po tym jak przeżywałam tym razem szpital, krwawienia na początku itd, mówi ze za duzy stres i trzecie bedzie tylko jeśli los za nas tak zdecyduje... :)

    caur359.png
    3ro1ov5.png
  • Arielka Autorytet
    Postów: 872 1137

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To chyba zalezy z tym cc bo ja malego w chuscie nosilam juz 3 tyg po cc i juz nic mnie jie bolalo i ogolbie bardzo szybko doszlam do siebie mam nadzieje ze tym razem bedzie tak samo. O trzecim mysle ale na pewbo nie po roku tak jak teraz tylko ewebtulanie za jakies 3 lata :)

    p19u9jcg6txrbtcl.png

    atdc6iye6tcg50ab.png
  • jacusianka Autorytet
    Postów: 848 1341

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja :)
    Ponownie zostałam słodka mama, więc znowu będzie indukcja porodu. Znowu zmienily się wytyczne przy cukrach, bo norma jest do 140, wiwc się jakoś nie stresuję. Póki co za 2 tygodnie diabetolog, usg i chyba ktg :D jutro zaczynamy już 28 tydzień :) ale leci!

    ZakręconaOna lubi tę wiadomość

    f2wlanli87i35nxa.png[/url]

    f2wlvfxmiletxqht.png[/url]
  • ola.321 Autorytet
    Postów: 1548 2195

    Wysłany: 6 kwietnia 2017, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacusianka - ale Ci się trafiło :), mnie w drugiej ciąży ominęło bycie słodką mamusią ale z perspektywy czasu uważam że dobrze że w pierwszej tak wyszło. Przytyłam w niej 7 a teraz niestety 14 :/ i widzę efekty po brzuchu. Jeszcze może ze 2 kg mi zostały do zrzucenia ale brzuch nie wygląda najlepiej. Gdybym w drugiej też miała cukrzycę to pewnie by nie było problemu. To taki mały plusik jaki widzę w Twojej sytuacji, ale żebym nie była źle zrozumiana lepiej być zdrowym więc trzymam kciuki za dietę i mam nadzieję że nie będziesz chodziła głodna ;).

    No i fajnie że zaglądacie bo już myślałam że wątek padł :).

    Co do cc - to czuję czasem ciągnięcie a jestem już pół roku po :/.

    Madu - a jak masować tą bliznę?

    l22ntv73ar096ms1.png
    dqprj44jdaytfglm.png

    09.2013r (10tc)
    07.2014r (9tc)
  • Maxymiliana Przyjaciółka
    Postów: 84 107

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Fajnie tu zajrzeć raz na jakis czas i widziec ze watek dalej ciagnie :) przy dwojce ciezko sie zebrac zeby cos napisac choc nie raz juz mialam checi...ogolnie nie jest tak jak sie obawialam tzn bardzo duzo pomaga nam moja mama ktora w tygodniu jest praktycznie codziennie jak maz jest w pracy wiec ewentualnie z mlodymi jestem sama pol dnia...ale jak sie przytrafi caly dzien tp nie jest najgorzej wiec sie ciesze :) bardzo ciesze sie ze udalo mi sie przetrwac pierwsze trudne momenty karmienia piersia i karmimy sie dalej :) antosia bardzo krotko karmilam a tu prosze...to jest dla mnie wielkie pozytywne zaskoczenie :) sxymek jest zupelnie innym, spokojniejszym dzieckim poki co oby mu tak zostalo...na razie starszemu ida zeby na potege! :( nocne pobodki, marudzenie w dzien ciezko z nim wytrzymac ostatni ale na szczescie wiosna coraz blizej :) bedxiemy uciekac na dwor zazazdrosc jest tez umiarkowana no i w koncu antek zauwaxa brata bo na poczatku udawal ze gp poprostu nie ma...a jak u Was? Pozdrowienia dla wszystkich mam!
    Ola Ty chyba pisalas o nocnym jedzeniu, my tez mamy tenproblem jak sie antos wybudzi w nocy to nie ma szans zeby zasnal bez butli...a i ja wiem ze jak dostanie to pojdxie spac i nie bede musiala kwitnac przy lozeczku przez 2 godz wiec na razie dostaje licze na to ze samoinie :)

    ex2bx1hpt83cubqi.png
  • madu Autorytet
    Postów: 1403 1326

    Wysłany: 7 kwietnia 2017, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola, ja to zgrubienie pod skóra tak troche rozciągałam, troszke mocniej uciskałam i masowałam kolistymi ruchami. Nie iwem od czego to zalezy ale czasem nadal mi sie ten dól tak zpnie że czuję to miejsce i wtedy tez tak masuje i jakby sie rozluźnia. Możesz poszukać w sieci pod hasłem ' mobilizacja blizny po cc'.

    ola.321 lubi tę wiadomość

    21.10.2015 Leon <3
  • Aleksandra90 Ekspertka
    Postów: 237 366

    Wysłany: 9 kwietnia 2017, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pocieszające, że jednak z dwójką maluchów dajecie sobie jakoś radę :-) U Nastki ostatnio falami przychodzą fazy buntu i słodyczy. Czasami się sama sobą zajmie i jest w rozkosznym humorze, a czasami wszystko na nie, rzuca się na podłogę i nie da się nawet dotknąć. Jej uparty i zawzięty charakter wcale nie ułatwia sprawy. Mam cichą nadzieję, że jeśli udałoby się przejść wcześniej przez ten sławny bunt dwulatka, to jakoś łatwiej byłoby mi się obchodzić z dwójką maluchów.

    A z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że po porodzie naturalnym też można cierpieć - ja przez 2 miesiące płakałam wieczorami z bólu i mąż musiał mi podawać małą na wszystkie karmienia. Jeszcze do tej pory jak mam więcej wysiłku w ciągu dnia to wszystko mnie boli i muszę poleżeć, więc nie ma reguły.

    Arielko gratuluję, bo jeszcze nie miałam okazji, czy znowu planujesz rodzić w IMiD?

    ZakręconaOna lubi tę wiadomość

    82do3e5egr62ty7k.png
    wff2df9h1v1cw6q6.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 10 kwietnia 2017, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie blizna po cc bolała z jakieś 10 miesięcy, szczególnie w tym miejscu, gdzie był ten "supełek".

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • jacusianka Autorytet
    Postów: 848 1341

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego dobrego dla Was i Waszych Rodzin :*

    ola.321 lubi tę wiadomość

    f2wlanli87i35nxa.png[/url]

    f2wlvfxmiletxqht.png[/url]
  • ola.321 Autorytet
    Postów: 1548 2195

    Wysłany: 14 maja 2017, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to nasze forum padło widzę :)

    wpadłam zapytać czy może ktoś urodził? albo mamy nowe ciąże?

    U nas wszystko ok, mam ogrom pracy przy maluchach i ogólnie czasem mam ochotę się wystrzelić w kosmos ale mimo to są kochani.

    Jeżeli ktoś tu jeszcze zagląda to pozdrawiam :).

    l22ntv73ar096ms1.png
    dqprj44jdaytfglm.png

    09.2013r (10tc)
    07.2014r (9tc)
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 14 maja 2017, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc.
    Ola przy dwójce to wiadomo , że nie mało roboty . :) jejku zaraz twoja córa 8 miesięcy będzie miała ... czas tak leci.

    Porodów dużo nam się szykuje w czerwcu :D

    ola.321 lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • ola.321 Autorytet
    Postów: 1548 2195

    Wysłany: 15 maja 2017, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leci leci :), dzięki za info :).
    My obecnie czekamy na pierwsze zęby bo ewidentnie idą już dłuższy czas :). Dzieci zaczynają się razem bawić i mamy pierwsze walki o zabawki za sobą :). Malutka już siedzi i raczkuje na brzuchu ale tylko dookoła siebie, jeszcze nie ruszyła do przodu.
    Mam nadzieję że czerwcówki się pochwalą :), powodzenia!!!!! :)

    l22ntv73ar096ms1.png
    dqprj44jdaytfglm.png

    09.2013r (10tc)
    07.2014r (9tc)
  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 16 maja 2017, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie jeszcze zagladajace mamusie :)
    Ja codziennie sprawdzam czy ktos cos napisal ;)
    Ola musisz koniecznie pokazac nam Leonka i Natalie bawiacych sie razem ?

    Ciekawe co u innych mamusiek :/
    Wzywam Was kochane do zdania relacji co u Was !!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2017, 08:15


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • StyczniowaNadzieja Autorytet
    Postów: 954 869

    Wysłany: 17 maja 2017, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też tu zaglądam! U mnie juz 37tc, dziś pakuję torbe do szpitala i zaczynam odliczanie-wyczekiwanie, zobaczymy kiedy nasza mala panna zechce sie przywitać z nami :) Na końcówce troche mi juz ciezko, ale nie ma co sie przejmować ;) Szczepko coraz bardziej rozgarnięty, taki mały mądrala, coraz więcej mówi i bardzo ładnie reaguje na polecenia np. wynieć spodnie do kosza na pranie więc mogę sie nim troche wysłużyc :D

    lojkalojka lubi tę wiadomość

    caur359.png
    3ro1ov5.png
  • Aleksandra90 Ekspertka
    Postów: 237 366

    Wysłany: 23 maja 2017, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja, i ja też zaglądam! Z niecierpliwością oczekuję na jakieś wieści od Was :-) Zdaje się, że teraz Twoja kolej Styczniowa,potem Jacusianka i w końcu ja...

    U nas ciągły brak czasu, a teraz jeszcze zbliża się koniec semestru to w ogóle nastawiam się na niewyspanie totalne :-P Ale jeszcze miesiąc i będzie trochę spokojniej, a od połowy lipca zamierzam już siedzieć w domu i czekać na Synusia. Całe szczęście mamy całe grono opiekunów dla Nastki i jakoś dajemy radę.

    Młoda bardzo szybko nam się rozwija, powtarza wszystko, przestałam już zapisywać, bo nie miało to sensu. Cieszy mnie to bardzo, bo jest już gotowa na rodzeństwo, powie już o co jej chodzi i co jej dolega, więc nie będę miała dwóch niemowlaków do ogarnięcia tylko liczę nawet na niewielką pomoc z jej strony (typu przynieś coś, pobaw się z bratem itd.). Najsłodsze jest jak mówi "zobaczyć braciszka", odsłania brzuch, przytula się do niego i mówi kocham Cię <3 Jedyny problem jaki z nią mamy, to że nadal nie chce przesypiać nocy i zazwyczaj kilka razy się wybudza... Zwykle musimy ją wtedy wziąć do siebie, bo nie da się jej odłożyć do łóżeczka. Jakieś rady? Pomysły?

    82do3e5egr62ty7k.png
    wff2df9h1v1cw6q6.png
  • dodinka Autorytet
    Postów: 903 949

    Wysłany: 24 maja 2017, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej dawnoooo mnie tu nie bylo ale nie mam na nic czasu sa lepsze i gorsze dni - wiecej jest tych gorszych niestety, jest bardzo ciezko. Kuba to urwis ze ho ho od momentu pojawienia sie brata jest okropny oby tylko zwrocic na siebie uwage, aby tylko na zlosc zrobic, gryzie, bije , krzyczy, rzuca wszystkim czasami mam dosc, nie raz plakalam bo tak mi ciezko bylo. Najgorsze jest to ze Kuba jest maly i nie rozumie wiec moje tlumaczenie nic nie daje Karolka nie moge zostawic na chwile bo podejdzie i go walnie albo w bujaku nim telepie. Karolek jest cudny grzeczny tylko spac nie moze bo brat krzyczy na cale mieszkanie.Kuba nie chce mowic tylko mama tata ne ne ne daj ok i am

    3jvz3e5eovkng9e9.png

    qb3c3e5emn8zmtdy.png
  • ola.321 Autorytet
    Postów: 1548 2195

    Wysłany: 6 czerwca 2017, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodinka - ja teraz uważam że roczna różnica między dziećmi jest najgorsza :), no chyba że się ma super grzeczne dzieci lub pomoc na zawołanie :).
    Kubie przejdzie, u mnie L może nie atakował N ale był zazdrosny. Teraz to już zaczynają się razem bawić - tzn zabierają sobie zabawki. N jest młodsza ale umie walczyć o swoje :), najczęściej tak krzyczy że L dobrowolnie jej oddaje zabawki :). Też telepał ją w bujaku - później uznawała to za zabawę :), albo jeździł bujakiem z małą w środku po mieszkaniu. L też bardzo mało mówi ale rozumie wszystko.


    Aleksandra - jedyna rada to nie wyciągać z łóżeczka - dać pić, dać przytulankę jeżeli ma. Jak uzna że nie opłaca się krzyczeć to może przestanie. Tyle że u nas też był ten problem i wiem że ciężko jest nie wyciągnąć gdy dziecko płacze i przy okazji samemu nie spać :/. Pozostaje czekać i mieć nadzieję że kiedyś im przejdzie :).

    Styczniowa - jak u Ciebie??????????? :) czekam na wiadomość :)

    lojka - no postaram się w "wolnej chwili" coś wrzucić hehehehe :P, i też wzywam do odzywania się wszystkie mamusie!! :)

    l22ntv73ar096ms1.png
    dqprj44jdaytfglm.png

    09.2013r (10tc)
    07.2014r (9tc)
‹‹ 3213 3214 3215 3216 3217 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ