X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Ursa Autorytet
    Postów: 1084 1799

    Wysłany: 29 marca 2015, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta kościoły to specyficzne miejsca. Bardzo wiele osób słabnie, mi się też raz zdarzyło a nie byłam w ciąży. Same zasłabnięcia z tego co czytałam nie są groźne, są wynikiem zwiększonej ilości krwi i lekko podwyższonym ciśnieniem, ale musisz uczulić bardziej swojego męża by w razie czego cię łapał. Upadki są już mniej bezpieczne ;)

    Ja mam totalny brak mocy od śniadania. W ogóle mam zły humor, staram się czytac jak najwiecej o tych fotelikach, często informacje są sprzeczne (i to w różnych niezależnych testach) dlatego poczułam niemoc i aż się popłakałam.

    agu258 lubi tę wiadomość

    7v8rdqk33hu2gxwc.png
    Aniołek [*] 8.01.2013 (7,2 tc)
    Aniołek [*] 10.05.2013(7.4 tc)
  • agu258 Autorytet
    Postów: 344 729

    Wysłany: 29 marca 2015, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta28 ja mam tak praktycznie codziennie od jakiś dwóch tygodni, trzeba szybko reagować bo faktycznie upadki nie są bezpieczne. Na szczęście w najgorszym przypadku mam biało przed oczami, nie zdarzyło mi się upaść. Też miałam podobnie w kościele, bo za długo stałam. Częściej jednak zdarza mi się w sklepach :p

    11.10.2015 :-) Synuś
    f2w3rjjggeo0wuhh.png
  • ss Autorytet
    Postów: 1419 1100

    Wysłany: 29 marca 2015, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja dlatego od kad nie czuje sie dobrze nie chodze do kosciola bo sie boje, nigdy nie ma gdzie usiasc a wystac nie dalabym rady:/ pojde jak poczuje sie lepiej i mdlosci mina;)

    f2wl3e5evgpro1oz.png

    nzjd9jcg6dvkhdf7.png
  • BATTINKA Autorytet
    Postów: 1616 1788

    Wysłany: 29 marca 2015, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Ja dziś mam wnerwa.
    Właśnie wyszłam od teściowej (mieszkam piętro niżej) byliśmy na co niedzielnym obiadku....wrrr no nic co niedziele się męczę i powiem Wam że mam dość choc mi mąż odwrotnie.
    Ta jędza gada tylko i wyłącznie o chorobach to jest temat przewodni przecież no ile można się pytam??? Kuźwa mac pepus świata!!

    Juz aferę robi ze trzeba ja po lekarzach wozić oczywiście mój mąż jak zwykle choc ma męża i drugiego syna ale ten zawsze się wyrywa.
    Co za życie. Nie mogę patrzeć na jej rylo.

    Marta28 lubi tę wiadomość

    3i49tgf6plfmlliy.png
  • ss Autorytet
    Postów: 1419 1100

    Wysłany: 29 marca 2015, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha dobre;)) moja tez mieszka w tym samym domu ale nie narzekam, nawet smieszna jest;))

    BATTINKA lubi tę wiadomość

    f2wl3e5evgpro1oz.png

    nzjd9jcg6dvkhdf7.png
  • zetaaa Autorytet
    Postów: 693 524

    Wysłany: 29 marca 2015, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola ja nie wiedzialam z3 trzeba zrobic dokladnie co do godziny ..ja bede robic okoli tej samej robie kolo 8

    f2w39n73ppbyifp9.png[/url]
  • Marta28 Ekspertka
    Postów: 223 127

    Wysłany: 29 marca 2015, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ursa mój mąż jest czasem przewrazliwony . Potrafi mi 5 razy powiedZieć że jestem blada jak.ścianą i zaraz leci po cisnieniomierz. Kiedyś tak mnie dodatkowo zdenerwował że ciśnienie mi skoczyło że ciągle wyskakiwal błąd pomiaru. A serce mało z nerwów nie wyskoczyło.

    Agu258 mam nadZieję że te zawroty to tylko czasowe. Może przesilenie wiosenne :-)

    Battinka współczuję " takich obiadów z teściową ". Ja mieszkam z teściami pod jednym dachem. I też czasami psychicznie nie wyrabiam :-(

    BATTINKA lubi tę wiadomość

    2nn33e3kygfl7iaf.png

    7b13822a6ea8651351a8fcaa026c5d99.png
    Kalendarz

  • Kasia82 Autorytet
    Postów: 1307 1488

    Wysłany: 29 marca 2015, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ursa wrote:
    Marta kościoły to specyficzne miejsca. Bardzo wiele osób słabnie, mi się też raz zdarzyło a nie byłam w ciąży. Same zasłabnięcia z tego co czytałam nie są groźne, są wynikiem zwiększonej ilości krwi i lekko podwyższonym ciśnieniem, ale musisz uczulić bardziej swojego męża by w razie czego cię łapał. Upadki są już mniej bezpieczne ;)

    Ja mam totalny brak mocy od śniadania. W ogóle mam zły humor, staram się czytac jak najwiecej o tych fotelikach, często informacje są sprzeczne (i to w różnych niezależnych testach) dlatego poczułam niemoc i aż się popłakałam.

    Z fotelikami to jest taka prawda, że przy poważnym wypadku nawet najlepszy nie pomoże. Mój mąż sugerował się przy wyborze crash testami.Przy pierwszej córce mieliśmy od początku Maxi Cosi i mamy do tej pory, teraz już trzeci fotelik z kolei, bo nasza córa ma już prawie 9 lat. Jesteśmy wierni tej firmie i pewnie i tym razem przy niej zostaniemy, chyba że trafimy na coś lepszego. Isofix to sposób mocowania fotelika, jeśli samochód tego nie ma, bo z fotelika będzie można korzystać, ale bez tego mocowania.

    w5wq8ribpvtivstd.png
  • Kasia82 Autorytet
    Postów: 1307 1488

    Wysłany: 29 marca 2015, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie narzekam na moją teściową. To dobra kobieta, ale i tak jestem zdania, że żeby nie wiem, jacy teściowie byli cudowni, to lepiej nie mieszkać za blisko siebie. ;) Ja czasami mam dość mojej mamy, z którą jestem bardzo zżyta, ale ona lubi się wtrącać, co często wyprowadza mnie z równowagi. A co dopiero byłoby przy teściowej... ;) Współczuję Wam, ale nie dajcie się!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2015, 16:25

    BATTINKA, agu258 lubią tę wiadomość

    w5wq8ribpvtivstd.png
  • Kaśku Autorytet
    Postów: 535 566

    Wysłany: 29 marca 2015, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynusia wrote:
    Ja się zastanawiałam ostatnio gdzie się podziewa Kaśku i Bree bo tez się nie oddzywają... dziewczynki napiszcie czy u Was wszystko ok !


    Jestem jestem i czytam Was w miarę regularnie... i kciuki trzymam i strasznie się cieszę że takie dobre wieści z wizyt przynosicie :-D
    Witam nowe mamusie :-D Fajnie że nas nadal przybywa!!!

    U mnie się trochę podziało. Musiałam zrobić sobie przerwę i wyluzować troszkę...
    W zeszły piątek zaliczyłam pierwszą wizytę na IP ... ze stresu tak mi ciśnienie skoczyło że ja niskociśnieniowiec, który walczy żeby choć 100 była na pomiarze zaliczyłam 140. Pani dr uspokoiła mnie że wszsytko jest super i widocznie muszę się bardziej oszczędzać ... jeszcze bardziej ?!! a da się :-) Powiem wam że bardzo się tam mną zaopiekowali nawet jakieś dodatkowe badania zrobili m.in. posiew. A plamienie ustąpiło na drugi dzień.

    Jestem już też po genetycznych maluszek miał w poniedziałek całe 5cm ruszał się machał i wg doktora jest zdrów jak ryba (NT 1,8 ). Teraz jeszcze czekam na wyniki Papaa ale jakoś zupełnie bezstresowo. Jutro mam wizytę u mojego gin może już coś się dowiem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2015, 16:34

    ola.321, Katarzyna87 lubią tę wiadomość

    8R8Zp1.png
  • BATTINKA Autorytet
    Postów: 1616 1788

    Wysłany: 29 marca 2015, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się nigdy teściowej nie dam.tylko najgorsze jest to ze kłócę się z mężem:( juz mi właśnie powiedzial ze nie może na mnie patrzeć i na moje krzywe miny.
    Ale jak się nie krzywić jak ta jedza mnie wyprowadza z równowagi.obiad dzis do miłych nie należał a ten wielce obrażony!!ale mu powiedziałam ze dobrze wie ze ich nie lubię wiec czego oczekuje!

    Ach musiałam Wam to napisać wiem ze to nie o tym forum ale lżej człowiekowi :)

    3i49tgf6plfmlliy.png
  • Marta28 Ekspertka
    Postów: 223 127

    Wysłany: 29 marca 2015, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Battinka to mamy podobnie. Wszystkie nasze kłótnie to z powodu jego rodziców. Teściowa z troski podpytywala męża o sprawy osobiste wiesz niby z troski. Ale tak naprawdę chciała mieć temat do rozmów z rodziną . Do mojego powoli to dociera że nie życzę sobie ich udZiału w życiu osobistym.
    Nawet o ciąży im jeszcze nie powiedzieliśmy :-) bo teściowa zaraz rozgada na prawo i lewo. Planujemy to zrobić za tydzień w Wielkanoc :-)

    BATTINKA lubi tę wiadomość

    2nn33e3kygfl7iaf.png

    7b13822a6ea8651351a8fcaa026c5d99.png
    Kalendarz

  • BATTINKA Autorytet
    Postów: 1616 1788

    Wysłany: 29 marca 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No my właśnie dzis im powiedzieliśmy na ,,super obiadku,, bo w sumie wszyscy jyz wiedzą tylko oni zostali

    I Jezusie ale żebyście widziały jak mój M to oficjalnie powiedzial myślałam ze się posra.
    I tak ich będę ograniczać w kontaktach!:(

    Nynusia lubi tę wiadomość

    3i49tgf6plfmlliy.png
  • linka220 Autorytet
    Postów: 600 687

    Wysłany: 29 marca 2015, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta28 wrote:
    Jej dziewczyny :-)
    Mam taki mały problem .. Byliśmy z mężem w kościele i zrobiło mi się słabo. Najpierw rozsunelam kurtkę potem zdjechal czapkę i apaszke z szyji.. Wszystko działo się podczas śpiewania Męki Pańskiej. Zrobiło mi się gorąco i mokro na czole. Mówię do męża " coś mi słabo" on niedoslyszal i mówi " nie oni zawsze tak śpiewają ". Dopiero za 3 razem zrozumiał. I.chciał mnie wyprowadzić ale wolałam usiąść i w sumie po 10 minutach było ok. Miałam jeszcze taki szum w uszach że słyszałam siebie jak z głośnika.. Teraz odpoczywam w domu..
    Mialyscie w ciąży takie zaslabniecie ?

    Hej hej, miałam to samo dokładnie tydzień temu, biało przed oczami, gorąco i zjechałam na ławkę kościelną, więc mąż mnie pod pachę i wyszliśmy na świeże powietrze i do auta i do domu, a domu jakby nigdy nic ;) ale nie pocieszę Cię, to samo w markecie na zakupach, zaczęło mi się robić słabo zostawiłam zakupy i leciałam do auta usiąść, bo wiedziałam co się święci, na szczęście wszystko przechodzi... Koleżanka z pracy w ciąży miała to samo, w konsekwencji usiadła w lodówkach marketu i siedziała 20 min hahaha... chyba to normalne.

    Temat teściowych też znam, moja za dobra we wszystkim chce pomagać i uczestniczyć, im bardziej dobra tym bardziej mnie to wkurza, wrrrrrrrrr, więc współczuję ;)

    hchy3e3km5dqv62g.png
    relganlipvgw9clp.png
  • linka220 Autorytet
    Postów: 600 687

    Wysłany: 29 marca 2015, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ehhhhh moje obie bratowe mają małe córeczki, więc spakowane są dla mnie same różowe rzeczy, łącznie z nosidełkami, fotelikami, ubrankami, stolikami, zabawkami... miałabym dobrze gdyby była dziewczynka, a jak nieeeeeeeeee... jak ja będę kupować cokolwiek, to naprawdę uniwersalne, kremowe, pomarańczowe, żółte, zielone..... one wszystko mają RÓŻOWEEEEE wrrr

    hchy3e3km5dqv62g.png
    relganlipvgw9clp.png
  • BATTINKA Autorytet
    Postów: 1616 1788

    Wysłany: 29 marca 2015, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też właśnie ra jędza taka jest niby nie jest zła ale po prostu nadgorliwa jak to mowie
    A nadgorliwość gorsza id faszyzmu.

    Niewiem jak mam polubić ta babe czy w ogóle się da? Skoro przez 15 lat się nie udało to niewiem czy sa szansę.

    Najgorsze jest to ze mój mąż będzie na mnie zły przez kilka dni i się nie odezwie ani słowem tak się na mnie obraża! :(( buuu

    Marta28 lubi tę wiadomość

    3i49tgf6plfmlliy.png
  • Marta28 Ekspertka
    Postów: 223 127

    Wysłany: 29 marca 2015, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi raz w życiu zdarzyło się zemdleć więc dziś czułam że dam radę :-). W sumie tydzień temu w piątek jak czekałam na usg to też słabo mi się zrobiło. Serce mało z piersi nie wyskoczyło.

    Ja to jak.jestem w marketach to jestem naelektryzowana i czego nie dotknęła bym to " prąd mnie kopie " :-)

    2nn33e3kygfl7iaf.png

    7b13822a6ea8651351a8fcaa026c5d99.png
    Kalendarz

  • Nynusia Autorytet
    Postów: 2736 3716

    Wysłany: 29 marca 2015, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ursa ja w sumie się jeszcze nad tym nie zastanawiałam, muszę dokładnie przyjzec się fotelikowi z wózka ale drugi raczej będę kupować z firmy maxi cosi ale dobrze, że wspomnaiałaś o tym bo warto przemysleć to mocowanie.

    Marta28 mnie wczoraj i dziś się zrobiło słabo ale na szczęście w domu, na początku ciąży to był mój pierwszy z objawów po ktorym sądziłam ze jestem w ciąży..

    Battinka współczuję... ja na swoją narzekać nie mogę ale znów mój M nie cierpi mojej mamy i z wzajemnością i także często się kłocę z jedną i drugą stroną o to :/ i dobrze, że się wygadałaś zawsze to lżej człowiekowi..

    Ja osoatnio też toczę wojnę ale ze swoją mama o jej partnera...az mi już sił brakuje ;/

    Kaśku jak dobrze, ze się odezwałaś :) dobrze, że u Ciebie wszystko w porządku cieszę się :)

    BATTINKA, Kaśku lubią tę wiadomość


    l22nhdgeccid541p.png
  • Ursa Autorytet
    Postów: 1084 1799

    Wysłany: 29 marca 2015, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia82 wrote:
    Z fotelikami to jest taka prawda, że przy poważnym wypadku nawet najlepszy nie pomoże.

    To samo niestety można powiedzieć o pasach bezpieczeństwa i najnowszych technologiach bezpieczeństwa użytych w nowych modelach aut. W poważnym wypadku nic nie da. Większość testów bezpieczeństwa fotelików i samochodów testuje się gdy auto jedzie z prędkością do 60km/h. No ale też nie ukrywajmy na pewno lepiej w poważnym wypadku będzie sobie radził ten wyróżniany przez wiele niezależnych firm prowadzących takie badania niż ten, który przechodzi je słabiej.

    No i jest też kwestia odwrotna... są na rynku foteliki, z pozwoleniem wejścia na rynek, które z pozornie nieszkodliwej stłuczki mogą zrobić tragedie.

    Battinka u nas identycznie. Teściowie to wyjątkowo toksyczni ludzie, mieszkamy w jednym domu (na szczęście w dwóch jego częściach). Wcześniej jako kawaler mieszkał z nimi 30 lat... to ciężki temat. Czasem mam wrażenie że są oni i ja. Złości mnie to, a z drugie strony kłótnie i tak nic nie dają.

    BATTINKA lubi tę wiadomość

    7v8rdqk33hu2gxwc.png
    Aniołek [*] 8.01.2013 (7,2 tc)
    Aniołek [*] 10.05.2013(7.4 tc)
  • Ursa Autorytet
    Postów: 1084 1799

    Wysłany: 29 marca 2015, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynusia wrote:
    Ursa ja w sumie się jeszcze nad tym nie zastanawiałam, muszę dokładnie przyjzec się fotelikowi z wózka ale drugi raczej będę kupować z firmy maxi cosi ale dobrze, że wspomnaiałaś o tym bo warto przemysleć to mocowanie.

    Ja zaczynam się rozglądac bo nam się szykuje w przyszłym miesiącu fajny zastrzyk gotówki :) I można by było przeznaczyć cześć właśnie na fotelik :)

    Kaśku super, że wszystko dobrze z maluszkiem :)

    Kaśku lubi tę wiadomość

    7v8rdqk33hu2gxwc.png
    Aniołek [*] 8.01.2013 (7,2 tc)
    Aniołek [*] 10.05.2013(7.4 tc)
‹‹ 539 540 541 542 543 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ