Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Moim zdaniem wiek też ma znaczenie. Przykład co prawda z innej beczki , ale mając 17 lat wracałam co weekend sama przez ciemny park nie myśląc o konsekwencjach. Teraz jak wiem, że na trasie mam takie miejsce biorę taxi.
Część kobiet obawia się ze zrobi dziecku krzywdę, tak samo jak tatusiowie, którzy też często na początku nie biorą nawet malucha na ręce.
Opiekowalam się małymi dziećmi, nie mam zamiaru wzywać tesciowej, choć jest środowiskowa, więc z kąpielą za pan brat, jednak nie wiem jak będzie mi szła kąpiel własnego malucha, nie można z góry wszystkiego zakladac.
Jedno jest pewne nie uważam, żeby był powód by śmiać się z mam, które takiej pomocy oczekują i mają możliwość by ją dostać.Kasia82, agu258, Amerie lubią tę wiadomość
-
PauLLa wrote:Piękne brzuszki:)
Witam się po świętach.....jakoś wolno czas płynie...
Skarbie życzę Ci nudnej ciąży a przede wszystkim szczęśliwego finału:*
Buziaki w brzuszek od cioci Gosi :* -
madu wrote:Lucy, wynik igm na rozyczke milalam bardzo podobny. Dostalam skierowanie do lekarza chorób zakaźnych. Pani mnie obejrzała, zbadala węzły chłonne i gardło, popytala jak się czuje i stwierdziła że wynik fałszywie watpliwy, nie kazała robić badań raz jeszcze. Powiedziała że nawet jeśli bym była chora w ciąży to i rąk się tego nie leczy. Poza tym Twój wynik igg wskazuje na to że masz odporność. U mnie jest tak samo i też byłam szczepiona. Jeśli się martwisz zadzwoń do swojej gin.
madu lubi tę wiadomość
-
Witajcie, ja byłam wczoraj na USG genetycznym.
Okazało się, że ciąża jest o jakieś 10 dni starsza, niż wynika to z okresu, więc jestem już w 4 miesiącu ciązy. Jeszcze kilka dni a nie możnaby przeprowadzić tego badania, więc dobrze, że zdąrzyliśmy. Dziecko ma już 7,5 cm i cakowice wykształcone łożysko.
Z maleństwem wszystko ok. Na 80 % to będzie chłopak. Spodziewałam się tego bo stosunek był w dniu owulacji ale jednak mimo wszystko muszę przegryźć, że to nie dziewczynka. Nie wiem czy poradzę sobie w wychowaniem chłopca. W każdym razie ważne, żeby było zdrowe.
Z uwagi na to, że to był 13 tydzień i 4 dzień ciąży dziecko już inaczej się ułożyło. Lakeraz mówił, że tak też można poznać tydzień ciąży bo wymiary mogą być przecież różne. Poza tym mam tyłozgięcie macicy , więc samo badanie tyrwało 45 min, bo dziecko z główka uciekło właśnie na ten tył zgiętej macicy i lekarz nie mógł nic zmierzyć. Były próby zwykłego USG jak i dopochwowego. Nawet w pewnym momencie lekarz kazał mi wstać i poskakać, żeby obrócić dziecko
Termin z 19 października został poprawiony na 9 października.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 07:25
paula1, aniacicha, FreshMm, Lexie, Lucy7, Natka88, nat_alia, agu258, Nynusia, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
bursztynowa.lady wrote:Z uwagi na to, że to był 13 tydzień i 4 dzień ciąży dziecko już inaczej się ułożyło. Lakeraz mówił, że tak też można poznać tydzień ciąży bo wymiary mogą być przecież różne.
Mówił coś więcej na ten temat? Bardzo ciekawe, pierwszy raz słyszę, napisz coś więcej?
Miałam wczoraj taką dodatkową, niespodziewaną wizytę i mój maluch też był wczoraj obrócony inaczej niż wcześniej, tym razem jakby leżał na brzuszku, a nie na plecach - może to ma właśnie związek z tygodniem ciążyWiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 07:48
-
FreshMm
Lekarz mówił, że do tego badania preferowana jest jakaś tam pozycje natomiast w 13 tygodniu dziecko zmienia pozycję i jest to mniej komfortowe dla lekarza. Mówił o jakie pozycje chodzi ale ja byłam zbyt przejęta, żeby pamiętać. Strasznie bolał mnie pęcherz i modliłam się, żeby był już koniec.
W każdym razie maluch leżał wczoraj na pleckach, ale to na pewno nie o to chodziło.
Lekarz jest dr nauk medycznych, więc myślę, że można mu wierzyć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 08:00
FreshMm, agu258 lubią tę wiadomość
-
Lucy7 wrote:Własnie znalazlam swoja karte szczepien z czasow podstawowki i mam tam wpisane szczepienie przeciw rozyczce 31.03.1998r.Jak w takim przypadku interpretowac wynik badania?
Lucy7 pełne uodpornienie to dwie dawki, obecnie szczepi sie 13-14 miesiac zycia a potem 10 rok zycia. Ja chyba dawkę przypominającą miałam koło 13 roku zycia bo były inne zasady. Także sprawdź czy miałaś dwie dawki i powinno być ok
-
ja się zgadzam, że co kobieta to inne podejście. Sama miałam bardzo dużo do czynienia z noworodkami, nie miałam problemu z ich przewijaniem, pielęgnacją itp- i nic z tego nie wynika, bo i tak obawiam się czy dam radę ze swoim. Poza tym chyba bardziej niż tego obawiam się tzw "baby blues" i szalejących po ciąży hormonów, które często prowadzą do depresji. Sama nie wiem, czy nie poproszę na początku o pomoc mamy. Nie widzę w tym nic złego, szczególnie że mąż będzie w pracy a będąc samej w domu z takim maluszkiem nietrudno o czarne myśli.
-
kasiulka87 wrote:Lucy7 pełne uodpornienie to dwie dawki, obecnie szczepi sie 13-14 miesiac zycia a potem 10 rok zycia. Ja chyba dawkę przypominającą miałam koło 13 roku zycia bo były inne zasady. Także sprawdź czy miałaś dwie dawki i powinno być ok
-
A ja właśnie się zbieram na USG mam na 10
.
Mam nadzieję że wszystko jest ok.
Po badaniu muszę iść na jakieś zakupy bo rzeczy w które wchodzę mam tak mało że muszę jakieś spodnie ciążowe chyba kupić. Odezwę się jak tylko wrócę pewnie ok 14.
Miłego dnia i kciuki za dzisiejsze wizyty bo wiem że są.
Lexie, agu258 lubią tę wiadomość
-
Witam i o zdrowie pytam
Ja z bole gardla lecze sie czosnkiem i herbata z miodem i cytryno . Zobacze czy zlagodzi to moj bol .
Co do znieczulenia to ja przy corce zarzekalam sie , ze bede rodzic bez. Szybko zmienilam zdaje jak tylko poczulam skurcze
U mnie w szpitalu zanim wyjdziesz z dzieckiem do domu ucza cie pielegnacji malucha, ale i tak prze pierwsze kilka miesiecy maz kapal mala , bo mialam problemy z nadgarstkami . Nie moglam nawet trzymac malej na rekach . Uwazam , ze na poczatku milo jest miec przy sobie mame , albo bliska osobe do pomocy i tego wstydzic sie nie trzeba .
Ja mam jutro wizyte , wiec juz siedze jak na szpilkaszKasia82, agu258 lubią tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Dziewczyny ja mam wyniki z toksoplazmozy:
IgG 42,1
IgM 0,08
Moja ginekolog powiedziała, że bakterie są nieznaczne i kiedyś musiałam być zarażona tą chorobą w przeszłości. Bardziej się obawiała, jeśli bym się teraz zaraziła i atak jest nagły. Za miesiąc mam powtórzyć badania na tokso. Wy się bardziej znacie. -
ola.321 wrote:A ja właśnie się zbieram na USG mam na 10
.
Mam nadzieję że wszystko jest ok.
Po badaniu muszę iść na jakieś zakupy bo rzeczy w które wchodzę mam tak mało że muszę jakieś spodnie ciążowe chyba kupić. Odezwę się jak tylko wrócę pewnie ok 14.
Miłego dnia i kciuki za dzisiejsze wizyty bo wiem że są.
Ola kciuki za wizyte zacisnieteola.321 lubi tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Hej
co do znieczulenia to ja problemu mieć nie będę, w moim mieście go nie dają w żadnym szpitalu...Najwyżej gaz do wdychania.
Co do wyników toxo to ja już w ogóle nie mam pojęcia o co chodzi: IgM 0,24; a IgG 0,0. Lekarz powiedział, że wszystko z wynikami super, a IgM zaznaczył mi do badania jeszcze raz. No to cholera super czy nie super?
Wczoraj o mało dwa razy nie zemdlałam, pomogło kucnięcie i głębokie oddychanie, ale już odpływałam...I to po tym jak zapewniłam 3 razy lekarza że się dobrze czuję
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizytyola.321 lubi tę wiadomość
-
Cześc dziewczyny
Aanaa będziesz co miesiąc powtarzała toxo. Bo nie masz odporności
Ja mam zamiar chodzić do szkoły rodzenia, bo to mi na pewno nie zaszkodzi a może pomóc. Bardzo chętnie korzystać też będę z pomocy mamy po porodzie. Nigdy w życiu nie przewijałam noworodka, o kąpieli nie wspomnę. -
Lucy7 wrote:Kochana tylko jedną jak miałam 13 lat
Wydaje mi się, że kiedys dawka za dzieciaka nie była obowiązkowa. Też byłam szczepiona tylko raz jak miałam 13 lat.
Malgo86 co do wyników na toxo to lekarz pewnie dał Ci ponowne skierowanie na igm bo Twoje igg świadczy o tym, że nie miałas zakażenia toxo, ale niestety możesz się nią zarazić w każdej chwili (odpukać!). Pewnie bedziesz jeszcze kilka razy kierowana na igm, przynajmniej tak miała moja znajoma, która przed ciążą nie chorowała na toxo.
EDIT: Małgo, nie doczytałam, faktycznie igg wskazuje, że byłas zarażona ale wynik jest dosyć niski, stąd pewnie kolejne skierowanie na igm.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 09:52
Lucy7 lubi tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
Aha, czyli nie lecę robić badań w tym tygodniu tylko zrobię przed wizytą
Jak mi położna zakładała kartę ciąży powiedziała, że jeśli tylko wyrażę chęć to zrobi mi i mojemu mężowi indywidualną szkołę rodzenia, czyli że sami będziemy mówić w czym się nie czujemy mocni i tylko tym się będziemy zajmować. Fajna sprawa tylko dopiero teraz pomyślałam, że nie zapytałam czy to płatne czy nie -
madu wrote:Wydaje mi się, że kiedys dawka za dzieciaka nie była obowiązkowa. Też byłam szczepiona tylko raz jak miałam 13 lat.
Malgo86 co do wyników na toxo to lekarz pewnie dał Ci ponowne skierowanie na igm bo Twoje igg świadczy o tym, że nie miałas zakażenia toxo, ale niestety możesz się nią zarazić w każdej chwili (odpukać!). Pewnie bedziesz jeszcze kilka razy kierowana na igm, przynajmniej tak miała moja znajoma, która przed ciążą nie chorowała na toxo.
EDIT: Małgo, nie doczytałam, faktycznie igg wskazuje, że byłas zarażona ale wynik jest dosyć niski, stąd pewnie kolejne skierowanie na igm.
Dziękuje Ci kochana, bo nie wiem czy wybierać się do lekarza od chorób zakaźnych z takim wynikiem czy się wstrzymać i zrobić jak mówi gin