Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
ja uważam że szkoła rodzenia to dobry pomysł ...sama doskonale wiem jak należy opiekować się maleństwem, jak pielęgnować, karmic.. mam dużo rodzeństwa i to młodszego którym się opiekowałam, do tego od starszego rodzeństwa dzieci, którymi również się opiekowałam, ale mój mąż nie miał tak jak ja... a chce byc obecny nie tylko przy poordzie ale chce wiedzieć jak przewijać dziecko, a nawet wiedzieć jak dobrze go trzymać bo nigdy w jego rodzinie nie było małych dzieci, dopiero teraz się pojawiły i boi się wziąć je na ręce dlatego chce się tego nauczyć... więc szukam odpowiedniej szkoły w okolicach Gliwic
oczywiście gdyby to było moje drugie dziecko pewnie już byśmy nie poszli bo po co jak się już to przerabiało..
Ursa, agu258 lubią tę wiadomość
-
Ja też wybieram się dziś na wizytę i po kolejne zwolnienie. Rano miałam wziąć ostatni antybiotyk i skończyło się to kolejnymi wymiotami.
Dobrze, że złapało mnie jeszcze przed zaprowadzeniem córy do szkoły. Tylko jej bylo mi szkoda, bo płakała, widząc mnie w takim stanie. Mam złote dziecko, mała bardzo przeżywa moje złe samopoczucie, choć tłumaczę jej, żeby się nie martwiła, bo to przejściowe.
-
Małgo, myślę, że spokojnie możesz poczekac do wizyty
w ogóle z tymi zakaźnymi chorobami jak rózyczka, toxo, cytomegalia czy ospa i innymi, których jest od ch**** jest tak, że bada się to tylko tak o żeby wiedzieć na co w przypadku zakażenia zwracac uwage podczas usg. I tak nie można ich w żaden sposob leczyć.
W 10 tygodniu miałam kontakt z z dziewczynką chorą na ospę. Tydzien później poszłam do zakaźnego, powiedziałam jak jest, że niby byłam chora za dzieciaka ale to byly 3 kropki i nie wiem czy dalej mam odporność. To się dowiedziałam, że mam zrobic przeciwciała ale w szpitaluy zakaźnym bo gdzie indziej trzeba czekac 14 dni na wyniki. W razie zakażenia dostaje się zastrzyk z immunoglobuliny (podobno drogi jak nie wiem), który jedynie osłabia objaw ospy ale w żaden sposób nie chroni dziecka. Poza tym zastrzyak powinno sie przyjąć max 96 godzin po kontakcie z chora osobą. Nigdzie nie poszłam, badan nie zrobiłam, bo dzidzi i tak bym nie pomogła... postanowiłam się nie denerwować i odpukać ospy nie ma i mam nadzieję nie bedzie.
agu258, Lucy7 lubią tę wiadomość
21.10.2015 Leon
-
Dzień dobry dziewczynki.
Ja jutro ide do lekarza, ale tylko po zwolnienie, no ale poprosze go o USG
może juz będzie widział kto to w moim brzuszku mieszka
Co do opieki nad dzieckiem, to wydaje mi się, ze każda z nas potrafi to robić, intuicja podpowiada wiele rzeczy. Myślę ze takie wołanie mamy, teściowej to bardziej takie asekuracyjne, bo przecież później jak jej nie ma to trzeba samemu zrobić i wtedy dajemy rade. Za nas się tego nikt nie nauczy, a mama tylko pokaże. Myślę, ze jeśli każda z nas zostałaby sama z dzidziusiem to wszystkie byśmy sobie poradzily także dziewczynki, główki do gory, wszystkie damy rade . Z pomocą czy bez
Bo tak w ogóle to chciałabym juz mieć to malenstwo przy sobie
ola.321 lubi tę wiadomość
11.10.2015 Synuś
-
Dziewczyny pewnie to glupie ale jak tak patrze co piszecie po wizytach jakie dlugie sa wasze dzieci to sie martwie czemu moje takie duze...w 12t5d mialo juz 7,5cm! Czy to mozliwe ze dziecko w brzuszku tez moze miec jakies skoki rozwojowe? Tzn ze teraz podroslo az tyle a potem troche mniej i dorowna do waszych? Czy to normalne ze tak rosnie? Szukam w internecie i nic, jak myslicie?wiem moze to glupie ale martwi mnie to bo widze ze odbiega od reszty...
-
nick nieaktualnyMałgo, ja na swoich wynikach toxo mam napisane, że IgG 3 i powyżej 3 to wynik dodatni (1,6 - 2,9 wątpliwy; poniżej 1,6 ujemny), a IgM 0,6 i powyżej 0,6 - dodatni (0,5-0,59 wątpliwy; poniżej 0,5 ujemny). Oczywiście każde laboratorium ma inne normy i nie można odnosić tych norm do Ciebie. W każdym razie IgG dodatnie i IgM ujemne oznacza, że się przebyło zakażenie w przeszłości.
Aanaa, spojrzałam na moje wyniki i ja miałam IgM 0,11, IgG 0,07 - toxo nie przechodziłam i nie mam odporności, pewnie tak samo jak Ty. Lekarz nie zalecił żadnych innych badań, mimo że oczekiwałam właśnie tak jak u Ciebie skierowania na IgM (żeby sprawdzić za jakiś miesiąc, czy przypadkiem się nie zaraziłam, mam kota w domu). Lekarz powiedział, że badania na toxo się robi co 3 m-ce, bo podobno dopiero po takim czasie pojawiają się przeciwciała. Więc mycie owoców i warzyw, mycie rąk po głaskaniu kota (oczywiście nieopróżnianie kuwety) i mycie rąk przed przygotowywaniem jedzenia i przed jedzeniem, etc. A z tego, co się orientowałam, w razie zarażenia toxo podaje się lek uniemożliwiający przenikanie choroby do łożyska i tyle.
Bursztynowa.lady, mnie lekarz na prenatalnym stukał sondą po brzuchu, żeby Młode się przewróciło - robiło takie fikołki, że nawet mamy jego zdjęcia od spodu, od pupy, jak zakłada nogę na nogę
-
Moja koleżanka miała identycznie W 13 tygodniu już 8 cm, więc to całkowicie normalne. Lepiej się ciesz, że większe niż mniejsze Moje ciągle ma opóznienie w stosunku do OM. Każdy dzidziuś rośnie w swoim tempie!
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
ss wrote:Dziewczyny pewnie to glupie ale jak tak patrze co piszecie po wizytach jakie dlugie sa wasze dzieci to sie martwie czemu moje takie duze...w 12t5d mialo juz 7,5cm! Czy to mozliwe ze dziecko w brzuszku tez moze miec jakies skoki rozwojowe? Tzn ze teraz podroslo az tyle a potem troche mniej i dorowna do waszych? Czy to normalne ze tak rosnie? Szukam w internecie i nic, jak myslicie?wiem moze to glupie ale martwi mnie to bo widze ze odbiega od reszty...
Kochana mi ostatnio ginekolog powiedział, ze teraz, czyli wtedy byłam w 11tc i 4dc, nie mam się całkowicie sugerować tym jakie wymiary powinno mieć moje dziecko w danym tygodniu. Bo każde dziecko rośnie inaczej, jedno może mieć książkowe wymiary, inne odbiegać całkowicie od tego co jest napisane spokojnie, gdyby cos było nie tak, na pewno ginekolog powiedzialby Ci o tym
11.10.2015 Synuś
-
nick nieaktualnyss, moja ciąża na początku była "opóźniona" 2 tygodnie w stosunku do tego, co wychodziło z OM. I to było całkiem dla mnie normalne, bo miałam długie cykle. A potem nastąpiło przyspieszenie i teraz mam kilka dni opóźnienia tylko - więc też Dzidzia się rozwija szybciej niż przewidują normy:-)
-
Ja miałam USG dokładnie w 12t5d i dziecko miało 6,5 cm. Lekarz powiedział "szału nie ma". Zdenerwował mnie tym tekstem, bo przecież każde rośnie w swoim tempie a poza tym na podstawie długości określił wiek ciąży na 12t6d. I weź tu za nim traf Co do mojego toxo, to może wynik 0,0 rzadko się zdarza i dlatego mam powtórzyć od razu? A może tak jak Ursa pisze, mam powtórzyć kontrolnie? cholera wie
-
ss wrote:Czy to mozliwe ze dziecko w brzuszku tez moze miec jakies skoki rozwojowe?
Dokładnie o to samo zapytałam mojej gin. Wiesz u mnie w 6 tygodniu był tylko 0,6cm pęcherzyk. Tydzień później dzidziuś miał 5 mm, więc stwierdzono, że ciąża jest o tydzień młodsza. To się zdecydowanie zgadzało z moimi obserwacjami (my tylko raz się nie zabezpieczyliśmy w tym cyklu i to było właśnie 7 dni po spodziewanej owulacji). Ale co ciekawe już w 9 tygodniu dzidziuś nadgonił wymiary, które powinien miec z OM a na prenatalnych był "2 dni starszy" niż to wynika z OM. Moja gin właśnie powiedziała, że dzieci rosną skokami i, że to całkiem normalne.
Dlatego teraz nie skupiam się na obliczeniach z USG A jako termin porodu przyjmuję ten wynikający z OM +/- 2 tygodnie
Aniołek [*] 8.01.2013 (7,2 tc)
Aniołek [*] 10.05.2013(7.4 tc) -
nick nieaktualnyUrsa wrote:Dokładnie o to samo zapytałam mojej gin. Wiesz u mnie w 6 tygodniu był tylko 0,6cm pęcherzyk. Tydzień później dzidziuś miał 5 mm, więc stwierdzono, że ciąża jest o tydzień młodsza. To się zdecydowanie zgadzało z moimi obserwacjami (my tylko raz się nie zabezpieczyliśmy w tym cyklu i to było właśnie 7 dni po spodziewanej owulacji). Ale co ciekawe już w 9 tygodniu dzidziuś nadgonił wymiary, które powinien miec z OM a na prenatalnych był "2 dni starszy" niż to wynika z OM. Moja gin właśnie powiedziała, że dzieci rosną skokami i, że to całkiem normalne.
Dlatego teraz nie skupiam się na obliczeniach z USG A jako termin porodu przyjmuję ten wynikający z OM +/- 2 tygodnie
ja mam dokładnie takie same konkluzje;-)
Ursa lubi tę wiadomość
-
aanaa wrote:A może tak jak Ursa pisze, mam powtórzyć kontrolnie? cholera wie
Kontrolnie. Toxo często przebiega bezobjawowo dlatego w ciąży, osoby które nie mają odporności powinny powtarzac co jakiś czas to badanie Nie wiem jak tam różyczki i cytomegalie ale wszelkie zoonozy w tym toxo można skutecznie leczyc w ciąży, tylko trzeba szybko reagowac tak by pasożyty nie narobiły spustoszenia w organizmie dzidzi
Aanaa wszystko jest ok
aanaa lubi tę wiadomość
Aniołek [*] 8.01.2013 (7,2 tc)
Aniołek [*] 10.05.2013(7.4 tc) -
Dzieki dziewczyny, nie warto szukac w necie tylko napisac na forum;))
Ja tez wiem dokladnie kiedy zaszlam w ciaze bo jak najbardziej planowane;))dlatego trzymam sie nadal terminu 7.10 mimo ze ostatnio osg pokazalo koniec wrzesnia.a kiedy sie urodzi to wiadomo ze nikt dokladnie nie wie , chyba ze ktos ma zaplanowana cesarke.
-
nick nieaktualnyAanaa, ale lekarz Ci zaznaczył IgM (miałaś 0,24) tylko do badania z tego co widzę, tak? Czyli chce sprawdzić ewentualne aktualne zakażenie. A nie masz norm wypisanych na wyniku? Bo może masz inne normy niż ja miałam na swoich i np. Twój wynik zbliża się do wątpliwego? Może Twój lekarz jest wyjątkowo ostrożny.
