Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja się właśnie dobrze czuję, są w sam raz. Teraz się zastanawiam na takimi jednolitymi bez przetarć bo może bardziej uniwersalne będą... Chodzi o to że nie chcę dużo kasy wydawać na rzeczy ciążowe i chcę żeby były właśnie uniwersalne, a okazuje się że nie ma dużego wyboru w sklepach
.
Ursa - skoro mówisz że przetarcia mają być hitem to może się dobrze składa
onka - masz rację, mogę wymienić nawet do 28 dni lub oddać. Prześpię się z tym, jutro przymierzę i w weekend zdecyduję -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
S. poszedł do pracy więc znalazłam chwilkę na naskrobanie kilku słów. Gratuluje udanych wizyt i trzymam kciuki za kolejneNie stresujmy się, wszystko musi być dobrze!
U mnie też już chyba czas na ciuchy ciążowe bo dziś w pracy baaardzo przeszkadzały mi spodnie i gniotły w brzuch... w weekend muszę iść na zakupy i coś znaleźć żeby mi było wygodniej
Co do szkoły rodzenia, to ja sama nie wiem czy się zapiszę... Z jednej strony bym chciała, a z drugiej i tak w szpitalu będą mnie uczyć jak się zająć dzieckiem, później wizyty położnej więc chyba dam jakoś radę... Moja mama jest daleko i nie wiem czy by przyjechała... Blisko mam teściową ale na nią nie mam co liczyć. Ona już długo przed tym jak zaszłam w ciążę powtarzała, że już nie pamięta jak się zajmować małym dzieckiem, że bałaby się np. zostać z takim m-cznym maluchem więc chyba dawała mi do zrozumienia, że mam sobie radzić sama...
Co do wózków to ja się zakochałam w riko nano... mam nadzieję, że znajdę sklep, w którym będę mogła go obejrzeć.
Pochwalę się, że od wczoraj śpię na poduszce, w kształcie litery C, którą maż kupił mi na zającadawno już nie wstałam taka wypoczęta... poducha prawdziwa REWELACJA
ola.321, Kasia82, FreshMm lubią tę wiadomość
-
ola.321 wrote:Kaśku - nic się nie odzywasz, co tam u Ciebie??? pozdrawiam!!!
a Małgorzatka pewnie dalej świętuje
Ola dzięki za pamięć
Ja hmm.. nadal staram się nie stresować i nie myśleć ale to trudne strasznie. Do tego mam pogrzeb i to w bliskiej rodzinie więc raczej nie wesoło u mnie.
Dlatego nie udzielam się żeby nie szerzyć defetyzmu... ale czytam na bieżąco i kciuki trzymam za wszystkie wizyty -
olcia88 wrote:jestem z Gdańska. Podobno dr Świątkowska to super babka od bliźniaków do której przyjeżdzają z różnych stron Polski. Pracuje z dr Praisem który robi operacje jeszcze w brzuszku. Jakbym usłyszała że na 70% to bym chodziła zajarana. Rozum podpowaida mi, że dwóch chłopaków, bo współżyliśmy równiutko w owulację, ale gdzieś tam w środku siedzi nadzieja, że może synek i córka bo jedna dzidzia jest młodsza o 1-2 dni.
Olu to bardzo dobrze, że jesteś z gdańska. Ja miałam właśnie takie zabieg w brzuszku przez dr Świątkowską robiony, asystowała jej jeszcze jedna Pani dr, dr Preis zaszedł tylko na chwilę na początku i poszedł. -
Kaśku - to faktycznie smutna wiadomość
A co do stresu - rozumiem że jest to trudne ale będzie wszystko ok!! musi być i tak trzeba myśleć! a my tu zawsze będziemy się wspierać i sobie pomagać nawet jak ktoś będzie miał gorsze dni! ściskamKaśku lubi tę wiadomość
-
mała.mi wrote:Witam dziewczynki
Ja mam jutro prenatalne o 14:10 i już się denerwuje... Nie wiem czy w dobrym terminie się umówiłam, wg OM 11t5d (trochę wcześnie) ale wg ostatniego USG tydzień później czyli 12t5d...
kochana ja miałam prenatalne dokładnie 11+5 i miałam już przez brzuch i wszystko elegancko było widaćwięc nic się nie martw
mała.mi lubi tę wiadomość
-
Znajoma bardxo poleca gyncentrum:)
U mnie przez brzuch nie bylo nic widac w 12t5d pomimo ze jestem bardzo szczupla.mowila ze dzidzius zagniezdzil mi sie bardzo gleboko praktycznie na "kregoslupie" i musiala by mi bardzo naciskac na brzuch a nie ma sensu bo potem by mnie bolal i zrobila dopochwowo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2015, 19:25
mała.mi lubi tę wiadomość
-
Hej!
Jak tam się macie po Świętach? Ja dopiero teraz zdążyłam się ogarnąć po wyjeździeOdpoczęłam troszeczkę i znów powrót do pracy... bleee
Wkurzam się, bo muszę siedzieć w pracy, a za oknem taka piękna pogoda...
Do tego nie dostałam premii, bo szefostwu nie opłaca się mi już dawać ( tak było też z poprzednią dziewczyną w ciąży, podchodzą do tego jakbym im krzywdę zrobiła ), wiadomo to nie są ich słowa, ale się to widzi.
Gratuluję wszystkich udanych wizyt i pięknych zaokrąglonych brzuszków :)Za niedługo wrzucę mój, który też się elegancko zaokrąglił.
Buziaki :* -
estrella wrote:Cześć dziewczyny
S. poszedł do pracy więc znalazłam chwilkę na naskrobanie kilku słów. Gratuluje udanych wizyt i trzymam kciuki za kolejneNie stresujmy się, wszystko musi być dobrze!
U mnie też już chyba czas na ciuchy ciążowe bo dziś w pracy baaardzo przeszkadzały mi spodnie i gniotły w brzuch... w weekend muszę iść na zakupy i coś znaleźć żeby mi było wygodniej
Co do szkoły rodzenia, to ja sama nie wiem czy się zapiszę... Z jednej strony bym chciała, a z drugiej i tak w szpitalu będą mnie uczyć jak się zająć dzieckiem, później wizyty położnej więc chyba dam jakoś radę... Moja mama jest daleko i nie wiem czy by przyjechała... Blisko mam teściową ale na nią nie mam co liczyć. Ona już długo przed tym jak zaszłam w ciążę powtarzała, że już nie pamięta jak się zajmować małym dzieckiem, że bałaby się np. zostać z takim m-cznym maluchem więc chyba dawała mi do zrozumienia, że mam sobie radzić sama...
Co do wózków to ja się zakochałam w riko nano... mam nadzieję, że znajdę sklep, w którym będę mogła go obejrzeć.
Pochwalę się, że od wczoraj śpię na poduszce, w kształcie litery C, którą maż kupił mi na zającadawno już nie wstałam taka wypoczęta... poducha prawdziwa REWELACJA
My też planujemy kupić Riko Nano. To bardzo popularny model, więc na pewno znajdziesz go w niejednym sklepie.ss, agu258, estrella lubią tę wiadomość
-
Riko nano super wózki właśnie je przeglądałam ale trochę kosztują...
1600-1800 te 3w1.
Dziewczyny jak myślicie czy jest sens kupowania wózka 3w1 bo tak naprawdę nasze maluchy będą w głębokiej gondoli do wiosny a potem juz się raczej nie zmieszczą w tym siedzisku (niewiem jak to fachowo się nazywa) ten jakby fotelik.
? Jakie macie zdanie? -
ss wrote:Mi tez sie podoba riko nano ale znalazlam gdzies ze dl gondolki to 80cm i zastanawiam sie czy wystarczy na cala zime dla maluszka naubieranego w kombinezony itd?
Spokojnie wystarczy. Moja córcia była dość dużą dziewczynką, a gdy miała siedem miesięcy mierzyła 70 cm. Nawet przy okutaniu w śpiworek zostaje jeszcze 10 cm zapasu, a przecież wiosną przerzucimy się na spacerówkę.estrella lubi tę wiadomość
-
BATTINKA wrote:Riko nano super wózki właśnie je przeglądałam ale trochę kosztują...
1600-1800 te 3w1.
Dziewczyny jak myślicie czy jest sens kupowania wózka 3w1 bo tak naprawdę nasze maluchy będą w głębokiej gondoli do wiosny a potem juz się raczej nie zmieszczą w tym siedzisku (niewiem jak to fachowo się nazywa) ten jakby fotelik.
? Jakie macie zdanie?
Kochana, wózek 3w1 zawiera gondolę, wersję spacerową i fotelik. Wersja spacerowa posłuży długo. My nie przepadamy za wózkami 3w1, ale że teraz na rynku takich jest najwięcej, planujemy taki zakup. Jeśli wersja spacerowa nam nie podpasuje, to sprzedamy całość, dołożymy trochę i kupimy porządną spacerówkę. -
Hej kochane;)
Ja dziś się zlazilam... masakra ale nowe drzwi do mieszkanka kupione plus alko na obiadek weselny;)
Ursa ja od 4 dni czuje takie puk puk i zastanawiam się czy to dzidzia?!
Olcia jak super gratuluję bliźniaków
Kaśku trzymaj się kochana! Jesteśmy z Tobą i jeśli tylko potrzebujesz się wygadac to pisz!!
Gratuluje wizyt na i trzymam kciukasy za kolejne ;**Kaśku lubi tę wiadomość