X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Muffinka1019 Autorytet
    Postów: 614 1041

    Wysłany: 9 kwietnia 2015, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!
    Przez ostatni dzień prawie mnie nie było na forum, pogoda przyszła i już mnie w domku nie ma. Dziś mnie dopadł okrutny ból głowy i wymioty :/ A myślałam, że to już koniec złego samopoczucia. Dostałam dziś list ze szpitala po badaniu pappa i z bobasem wszystko ok, więc się cieszę.
    Gartuluję ślicznych bobasków :***

    Aaa, jeszcze Was zapytam, jak tam Wasze sutki? Sorki, za takie pytanie, ale ja ostatnio muszę unikać zimna, bo wtedy wbija mi się tysiące szpilek do nich i to tak boli... też tak macie? Normalne to?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2015, 23:05

    nat_alia, agu258 lubią tę wiadomość

    wnid9vvjodizjocx.png
  • Mo_niczka Koleżanka
    Postów: 53 28

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 06:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynusia wrote:
    Dziewczyny na szczęście mojemu juz się gierki znudziły był taki czas ze nie szło go odciągnąć od konsoli albo komputera... masakra nie było człowieka ;)

    Mój również lubi pograć, przeważnie na kompie, jeśli chodzi o konsole to chyba częściej razem gramy w coś w duecie. Póki co mnie nie przeszkadza, że relaksuje się przy grach. Szczerze to wolę to niż jakby co chwila wolał wychodzić z kumplami na piwko tak jak to było w przypadku mojego byłego.
    On sobie gra w pokoiku obok, więc mam go pod kontrolą ;) i mam chwile dla siebie i mogę poczytać, pooglądać TV lub zwyczajnie wcześniej pójść spać.
    Choć mam cichą nadzieję, że jak Karolek się pojawi to trochę przystopuje z grami i trochę pomoże...

    agu258 lubi tę wiadomość

    km5st5odhm9cjfa0.png
  • Asieńka_86 Autorytet
    Postów: 687 1005

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam z rana.
    W nocy mialam piecio godzinna watpliwa przyjemnosc z nasza sluzba zdrowia.
    Dostalam kroplowki, zrobili podstawowe badania i do domciu.
    Niestety choc wymioty ustaly to brzuch boli przeokropnie. Poratowalam sie nospa i leze. Zalatwilam sobie dzis na 15.20 wizyte u gunekologa i choc to nie jest moj prowadzacy, to znam go, bo mi wykonuje usg od poczatku ciazy. Poradze sie g, moze cos wymyśli na te bole, bo na izbie takue sieroty ze szkoda slow. Trzymam kciuki za wizytujace, ja ide moze cos odespac, choc boli nadal, ale moze nospa zadziala....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 07:39

    Nasze kochane szczęście :)f2wli09kw6x0pxt3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczynki!

    Kilka dni się nie odzywałam, bo byłam u rodziny i chciałam ten czas maksymalnie wykorzystać. Widuję ich tylko 2-3 razy w roku. Forum podczytywałam i widziałam Wasze PIĘKNE brzuszki! :-) :-) :-)
    Gratuluję brzuszków i wizyt :-*

    Byłam 3. kwietnia na takich wstępych prenatalnych. Maluszek miał 5.37 cm i fikał przepięknie ♡♡♡♡♡ Wszystkie markery ocenione na super poprawne, co w połączeniu z biochemią z PAPPA dało bardzo niskie ryzyko. W Święta ogłosiliśmy rodzinie nowinę i wszyscy się bardzo cieszyli :-D :-D :-D

    Wczoraj byłam na właściwych prenatalnych u innej lekarki, żeby zmierzyć wszystko przy CRL powyżej 6 cm. Też wszystko oceniła na 5:-) :-) :-) i wyliczyła bardzo podobne, ale nawet jeszcze niższe ryzyko. Mały miał 6.68 i wczoraj dla odmiany był grzeczniejszy:-D ;-)

    Pani doktor powiedziała, że na 90% będzie chłopiec, a później sprawdziła drugi raz i wyglądała już na bardzo o tym przekonaną:-D :-D :-D

    Cały dzień chodziłam z rogalem od ucha do ucha tak się cieszyłam♡♡♡♡♡

    Jestem przeszczęśliwa, a dziś zaczynam II trymestr:-D

    Pozdrawiam Was serdecznie:-*

    aniacicha, aanaa, Ursa, paula1, dodinka, meeegi1771, miska2503, Nynusia, agania, Lexie, Kaśku lubią tę wiadomość

  • aniacicha Autorytet
    Postów: 431 352

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asieńka86 trzymaj się i leć faktycznie do lekarza może ci coś poradzi

    201510287051.png
  • Ursa Autorytet
    Postów: 1084 1799

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :) Ja się dziś witam na "okrągło". Stuknęło mi 40% ciąży, zaczynam 17 tydzień czyli ostatni tydzień 4 miesiąca :) W przyszłym tygodniu będę już mogła powiedzieć, że jestem w 5 miesiącu :D Brzmi to w moich uszach bardzo dumnie. Tylko brzuszek mniej dumnie sterczy. Moje maleństwo właśnie fika koziołki bo wstałam z nieopanowaną chęcią na nutellę. Chyba smakowało :P

    Asieńka trzymam kciuki za wizytę i by ci odpuściło. Kurcze ile można się tak męczyc, nie rozumiem dlaczego lekarze czegoś z tym nie zrobią? Ja jak leżałam na podtrzymaniu w pierwszej ciąży, leżała ze mną dziewczyna o podobnych problemach do Twoich. Tak długo ją nawadniali i trzymali na rozkurczowych, że odżyła, zaczęła jeśc normalnie. Mamy kontakt to dzisiaj i wiem, że u niej po wizycie w szpitalu wszystko się unormowało.

    Rewianka super, że prenatalne dobrze wyszły :) Wczoraj się zastanawiałam, gdzieś się podziała :)

    Mój mąż nie gra w gierki :) On połknął bakcyla handlu i jego największą pasją jest... jego praca. Teraz z resztą wziął jeszcze drugi etat w branży kosmetycznej z terenem od Zielonej Góry aż po Trójmiasto. Duży plac zabaw nawet jak na niego. Jak ma wolne to nie ogląda meczu z piwem, nie gra w fife tylko pomaga mi posprzątać. Chyba, że jest już bardzo zmęczony to, tak jak teraz, jedzie na 2-3 dni w góry i cyka obłędne pejzaże o wschodzie lub zachodzie słońca :) Jakby mu odciąc pępowinę to normalnie byłby ideałem faceta.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 09:09

    aanaa, paula1, ~Rewianka~, agu258, Magnosia, Nynusia lubią tę wiadomość

    7v8rdqk33hu2gxwc.png
    Aniołek [*] 8.01.2013 (7,2 tc)
    Aniołek [*] 10.05.2013(7.4 tc)
  • ola.321 Autorytet
    Postów: 1548 2195

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć Dziewczyny :)

    Muffinka - też tak mam z tymi sutkami ;) jak jest mi zimno to mnie bolą trochę :)

    Asieńka - no to faktycznie miałaś przygodę w nocy :/, mam nadzieję że już dziś będzie lepiej! :)

    Rewianka - fajnie że z dzidzią wszystko dobrze :), można odsapnąć ;)

    ~Rewianka~ lubi tę wiadomość

    l22ntv73ar096ms1.png
    dqprj44jdaytfglm.png

    09.2013r (10tc)
    07.2014r (9tc)
  • aanaa Autorytet
    Postów: 1274 2231

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobiety :) a jak Wasza kondycja? Ja po każdym wysiłku ledwo zipię, nawet wejście na 1 piętro jest dla mnie wyzwaniem...Od razu potem zadyszka ;) a co będzie potem??

    iv09hdge6yql001e.png
  • dodinka Autorytet
    Postów: 903 949

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć :)

    Ja dzisiaj wstałam bardzo niewyspana nie wiem dlaczego ale źle mi się śpi, ułożyć się nie mogę i do tego remont w domku bo chcemy wszystko na cacy przygotować dla maluszka bo potem z małym dzieckiem w domu remont nie wskazany bo syf wszędzie dosłownie wszędzie

    3jvz3e5eovkng9e9.png

    qb3c3e5emn8zmtdy.png
  • dodinka Autorytet
    Postów: 903 949

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aanaa wrote:
    Hej kobiety :) a jak Wasza kondycja? Ja po każdym wysiłku ledwo zipię, nawet wejście na 1 piętro jest dla mnie wyzwaniem...Od razu potem zadyszka ;) a co będzie potem??


    Ja zauważyłam ostatnio że strasznie męczę się przy wchodzeniu na 4 piętro ( mieszkam na 4) i niestety muszę się przyzwyczajać bo będzie jeszcze gorzej

    agu258 lubi tę wiadomość

    3jvz3e5eovkng9e9.png

    qb3c3e5emn8zmtdy.png
  • Ursa Autorytet
    Postów: 1084 1799

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aanaa wrote:
    Hej kobiety :) a jak Wasza kondycja? Ja po każdym wysiłku ledwo zipię, nawet wejście na 1 piętro jest dla mnie wyzwaniem...Od razu potem zadyszka ;) a co będzie potem??

    Laboratorium u nas jest na 2 piętrze, jak weszłam we wtorek to myślałam, że płuca wypluję. Przez tą niechęć do wszystkiego w 1 trymestrze kondycja spadła. Muszę zacząć coś robić bo jak tak dalej pójdzie to nie będę miała siły by urodzić.

    7v8rdqk33hu2gxwc.png
    Aniołek [*] 8.01.2013 (7,2 tc)
    Aniołek [*] 10.05.2013(7.4 tc)
  • meeegi1771 Autorytet
    Postów: 480 415

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Nie odzywam się bo nie Mam stalego dostępu do sieci na jakiś czas. Nie nadrobie bo za dużo :P ale wiem,że wizyty pomyślne i gratuluję :* kurcze Ja się borykam z okropnymi bólami głowy .. masakra nie wiem może zbyt dużo czasu w domu siedzę nie wiem ... ale jest fatalnie. Po drzemce jest jeszcze gorzej .. Ehh. Po za tym chyba ok czekam do wizyty 25 kwietnia :) :) robi się super pogoda ,wiec staram się spacerować na podwórku spędzać więcej czasu.

    Nynusia lubi tę wiadomość

    Aniołek 11 tc ciąży 29.11.2013. [*]
    4.12.2014 6 tydz. Cp
    2nn3yx8debyd73bt.png
  • aanaa Autorytet
    Postów: 1274 2231

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w celu poprawy kondycji uprawiam spacery, ale zaczynam od małych dystansów, to i ja zbyt nie narzekam i mój M też nie jęczy (ma brzuszek na razie większy od mojego :)) Zobaczymy czy to pomoże ;)

    Ursa, agu258, Nynusia lubią tę wiadomość

    iv09hdge6yql001e.png
  • Ursa Autorytet
    Postów: 1084 1799

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megi chyba taki okres. Kilka dziewczyn się z tym boryka, niestety. Może za mało wody pijesz? Lady Savage z wrześniówek z potwornymi bólami głowy radziła sobie łyżką cukru zagryzaną plasterkiem cytryny.

    7v8rdqk33hu2gxwc.png
    Aniołek [*] 8.01.2013 (7,2 tc)
    Aniołek [*] 10.05.2013(7.4 tc)
  • ola.321 Autorytet
    Postów: 1548 2195

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ursa - to ja nie wiedziałam że tak się liczy 5 miesiąc że musi być skończony 17 :):) i już się nie mogłam doczekać jutrzejszego dnia hhehehe :)
    Czyli ja też mam ok 40% :D

    Ursa lubi tę wiadomość

    l22ntv73ar096ms1.png
    dqprj44jdaytfglm.png

    09.2013r (10tc)
    07.2014r (9tc)
  • malgo86 Autorytet
    Postów: 431 334

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja po badaniach prenatalnych 3 i 4d, wszystko w porządku małe ryzyko wad genetycznych. Mam drugą datę porodu według usg na 11.10.2015, a wg. @ na 9.10.2015. Dzidzia prawdopodobnie będzie dziewczynką, ale nie jest to do końca pewne. Mam zdjęcia i filmik, który będzie super pamiątką. Dzisiaj zaczęłam 14 tydzień ciąży, bardzo się z tego cieszę.
    Też szybko się męczę po spacerze, wysiłku typu schody. Staram się dużo ruszać, ćwiczyć na piłce, jeździć na rowerku z umiarem tempa, sporo spacerować.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 10:25

    miska2503, aanaa, Ursa, ~Rewianka~, Magnosia, ola.321, nat_alia, Lexie lubią tę wiadomość

    Natalka <3 już jest na świecie
    36rv4zp.png
  • Nynusia Autorytet
    Postów: 2736 3716

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    onka wrote:
    Nynusia, dzięki za odpowiedź, wedle moich obliczeń dokładnie to samo wychodzi. Dlatego tak się zastanawiam, coś im się nie śpieszy...

    Były święta więc też jest zawsze jakieś opóźnienie ja bym poczekała do następnego piątku i jak nie dostaniesz to zadzwoń tam i się dowiedz

    onka lubi tę wiadomość


    l22nhdgeccid541p.png
  • agu258 Autorytet
    Postów: 344 729

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!

    Ja zaraz ide do ginekologa żeby mnie pobadal, bo wczoraj tylko USG.

    Mnie tez bola sutki jak mi zimno, straszny ten bol. Ostatnio w ogóle bardziej wrażliwe piersi mam, ale cieszę się, ze rosną :-D

    Myslalam, ze będę mieć do nadrobienia milion stron od rana, a tu tak się malo rozgadalyscie :-P

    Ja juz się doczekać nie mogę mojego ślubu, bo jak ślub będzie to juz coraz bliżej dzidziusia :-) :-) wtedy to mogę rosnąc i rosnąc :-). Do tego czasu może się to moje maleństwo trochę wstrzymać z wypychaniem mamie brzucha :-D

    Magnosia, ola.321, Lexie lubią tę wiadomość

    11.10.2015 :-) Synuś
    f2w3rjjggeo0wuhh.png
  • Nynusia Autorytet
    Postów: 2736 3716

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muffinka1019 wrote:
    Hej!
    Przez ostatni dzień prawie mnie nie było na forum, pogoda przyszła i już mnie w domku nie ma. Dziś mnie dopadł okrutny ból głowy i wymioty :/ A myślałam, że to już koniec złego samopoczucia. Dostałam dziś list ze szpitala po badaniu pappa i z bobasem wszystko ok, więc się cieszę.
    Gartuluję ślicznych bobasków :***

    Aaa, jeszcze Was zapytam, jak tam Wasze sutki? Sorki, za takie pytanie, ale ja ostatnio muszę unikać zimna, bo wtedy wbija mi się tysiące szpilek do nich i to tak boli... też tak macie? Normalne to?

    Ja mam wrażliwe i dziwne takie większe i fioletowe ale takiego strasznego bólu nie mam


    l22nhdgeccid541p.png
  • Asieńka_86 Autorytet
    Postów: 687 1005

    Wysłany: 10 kwietnia 2015, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nospa pomogla, to troche pospalam. Teraz zbieram się do lazieniki, by doprowadzic sie jakis do stanu normalnosci, bo ginek mnie wyrzuci... Od wczorajszych wymiotow mam takie plamki na twarzy, szczegolniebprzy iczach, ze wygladam jak zombi, do tego na IP narobili mi siniakow od ekg i pobrania krwi... Mialam byc juz dzis w pracy, ale wyszlo inaczej, szef wsciekly... Jutro juz raczej tez nie pojde, zobacze co powie gin.

    BATTINKA, onka lubią tę wiadomość

    Nasze kochane szczęście :)f2wli09kw6x0pxt3.png
‹‹ 601 602 603 604 605 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ