Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ursa wrote:Ja mam to samo. Już się nie mogę doczekac może we wtorek przyjdzie jakiś stresik ale jak na razie jest super.
Chyba trochę nabrałam pewności
Ja jeszcze jestem przed tym genetycznym, ale się nie zamartwiam na zapas. Bałam się trochę na początku, ale wraz z upływem tygodni stres wyparował. Zwolnienie i wypoczynek bardzo mnie wyciszyły. Są dla mnie na wagę złota po latach pracy w szkolnym hałasie.Magnosia, agu258, Małgorzatka lubią tę wiadomość
-
agu258 wrote:Mmm... Moja siostra pracowała w coffe i miałam 60% zniżki wiec jak studiowalam to zawsze tam zachodzilam
kawy przepyszne i tez moje jedyne ustępstwo
Rewelacja! Szkoda, że Costa przejęła Coffee Heaven. Nie ma już moich ulubionych kaw mrożonych.agu258, Małgorzatka lubią tę wiadomość
-
Kasia82 wrote:Rewelacja! Szkoda, że Costa przejęła Coffee Heaven. Nie ma już moich ulubionych kaw mrożonych.
Co do pracy w szkole to podziwiam ja bym te dzieci pozabijala, taka młodzież okropna teraz...Małgorzatka, Kasia82 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
onka wrote:Nynusia, mam l4 od 31 stycznia i miałam wypisywane kilka razy, ale nie było przerw pomiędzy zwolnieniami.
onka lubi tę wiadomość
-
No i kochane gratuluję udanych wizyt śliczne bobaski
Ja rzuciłam fajki od razu jak zaszłam w ciążę i jestem z tego dumna bo paliłam 6 lat. I nie Wzięłabym ani jednego bucha a tak jak piszecie chyba najgorszy widok to kobiety w ciąży z fajka albo z wózkiem wrr od razu się denerwuje jak widzę takie coś i zawsze powtarzam sobie biedne to dzieckoagu258, nenka2, Małgorzatka, Kasia82, ola.321, Lexie lubią tę wiadomość
-
Gratuluję udanych wizyt Kochane
cudowne bobasy
Fajnie że tutaj pod względem alkoholu i palenia wszystkie jesteśmy zgodne hehe nie i koniec bo na nie których wątkach to wojna była pomiędzy palącymi a tymi nie
Choroba alkoholowa jest wredna i podstępna bo może ujawnić się nawet po kilku latachczytałam kiedyś książkę na ten temat
zleciał mi ten dzień okrutnie a teraz leżę , nie sądziłam że tyle będę musiała robić po urlopieheh
Zaraz kąpiel film i łóżkodziewczynki jeszcze do wtorku wolne także śpimy dłużej
Nynusia, mała.mi, Kasia82, nat_alia lubią tę wiadomość
-
Bozeeeeeee dziewczynki jaka ja jestem głodna a na nic nie mam ochoty
mowie do mojego M., ze jesteśmy głodne (zakładam ze będzie dziewczynka) i udajemy księżniczki na kanapie, ale cos chęci do zrobienia w nim nie widzę
chyba zjem grzanki, chyba mam na nie ochote i chyba nadszedł koniec ksiezniczkowania bo mój M. zacięcie rozgrywa kolejny meczyk w fifce i muszę sama pójść do kuchni:-P
Nynusia, nenka2, onka, Małgorzatka, nat_alia lubią tę wiadomość
-
Małgorzatko bo to chyba w wyjazdach najgorsze po powrocie tyyyle porządkowania
Agu258 mam to samo ogólnie co 1.5 do 2h musze jeść bo umieram z głodu a zjadłabym wszystko i nic.
U mnie kolacja dziś bardzo zdrowa ogórek pomidor z feta i sok pomidorowy na deser mniamKasia82, agu258, Małgorzatka lubią tę wiadomość
-
Też mam ochotę na grzanki ze startym serem i pomidorem. Nie chce mi się robić. Skończyło się na tym, że zjadłam pół arbuza i nadal mi burczy w brzuchu. A mąż w górach.
Ja mega podziwiam jak dziewczyny rzucają z dnia na dzień. Ja rzucałam jeszcze przed poznaniem mojego męża ale długo to trwało a pomogło mi dopiero odczulanie tytoniowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2015, 21:52
-
nick nieaktualnyagu258 wrote:Bozeeeeeee dziewczynki jaka ja jestem głodna a na nic nie mam ochoty
mowie do mojego M., ze jesteśmy głodne (zakładam ze będzie dziewczynka) i udajemy księżniczki na kanapie, ale cos chęci do zrobienia w nim nie widzę
chyba zjem grzanki, chyba mam na nie ochote i chyba nadszedł koniec ksiezniczkowania bo mój M. zacięcie rozgrywa kolejny meczyk w fifce i muszę sama pójść do kuchni:-P
Ahhh skad ja to znam, mojemu tez gierki w glowie grrr.. i tez jak ma mi cos zrobic to problem
No i ja tez ciagle glodna, juz nie wiem co mam jesc...agu258, Małgorzatka lubią tę wiadomość
-
agu258 wrote:Ojej to ja bym chyba tez nic nie znalazla teraz dla siebie... Nawet nie wiedziałam, ze cos się pozmieniało bo moja siostra juz jakoś rok tam nie pracuje.
Co do pracy w szkole to podziwiam ja bym te dzieci pozabijala, taka młodzież okropna teraz...
Ja jeszcze mam cierpliwość, ale od początku ciąży wszystko mnie zaczęło drażnić w pracy, więc nie ma tego złego, że musiałam pójść na zwolnienie. A co do młodzieży, powiem Ci, że potrafi zajść za skórę, ale zawsze starałam się wcielać w rolę czarodziejki rozumiejącej ich problemy, żartującej, interesującej się ich zainteresowaniami, a zarazem stawiającej do pionu, kiedy trzeba. Później tylko zbierałam żniwo, bo dzieciaki potrafią być wdzięczne i kochane. Widzę, że dobrocią i zainteresowaniem można zdziałać cuda nawet w najgorszych przypadkach. W tym roku do mojej klasy doszedł chłopak, który został wyrzucony z innej szkoły z naganą dyrektora. Dzięki temu, że mnie polubił, nie miałam z nim żadnych problemów wychowawczych. W takich chwilach wiem, że to jest moje miejsce i ta praca ma głębszy sens. Cieszę się, jeśli mogę coś zdziałać. To rodzice czasem są gorsi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2015, 22:09
nenka2, Nynusia, mała.mi, agu258, Małgorzatka, nat_alia, Lucy7, Magnosia lubią tę wiadomość
-
Kasia ja mam znajoma nauczycielkę i ona zawsze mówiła ze dzieci są różne jedne lepsze drugie gorsze do współpracy ale finalnie można sobie poradzić a niektórzy rodzice są 100 razy gorsi od tych dzieci.
Kasia82, mała.mi, agu258, Małgorzatka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
onka wrote:Nynusia, dzięki za odpowiedź, wedle moich obliczeń dokładnie to samo wychodzi. Dlatego tak się zastanawiam, coś im się nie śpieszy...
Bo im sie chyba właśnie nie spieszy, kiedyś cos mi się obilo o uszy, ze dziewczyna trochę późno dostała z zusu pieniadze.
Kasia bo wiele osób zapomina ze rozmowa z dzieckiem potrafi zdziałać cuda. Zainteresowanie problemami dziecka tak jak mówisz, jest bardzo ważne. Ale i tak Cie podziwiam za cierpliwość
Moje ksiezniczkowanie niestety szybko się skończyło, a mój M. tak się zmeczyl bieganiem po boisku ze spi juz. Taka meczaca była rozgryweczka. Generalnie malo gra, ale dzisiaj miałam chęć poksiezniczkowac i mi się nie udałoKasia82, Małgorzatka, Nynusia, onka lubią tę wiadomość