Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
szczesliwa_mamusia21 wrote:Ss gratulacje syneczka ! :*
Oj kobitki tak wam sie marzy l4 ale to tylko teoria , w domu jest jeszcze gorzej , siedzisz i tylko sie nudzisz , ja juz siedze 3 miesiac i uwierzcie ze szukam sama zajec bo to ciezko wysiedziec, na poczatku jest fajnie wiadomoka , pozniej juz mniej
.
Oj tez czekam na 1 ruchy
Szczęśliwa Mamusia, jak ja Cię rozumiem! Jestem w domu od 5 tygodnia i czasem mam już dośc. Może to też od tego, że w większości czasu muszę leżeć. Co innego kiedy mogłam iść na spacer, albo coś robić... ale znów miałam krwawienie, plamienia i znów leże...
Najgorsze jest to, że mieszkamy z dala od rodziny, a i wiadomo, że znajomi nie za często nas odwiedzają, bo mieszakmy na końcu Warszawy ech... no, ale dla Dzidzulka można się przemęczyć
SS gratuluję Synka:) ja wciąz nie wiem jaka płeć
szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość
[/url]
[/url] -
Kochana, coś w tym jest. Ja jestem molem książkowym, w każdym roku czytam ok. 70 powieści przy natłoku obowiązków. Cieszyłam się, że na zwolnieniu będę mieć tyle czasu na czytanie, a odkąd jestem w ciąży, moje myśli ciągle są gdzieś daleko. Oczywiście nadal czytam, ale znacznie mniej i zdecydowanie trudniej mi się skupić. Zdarza mi się myśleć o niczym i jestem jakaś rozkojarzona. Hormony?
ss wrote:Ja na l4 mozna powiedziec ze jestem od 26.01.i nie narzekam.na poczatku przez angine potem az jeden dzien bylsm w pracy i przez skorcze znow l4.w pracy nie dalabym rady przez zle samopoczucie od poczatku.2 miesiace glownie lezalam i bylam szczesliwa ze nie musze pracowac bo byloby to nie mozliwe.w domu zawsze jest cos do roboty, myslalam ze bede czytac ksiazke za ksiazka bo tak sie bede nudzuc a tu wogole nie mam na to czasu:/a czesto ochoty.
agu258 lubi tę wiadomość
-
Belly liczy rozpoczęte tygodnie. Jeśli masz 16 tydz. na suwaczku, to w praktyce jest to skończony 16 tydz., a rozpoczęty 17.
Jacusianka, ja też nie znam płci. Poznam dopiero za sześć tygodni na połówkowym. A Ty kiedy idziesz na kolejne usg?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2015, 17:34
-
nick nieaktualnyOpel meriva 2004r, to wedlug mnie naprawde fajny samochod.. jest troche wyzzszy niz inne osobowki a wewntarz jedt duzo miejsca.. a jak sie zlozy fotele to juz wogole.. a i jest taka opcja, ze z tylu moga siedziec tylko dwie osoby albo trzy te fotele sie tak skladaja jakby.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2015, 17:35
-
Kasia82 wrote:Belly liczy rozpoczęte tygodnie. Jeśli masz 16 tydz. na suwaczku, to w praktyce jest to skończony 16 tydz., a rozpoczęty 17.
Jacusianka, ja też nie znam płci. Poznam dopiero za sześć tygodni na połówkowym. A Ty kiedy idziesz na kolejne usg?
Pewnie na połówkowym za 3 tygodnie:) to będzie 19t4d, ale tego samego dnia mam wizyte i od razu lekarka by zerknęła. mój mąż chce, że by to była tajemnica, ja jestem bardziej niecierpliwa:) Moja p. Dr zawsze robi mi usg, ale że przyjmuje w przychodni państwowej (chociaż prywatnie) ma bardzo kiepski sprzęt :)chyba, że za bardzo będę się stresowała czy z Bobisiem wszystko dobrze i może uda mi sie dostać na wizytę w przyszłym tyg:)[/url]
[/url] -
Dzień Dobry mamuśkom i ich maluszkom.Zadko pisze ale staram się czytac na bierząco .Gratuluję dobrych wieści o waszych pociechach w brzuszkach.Moje maleństwo w piątek 24 kwietnia(17tc i 2d) mierzyło 12cm i serce bije jak dzwon.Jestem dobrej myśli że ciąża nr 10 zakończy sie nareszcie sukcesem.WSZYSTKO PRZEBIEGA PRAWIDŁOWO.Obstawiałam ze bedzie syn ale pod sercem nosze dziewczynkę Aleksandrę.Syn nazywał by sie Alexander.WSZYSTKIEGO DOBREGO KOCHANE.
nenka2, aanaa, szczesliwa_mamusia21, Lexie, polkosia, agu258, agania, onka, Muffinka1019, BATTINKA, paula1, Blondik, Kasia82, agaton lubią tę wiadomość
Czekamy na ciebie CÓRECZKO
-
Bede jutro cały dzień trzymać kciuki !
A ja sie zapisalam do szkoly na kurs , jestem z siebie dumna i rusze sie z domu juuuhu !
jacusiaanka no to masz troszke inna sytuacje wiec wyobrazam sobie jak Ty sie czujesz , ale wszystko dla malenstwa! Jak trzeba lezec no to niestety , ja mam tyle "dobrze" ze moge gdzies sie ruszyc , dopiero zaczelam to wprowadzac w zycie po 4 mcach ;o ale lepiej pozno niz wcale
-
polkosia wrote:Do dziewczyn, które rodzą pierwszy raz - będziecie chodziły do szkoły rodzenia?
Ja nie nigdy to do mnie nie przemawiało i jakos tak zostalo, ale kazdy oczywiscie ma swoje zdanie !
Stelianka , gratulacje coreczki Na pewno bedzie wszystko dobrze
-
Hej Dziewczynki!
Zaraz zabieram się za nadrobienie weekendu
Ja już po wizycie teściowej i szwagierki, przeżyłam Nadchodzący weekend będzie o niebo lepszy!!! Bo też i dłuższy!
Mam takie pytanie, co z Małgorzatką? Chciałam na liście sobie zobaczyć, która z Was już zna płeć i jak się to układa, ale ostatnio była zapisywana 14go marca. Wiem, że to pierdółka, ale kurcze chciałabym spamiętać kogo tam w brzuszku macie i jak się będzie nazywać...
Polkosia ja idę do szkoły rodzenia razem z mężem, myślę, że tylko nam pomoże. A jak się nam nie spodoba to zrezygnujemy i tyle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2015, 18:42
agu258, szczesliwa_mamusia21, Nynusia lubią tę wiadomość
wyglada , jak nalesnik!
