Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
jaroszka
My w sumie zrezygnowaliśmy z seksu bo od początku w trakcie stosunku bolał mnie brzuch a po współżyciu miałam wrażenie, że rozerwie mi narządy płciowe na strzępy. Nie jest to wina braku nawilżenia, po prostu wszystko jest opuchnięte, podrażnione. Podchodzimy co jakiś czas do tematu i mimo, iż ból brzucha jest słabszy to po seksie płaczę bo nie mogę wytrzymać bólu w pochwie.
Moja lekarka odradziła seks i przepisała luteinę po której jak już pisałam wyskoczyły mi pryszcze i przytyłam 4 kg w 4 tyg. Luteina niewiele pomogła więc już jej nie stosuje tym bardziej, że powodowała u mnie skutki uboczne.
Konkluzja jest taka, że my nie pozwalamy sobie na zbliżenia i też mnie to boli, że tyle się słyszy o tym jaki seks w ciąży jest cudowny.jaroszka lubi tę wiadomość
-
jaroszka ja rónież zauważyłam jakiś ból w czasie seksu nie wiem co to jest ale próbuje się obracać, położyć pod innym kątem, kombinujemy... wczoraj próbowałam nie przeszlo... zobaczymy dzisiaj innej pozycji
jak jestem na górze to tego nie czuję więc chyba wrócimy do tej pozycji
jaroszka lubi tę wiadomość
-
Jaroszka, u mnie podobnie
ciagke czuje jakis dyskomfort, po stosunku mnie piecze... Ja tez sie troche boje...jakis czas temu po współżyciu mialam krwawienie, wyladowalam na IP... Oboje mamy teraz traume
no ciagle jest mi niewygodnie
linka220 lubi tę wiadomość
[/url]
[/url]
-
Hej laski
dawno nie zaglądałam ale jakoś tak mi nie po drodze
Czytam, że u was kiepsko z seksem... i że wazeliny potrzebujecie, ja za to jestem za bardzo wręcz nawilżona ale mi to nie przeszkadza, zdążyłam się przyzwyczaić bo i przed ciążą nie miałam problemów ze śluzem. A seks daje nam teraz dużo przyjemności, życzę i wam tego :*nenka2, Nynusia lubią tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica
-
Ja juz nawet zapomnialam jak smakuje sex
Moj ma takie leki , ze boi sie mnie dotknac .
W piewszym trymestrze byl zakaz , a teraz strach .
Jedyne co mozemy zrobic to igraszki i reczna robota
nat_alia lubi tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Cześć dziewczynki
ale mnie dzisiaj wszystko wkurza...
Wczoraj miałam dosyć silne bóle podbrzusza, nie wiem chyba nad spojeniem łonowym, dokładnie w miejscu gdzie się zaczynają włoski łonowe, takie mocne kłucia. A w pewnym momencie ból mi się rozszedł na biodro i z biodra na krzyż. I później przeszło... Teraz od czasu do czasu boli, ale już mniej. Zastanawiam sie czy to normalne... -
Kobietki bardzo Wam dziękuje za podzielenie sie własnym doświadczeniem w tym dość wstydliwy temacie !!! :*
Spróbuje, wiec wazeliny, ale u mnie tez nie ma problemu ze sluzem....wlasnie o to chodzi, ze jest go dużo, a i tak czuje dyskomfort....nie ma u mnie plamien, wiec to plus , bo możemy próbować dalej....
Dobra przynajmniej wiem, ze jest ze mną wszystko ok, bo juz myślałam, ze to ja jakaś dziwna jestem....
Jeszcze raz dzięki kochane jesteście super ! -
Dziewczyny,współczuję z tym seksem. U mnie troche lepiej,bo fakt,czasami nie mam ochoty,czasem za sucho,albo cos piecze,boli,siku sie chce hehe,albo zwyczajnie jestem taka zmęczona po całym dniu,ze mi sie nie chce,ale jak juz mam ochotę,to faktycznie seks jest super:)
Zawsze tez można popróbować jakiejś przyjemnej alternatywy,np po francusku;)jaroszka lubi tę wiadomość
-
agania wrote:Cześć dziewczynki
ale mnie dzisiaj wszystko wkurza...
Wczoraj miałam dosyć silne bóle podbrzusza, nie wiem chyba nad spojeniem łonowym, dokładnie w miejscu gdzie się zaczynają włoski łonowe, takie mocne kłucia. A w pewnym momencie ból mi się rozszedł na biodro i z biodra na krzyż. I później przeszło... Teraz od czasu do czasu boli, ale już mniej. Zastanawiam sie czy to normalne...
Agonią jeżeli kłuje to objaw normalny, poza tym pamiętaj, ze środek ciężkości ciała przesuwa ci sie do przodu, wiec plecy moga bolec, biodra tez
Jeżeli dzisiaj ustąpiło to nie powinnaś sie martwić, ja jakiś czas temu tez mialam te klucia, polezalam w wyrku cały dzień i przeszło ...szczęśliwa mamusia tez miała klucia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2015, 11:18
-
jaroszka wrote:Agonią jeżeli kłuje to objaw normalny, poza tym pamiętaj, ze środek ciężkości ciała przesuwa ci sie do przodu, wiec plecy moga bolec, biodra tez
Jeżeli dzisiaj ustąpiło to nie powinnaś sie martwić, ja jakiś czas temu tez mialam te klucia, polezalam w wyrku cały dzień i przeszło ...szczęśliwa mamusia tez miała klucia.
No bardziej właśnie kłuło na środku właśnie w miejscu gdzie te włoski się zaczynają, dzisiaj z kolei czuję bardziej w pochwie. Chyba to rozciągająca się macica, każda z nas jednak inaczej czuje. U jednej nie będzie bólu, a u drugiej będzie i to mocny.
Ja mam problem z seksem, jakieś opory mam... boję się, że coś się stanie... głupia jestem, wiem ... -
Cześć
Ja używam już wszystkich normalnych kosmetyków, tylko w 1 trymestrze się powstrzymywałam.
Co do seksu, ja próbowałam się przełamać i spróbować delikatnego seksu, ale P. nie może się przełamać, boi się o Synka i nie ma opcji na seks. Jednak nie przeszkadza mi to, nawet się cieszę, bo też się nieco boję.
Za to od 38. tygodnia mamy zamiar się kochać, by przyśpieszać poródjaroszka lubi tę wiadomość
-
jaroszka wrote:Ja tez sie boje, ze coś sie stanie i moze to jest powód przez który odczuwam dyskomfort....
No właśnie ja mam tak samo. I podczas zbliżenia modlę się żeby już był koniec... najgorsze jest to, że mąż tego nie rozumie i uważa, że jestem nienormalnajaroszka lubi tę wiadomość
-
ooo, dobre pytanie Jaroszka. Ja używam tego co zawsze, ale mam wrażenie że jest mniej skuteczny, tzn pomimo używania zdarza mi się spocić (a nie przemęczam się ostatnio) i zdarzyło mi się już poczuć przykry zapach (przed ciążą nigdy).
jaroszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry Dziewczyny
Jaroszka, ja używam tego samego co przed ciążą (Rexona w sztyfcie) i nie mam zastrzeżeń. Ale siedzę na zwolnieniu i nie jestem nadmiernie aktywna, więc może przy poważniejszym wysilku okazałoby się, że się nie sprawdza. A co do sexu - raz, że ja nie mam ochoty, a dwa że brzuch mi się napina w trakcie, więc nie chcę ryzykować.
Ja dzisiaj zaliczyłam długie spanie, 11 godzin, ale niestety z coraz częstszymi przerwami na sikuZa to, ponieważ musieliśmy przenieść kicię do łazienki (bez obaw, 10 mkw z oknami
, to przy każdej wizycie miałam ocieranie o łydki gratis
Was też coraz bardziej ciśnie na pęcherz?
jaroszka lubi tę wiadomość