Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ursa wrote:Witajcie dziewczyny
Battinka żyjęNie wiem co ze mną ostatnio
Nie mogę się zmusic by tu do Was skrobnąć. Na forum też zaglądam od czasu do czasu a ponieważ piszecie bardzo dużo, nie daję rady nadrabiać, to często wchodzę w trakcie jakieś rozmowy i cieżko mi się ustosunkowac.
Ale jestem z Wami duchem i wypatruję wieści o waszych maluszkachZwłaszcza ucieszyła mnie wieśc, że Nynusia będzie miała córcię. Możecie wierzyc bądź nie ale od początku, od chwili kiedy zaczęłam pisac na tym forum, wiedziałam, ze Ola będzie miała synka a Nynusia córkę. Nie wiem skąd takie podświadome myśli i czemu akurat z tymi mamusiami
Nie miałam żadnych innych przeczuć w stosunku do nikogo innego
Ja zaczynam czuć, że jestem w ciąży. Po intensywnym dniu kręgosłup boli mnie tak, że jak się już położę to nie mogę się na bok przewrócić tak straszliwie boli mnie krzyż. No i zaparcia... to jest na prawdę masakra. Nic nie działa: ani kawa, ani śliwki ani kefir. NIC. Czasem nawet 4 dni. Dla takiej osoby jak ja, która przed ciążą nawet nie myślała o takich przypadłościach, do ubikacji w zasadzie wchodziłam i wychodziłam, to prawdziwy szok
Staram się dużo chodzic. CHodzimy praktycznie codziennie 2-10km (zależy ile mąż ma czasu), moja gin podobnie jak i wasze jest zdania, że jesli nie cwiczyłam przed ciążą to teraz jest już za późno by zacząc. Można zrobic więcej złego niż dobrego ale nic nie stoi na przeszkodzie by kontynuowac sporty sprzed ciąży...Dlatego chodzę, chodzę dużo i długo
CO do nieopanowanej checi na słodycze. Mam to samo i podejrzewam, ze w tym można się dopatrywac mojej tendencji do zaparc. Ale jak tu sobie nie pozwolic na coś skoro tak bardzo się chce? Darzę namiętną miłością czekoladowe mufinki z nadzieniem z wiśni obsypane płatkami migdałów i ciasto, które nazywa się porzeczkową rozkoszą. I przysięgam nazwa wcale nie jest na wyrost. Ciasto to wymyślny przekładaniec, spód z cieniusieńkiego delikatnego biszkoptu, masa serowo-budyniowa, coś ala masa kajmakowa ze zmielonymi waflami, na to masa porzeczkowa z całymi porzeczkami, na to czekoladowy biszkopt, na to ponownie masa serowo-budyniowa i masa porzeczkowa. No czegoś tak niebiańskiego nie jadłam w życiu. I niestety można je kupic w cukierni na pasażu mojej biedronki, i niestety leży za szklaną ladą na wprost wejścia i wzywa mnie tym porzeczkowym kolorkiem.
A Kornel potem tak się cieszyI jak tu odmówic ??
A najlepsze jest to, że chyba spodziewamy się bliżniaków. Obserwując jak pałaszue to ciasto mój mąż mam poważne podejrzenie, że i on jest w ciąży
Całuski moje kochane :* I wcale a wcale o Was nie zapominamOstatnio mi się po prostu jakoś nieskłada korespondencja
A tak się zastanawiałam ostatnio co sie z Tobą dzieje.. cieszę się,że wszystko w porządku -
jacusianka - no właśnie wyglądają bardzo fajnie
, ale z tego co widzę raczej trzeba je na zamówienie robić? Jest dużo stron z minky i wiem że trzeba sprawdzić czy tam szyją z prawdziwego materiału
. Chyba się zdecyduję ta taki komplecik chociaż jest drogi
. No i fajnie że rożek może być później kocykiem
-
jacusianka wrote:Ola, minky sa super! Dzieciaki nie chcia ivh wymieniac na inne kocyki:)
Dziewczyny, podacie linka do tej pościeli? Nie wiem, czy dobrze szukam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2015, 14:04
Szymon ❤ ur. 30.09.2015r. ❤
Hania ❤ ur. 18.01. 2019r.❤
Św. Dominiku czuwaj nad moimi dziećmi. -
Ja używalam palmersa ale zapach jest dla mnie nie do zniesienia i to ze zostawia taka powloke.przerzucilam sie na bio oil i jest rewelacyjny.
jade zaraz podciac wlosy bo konce mam okropne, niby w ciazy sa zdrowe wlosy ale nie u mnie, juz raz podcinalam i teraz znow musze.
my dostalismy w sb lezaczek z fisher price i naprawde w bardzo dobrym stanie.Fajnie ze ludzie cos daja, ale boje sie zeby mnie wszyscy nie "zasypali" tymi rzeczami.wiadomo kazdy chce sie pozbyc a ja z mezem chcielibysmy miec choc troche satysfakcji z zakupow i sami cos wybrac i kupic, tym bardziej ze to pierwsze dziecko.Niech ma tez cos nowego. -
Mam pytanko do Was
planuje właśnie kupić kocyki- 1 z wypełnieniem 1,5-2cm (grubszy) i 2 cienkie właśnie z materiału minky no i otulacz Woombie. Myślicie, że to wystarczy czy pościel tez kupić.. ? bo słyszałam, że pościel mniej więcej do roku dziecka się nie przydaje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2015, 14:06
-
Magnosia wrote:Dziewczyny, podacie linka do tej pościeli? Nie wiem, czy dobrze szukam...
np.:
http://www.samiboo.com/pl/p/Kocyk-Kolderka-Rozowe-Ptaszki-na-Tiffany-minky-by-Samiboo-75cm-x-75cm/760
to jest akurat kocyk ale w wyszukiwarce można wpisać rożek minky i wyskoczy ich troszkę bo jest dość dużo tych stron, ja wkleiłam pierwszą lepszą ale szukam takiej na której faktycznie zamówię
Magnosia lubi tę wiadomość
-
onka wrote:Z tym otrzymywaniem rzeczy od znajomych - ja wiem, że darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby, ale ja np. dostałam od siostry fotelik do auta. byłam cała zadowolona, a teraz patrzę, że opinie w necie ma takie srednie, a testów ADAC dla niego w ogole nie mogę znaleźć (to fotelik Coneco Pioneer). no i teraz nie wiem, kupić inny a tamten oddać, czy lepiej się nie przyznawać że mi nie odpowiada...?
Onka ja bym oddała, pamietasz temat fotelikow i bezpieczeństwa ? Nie ma co ryzykowac, a fotelik pasuje Wam chociaż do samochodu ? Kat 45 stopni zachowany?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2015, 14:07
onka lubi tę wiadomość
-
Ja nie wiem właśnie co jest potrzebne dla takiego niemowlaka, ale rożek na 100%. Dalej czytam i się dokształcam, pościel pewnie jeszcze nie jest konieczna ale jeżeli będzie jakaś fajna cena do kompletów to się zastanowię
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2015, 14:13
-
Witajcie
Ja dzis od rana spedziłam 3 godziny na badaniu krwi bo miałam badanie krzywej cukrzycowej ...
Jeśli chodzi o balsamy i kremy to mi koleżanka poleciła w własnie ziaje mamma mija wymiennie z olejm kokosowym ale ten oloej to jak sie ma czas na leżenie i wchłanianie bo jest trochę tłusty a ziaja wchłania sie natychmistowo i mozna sie ubrać i nie potłuścićNo i na forach także same pozytywne opinie o tym produkcie;)
Gratuluje udanych wizytJa dzis jeszcze przed swoją (15:45) lekko zdenerwowana ale to juz u mnie standardowo
Tak że 3majcie i za mnie kciuki
linka220, Lexie, estrella lubią tę wiadomość
-
Ktoras rano pytala o ruchy, wiec ja na poczatku czulam jakby motylek mieszkal w moim brzuszku i mnie skrzydelkami laskotal a teraz to juz potrafi przywalic, choc zalezy jaki ma dzien (czy noc;p) czasem bardzo aktywny i dyskoteki sobie urzadza a czasem to chyba leczy kaca po imprezie i spi;D
jaroszka, Bąbelek, agu258 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjaroszka wrote:Onka ja bym oddała, pamietasz temat fotelikow i bezpieczeństwa ? Nie ma co ryzykowac, a fotelik pasuje Wam chociaż do samochodu ? Kat 45 stopni zachowany?
jaroszka, no wlasnie musze to jeszcze sprawdzic - zaczelam od tego, ze nie ma wynikow testow -
Właśnie, może nasze doświadczone mamy nam coś podpowiedzą co trzeba kupić na początek do spania dla niemowlaka, żeby nie pchać się z niepotrzebne koszty?
Ja myślę że ze 2 rożki chyba powinny wystarczyć żeby prać na zmianę, kocyki też minimum ze 2, ochraniacz na łóżeczko, prześcieradło ze 2? myślicie że tyle wystarczy czy coś jeszcze jest potrzebne?? -
Dziewczyny, Wy tak wcześnie macie to badanie? Czytałam, że krzywą cukrową bada się między 24 a 28 tyg. W pierwszej ciąży miałam też w tym czasie, dlatego zgłupiałam. A może to już nie ma znaczenia? Muszę jutro o to zapytać swojego lekarza.
polkosia lubi tę wiadomość