X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2016
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2016

Oceń ten wątek:
  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 18 lutego 2016, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jeżeli chodzi o tyłozgięcie macicy to nic co zagraża ciązy. mogą ale nie muszą występować dosyć mocne bóle brzucha w ciązy. podobno ciezej zajsc w ciaze i podglad w ciazy na poczatku jest z lekka utrudniony.

    dziewczyny rozumiem Was z tym karmieniem. ja karmiłam prawie 11 miesiecy. Lila sama odrzucila piers jak bylismy na Dominikanie w grudniu. nie moglam nic zrobic. okropnie mi tego brakowalo. wiec rozumiem Wasze rozterki.

    pielegniarka w mundurze powodzenia jutro.
    Anoolka trzymam kciuki za Ciebie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 20:07

    Anoolka lubi tę wiadomość

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • marti_88 Autorytet
    Postów: 289 206

    Wysłany: 18 lutego 2016, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .
    mizzelka wrote:
    marti a piecze cie to? czy nie? bo na tel licho mam doczytać, jeszcze mała daje mi popalić troche to słabo mi nadrobic :)/

    zaraz spr kalendarz z Milenką i napisze ci dokladnie ile brałam...

    kochana dziękuję Ci za wszystkie wpisy w moim męczącym temacie :)
    mnie nic kompletnie nie boli-miałam zapalenie pęcherza kilka razy w swoim życiu i wiem czym to się je - a to co mi się teraz przydarzyło nie mam pojęcia co to jest. Normalnie chodzę do toalety, nic mnie nie boli nie piecze, zero objawów.
    Moja przyjaciółka miała dzisiaj wizytę u gina i dałam jej moje badania by rzuciła okiem i odniosła się jakoś do tej furaginy to powiedziała, że absolutnie nie brać tylko pić ogromne ilości wody z cytryną, żurawinę i pokrzywę.
    Też tak robię...
    Myślę, że spróbuje do końca przyszłego tygodnia tak (też w przyszłym tyg mam wizytę u mojej ginki) i 29.02 pójdę dać jeszcze raz mocz do badania bo skierowanie już dostałam.

    l22n6iyetayj1i0f.png
    24 cykle starań i sukces :)
  • marti_88 Autorytet
    Postów: 289 206

    Wysłany: 18 lutego 2016, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_1988 gratuluję kolejne piękne serducho cudnie :)

    kasia_1988 lubi tę wiadomość

    l22n6iyetayj1i0f.png
    24 cykle starań i sukces :)
  • Dea28 Autorytet
    Postów: 2068 1253

    Wysłany: 18 lutego 2016, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadrobić was to cud :)

    ja dziś byłam na badaniach, wyniki już sa online. ale Panie zamiast mi zbadać toxoplazmoze to zrobiły mocz-osad więc pewnie gim mi da jeszcze raz skierowanie i będę musiała jeszcze raz pójść. wszystko w normie tylko mam ciężar właściwy moczu za niski i wyczytałam że to może się wiązać z niewydolnością nerek ale zobaczymy co gin powie jak pójde. nie wytrzymałam tez i zrobiłam dziś bete ---- 29714,76 :)

    urocza, Visenna, Ola_85, mizzelka, Rutelka, kehlana_miyu, Ibiza lubią tę wiadomość

    bfarxzdvl5a95qct.pngatdcj44jjj39fx4a.png
  • Dea28 Autorytet
    Postów: 2068 1253

    Wysłany: 18 lutego 2016, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niestety w związku z tym, że troche waże na pewno bede mieć rozstępy, ale odkąd i tak troche schudłam smaruje sie różniastymi specyfikami więc może nie bede wyglądać tragicznie, obiecałam sobie że po ciąży będę sexi mama :P

    kasia_1988, szynszyl, anulka1978, mizzelka lubią tę wiadomość

    bfarxzdvl5a95qct.pngatdcj44jjj39fx4a.png
  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 18 lutego 2016, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dea polubilam za seksi mame.

    Dea28 lubi tę wiadomość

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 18 lutego 2016, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dea też mi się spodobało :) ogólnie mam takie samo zamierzenie, schudłam żeby zajść w ciążę i obiecałam sobie , że już zawszę będę szczuplutka :)

    wiecie co.. wysłałam męża po coca-cole XD

    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • Dea28 Autorytet
    Postów: 2068 1253

    Wysłany: 18 lutego 2016, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja zawsze byłam pulchniutka, teraz startuje według mojej wagi z 82kg przy 165cm. ale były czasy gdzie wazyłam prawie 100 :/ zazdroszcze Wam tych zachcianek, ja nic ani zachcianek ani mdłości...

    bfarxzdvl5a95qct.pngatdcj44jjj39fx4a.png
  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 18 lutego 2016, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dea ja też nie mam mdłości :) i wprost przeciwnie do innych dziewczyn mi zamiast ubyć przybyło już 1.5 kg, a wystartowałam z 53kg :)

    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • Dea28 Autorytet
    Postów: 2068 1253

    Wysłany: 18 lutego 2016, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja właśnie kiwi wciągnęłam :D

    Visenna, urocza, vella, Rutelka lubią tę wiadomość

    bfarxzdvl5a95qct.pngatdcj44jjj39fx4a.png
  • Visenna Autorytet
    Postów: 383 437

    Wysłany: 18 lutego 2016, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dea28 wrote:
    ja właśnie kiwi wciągnęłam :D

    A ja ogórki kiszone i kakao. To się źle skończy! :P

    kasia_1988, vella, inaa, mizzelka lubią tę wiadomość

    oar8vfxmctme5m5e.png
    PCOS + NT + IO + hiperinsulinemia + hiperprolaktynemia. I poronienie.
  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 18 lutego 2016, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wlasnie wciagnelam 2 łyżeczki nutelli. Nutella to zlo!!! Zjadlam i radosna ide spac.

    Dobranoc dziewuszki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2016, 22:00

    Visenna, vella, angelstw, mizzelka lubią tę wiadomość

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • Dea28 Autorytet
    Postów: 2068 1253

    Wysłany: 18 lutego 2016, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi się spać teraz nie chce za to rano mnie dobudzić istny cud :D

    bfarxzdvl5a95qct.pngatdcj44jjj39fx4a.png
  • kasiaa.. Autorytet
    Postów: 347 196

    Wysłany: 18 lutego 2016, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_1988 gratuluje
    Pielegniarka trzymam kciuki ,mnie przez jakis czas tez codziennie bolało podbrzusze tłumaczyłam sobie ,że to jeden z moich objawów ( nawet teraz boli)

    Dziewczyny już 4 dzien boli mnie głowa :( Jak moge sobie pomóc??? Apap nie pomógł wiec nawet nie biore nie widze sensu.. :( Ale meczy mnie ten ból,wiekszosc dnia mnie ta głowa boli...

    201610141756.png
    201802217352.png
  • vella Ekspertka
    Postów: 185 549

    Wysłany: 18 lutego 2016, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moje menu przez ostatnie 3 godziny to
    Budyń czekoladowy, śledzie i pomarańcze... :-D

    Visenna, Auro, Dea28 lubią tę wiadomość

    3Ecdp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lutego 2016, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dea28 wrote:
    Nadrobić was to cud :)

    ja dziś byłam na badaniach, wyniki już sa online. ale Panie zamiast mi zbadać toxoplazmoze to zrobiły mocz-osad więc pewnie gim mi da jeszcze raz skierowanie i będę musiała jeszcze raz pójść. wszystko w normie tylko mam ciężar właściwy moczu za niski i wyczytałam że to może się wiązać z niewydolnością nerek ale zobaczymy co gin powie jak pójde. nie wytrzymałam tez i zrobiłam dziś bete ---- 29714,76 :)
    A jaki jest dokładnie wynik? I czy robiłaś z pierwszego moczu? To bardziej chodzi o moczówkę prostą niż o niewydolność nerek.

  • angelstw Autorytet
    Postów: 1578 843

    Wysłany: 19 lutego 2016, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    naśniłam sobie w nocy takich głupot że pierwsze co rano zrobiłam to ostatni test ciążowy jaki miałam...jest druga kreska choć nadal bledziutka. Nie powiem - boję się. Ale bety robić nie będę. Mam tylko nadzieję że nie zwariuje do reszty.

    Miała któraś z was syt że kreski na teście wychodziły bledziutkie a beta ładnie rosła?

    U nas druga nocka samodzielnej nauki zasypiania po przebudzeniu się - za nami :) na pewno lepsza niż wczoraj ;) a jak wasze nocki?

    dobrego dnia!

    10.04.2014r. (ur. 19tc.) Zuzia (*)
    02.2016 5tc

    ug37vcqgz0fhk6cc.png

    rośnij Zuchu! ❤
    qb3cqps6ibeo0f6z.png


  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 19 lutego 2016, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Ja zrobiłam test i wyszła mi jedna kreska po jakis 5 minutach bladziusienka ale praktycznie niewidoczna druga. A beta była na drugi dzień 475

    angelstw, vella lubią tę wiadomość

  • angelstw Autorytet
    Postów: 1578 843

    Wysłany: 19 lutego 2016, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki adrenalina! Niby człowiek wie że co ma być to będzie i że głową muru nie przebije...ale gdzieś w głębi serducha strach o to dzieciątko siedzi. Chciałoby się aby wszystko było dobrze!

    10.04.2014r. (ur. 19tc.) Zuzia (*)
    02.2016 5tc

    ug37vcqgz0fhk6cc.png

    rośnij Zuchu! ❤
    qb3cqps6ibeo0f6z.png


  • adrenalina Autorytet
    Postów: 2295 1628

    Wysłany: 19 lutego 2016, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzisiaj pochmurno i pada deszcz. Ja dzis cały dzień sama w domu, myślałam ze chociaz sie przejdę a tu sie narazie niezapowiada na spacer. I do tego obudziłam sie z bólem gardła.

‹‹ 106 107 108 109 110 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ