Październikowe Szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
angelstw wrote:dzięki adrenalina! Niby człowiek wie że co ma być to będzie i że głową muru nie przebije...ale gdzieś w głębi serducha strach o to dzieciątko siedzi. Chciałoby się aby wszystko było dobrze!
Jeszcze 5 dni do wizyty. -
adrenalina wrote:To prawda. Ja juz myślałam o kolejnej becie, ale sie wstrzymam. Jeszcze 5 dni do wizyty.
A ja właśnie jadę, na kolejną i ostatnią (!)
Miłego dnia Dziewczyny i Kropki
urocza, Dea28 lubią tę wiadomość
-
hejo kochane
Ja za to dziś przespałam calutką nockę... ahh odrazu lepiej się czuje. Jedynie jak zasypiałam to mnie ogarniały lęki o ten nowotwór , że może zezłośliwieć bo mnie bolał. Ahhh
U nas nadal pochmurno, aż nie chce się żyć ! Szaro buro- fleeeeeeee
Jakies plany dzisiaj macie? -
u mnie szaro buro i ponuro...
plan na dziś? zacząć nas pakować bo jutro jedziemy do moich rodziców
350km w jedną stronę z Jaśkiem to jest wyzwanie
może jakiś spacer jak się wypogodzi. -
urocza najgorzej było pierwszy raz bo spakowałam chyba całą Jaśka komodę teraz to już jest luzik wprawiłam się po kilku takich wyjazdach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 08:21
urocza, mizzelka lubią tę wiadomość
-
My co tydzień jeździmy do rodziny 80 km na weekend, bo z powodu pracy wyprowadziliśmy się z rodzinnego miasta. Tylko, że ja już mam połowę rzeczy tam zdublowanych dla dziecka.
Dziś jadę sama z córką do teściów, żeby mi jutro posiedzieli z dzieckiem bo muszę do pracy jechać (mam działalność gospodarzą, a dziewczyna która u mnie pracuje pojechała na studia). Także w ciągu dwóch dni zrobię rundkę 80km+80km+80km no i w niedzielę z powrotem 80km -
Witam i ja z rana
Gratuluję serduszek
Ja właśnie sobie leżę, nadal mam te plamienia i myślę, że to po luteinie dowcipnej. Poproszę lekarza, żeby mi zmienił na duphaston chyba, chociaż on twierdzi, że dopochwowa jest lepsza, bo szybciej działa i omija żołądek, wątrobę... zwariuje
Miłego dnia -
Dea28 wrote:niestety w związku z tym, że troche waże na pewno bede mieć rozstępy, ale odkąd i tak troche schudłam smaruje sie różniastymi specyfikami więc może nie bede wyglądać tragicznie, obiecałam sobie że po ciąży będę sexi mama
-
angelstw wrote:u mnie szaro buro i ponuro...
plan na dziś? zacząć nas pakować bo jutro jedziemy do moich rodziców
350km w jedną stronę z Jaśkiem to jest wyzwanie -
Dzien dobry! u mnie deszcz... ale czuć wiosnę...
Ja startowałam z 53kg przy 170cm wzrostu, aktualna waga 51kg i kiepskie samopoczucie, spadek mi chyba nie słuzy...
W poniedzialek mam wizyte z NFZ chyba poproszę żeby USg nie robił, bo po co, bylo robione juz 2 razy, ostatnie we wtorek a tydzien po tej wizycie mam kolejną u prywatnego wiec usg znowu bedzie...
Nie pamiętam która z Was pytala wczoraj o prenatalne, czy prywatnie robię, nie nie robie prywatnie (choc u tego samego specjalisty u ktorego robiłabym prywatnie bo to najlepszy spec) z racji skończonych 35 lat takie badania wykonywane sa bezplatnie
Chce mi się spać ... -
Evee wrote:A ja dziś miałam dziewczyny okropny sen , ze na usg przestało bić serduszko , poprostu juz sie maksymalnie zestresowałam , następna wizyta 24 ....
-
Wczoraj tez pobrałam mocz i krew .. HIV różyczka grupa krwi , ogólnie cały panel dla ciężarnych w medicover , bylo z 6 próbek ... I tak z zazdrością patrzyłam na te duże brzuszki przyszłych mam , oby sie udało dotrzeć szcześliwie tak jak one !16.09.15 3 puste jaja plodowe [*] [*] [*]
Jeszcze bedzie przepięknie ....!
-
Niestety , po poprzedniej ciazy nabawiłam sie nerwicy , zdiagnozowano u mnie zespol stresu pourazowego , ogólnie z natury jestem osoba bardzo znerwicowana i strachliwa , dla tego cieżko mi odeprzeć te głupie myśli !!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 09:40
16.09.15 3 puste jaja plodowe [*] [*] [*]
Jeszcze bedzie przepięknie ....!
-
Ale produkujecie
U mnie samopoczucie nadal fatalne i siada mi juz na psychike, no bo to juz tydzien ciaglych mdlosci, braku apetytu i energii. Nie wiem, jakim cudem mam dozyc do II trymestru... Zmuszam sie do jedzenia, ale nic zdrowego mi nie wchodzi, wiec wlasciwie jestem bez warzyw i owocow od tygodnia - to nie moze byc zdrowe?!?
Moja wizyta w przyszla srode. Nie stresuje sie nia, ale tym niejedzeniem i slabym samopoczuciem owszem - nie sadzilam, ze bedzie az tak ciezko! U Was tez? Moze to te blizniaki tak daja do wiwatu - podwojne objawy? -
Evee to tylko zły sen, bedzie dobrze.
Podobnie jak Ty byłam w medicover na wizycie i widząc kobiety z dużymi brzuszkami mam nadzieje ze za kilka miesięcy będę mieć podobny. Ty tez!
Do którego lekarza chodzić w Medicover? W Warszawie? Byłam u dr Strojeckiej ale nie wzbudziła mojego zaufania, po pierwszych 3 minutach miałam ochotę wyjsć i nie wrócić. A poczytałam troche opinii i m..in.ta pani była polecana. Niestety ciagle wzdychała przez cała wizytę, rzucała teksty jak z prl typu "siądzie", "rozbierze sie", "kwas foliowy bierze". Czułam sie fatalnie. Do tego niedelikatna przy badaniu. I w ogóle czułam sie gorzej niż na wizycie w NFZ. Zero empatii niestety. Czeka mnie zmiana lekarza.