Październikowe Szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dea28 wrote:Ibiza kto jak nie my damy rade
ja na razie wciągam dużo owoców ale zawsze lubiłam
No wlasnie, kto jak nie my, tez staram sie isc w kierunku zwiekszenia owocow i warzyw, witaminki teraz zwlaszcza sa potrzebne:D
Sylwia_i_Niki, Dea28 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72797.png -
Sylwia_i_Niki wrote:w pierwszej ciąży niczego sobie nie odmawiałam, ale teraz chyba czasem pomyślę 2 x
bo pamiętam, że koniec był ciężki oj cięzki, a wygląd wieloryba przyprawiał mnie o depresje 
o tak, u mnie bylo tak samo...tez staram sie myslec dwa razy zanim cos zjem, ale czasem apetyt zwycieza
https://www.maluchy.pl/li-72797.png -
Ibiza ja pracuje w Irl od czerwca 2004, wczesniej rok we Francji by splacic kredyt studencki
moj maz tez z wymiany studentow, byl rok na CIT Cork Institut of Technology, a poznalismy sie przez gg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 21:14
kehlana_miyu lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Podczytuję Was od wczoraj, kiedy to zrobiłam test i wyszedł pozytywnie troche byłam zaskoczona, bo kilka dni wcześniej kiedy okres nie nadchodził robiłam juz dwa testy i oba były negatywne. Przyjmiecie mnie do swojego grona?
Mam na imię Paulina i jestem już mamusią ale z października 2014 mój synek urodził się 25.10.14 dokładnie w moje urodziny i był najlepszym możliwym prezentem teraz szykuje się podobna data porodu.... wstępnie wyliczyłam sobie że 22.10 W sumie szybko poszło z ta drugą ciążą, bo teraz w styczniu dostałam dopiero pierwszy okres po porodzie (dość długo karmiłam) i drugiego jak widac nie bedzie... Pierwsza ciąża była spokojna, bez żadnych większych problemów, mam nadzieje ze teraz tez tak bedzie. Jeszcze jutro zamierzam skoczyć na bete, żeby sie upewnić że test nie kłamał...
Pozdrawiam Was wszystkie
Limerikowo, kehlana_miyu, angelstw, LillaMy, kasia_1988, Dea28, Auro, Anoolka, szynszyl, Blu, Rutelka, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Ibiza wrote:szynszyl, anulka tak smakowicie pisalyscie o tych kielkach,ze chyba sama zakupie,w taki sam sposob sie sadzi nasionka jak np rzezuche, sorki zielona jestem, w sklepie ze zdrowa zywnoscia powinny byc??
Kochana wrzuc sobie w google "kiełkownica słoikowa" (albo ze słoika) słoik, nasionka, woda... zostawiasz na noc zeby napeczniało, odlewasz wodę (np. przez gazę nałożoną na gumce na słoiku zamiast nakrętki) i zostawiasz nasionka w spokoju... codziennie trzeba wlac wodę, przepłukać nasionka i wylać (przez tę gazę) tak żeby nie zostala woda w słoiku 4-5 dni i można jeść
Mozna tez zakupic kiełkownicę ale czy to konieczne? nie
Nasionka na kiełki kupuję w spozywczym Społemie ale w ogodniczym chyba tez beda mieli specjalne nasionka na kiełki.. i w sklepie ze zdrowa zywnoscia tez ale pewnie cena 2 razy wyzsza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2016, 21:24
-
U nas nie ma obstawiania, mamy 2 córki ale wcale nie bedzie nam smutno jak przybedzie kolejna imię wybrane ubranek w sklepach dla dziewczynek pełno, nie ma co narzekac zwlaszcza młodsza córa kibicuje kolejnej dziewczynce
A jak chłopak to tez super bo równowaga w domu choc troszkę by się wyrównała imię tez wybrane, pełen luz
LillaMy, kasia_1988 lubią tę wiadomość
-
My mamy synka wiec dla rownowagi fajnie gdyby trafila sie dziewczynka ale jak będzie drugi chłopiec to tez bedzie pieknie! ❤ wersja ekonomiczna bo wszystko po Jasiu zgarnie
LillaMy, mizzelka lubią tę wiadomość
10.04.2014r. (ur. 19tc.) Zuzia (*)
02.2016 5tc
❤
rośnij Zuchu! ❤
-
narzeczony pewnie by wolał syna i teściu przyszły mówi że fajnie jakby nazwisko przetrwałoLimerikowo wrote:Moj maz ma marzenie by tym razem cytuje byl "pisiorek"
Czy Wasi mezowie/partnerzy juz tez zaczeli obstawiac synkow by meski rod nie wymarl? ach ten męski ród
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
Ja również z Warszawy Ursynów
Startuje z Waga 73
przy wzroscie 173
Evee ja miałam plamienia brązowe od kilku dni zanikły podobno to normalne u niektórych kobiet się to zdarza.Głowa do góry
Rutelkaa mnie od wczoraj bolało podbrzusze do dzisiejszego ranka,ale zauwazyłam ,że jak mam cięższy dzien to podwieczór zaczyna się ból ,dziś cały dzień spokojny większość przesiedziałam i bólu nie mam
Rutelkaa myśle ,że trafiłas z ta głowa ja ogólnie bardzo mało pije . Przed ciąza potrafiła mi wystarczyc szklanka kawy na cały dzien i ewentualnie kilka łyków wody.Wczoraj duzo piłam miałam taka potrzebe i dzisiaj tez ból głowy zniknął tak więc dziekuje wlewam w siebie litry wody
-
Ja po cichu skrycie myślę o córeczce mam 2 synów ale jak bedzie synek tez wspaniale widocznie taki mój los 4 chłopów mieć w domu hehe. Nie mam przeczuc co do plci chociaz jak cos mowie o dziecku w brzuszku stosuje słów "jak mały sie urodzi...." albo "ciekawe kiedy usłysze małego serce" tak jakbym wiedziała ze rosnie chłopiec a moze to dlatego ze mam 2 chłopaków i to z przyzwyczajenia
-
Oj pisałam post i mi skasowało, a tak się rozpisałam
W skrócie. Jestem przy 30 str do porodu nadrobię
Anulka1978 podziwiam, że po tak długiej przerwie się zdecydowałaś Sporo plusów, szczególnie pomoc w córkach
U nas wiemy tylko my, wy, listopadowe mamusie 2014 ( inne forum) oraz wścibska sąsiadka (nie daje żyć odkąd wie o staraniach )
Rodzina dowie się pewnie na święta ( już zapewne będzie widać, w 1 ciąży rodzina obstawiała bliźnięta u mnie bo szybko brzuch rósł, jedna siostra nawet trojaczki hehe). Może powiem mamie wcześniej, ale ona się za bardzo nie ucieszy raczej....
Jutro jesteśmy cały dzień same tak samo w niedzielę, więc chyba jutro wybierzemy się na małe ciuszkowe zakupy dla Niki
Mamy księżniczkę, jak będzie księciunio to super jak druga księżniczka to też super Mojemu w 1 ciąży marzył się syn, a teraz córcia oczko w głowie i mówi, że co będzie to będzie oby było zdrowe, tak samo i ja myślę
Limerikowo, Ibiza lubią tę wiadomość
5cs 🥰 udało się! -
Ja z mezem liczymy na synka ale szczerze to modle sie aby urodzic zdrowe dziecko.
O ciazy wie tylko tesciowa bo dzisiaj ma urodziny i chciala pic takze zmuszona bylam juz powiedziec. A reszte chce poinformowac jak najpozniej ale i tak wiem ze mama nie bedzie zadowolona
[/url]
