X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2016
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2016

Oceń ten wątek:
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 12 lutego 2016, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam drogie Panie! :)

    Na razie bardzo nieśmiało, ale chciałabym dołączyć do szczęśliwego grona październikówek. Wczoraj rano obudziły mnie dwie tłuste kreski, które potwierdziła beta 689,5.

    Wynik (w moim odczuciu) bardzo wysoki jak na wczorajsze 4t1d (15/17dpo). Mam jednak nadzieję, że to jeden silny bąbelek, a nie dwa :) Miała któraś z was taki wysoki wynik przy jednym bąblu??

    Coś o mnie? Mój paseczek mówi wiele. W nadchodzące walentynki (tak, tak, pojutrze) miała urodzić się nasza córeczka. Los niestety chciał inaczej i przegrała nierówną walkę z pępowiną okręconą wokół jej malutkiej szyjki. Z drugiej strony, los postanowił wynagrodzić nam to nieszczęście pozwalając, aby w moim brzuchu zamieszkało jej rodzeństwo, a my dowiedzieliśmy się o tym niemalże w przewidywaną datę jej urodzin. Mówią, że nic nie dzieje się bez pzyczyny. Jakikolwiek plan los miał dla nas, teraz mogą być już tylko szczęśliwe zakończenia, w to właśnie chcemy wierzyć i tak właśnie będzie!

    Asia_08, anulka1978, mizzelka, Blu, MMM2016, Sunflower, Auro, Dea28 lubią tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Jacqueline Autorytet
    Postów: 5448 4182

    Wysłany: 12 lutego 2016, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr - fajnie, że wpadłaś :) Ja straciłam ciążę wcześnie, termin miałam na 5 marca, zakręci mi się łezka jak widzę, że niektóre dziewczyny mają już swoje maluszki przy sobie, ale tak jak piszesz - los chciał inaczej niestety.

    Ale tak bardzo chcę wierzyć w to co piszesz, że teraz mogą być tylko szczęśliwe zakończenia i dzięki tej myśli jeszcze nie zwariowałam ;)

    12.12.2017 - jestem :D Izabela, 55cm i 4450g :)
    Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g :)
    Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
    Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
    Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
    Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
  • ewuszka Przyjaciółka
    Postów: 82 171

    Wysłany: 12 lutego 2016, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam wczoraj pierwszy raz u lekarza ale nic nie było... Powiedział tylko ze prawidłowo rozpulchnione i że macica powiększona... Wczoraj był 5t+1dz dopiero... dał komplet badan i kazał przyjść za miesiąc... I na usg genetyczne po 12tyg czyli marzec/kwiecie... Mam nadzieje ze na nast wizycie będzie serduszko bo to juz bedzie po 8 tygodniu :)
    Czekam bardzo na tą wizyte bo potem chce powiedzieć rodzicom :)
    A termin mamy na 12 październik :) rocznica naszej pierwszej randki <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 10:12

    mizzelka lubi tę wiadomość

    thgf9n7308r1f84t.png
  • Ibiza Ekspertka
    Postów: 186 222

    Wysłany: 12 lutego 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zetzet podwojne gratulacje :D!!!

    Evee witaj, gratulacje !!

    kukuletka, nie stresuj sie, bo to jest najgorsze, ale jak czujesz potrzebe , to idz jeszcze raz, tak,zeby byc spokojniejsza.

    Anulka1978 zazdroszcze cialka,bedziesz moja motywacja !! Myslisz,ze 10 km dziennie to nie za duzo, z drugiej strony ty znasz swoje cialo i jak przed ciaza wymagalas od siebie wiecej, to pewnie twoj organizm calkiem lajtowo przyjmie taki wysilek. Ja mam w domu bieznie, zastanawiam sie wlasnie nad 4-5km spacerkiem raz na kilka dni, z dwa miesiace temu biegalam po biezni, potem chwila ciszy a teraz brakuje mi ruchu.

    https://www.maluchy.pl/li-72797.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 12 lutego 2016, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jacq, my tu obie przychodzimy z magicznego wątku na różowych stronach, a to szczególnie zobowiązuje do szczęśliwych zakończeń :D

    Jacqueline lubi tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Asia_08 Autorytet
    Postów: 385 477

    Wysłany: 12 lutego 2016, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zetzet! wielkie gratulacje :)
    Rośnijcie zdrowo wszystkie :D

    uwo93e3kacedpezy.png
  • Ibiza Ekspertka
    Postów: 186 222

    Wysłany: 12 lutego 2016, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr witaj !!!
    Wspolczuje straty coreczki...:(. Trudno sobie to nawet wyobrazic a co dopiero przezyc...
    Ale tak jak piszesz, nic nie dzieje sie bez przyczyny, wszystko ma jakis wyzszy sens i trzeba w to wierzyc, bo inaczej czlowiek by sie zalamal.
    Trzymam kciuki za spokojne 9 miesiecy !!

    https://www.maluchy.pl/li-72797.png
  • Ibiza Ekspertka
    Postów: 186 222

    Wysłany: 12 lutego 2016, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewuszka gratulacje, musi byc dobrze :)!

    https://www.maluchy.pl/li-72797.png
  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 12 lutego 2016, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam nowe koleżanki :) super się grono rozrasta :)
    Zetzet wielkie gratulacje!

    Dziewczyny budzicie się w nocy, bo od wczoraj budzę się bez powodu i to kilka razy w ciągu nocy :/

    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • Ibiza Ekspertka
    Postów: 186 222

    Wysłany: 12 lutego 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szynszyl niestety mam tak samo, jestem bardzo spiaca jak sie klade a potem nagle sie budze, krece, byle stuk mnie wybudza..zakupilam sobie stopery do uszu, wiec mam nadzieje,ze bedzie lepiej ;)

    https://www.maluchy.pl/li-72797.png
  • Asia_08 Autorytet
    Postów: 385 477

    Wysłany: 12 lutego 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zetzet wrote:
    Dziewczyny, wlasnie wrocilam :) Mam dwie kropki!!!!!!!

    Ciesze sie bardzo, nie ma to jak raz a dobrze :) Na serduszka bylo za wczesnie, powtorka za 2 tygodnie.

    A tu przedstawiam Je obie oficjalnie:

    http://www.fotosik.pl/zdjecie/c1e14b2c8d0866cb

    (Nie pamietam, jak wrzucic zdjecie, zeby sie od razu wyswietlalo w poscie?)

    Milego dnia :)


    Zetzet niestety nie moge podejrzec zdjecia a bardzo bym chciala bo zastanawiam się czy u mnie beda twinsy - kopiuje link, klikam, ale zdjęcie nie pokazuje się :(

    uwo93e3kacedpezy.png
  • anulka1978 Autorytet
    Postów: 1298 1487

    Wysłany: 12 lutego 2016, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KKKAAARRR - miło, że jesteś z nami <3 współczuję przejść, strata w zaawansowanej ciązy to niewyobrażalny ból...
    Beta piękna!

    IBIZA mi brakuje tchu na spacerach, w doadtku łapie mnie jakby kolka (ale to nie to) na dole po prawej stronie i muszę chodzic zdecydowanie wolniej niz przed ciążą...
    Moj pierwszy objaw ciąży 8dpo to wlasnie brak mocy na spacerze... szlismy pod górkę (ale moją standardową trasą) i nie moglam dogonić ani psów ani męża, ledwo szłam, jakbym się wspinala na jakis wielki szczyt i już wtedy powiedzialam ze albo ciąża albo jakies choróbsko sie zaczyna bo sił totalnie brak, a ja przecież zaprawiona w boju ;)

    10km to mało... ja i 30km pokonywalam z psami ale teraz bez szalenstw ;)
    Mało tego, chodze tylko z 1 psem (labradorka) bo numer dwa jest dla mnie w chwili obecnej zbyt silny (bullterrier - silny jak byk, jak pociągnie to nie mam najmniejszych szans, przed ciążą moglam się zaprzeć, szarpnąć, krzyknąć... teraz wolę nie)
    Ciesze się ze caly sezon sprzyjający aktywności jest przede mną :)
    Choc dzisiaj to ja do aktywnych nie należę ( 10:30 a ja w piżamie)

    Czas sie ohgarnac...

    Buźka! potem zajrzę <3

    f2w33e3k4fqom8sd.png
  • Ibiza Ekspertka
    Postów: 186 222

    Wysłany: 12 lutego 2016, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulka1978 ja tez jeszcze w pizamie ;)

    https://www.maluchy.pl/li-72797.png
  • Jusstin Ekspertka
    Postów: 184 163

    Wysłany: 12 lutego 2016, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam nowe kolezanki!
    Szynszyl ja właśnie się wsciekam, bo w nocy karmię moją mała piersią. Ostatnio budzi się coraz rzadziej, a ja i tak się budzę i potem nie mogę zasnąć. W poprzedniej ciąży super spałam do samego porodu, a teraz najlepszy sen przychodzi okolo 8 jak corka się budzi...;)

    rfxggzu3xsdgcqg5.png
  • Visenna Autorytet
    Postów: 383 437

    Wysłany: 12 lutego 2016, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ibiza wrote:
    anulka1978 ja tez jeszcze w pizamie ;)

    Ale Wam zazdroszczę... ja od 8 w pracy. Mimo, że czuję się dobrze od rana, to z każdą godziną zjeżdżam na fotelu coraz niżej. O 17 to chyba wpadnę pod biurko, taka zmęczona jestem...

    A właśnie dziewczyny - jakie macie podejście do pracy w ciąży, do zwolnień itd.? Ja nie mam ciężkiej pracy w sumie, ale... dość stresującą. Jestem sama i nie ma mnie kto zastąpić, czy pomóc. Projekty muszą iść so przodu. Dodatkowo dojazdy mnie dobijają ;) jak sardynka, w ścisku, kaszlących i prychających ludzi :P na stojąco dobre 30-40 min. Po poronieniu (wtedy pracowałam tylko jako freelancera) mówiłam sobie, że na etacie, jak tylko zobaczę Kropka na USG i uciekam na zwolnienie. Teraz już nie jestem do tego przekonana, ale... Kropek mnie też oszczędza jeszcze... A jak to jest u Was?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 10:52

    oar8vfxmctme5m5e.png
    PCOS + NT + IO + hiperinsulinemia + hiperprolaktynemia. I poronienie.
  • szynszyl Autorytet
    Postów: 1163 1386

    Wysłany: 12 lutego 2016, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja póki co też pracuję, ale nie chce mi się strasznie :( nie mam jakiejś ciężkiej pracy, cały dzień przed komputerem, póki co czuje się dobrze i myślę że do końca pierwszego trymestru będę chodziła. Ogólnie to mam umowę do końca czerwca, a później spółka się przekształca i raczej nie będzie już dla mnie miejsca więc nie jestem przywiązana, bo po ciąży i tak tu nie wrócę :)

    3jgx3e3kscbj73hd.png
  • Zetzet Ekspertka
    Postów: 180 261

    Wysłany: 12 lutego 2016, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, pomozecie ze zdjeciem? Jak wrzucic bezposrednio do wpisu?

    Dziekuje za wszystkie mile slowa, jestem teraz mega rozkojarzona :) Milion mysli :) A to dopiero poczatek, jak ja dozyje do porodu... :-P

    34bwdqk3lobtgyq7.png
  • Visenna Autorytet
    Postów: 383 437

    Wysłany: 12 lutego 2016, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zetzet wrote:
    Dziewczyny, pomozecie ze zdjeciem? Jak wrzucic bezposrednio do wpisu?

    Dziekuje za wszystkie mile slowa, jestem teraz mega rozkojarzona :) Milion mysli :) A to dopiero poczatek, jak ja dozyje do porodu... :-P

    Wrzuć ścieżkę zdjęcia w znaczniki ...

    oar8vfxmctme5m5e.png
    PCOS + NT + IO + hiperinsulinemia + hiperprolaktynemia. I poronienie.
  • Ibiza Ekspertka
    Postów: 186 222

    Wysłany: 12 lutego 2016, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Visenna ja chwilowo na zwolnieniu jestem, bolaly mnie bardzo plecy, a w miedzyczasie okazalo sie,ze jestem w ciazy... za dwa tygodnie wracam do pracy.. Czeka mnie wlasnie rozmowa z kierownictwem o ciazy, troche sie stresuje, bo dla nich kobieta w ciazy to gorszy pracownik, mniej wydajny...
    Ale mysle,ze jak sie dobrze czujesz, to ciagnij poki mozesz... Chociaz te dojazdy na stojaco nie brzmia zbyt ciekawie...I masz racje, skupiska chorych ludzi, zarazki, to nie jest najlepsze dla nas otoczenie.. Mysle,ze to zalezy indywidualnie od osoby, jak bedziesz czuc,ze cie przerasta wszystko, jak stres bedzie za duzy,to idz na zwolnienie, chociaz ci powiem,ze teraz jak siedze w domu, to tez nie jest dobrze, brak mi ludzi...

    https://www.maluchy.pl/li-72797.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 12 lutego 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeśli tylko będę się czuła tak dobrze jak w pierwszej ciąży to mam zamiar pracować do końca sierpnia, to będzie jakoś w 8msc. Siedzenie w domu i patrzenie w sufit absolutnie mnie wykańcza.. Mam pracę siedzącą, umysłową, dojeżdżam samochodem, nie widzę przeciwwskazań. Jedno co, to pewnie podobnie jak za pierwszym razem zrezygnuję z w pewnym momencie z wyjazdów służbowych.

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
‹‹ 51 52 53 54 55 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ